Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
ukladanie drewna tekowego na pokladzie https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=18820 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | RochMic [ 29 kwi 2014, o 15:59 ] |
Tytuł: | ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
witam wszystkich, zamierzam polozyc sobie drewno teakowe na pokladzie i mam w zwiazku z tym pytanie. na wstepie dodam ze nie jestem zawodowym szkutnikiem ale ciesla wiec doswiadczenie z drewnem mam ale wiedzy na ten temat nie. w tym celu przeczytalem fragment ksiazki poswieconej naprawom jachtow "boat intereior construction, DIY interior boatbuilding". wiec cos wiem, moje pytanie i prosba jest nastepujaca, napiszcie mi prosze jak byscie to zrobili... ![]() 1. poklad mam ze sklejki, wyczytalem ze najlepiej najpierw pokryc go zywica, na wypadek gdyby cos sie rozszczelnilo przy taeku/w warstwie teaku. 2. teraz chce zrobic ramke z drzewa mahoniowego, dookola pokladu, ppoklad jest w ksztalcie trapezu, ale stosunek dlugosci podstaw jest niewiewlki, wiec to prawie prostokat. czy kleic te ramki do zywicy czy tylko na wkrety? 3. nastepnie chce uzyc kleju: Sikaflex 298 i na niego kleic klepki teakowe. przezcytalem ze mozna je mocowac na czas schniecia srubami z podkladka, 4. nastepnie uszczelnianie szczelin w teaku, do tego chce uzyc Sikaflex 290DC, ale w ksiazce jest mowa o jakiejs tasmie w szczeliny, po co ta tasma i czy jest konieczna? 5. na koniec szlifowanie calego pokladu, zaslepianie srub w mahoniu i szlifowanie 6. olejowanie teaku. czy jest cos co uwazacie ze trzeba zrobic inaczej? pozdrawiam Roch |
Autor: | boSmann [ 29 kwi 2014, o 22:50 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
Przeszukaj dobrze forum. Nieraz już ten temat był poruszany. RochMic napisał(a): po co ta tasma i czy jest konieczna? raczej konieczna, to taki rodzaj dylatacji. Bez niej istnieje ryzyko odrywania się uszczelnienia międzyklepkowego. |
Autor: | Asiej22 [ 30 mar 2017, o 18:36 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
Robię to zawodowo.Nie da się to inaczej jak powiem Tobie przez telefon 781840489 Asiej22 |
Autor: | Ryś [ 30 mar 2017, o 19:28 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
RochMic napisał(a): napiszcie mi prosze jak byscie to zrobili... Zastanowilibyśmy się poważnie czy kłaść; jeśli masz porządny pokład, bez dziur i przecieków, znaczy jeszcze bez... ![]() ![]() Kładąc klepkę nawet na klej, ale dociskaną wkrętami, narobisz dziur w pokładzie, tak czy owak. Jak o ozdobną imitację idzie (do 10 mm) to opis metody właściwy; nie wiem tylko po co "ramkę" (imitację burtnicy?) przykręcać, jeśli tej samej grubości? Taśma jest wskazana, by uszczelnienie trzymało tylko do klepek, a nie do pokładu. |
Autor: | Mir [ 30 mar 2017, o 19:38 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
Najważniejsze w tej zabawie są: właściwe wymiary klepek, rozrysowanie ich i wygięcie po łuku w poprzek pokładu oraz dobry docisk. Wkręty i klej trzymają dobrze, ale podkład min. 15 mm. |
Autor: | cors [ 30 mar 2017, o 21:25 ] | ||
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie | ||
O tak.
|
Autor: | cine [ 30 mar 2017, o 21:48 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
RochMic napisał(a): teraz chce zrobic ramke z drzewa mahoniowego, dookola pokladu, Chcesz posadzić drzewa mahoniowe dookola pokladu? ![]() |
Autor: | reed [ 31 mar 2017, o 15:01 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
Taśmę (najlepiej magnetofonową) kładziesz w szczelinę zeby sika przykleiła sie tylko do teaku i mogła prawidłowo pracować. |
Autor: | vonglass [ 31 mar 2017, o 19:21 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
reed napisał(a): Taśmę (najlepiej magnetofonową) kładziesz w szczelinę zeby sika przykleiła sie tylko do teaku i mogła prawidłowo pracować. Ale tylko kiedy klepki są układane z dystansem. Jeżeli rowki na uszczelnienie frezowane są tylko w części grubości klepki (np. 5x5 mm), to nie potrzeba żadnej taśmy, bo dolne krawędzie klepek będą się stykać. |
Autor: | Ryś [ 31 mar 2017, o 21:17 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
Wręcz przeciwnie. Znaczy można bez, ale efekta są inne naówczas, zależy o co komu idzie... Bo np. wtedy uszczelniacz będzie się bardziej trzymał jednej klepki (tej 'z dnem') niż drugiej. Bo też dolne części klepek nie mogą się stykać na ścisk, wszak, a uszczelniacz nie powinien dostać się w tę szczelinkę. No, chyba że kto jeszcze potrafi, i wprzódy należycie onę udychtował ![]() Rozmaicie można, zależnie też od sytuacji, byle wiedzieć co jest dlaczego, i jakie będą długoterminowe skutki ![]() |
Autor: | ULTIMA T. [ 1 kwi 2017, o 15:03 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
Czesc, nie da sie wszystkiego opisac wiec najwazniejsze 1. poklad mam ze sklejki, wyczytalem ze najlepiej najpierw pokryc go zywica, na wypadek gdyby cos sie rozszczelnilo przy taeku/w warstwie teaku. - zywica i tkanina szklana znaczy laminat, sama zywica popeka to dobre wyjscie na dlugtrwala szczelnosc. Bo wode i tak pod klepki wejdzie i juz tam zostaje. 2. teraz chce zrobic ramke z drzewa mahoniowego, dookola pokladu, ppoklad jest w ksztalcie trapezu, ale stosunek dlugosci podstaw jest niewiewlki, wiec to prawie prostokat. - tego nie radze robic bo mahon jest groszej jakosci i zgnije/zniszczy sie na sloncu szybciej niz taek. Za to gdy jest lakierowany to cudownie wyglada i sie na nim noga pieknie slizga. Mokry taek sie nie slizga wcale! Mozesz zrobic "ramki" z szerszych listew taekowych i tez je polakierowac. A jak juz bedziesz mial dosyc corocznego lakierowania to ... czy kleic te ramki do zywicy czy tylko na wkrety? - znam tylko jeden rodzaj zywicy do klejenia i nie jest to rozwiazanie trwale! Wkrety sie uzywalo ponad 30 lat temu bo kleje byly jeszcze niedobre. 3. nastepnie chce uzyc kleju: Sikaflex 298 i na niego kleic klepki teakowe. - ODRADZAM ta bardzo znana w Europie marka zawsze miala duze problemy z jakoscia. Klej 298 jest dobry ale 290 DC jak schnie do nie zdazy sie z niego wydostac rozpuszczalnik i zostaje w fugach . Po szlifowaniu powstaja bable nie do naprawienia i szczelnosc na ty cierpi!!! Jesli mozesz to uzyj kleju ms polimer ( SABA, BOSTIK 3M, HUTCHINSON) SIKAFLEX ma ostatnio duze klopoty ze zmiana receptury bo juz nie wolno w europie uzywac niektorych chemikali. Np: 2 lata temu klej 291 I nowa recepture po paru tygodniach robil sie znowu miekki i klejacy. Ludzie mieli czarne stopy. Tak mi sie przytrafilo po remoncie 40 stopowego SWANA! przezcytalem ze mozna je mocowac na czas schniecia srubami z podkladka, - bardzo zly pomysl ze wzgledu na otwory w sklejce. Listwy sie obciaza np. starymi akumulatorami albo olowiowymi ciezarkami. Nie potrzeba mocno cisnac bo klej ma miec minimun 0,5 mm grubosci. Sprawdzic w instrukcji kleju ktory bedziesz uzywal. 4. nastepnie uszczelnianie szczelin w teaku, do tego chce uzyc Sikaflex 290DC, - jak wyzej lepiej BOSTIK czy SABA (ms polimer) ale w ksiazce jest mowa o jakiejs tasmie w szczeliny, po co ta tasma i czy jest konieczna? - ostatnio nawet SIKAFLEX odszedl od tego (ostatnia firma ktora z powodow handlowych jeszcze te tasmy wymagala). Z nimi byla sprawa prosta. Jak byl problem np. z bablami w kleju to "specjalista " cial fuge i oczywiscie nie bylo w niej tasmy bo nikt (prawie) ich nie wciskal, zwlaszcza ze przy wypelnianiu szczelin tasma odklejala sie od dna i mieszala z 290 DC. Zwyczajny skandal i powod na odmowienie gwarancji. Na niektorych jachtach mialem ponad 3 km szczelin! 5. na koniec szlifowanie calego pokladu, - jesli powierzchnie teaku jest nierowna, znaczy roznice w poziomie okolo 1 mm i wiecej to warto zeszlifowac papierem 40P przed fugowaniem. Jesli nie masz zbyt duzo metrow to warto okleic tasma papierowa kazda szczeline i dopiero potem ja wypelniac i wyrownac wciskajac szpatulka. zaslepianie srub w mahoniu i szlifowanie [img][img]-%20o%20srubach%20zapomnij![/img][/img] 6. olejowanie teaku. - olejowanie taeku nie ma sensu bo olej zostaje tylko na powierzchni mimo ze sprzedawcy mowia inaczj! Olej sie zniszczy tam gdzie sie czesto chodzi a w katach i zakamarkach zostanie dluzej co daje wizualnie rezultat zaniedbania! Olejowanie moze spowodowac ze powierzchnia zmoczona bedzie sie bardzo slizgala a to jest strata uzytecznej strony taeku na jachcie. Moim zdaniem najwazniejsze jest "odtluszczenie" taeku przed klejeniem. Ja do tego uzywam aceton. Niezaleznie od tego jaki klejem czy zywica kleje. Jesli szczeliny sa wypelnione klejem to trzeba je wyczyscic i jeszcze raz przemyc acetonem. Zreszta jesli bedziez uzywal SIKAFLEX to klej jest brazowy a fugi czarne! Jesli chcech i musisz giac listwy to mozna to zrobic w parowniku tak samo jak sie robi z drewnianym poszyciem. Tylko 1/2 godziny wystarczy jesli masz drewno okolo 1 cm grubosci. Uwaga! Drewno potem sie szybciej starzeje i traci na gietkosci. Przyjemnej roboty. R. |
Autor: | Moniia [ 2 kwi 2017, o 08:41 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
A ja podpowiem herezję... Czyli syntetyczny "teak". Do targów w tym roku skrzywilabym się na wspomnienie takowego, na targach obwąchałam. I podoba mi się bardzo. Oczywiście, da się z bliska odróżnić ale nie o to chodzi. Szukam czegoś, co zapewni mi primo dobry antypoślizg na pokładzie secundo - ładny pokład tertio - nie dołoży ton do istniejącego pokładu. Teak spełnia pierwsze dwa, niestety byłby zdecydowanie za ciężki bo to generalnie drugi pokład, a ja jeden już mam i to całkiem solidny ![]() No cóż, spodobał mi się pomysł i nie spodziewałam się, że można tak dobre efekty uzyskac... Na Wiedzmie jednak raczej długo nie bedzie takowego, bo, mimo że tańszy od oryginału sporo, to wystarczajaco drogi aby zniechęcić. |
Autor: | reed [ 2 kwi 2017, o 10:27 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
a zapomniałem dodać.... olejowanie teaku... Le Tonkinois Huile bio Impression.... na goraco ![]() |
Autor: | ULTIMA T. [ 2 kwi 2017, o 15:31 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
Moniia - nie ma w tym herezji! Moj jacht jest ze stali i nie ma na nim , na zewnatrz , ani kawalka niepomalowanego drewna (oblaminowanej sklejki). W drewnie robie dla bogatych klientow. Jednak przestrzegam przed pewna imitacje teaku ktora nagrzewa sie za bardzo na sloncu i parzy stopy nie nadajac sie do uzytku latem na srodziemnym. Trwalosc tej imitacji tez jest niewielka. Jesli chodzi o ciezar to zalezy z czym sie porownuje i jaka grubosc teaku. Najmniejsza grubosc to 7 mm + 1 mm kleju. W tym przypadku cena pokladu z prawdziwego i sztucznego teaku jest taka sama przynajmniej u mnie (okolice Marsylii) reed - olejowanie zabiera duzo czasu i pieniedzy a absolutnie nic nie daje. Bo olej pozostaje na powierzchni mimo ze producent i sprzedawca twierdza inaczej. R. |
Autor: | Ryś [ 2 kwi 2017, o 16:10 ] |
Tytuł: | Re: ukladanie drewna tekowego na pokladzie |
Prawdziwny drzewnianny również okrutnie zagrzewa i rozsycha w słońcy tropika, stópeńki parząc, bądź ile by tam nie 'wybielał'. A zaś na północy rozsadza go zamarzając woda, której sporo zawiera, ile by ta go nie 'oleić'. Znaczy rozumiem, jak się buduje z drewna pokład, to jest drewniany - i na półtora cala gruby, a lepiej dwa. A i wtedy cieknie ![]() Ale mający już pokład, nowocześny a szczelny, porządny, to nakładać nań dodatkowego cudactwa, za ciężkie piniądze, gwoli imitacji "okrętowego stylu" dla dyletantów? A dbać, polewać, bielić, cegiełkować, dychtować, to ode tego bedzie służba... ![]() Nie miała baba kłopotu, sprawiła se prosie. Nie lepiej za to wychylić, zdrowie Pięknych Pań? ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |