Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Budowa jachtu Sztrandek
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=19928
Strona 1 z 2

Autor:  crash555 [ 30 sie 2014, o 20:13 ]
Tytuł:  Budowa jachtu Sztrandek

Witam jestem nowy na forum.
Przymierzam się do budowy jachtu sztrandrek Wojciecha Kasprzaka http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/sztrand/sztrplan.html
Budowa rozpocznę jak się uda w następnym roku.
Jest na forum ktoś kto już sztrandrka budował ?
Potrzebuje kilku informacji żeby sobie wyliczyć potrzebne środki do budowy.
1. Ile mniej więcej potrzeba arkuszy sklejki ?
Dno i kokpit 8mm, poszycie 6mm, wręgi montażowe usuwalne wykonam płyty wiórowej.
2. Gdzie kupie tanio epidian 5 ?
Potrzeba około 30kg puki co znalazłem http://www.zywica.eu/sanit//index.php?p ... prod_id=36
150zł 5kg myślałem też nad wykorzystaniem żywicy poliestrowej ale poczytałem trochę i już wiem ze to zły pomysł.

Autor:  Mir [ 30 sie 2014, o 21:41 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

crash555 napisał(a):
Przymierzam się do budowy jachtu sztrandrek

Witaj wśród "szalonych" budowniczych swoich "szalonych" jednostek pływających! :mrgreen:

Skoro napisałeś nazwę jachtu z małej litery, to może nie do końca jesteś przekonany do tego projektu?
A jeśli dopiero się przymierzasz, to masz odpowiednią ilość czasu, by rozejrzeć się pośród i innych łódek tej wielkości. (Żeby potem nie żałować...) Np. ostatnia nowość sklejkowa, to Setka A J. Maderskiego, a jej słomkowa starsza siostra to Piątka. Na stronie tego autora: http://www.maderskiyachts.alpha.pl/ są informacje kosztorysowe, materiałowe i zdaje się technologiczne też.
Warto poszperać, poprzebierać i wybrać najbardziej kompatybilną konstrukcję.

Przedsięwzięcie jest dość złożone, im lepiej się przygotujesz i zorganizujesz, tym więcej zaoszczędzisz. Po pierwsze - projekt czyli plany łódki. Bez nich nie zaczynaj. Po drugie miejsce budowy. Dalej materiały, narzędzia, zaopatrzenie. Kalkulacja i środki. Czas budowy waha się od kilku m-cy do kilku lat...

Autor:  crash555 [ 30 sie 2014, o 22:07 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Strzeliłem gafę z ta mała literą. Do Sztrandka jestem już przekonany na 99%. Myślałem też nad 4 metrowym Sztrandusiem ale jest jednak trochę za mały.
Nad Setką też się zastanawiałem ale już koniec zmian będzie Sztandrek pasuje mi całkowicie.
Teraz zadam głupie pytanie jak wykreślić wręgi?
Tu jest porada http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/sztran ... zedne.html
Wiem jak odczytać z tabeli współrzędne tylko nie wiem jak je nanieść.
jedyny pomysł jaki miałem to z użyciem cyrkla.
Zamierzam przećwiczyć budowę Sztrandka robiąc model w skali 1-5.

Autor:  Mir [ 30 sie 2014, o 22:34 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Wręgi najlepiej jest wydrukować w skali 1:1.
Przenoszenie z ekranu do notatek i z nich na rysunek niesie ryzyko błędu.
Pomysł z modelem jest bardzo dobry, zwłaszcza tej wielkości.

Autor:  crash555 [ 30 sie 2014, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Mam plik zarówno do wycięcia wręg jak i wydrukowania w skali 1:1 więc z tym problemu nie będzie.
Możesz mi łopatologicznie wytłumaczyć jak wykreśla się wręgi, myślę że warto się tego nauczyć.
Nie aktualne przemyślałem sprawę wystarczy użyć papieru milimetrowego. Model wykreślę sobie na takim papierze w pełnej skali użyje wydruku.
W pracy mamy laser cnc do wycinania blachy, muszę się dowiedzieć czy da rade wycinać w sklejce.

Autor:  Mir [ 30 sie 2014, o 23:21 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

crash555 napisał(a):
jak wykreśla się wręgi

Żeby wykreślić wręgi na papierze, należy poznać wymiary: szerokości i wysokości każdego punktu tworzącego zarys wręgi. Mając plik, możesz go wczytać do programu typu CAD i odczytać parametry punktów z ekranu. Zanotować je i przenieść na rysunek. Da się też wydrukować przekroje na A4 i powiększyć rysunek na ksero (przeskalować).

A widziałeś tą Setkę?
Załącznik:
Setka A.JPG
Setka A.JPG [ 361.19 KiB | Przeglądane 9758 razy ]

Autor:  crash555 [ 30 sie 2014, o 23:56 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Wiedziałem jak odczytać wymiary z każdego punktu tylko nie wiedziałem jakim sposobem to dobrze wykreślić. Łatwo można wykreślić na papierze technicznym milimetrowym tylko że potrzeba papieru w formacie 4A0, taniej jest pewnie wydrukować gotowe.
Setki tej konkretnej nie widziałem ale zostanę przy Sztrandku.
Zmieniłem tez skale modelu na 1:7 będzie trochę prościej.
Nie wiesz może ile będę potrzebował tej sklejki na jacht.
Będę musiał ją pewnie zamawiać przez internet, najtaniej znalazłem w http://www.sklejki.pl
8mm sosna 100zł, 6,5mm 91zł. Czasu zostało mi jeszcze bardzo dużo, muszę przede wszystkim zebrać środki. Jako że planować lubię siedzę teraz i czytam, w tygodniu zacznę budowę modelu to się czymś zajmę podczas oczekiwania.

Autor:  Mir [ 31 sie 2014, o 01:17 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

crash555 napisał(a):
Nie wiesz może ile będę potrzebował tej sklejki na jacht.

Kilkanaście arkuszy.
Gdyby kadłub miał więcej płatów i krawędzi np. tak jak w tym jachciku: http://ship.aggress.ru/?p=6, to mógłbyś zastosować sklejkę cieńszą (nawet 4 mm za ok. 50,-/ark.) i oblaminować całość od zewnątrz. W ten sposób łączy się drewniane wnętrze z laminatowym wykończeniem na zewnątrz. A koszty materiałów przesuwa się w czasie. Chociaż, na początek lepiej sprawy nie komplikować i trzymać się dokumentacji.

Autor:  crash555 [ 31 sie 2014, o 08:23 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Nic nie zmieniam to pierwszy jacht jaki będę budował i tylko bym sobie dołożył problemów.
A cena żywicy jest ok, czy jest szansa znaleźć taniej ?

Autor:  silver_stas [ 31 sie 2014, o 11:19 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Domyślam się , że będziesz budował Sztrandka w wersji 495 . Jeśli inna długość , to podaj , bo to znacząco zmienia koszty . Ja właśnie zwodowałem łódkę , którą budowałem na bazie kilku projektów Wojtka , ale można przyjąć , że zbliżona do Sztrandka 650 . Miło powitać kolejnego budowniczego projektów Wojtka Kasprzaka , które uważam za świetnie i jasno zrobione , a w razie czego możesz liczyć na pomoc konstruktora . Ponad 2 lata temu byłem w podobnej sytuacji jak Ty , więc na początek kilka moich doświadczeń . Podstawa ,to sprecyzowanie ile osób będzie pływać , na jakich akwenach i dobranie odpowiedniej wielkości łódki . Ja zacząłem przymiarki od 5 m otwartopokładowej Sztrandusi , a zbudowałem kabinówkę wielkości Sztrandka 650 :lol: . Pytałeś o ilość arkuszy sklejki , to moim zdaniem powinieneś zmieścić się w 15 . Ja też kupowałem tam , gdzie podałeś . Fajni ludzie , można się dogadać . Nie wiem jaka grubość sklejki masz w dokumentacji , ale warto kupić sklejkę sosnową o grubości 6,5 mm , bo chyba jako jedyna ma słoje wzdłuż arkusza , a to znacznie ułatwia pracę . Jeśli chodzi o wykreślanie wręg , to robiłem od razu w skali 1:1 z tabeli współrzędnych . Przekładki paletowe z tektury , lub kartonu sklejałem w potrzebny arkusz , rysowałem oś symetrii , następnie osie wysokości i nanosiłem wymiary . Wręgi można zrobić z odpadowych płyt meblowych , tylko pamiętaj , aby wręgi robocze w kabinie zrobić dzielone . To tyle na początek , powodzenia Staszek .

Autor:  crash555 [ 31 sie 2014, o 16:06 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Będzie to wersja 495, większej nie potrzebuje, nie mieszkam nad żadnym zbiornikiem wodnym do najbliższego mam 70km. Taka będzie łatwiej transportować, pływać będę w 2 osoby, ale fajnie jak będzie można jeszcze kogoś dorzucić . Jak na razie kosztorys wyskrobany w exelu pokazał mi około 9tyś zł z przyczepą.

Wpadłem na dość dziwny pomysł. Mianowicie mam w domu stara boazerie drewnianą. Zbieram się na jej zerwanie i zastanawiam się na użyciu jej do poszycia. Ma grubość 8mm szerokość 8,5cm wysokość 2,5m i na pewno starczyło by na cały jacht.
tylko wtedy poszycie jachtu było by z wąskich pasów i nie wiem jak wpłynęło by to na wytrzymałość

Autor:  silver_stas [ 31 sie 2014, o 18:09 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

crash555 napisał(a):
Będzie to wersja 495, większej nie potrzebuje, nie mieszkam nad żadnym zbiornikiem wodnym do najbliższego mam 70km. Taka będzie łatwiej transportować, pływać będę w 2 osoby, ale fajnie jak będzie można jeszcze kogoś dorzucić . Jak na razie kosztorys wyskrobany w exelu pokazał mi około 9tyś zł z przyczepą.

Wpadłem na dość dziwny pomysł. Mianowicie mam w domu stara boazerie drewnianą. Zbieram się na jej zerwanie i zastanawiam się na użyciu jej do poszycia. Ma grubość 8mm szerokość 8,5cm wysokość 2,5m i na pewno starczyło by na cały jacht.
tylko wtedy poszycie jachtu było by z wąskich pasów i nie wiem jak wpłynęło by to na wytrzymałość
Z kosztorysem budowy łódki , to jak z budową , bądź remontem domu , prawdę poznasz na końcu :lol: . Jeśli chodzi o kosztorys , to co z żaglami , jakie masz możliwości wykonania okuć , jaka przyczepa i za ile ? Z tą boazerią , to moim zdaniem z kilku powodów zły pomysł , ale mądrzejsi się wypowiedzą

Autor:  crash555 [ 31 sie 2014, o 18:23 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Z okuciami nie mam problemu i innymi elementami metalowymi pracuje na prasie krawędziowej (zaginam blachę) ,mam dostęp do tokarki, spawarki. Gorzej ma się sprawa z żaglami strzeliłem że minimum 1500zł. Przyczepa 2000-2500, na początku myślałem o przyczepie SAM, ale wyczytałem że skutecznie teraz utrudnili rejestracje. A co do boazerii to wyciągałem jedna klepkę lekkie to jest strasznie, bardzo suche, metrowy odcinek mocno trzeszczał przy wyginaniu. Był to kawałek z miejsca bardzo mocno nasłonecznionego boazeria już całkiem zblakła.

Autor:  Mir [ 31 sie 2014, o 18:40 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

crash555 napisał(a):
Wpadłem na dość dziwny pomysł.

To jest bardzo ciekawy pomysł! Potrzeba, matką wynalazków.

Gdybyś pociął boazerię na paski o szer. 2,5 cm, to miałbyś surowiec na słomkę. A z niej... poszycie okrągłodennej Piątki - http://www.port21.pl/2009/12/historia-p ... a/petra-1/ plus tkanina 300 g/m2 i jesteś Pan Crash.
Chyba, że liczba 555 wskazuje właściwą dla Ciebie długość kadłuba... :roll: :lol:

Autor:  silver_stas [ 31 sie 2014, o 18:48 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Jak masz jeszcze dostęp do lasera i możliwość wypalenia elementów , to spoko . Pytam o to , bo na początku mało kto to liczy , a wykonanie okuć z nierdzewki , to droga zabawa , bo tylko część można kupić . Żagle w tej cenie , to raczej używane , o ile trafisz rozmiar . Ja sobie żagle uszyłem i nie jest to aż tak trudne , no i znacząco obniżysz sobie koszty .

Autor:  artur_k [ 31 sie 2014, o 19:09 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Jak z listewek, to może zamiast Piątki, Gafa?

http://www.maderskiyachts.alpha.pl/gafa.htm

Fajne, klasyczne kształty, niższy maszt :).

Obrazek

Autor:  crash555 [ 31 sie 2014, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

Z listewkami to tylko taki głupawy pomysł, Ale wykorzystam je na wykończenie wnętrza.
Jak już pisałem koniec zmian będzie Sztrandek. Silver_stas w sumie mogę spróbować uszyć żagiel samemu, jestem ze Zgierza więc teoretycznie powinienem to mieć we krwi :cool:
A z czego uszyłeś żagle, czytam właśnie viewtopic.php?f=5&t=5520 podobno niezłym materiałem jest materiał na namioty plandeki i przede wszystkim tanim na początek w sam raz.

Autor:  Jaromir [ 31 sie 2014, o 21:11 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

crash555 napisał(a):
z żaglami strzeliłem że minimum 1500zł.

Hmmm, Sztrandek ma w zależności od wersji 10-15m² żagli.
W odpowiednim momencie u żaglomistrza możesz wynegocjować za żagiel nowy cenę poniżej 200zł/m².
Kupując używkę i przerabiając - możesz zapłać zdecydowanie mniej, ba - mniej nawet niż za jakieś plandekowe wynalazki. Np:
http://allegro.pl/zagiel-grot-i-fok-kom ... 56931.html
http://allegro.pl/komplet-zagli-grot-fo ... 27771.html
http://allegro.pl/zagiel-grot-560cm-x-6 ... 87569.html


A pomysły z szyciem samemu żagli z materiału na namioty czy plandeki, niewiele mają wspólnego z rzetelną budową jachciku. Chyba, że nie zauważać różnicy między normalnym, sprawnym i trwałym żaglem, a wydmuchanymi worami o trwałości co najwyżej kilkudziesięciu godzin...

Autor:  robhosailor [ 31 sie 2014, o 21:50 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

pierdupierdu napisał(a):
A pomysły z szyciem samemu żagli z materiału na namioty czy plandeki, niewiele mają wspólnego z rzetelną budową jachciku.
Warto najpierw zaznajomić się z pewnymi faktami, zanim się napisze coś takiego ... i uwierzy w to, co niektórzy mądrale tu wypisują, nie mając o tym zielonego pojęcia!!! :-P

***
Obrazek
Np. ten żagiel, nie szyty, tylko klejony dwustronną taśmą do dywanów, pracował przez kilka sezonów, w wiatrach nie tylko słabych, bez najmniejszych uszczerbków, ale cóż, niektórzy wiedzą swoje. :-P

Zajrzyj sobie na stronę:
http://www.polysail.com/index.htm

Autor:  Mir [ 31 sie 2014, o 22:24 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

crash555 napisał(a):
Jak już pisałem koniec zmian będzie Sztrandek.

Jeśli z szacunkiem napisane "Sztrandek", to klamka zapadła.

Przyjrzyjmy się zatem, co można w nim ulepszyć? :D
Co byś powiedział Crashu555 na mocniejsze pochylemie ścianek bocznych nadbudówki?
Załącznik:
3-m.GIF
3-m.GIF [ 20.86 KiB | Przeglądane 8920 razy ]

Autor:  Mir [ 31 sie 2014, o 23:50 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

I lekkie pochylenie tylnej ścianki nadbudówki??
Załącznik:
6-m.GIF
6-m.GIF [ 35.05 KiB | Przeglądane 8871 razy ]

I dziób równolegle...
Załącznik:
6-m1.GIF
6-m1.GIF [ 34.64 KiB | Przeglądane 8856 razy ]

I jest! :mrgreen:

Autor:  crash555 [ 1 wrz 2014, o 03:38 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

przeróbka używanego żagla jest chyba lepszym wyjściem, bardzo dobry pomysł o którym nie pomyślałem. Mjs kształty w standardzie są dla mnie idealne , nic bym nie przerabiał. Raczej powiedz, gdzie mógł bym tam umieścić toaletę chemiczną. wymyśliłem coś takiego Obrazek

Autor:  peter [ 1 wrz 2014, o 06:34 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztandrek

crash555 napisał(a):
gdzie mógł bym tam umieścić toaletę chemiczną

Na tak małej łódce lepiej nie bawić się w żadną stałą zabudowę, lepiej mieć duże wygodne koje i miejsce do poruszana się, a te kilka minut na dzień kiedy potrzebna jest samotność to kibelek wyciągnąć z pod kokpitu lub koji.

Autor:  robhosailor [ 1 wrz 2014, o 06:41 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztrandek

crash555 napisał(a):
gdzie mógł bym tam umieścić toaletę chemiczną. wymyśliłem coś takiego

Obrazek


Na rysunku Wojtka Kasprzaka masz biały kwadracik z zaokrąglonymi rogami, oznaczony literkami PP. To chemiczna toaleta Porta Potti wsunięta pod kokpit. Nic bardziej mądrego nie wykumasz. Zwróć uwagę na wielkość tej skrzyneczki narysowanej we właściwej skali i wielkość pomieszczenia, które naszkicowałeś i "kibelka", który niby udało Ci się tam zmieścić. W rzeczywistości nie da się tam nawet wejść, nie mówiąc o zmieszczeniu jakiegokolwiek urządzenia sanitarnego...

Moja rada: Projektując wnętrze jachtu (i jakiekolwiek inne) posługuj się rzeczywistymi wymiarami urządzeń oraz użytkownika oraz przestrzeni w trzech wymiarach i we właściwej skali. W przeciwnym wypadku powstanie niefunkcjonalny potworek.

Autor:  Jaromir [ 1 wrz 2014, o 14:14 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztrandek

robhosailor napisał(a):
Obrazek
Np. ten żagiel...

A był ten "żagiel" z fotki sztakslem lub grotem Marconi/gaflowym? Takim, który pozwala na sprawną żeglugę na wiatr turystycznym jachcikiem - "Sztrandkiem"?
Czy raczej był eksperymentalną wariacją na temat antycznego osprzętu, stosowanego przez pierwotne ludy Melanezji/Polinezji, używaną obecnie tylko na lekkich, niszowych pływadłach?

A możnaby to cudo z fotki stosować od 1ºB do 7/8ºB, przez dowolny czas, na solidnym, ciężkawym, turystycznym jachciku - takim o którym tu piszemy?
Czy raczej nadaje się tylko do parogodzinnej zabawy, podczas której czasami, w wąskim zakresie siły wiatru, próbuje się szans na pociągnięcie pod wiatr leciutkich, odkrytopokładowch pająków?

robhosailor napisał(a):
...pracował przez kilka sezonów...

Hmm..
A ile setek godzin pracy liczy sobie "sezon" żagla na plażowym proa?

A zarefowałbyś żagiel "klejony dwustronną taśmą do dywanów", tak solidnie? Ile razy?

A zwijałbyś jakiś żagiel "klejony dwustronną taśmą do dywanów" na sztagu, kilka razy dziennie przez kilkadziesiąt dni w roku ?

BTW - ten "żagiel" z obrazka był może klejony z "materiału na namioty"?

Uuups - prawie zapomniałem - w temacie w którym robhosailor popisuje się tym, jak bardzo "wie swoje" - lepiej takich pytań nie zadawać...

Autor:  robhosailor [ 1 wrz 2014, o 14:33 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztrandek

pierdupierdu napisał(a):
w temacie w którym robhosailor popisuje się tym, jak bardzo "wie swoje" - lepiej takich pytań nie zadawać...
I nie dawać odpowiedzi, jak się nie ma pojęcia np. o materiałach i technologiach, których się nie sprawdziło samemu.

Tamten żagiel istnieje nadal i działa. Bez problemu. Inne żagle z materiału na plandeki też np.:
Obrazek

Można je refować, służą przez kilka sezonów w każdych prawie warunkach. Za śmiesznie niską cenę i sporo zabawy przy ich wykonaniu.

Pod podanym wyżej linkiem można znaleźć zdjęcia całkiem sporego (kilkadziesiąt m²) żagla gaflowego dla śródlądowego scow. A tutaj film z fejsbuka:

https://www.facebook.com/video.php?v=695287543843045&set=vb.111967352175070&type=3&theater

Żagle wielkości do 10 m² (czyli jak dla Sztrandka) nie stanowią żadnego problemu, jeśli chodzi o ich trwałość w stosunku do ceny.

EDIT: I jeszcze fotka:
Obrazek
Jak rozumiem, ci Amerykanie, to głupki straszne, bo nie słuchają pierdupierdu i robią żagle z plandeki... :DD

Autor:  crash555 [ 1 wrz 2014, o 18:28 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztrandek

robhosailor napisał(a):
crash555 napisał(a):
gdzie mógł bym tam umieścić toaletę chemiczną. wymyśliłem coś takiego

Obrazek


Na rysunku Wojtka Kasprzaka masz biały kwadracik z zaokrąglonymi rogami, oznaczony literkami PP. To chemiczna toaleta Porta Potti wsunięta pod kokpit. Nic bardziej mądrego nie wykumasz. Zwróć uwagę na wielkość tej skrzyneczki narysowanej we właściwej skali i wielkość pomieszczenia, które naszkicowałeś i "kibelka", który niby udało Ci się tam zmieścić. W rzeczywistości nie da się tam nawet wejść, nie mówiąc o zmieszczeniu jakiegokolwiek urządzenia sanitarnego...

Moja rada: Projektując wnętrze jachtu (i jakiekolwiek inne) posługuj się rzeczywistymi wymiarami urządzeń oraz użytkownika oraz przestrzeni w trzech wymiarach i we właściwej skali. W przeciwnym wypadku powstanie niefunkcjonalny potworek.


Brałem pod uwagę wymiary jest tam około 45cm szerokości 90cm długości i 120cm wysokości, tu fotka pana Tomasza Rudnickiego który wybudował Sztrandka. Akurat nie ta burta ale pomaga zwizualizować to sobie.
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/budowy/tomekrud/54.jpg

Ale przyznaje ci racje zmniejszy to przestrzeń użytkową, 4 koja zawsze może się przydać.

A odnośnie materiału na żagle jak się sprawuje surówka bawełniana ?

Autor:  peter [ 1 wrz 2014, o 18:45 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztrandek

crash555 napisał(a):
4 koja zawsze może się przydać


Czwarta koja? :mrgreen: na takiej łódeczce jedyne na co można liczyć to dwie wygodne koje i trochę miejsca żeby łokcie wyprostować, jakiekolwiek próby zabudowy i ograniczania wolnej przestrzeni to błąd, będzie po prostu ciasno, przynajmniej dla dwójki normalnie zbudowanych wertykalnie :D osób.

Autor:  robitak [ 1 wrz 2014, o 18:50 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztrandek

Zbuduj Nowa Setke ze zdjęcia mjs na morze lub PIPa na jeziora. Nic innego nie ma sensu.
Pozdr

Autor:  crash555 [ 1 wrz 2014, o 19:04 ]
Tytuł:  Re: Budowa jachtu sztrandek

cytat z opisu Sztrandka "Podwójna koja dziobowa i dwie częściowo hunkoje. Koje bardzo długie, 210 cm dziobowe i 190 cm hundki" więc przyjmijmy ze 4 koje. Fiat 126p ma niby tylko 4 miejsca siedzące ale większa liczba pasarzerów się zdarzała nie raz , czy wygodnie to już inna sprawa.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/