Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Przygotowanie jachtu do zimy https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=20346 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Michal [ 26 paź 2014, o 13:33 ] |
Tytuł: | Przygotowanie jachtu do zimy |
W wielu jachtach są instalacje wodne wymagające osuszania na zimę. Jeśli w jachcie jest zbiornik z wodą pitną to warto wszystko wypompować i jeśli jest rewizja to odkręcić i wytrzeć do sucha. Rewizję zostawić otwartą najlepiej ale wiosną koniecznie przed tankowaniem zakręcić i sprawdzić tankując. Krany i zawory pozostawić otwarte. Instalacja wody zaburtowej też wymaga osuszenia, pompy nieraz mają zawory zwrotne i wydmuchanie przez otwarty kran nie działa. Pompę warto odłączyć od instalacji i wydmuchać resztkę wody, często tak zostaje na zimę rozpięta. Znam kilka przypadków ZATOPIENIA jachtów wiosną z tego powodu. Koniecznie jakaś kartka na stole albo inny znak. Instalację wc morskiego osuszamy a na koniec borygo warto przepompować. Silnik stacjonarny - do poboru wody podpinamy borygo, odpalamy silnik i czekamy aż wydechem zacznie chlapać płynem kolorowym. Wszelkie szafki i bakisty warto zostawić otwarte, materace pionowo niech się wietrzą. Jachty raczej stawiajmy na lądzie w poziomie albo ze spadkiem do rufy. Wiele typów jachtów ma kieszeń suwklapy bez odpływów z przodu. Jeśli jacht będzie stał przechylony na dziób to deszczówka napełni kieszeń i zacznie napełniać wnętrze jachtu. Takie przypadki też znam, wiosną zobaczyć wnętrze jachtu z wodą po kostki to przykry widok. Oczywiście plandeka zabezpiecza przed tym ale bywa że zwieje ją zimą. To Vivy, Corvety, Sasanki 660, Laguny 25, więc bardzo typowe jachty na Mazurach. |
Autor: | Moris29 [ 26 paź 2014, o 14:04 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Jeszcze bym dodał, żeby pamiętać o wodzie w bojlerze jeśli takowy jest, spuścić i przedmuchać, oraz jeżeli na jachcie jest prysznic, to nalać trochę boryga do spływu i wciągnąć pompą do wyciągania wody spod prysznica. |
Autor: | bury_kocur [ 26 paź 2014, o 19:00 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
szkodnik napisał(a): Silnik stacjonarny - do poboru wody podpinamy borygo, odpalamy silnik i czekamy aż wydechem zacznie chlapać płynem kolorowym. Kiedyś pozwoliłem sobie napisać taki krótki skrypt dot. silników Diesla Str. 10 traktuje o przygotowaniu silnika do zimy. http://www.grzywa.waw.pl/samoster/diesel.pdf szkodnik napisał(a): Instalację wc morskiego osuszamy a na koniec borygo warto przepompować. Troche o przygotowaniu instalacji WC na zimę jest tez tutaj. http://samoster.org.pl/doc/kible.pdf Osobiście mam niewielki kompresor i przygotowany spory zestaw wszelkich końcówek do wszelkich złączy i odwodnienie układu wodnego na jachcie zajmuje mi dzięki temu niewiele czasu. Co do bojlera to warto pamiętać o odwodnieniu go także poprzez zawór przelewowy. Tam zostaje tez sporu wody. Pzdr Kocur |
Autor: | bury_kocur [ 26 paź 2014, o 19:31 ] | ||
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy | ||
Moris29 napisał(a): żeby pamiętać Żeby pamiętać to stworzyłem sobie kiedyś listę rzeczy niezbędnych do wykonania przed zimą. Wieszam sobie ją w zejściówce i odhaczam punkt po punkcie. Pzdr Kocur
|
Autor: | Wojciech [ 26 paź 2014, o 21:39 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Włodek, masz zanotowane w p.5, aby wymienić olej i filtr oleju przed wyjęciem jachtu z wody. Nie mógłbyś wymienić oleju i filtra oleju po wyjęciu jachtu z wody, jeżeli i tak silnik będzie uruchomiony na czas przepompowania glikolu? bury_kocur napisał(a): 5. Silnik – przed wyjęciem jachtu z wody - wymienić olej i filtr oleju w silniku
Po wyjęciu jednostki: 6. Odwodnić zewnętrzny obieg wody. 7. Oczyścić filtr wodny. 8. Uruchomić silnik, lejąc jednocześnie do filtra wody glikol, - przepompować glikol przez motor do wydechu aż z wydechu będzie lecieć glikol - wskazana druga osoba do trzymania mi-ski pod wydechem dla zbierania wylatującego glikolu. |
Autor: | Ryś [ 26 paź 2014, o 21:58 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
A bo wie co mówi. A nie każdy silnik trzeba 'przepompowywać glikolem' - niektóre są prawidłowo skonstruowane ![]() A olej łatwiej płynie na gorąco. A rozgrzanie silnika trwa dłużej niz przelanie pompy. ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 26 paź 2014, o 22:00 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Wojciech1968 napisał(a): Nie mógłbyś wymienić oleju i filtra oleju po wyjęciu jachtu z wody Mógłbym ale ... tak mi jest wygodniej bo olej spuszczany w podany sposób jest ciepły. Jak miałbym to robić już po wyjęciu jachtu na brzeg to mija czas i miałbym ten spuszczany olej zimny a jego wymiana byłaby mniej efektywna. Pzdr Kocur * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Ryś napisał(a): każdy silnik trzeba 'przepompowywać glikolem' Wiesz - robię to tak aby mieć 200 % pewności, że w zakamarkach silnika oraz wymienniku nie została na zimę woda. Pzdr Kocur |
Autor: | Ryś [ 26 paź 2014, o 22:28 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
U mnie z chwilą wyłączenia cała spływa. Żadnych "waterliftów", stara szkoła ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 26 paź 2014, o 22:35 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Ryś napisał(a): U mnie z chwilą wyłączenia cała spływa. U mnie teoretycznie też ale ... nic nie szkodzi mi zrobić tak jak napisałem. Poza tym nie we wszystkich silnikach tak się dzieje. Wolę zamiast 100 % mieć 101 % pewności... To moje pieniądze i mój ewent późniejszy kłopot. Jak ktoś chce robić na skróty niech robi... Pzdr Kocur |
Autor: | Ryś [ 26 paź 2014, o 23:33 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Tak jest. A najważniejsze, jak to mówią: RTFM. (przeczytaj p@#$%&*!ony podręcznik); porządny producent podaje nawet na jakie zaskakujące problemy uważać ![]() |
Autor: | Senator [ 27 paź 2014, o 13:10 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Ryś napisał(a): U mnie z chwilą wyłączenia cała spływa. Tak z ciekawości, jaki to model silnika? Wydawało mi się, że sporo wody musi zawsze zostać. ![]() W Yanmarze 2qm20y wody zostaje mnóstwo... na szczęście producent to przewidział i mamy aż DWA kraniki spustowe. Glikolem nie przelewam. |
Autor: | Ryś [ 27 paź 2014, o 13:51 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Senator napisał(a): Ryś napisał(a): U mnie z chwilą wyłączenia cała spływa. Tak z ciekawości, jaki to model silnika? U mnie pośrednia, więc w silniku jest płyn (niezamarzający); a system wody słonej 'odwadnia się' sam, nawet na wodzie. Tak jest skonstruowany, dziś nietypowe. Bo 'typowej' instalacji jachtowej (jaka dziś w modzie) nie osuszysz np. gdy jacht stoi na wodzie, a przecie może się zdarzyć jachtowi pływać na mrozie - dobrze by było by się od tego nie rozleciał ![]() W takim układzie zawsze jakaś może zostać - niby jak miałaby odpłynąć: ![]() A skąd taka moda to ja nie wiem ![]() |
Autor: | Senator [ 27 paź 2014, o 13:57 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Ryś napisał(a): Senator napisał(a): Ryś napisał(a): U mnie z chwilą wyłączenia cała spływa. Tak z ciekawości, jaki to model silnika? ![]() W takim układzie zawsze jakaś może zostać - niby jak miałaby odpłynąć: ![]() A skąd taka moda to ja nie wiem ![]() Alles klar, jak mówią starzy Gdańszczanie! ![]() W naszym Yanmarze jest tylko obieg wody słonej...którego nie da się osuszyć bez odkręcenia kraników. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * bury_kocur napisał(a): Ryś napisał(a): każdy silnik trzeba 'przepompowywać glikolem' Wiesz - robię to tak aby mieć 200 % pewności, że w zakamarkach silnika oraz wymienniku nie została na zimę woda. Pzdr Kocur Przekonałeś mnie Kocurze! ![]() Teraz muszę więc akumulator przetaszczyć na jacht, żeby dało się katarynę odpalić na chwilę... ![]() |
Autor: | Senator [ 27 paź 2014, o 14:31 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
bury_kocur napisał(a): Żeby pamiętać to stworzyłem sobie kiedyś listę rzeczy niezbędnych do wykonania przed zimą. Też mam podobną listę.. pamięć dobra, ale krótka. ![]() Jeszcze dwa pytania: Dlaczego zawory zostawiasz półotwarte, a nie otwarte? Zawsze zdejmujesz śrubę (pkt.29)? |
Autor: | waliant [ 27 paź 2014, o 14:56 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
No właśnie, czemu zawsze zdejmujesz śrubę? |
Autor: | piotr6 [ 27 paź 2014, o 14:58 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Ta śruba jest warta tyle co nasze jachty ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 27 paź 2014, o 21:36 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
waliant napisał(a): czemu zawsze zdejmujesz śrubę? Z dwóch powodów: 1. i tak co roku na wiosnę musiałbym ja zdejmować dla jej oczyszczania, konserwacji i nasmarowania elementów ruchomych i sworzni jej płatów, aby się lekko otwierała. 2. Nie chciałbym aby ktoś w zimę zrobił to za mnie a śruba rozkładana kosztuje ... Pzdr Kocur |
Autor: | waliant [ 27 paź 2014, o 21:44 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Przyznam, że jeszcze swojej śruby nie zdejmowałem, ale zawsze musi być ten pierwszy raz... |
Autor: | bury_kocur [ 27 paź 2014, o 21:45 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Senator napisał(a): Dlaczego zawory zostawiasz półotwarte, a nie otwarte? Są typy zaworów kulowych, w których wokół owej kuli pozostaje wewnątrz odrobinka wody. Raz mi już rozwaliło jeden z trudno-dostępnych zaworów i po jego wymianie i przeprowadzeniu "sekcji" stwierdziłem jak powyżej. Gdybym wtedy zostawił go w pozycji półotwartej ta odrobinka wody by spłynęła. Teraz robię to jeszcze inaczej i bardziej skutecznie - po odwodnieniu i osuszeniu całości układu wodnego zasysam do niego glikol i powoduję, aby pompa przepchnęła go przez wszystkie krany końcowe, bojler i zawory. Mam potem na wiosnę trochę roboty z usunięciem tego glikolu z układu wodnego wody użytkowej ale to się daje dość szybko zrobić ale świadomość tego, że mróz nie rozwali mi zaworów, kranów i bojlera bo pozostał w nich glikol daje mi wewnętrzny spokój w zimie. Człek z latami staje się coraz bardziej zapobiegliwy ![]() Pzdr Kocur |
Autor: | Szaman3 [ 27 paź 2014, o 21:45 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
bury_kocur napisał(a): waliant napisał(a): czemu zawsze zdejmujesz śrubę? Z dwóch powodów: 1. i tak co roku na wiosnę musiałbym ja zdejmować dla jej oczyszczania, konserwacji i nasmarowania elementów ruchomych i sworzni jej płatów, aby się lekko otwierała. 2. Nie chciałbym aby ktoś w zimę zrobił to za mnie a śruba rozkładana kosztuje ... Pzdr Kocur Złomiarze by się ucieszyli ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 27 paź 2014, o 21:46 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
waliant napisał(a): zawsze musi być ten pierwszy raz. Ale przyznasz, że głoopio na wiosnę nie zastać na miejscu śruby a tylko jej wałek ... ? Pzdr Kocur |
Autor: | waliant [ 27 paź 2014, o 22:01 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
bury_kocur napisał(a): Ale przyznasz, że głoopio na wiosnę nie zastać na miejscu śruby a tylko jej wałek ... ? Przyznaję, rzecz jasna. Co prawda u nas teren jest strzeżony i jeszcze taka sytuacja się nie trafiła. Może w końcu śrubę zdejmę, mniej z obawy przed kradzieżą, ale raczej dlatego, że w końcu czas to zrobić i przejrzeć, nasmarować i poznać budowę. Do tej pory były po prostu ważniejsze rzeczy. |
Autor: | bury_kocur [ 27 paź 2014, o 22:04 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
waliant napisał(a): poznać budowę. Masz śrubę składaną a jeżeli tak to jaką ? Pzdr Kocur |
Autor: | waliant [ 27 paź 2014, o 22:38 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
bury_kocur napisał(a): Masz śrubę składaną a jeżeli tak to jaką ? Składaną, Volvo, do s-drive'a S110. Czy nie była zmieniana to głowy nie dam, ale wygląda staro (w sensie kształtu) ![]() |
Autor: | waliant [ 28 paź 2014, o 07:57 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
No skąd, mam śrubę dwupłatową, płaty są proste. |
Autor: | bury_kocur [ 28 paź 2014, o 09:00 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
waliant napisał(a): mam śrubę dwupłatową, płaty są proste. OK. Niemniej rozłóż śrubę i uczciwie mosiężną szczotką drucianą wyczyść ją a na wiosnę sworznie złóż z użyciem dobrego smaru "Do zimnej wody". Ja używam silikonowego smaru kupowanego w Castoramie w małych tubkach po bodajże 40 zł/tubkę. Będziesz miał gwarancję jej rozkładania. Jak sie tych sworzni regularnie nie czyści i nie smaruje to po latach zdarza się wielokrotnie, iż śruba rozkłada sie (o ile w ogóle) dopiero na wysokich obrotach. Wtedy na wsteczny możesz nie liczyć. Pzdr Kocur |
Autor: | bury_kocur [ 28 paź 2014, o 14:14 ] | |||
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy | |||
waliant napisał(a): przejrzeć, nasmarować Tomek Masz na fotkach stan rozebranej śruby i sworzni po sezonie. Teraz to trzeba wyczyścić i na wiosnę złożyć. Na fotce wcześniej (tej z rozłożoną śrubą) obejrzyj sobie stan przesmarowania. Sworznie tez trzeba uczciwie nasmarować dobrym smarem. Pzdr Kocur
|
Autor: | waliant [ 28 paź 2014, o 14:20 ] |
Tytuł: | Re: Przygotowanie jachtu do zimy |
Zrobi się, jak będzie czas i moce przerobowe. Czyli pewnie tej zimy ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |