Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=21998
Strona 1 z 1

Autor:  Adamos [ 10 maja 2015, o 08:08 ]
Tytuł:  Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

Mam pytanie o zabezpieczenie drewnianej stępki w mojej omedze. Omega jest laminatowa jednak część elementów jako, że to dość stary model wykonana jest z drewna. Gdy jakiś miesiąc temu odkryłem część stępki pod pilersem wodę można było z niej wyciskać jak z gąbki. Teraz po miesiącu już jest sucha i drewno jest zdrowe i nie zgnite. Muszę się zastanowić co z tym fantem zrobić. Moje pomysły to albo oblaminować ją z powrotem tak jak była cała lub tylko boki żeby z góry była otwarta i mogła na bieżąco podsychać. Ważne dla mnie jest by sposób pozwalał maksymalnie przedłużyć jej życie by po sezonie nie musieć rozpruwać całego jachtu. Proszę o komentarz do moich propozycji rozwiązania tego problemu albo o podanie własnych.

Autor:  Mir [ 10 maja 2015, o 13:35 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

Drewno pod wpływem wilgoci pęcznieje, zwiększa swoją objętość i ciśnie na otoczenie.

Swego czasu, w kamieniołomach w Pińczowie dzieliliśmy (studenci AR WTD) bloki skalne za pomocą suchych okrąglaczków bukowych, wtłoczonych w wywiercone otwory na linii podziału. Polewane wodą, cisnęły tak mocno, że piaskowiec pękał już następnego dnia, a Biała Marianna (marmur) po kilku dniach. Drewno pracuje.
W tym samym czasie inna grupa zajmowała się czarnym dębem znalezionym w żwirowniach pod Dębicą. Czarne kłody przeleżały w środowisku wodnym setki (albo i więcej) lat, poczerniały na wskroś. Po osuszeniu i zbadaniu okazało się, że posiadają takie same własności wytrzymałościowe jak drewno świeżo pozyskane.

Wracając do drewna pod masztowego... Jeśli to gatunek liściasty, to przetrwa tą Omegę. A jeśli iglaste, to raczej nie i trzeba to czymś zabezpieczyć. Laminat szczelnie położony (900 g) spełni swoje zadanie i kilka lat wytrzyma (maszt pracuje i naciska). A gdyby tą stępkę potraktować pokostem na gorąco (ze dwa razy) i lakierem olejnym (tez kilka razy), to również wytrzyma, może nawet dłużej. Ale nie zwiąże stępki ze skorupą kadłuba...
Co ciekawe, w jednym i drugim przypadku nie zakonserwujesz... spodu deski!
Wcześniej czy później, właśnie tamtędy nastąpi wodna destrukcja "podmaszcia" :lol:
czyli
na dwoje Babka wróżyła.

Prace przy łódce mile widziane co roku. :rotfl:

ps. Kiedyś (1977) na Niegocinie, w sztormowej pogodzie poszedł nam maszt wraz z cęgami. Wymieniono cęgi na nowo zrobione z desek sosnowych tartacznych (bez lakieru). Skrzypiały przy każdym zwrocie, skrzypiały w przechyle, ale wytrzymały 2 tygodnie, w tym kilka burz. Drewno jest dzielne.

Autor:  Dixi [ 10 maja 2015, o 14:33 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

Ta stępka jest sucha tylko z wierzchu. Żeby wyschła w środku to musi poleżeć z rok. Spróbuj podsuczyć to jakimś "farelkiem" . Jak rzeczywiście jest zdrowe to drewno to zalaminuj i pływaj. Jak coś się zacznie dziać to wtedy będziesz się martwił co zrobić. Jak zgnije całkowicie to trzeba to wywalić i zrobić stępkę od nowa Najlepiej dębową i oblaminować epoksydem. Albo kompozytową z twardej pianki konstrukcyjnej.

Autor:  Adamos [ 10 maja 2015, o 21:26 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

No właśnie stępka jest dębowa czego zapomniałem dodać. Suszy sie juz od miesiąca w hangarze i jest odkryta. Znajomy spec radził właśnie żeby oblaminować epoksydem po bokach i użyć do tego płótna. ale prawde powiedziawszy nie mówił by cokolwiek z tym robić od góry. Dla tego też chciałem zasięgnąć porady na forum bo a nóż natrafi się inny spec lub ktoś może taki problem też miał.

Autor:  Dixi [ 10 maja 2015, o 22:58 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

Trudno cokolwiek doradzić na odległość Jak by dobrze wyschła to najlepiej zalaminować całość. Epoksyd dobrze trzyma się drewna a poliester słabo. Można użyć płótna lub maty z apreturą proszkową (emulsyjna się nie nadaje do epoksydu)

Autor:  piotr6 [ 11 maja 2015, o 06:28 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

Spokojnie mozna założyć, ze nie wyschla

Autor:  Były_User 934585 [ 11 maja 2015, o 06:49 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

A jak nie wyschła to spróbować ją wcześniej przed klejeniem czy laminowaniem zaimpregnować kilkukrotnie malując silnie rozcieńczoną żywicą.

Autor:  Kurczak [ 11 maja 2015, o 06:54 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

piotr6 napisał(a):
Spokojnie mozna założyć, ze nie wyschla
.

Spokojnie nie można nic założyć :D

Wszystko zależy od grubości deski, temperatury w pomieszczeniu i ruchu powietrza i oczywiście na ile była nasiąknięta wodą.....

Ja swoją stępkę w setce suszyłem dwa miesiące w temperaturze pokojowej w hali bez okien, w której hulał wiatr.
Potem powiększałem otwór pod skrzynię mieczową stąd wiem, że była sucha jak pieprz :D

Autor:  Dixi [ 11 maja 2015, o 07:18 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

Jacek Woźniak napisał(a):
A jak nie wyschła to spróbować ją wcześniej przed klejeniem czy laminowaniem zaimpregnować kilkukrotnie malując silnie rozcieńczoną żywicą.

Jak mokra to żywica nie wejdzie w drewno. Znacznie lepiej "wygotować" z niej wodę za pomocą opalarki. Trzeba poświęcić kilka godzin może, ale to najszybsza metoda. Najlepsza opalarka z regulowaną temperaturą. Drewno do użytku szkutniczego musi schnąć co najmniej 2 lata ( w sposób naturalny, nie w suszarni)
A najlepiej 3-4. To jak deska co jest nasiąknięta na wylot może wyschnąć w miesiąc na dodatek tylko z jednej strony odkryta.

Autor:  boSmann [ 12 maja 2015, o 21:11 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

Dixi napisał(a):
Drewno do użytku szkutniczego musi schnąć co najmniej 2 lata

bez urazy, czas sezonowania zależy od rodzaju drewna oraz grubości
Dixi napisał(a):
jak deska co jest nasiąknięta na wylot może wyschnąć w miesiąc

sezonowanie drewna a suszenie zamoczonego to dwa różne zagadnienia
---
opalarka to nie jest dobry pomysł, przeważnie skutkuje to pękaniem

Autor:  Dixi [ 12 maja 2015, o 21:43 ]
Tytuł:  Re: Ochrona drewnianej stępki przed wilgocią

boSmann napisał(a):
opalarka to nie jest dobry pomysł, przeważnie skutkuje to pękaniem

Podobnie jak suszenie w suszarni. Ale cienka deska nie popęka juz tak jak bal.
boSmann napisał(a):
bez urazy, czas sezonowania zależy od rodzaju drewna oraz grubości

zgadza się , ale nie spotkałem drewna w deskach cieńszych niż cal. A ja urzywałem za zwyczaj 3- 4letniego dębu w balach 50mm. a i sosna młodsza niz 2 lata nie jest za sucha.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/