Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

skorupa jachtu Plastuś
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=22142
Strona 1 z 1

Autor:  jacekadamczyk [ 26 maja 2015, o 10:39 ]
Tytuł:  skorupa jachtu Plastuś

Proszę o poradę czy opłaca się zainwestować w starą nieużywaną 37 lat skorupę jachtu Plastuś. Skorupa nie była nigdy na wodzie, ale stała niczym niezabezpieczona w ogrodzie, narażona na wszelkie czynniki atmosferyczne. Dno nie było niczym podparte i leżało bezpośrednio na ziemi. Lało się też częściowo do środka. Czy laminat jest naprawdę taki trwały, że coś z tej skorupy można jeszcze zrobić?

Autor:  Waldi_L_N [ 26 maja 2015, o 10:45 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Nie ma reguły, trzeba by obejrzeć.
Ale jeśli nie masz doświadczenia w remontach, taniej chyba będzie kupić coś pływającego podobnej wielkości niż robić samemu.
________________________________
Ten z Chrzanowa? 2500-3000 za gołą starą skorupę? Na moje daj spokój, bo dołożysz do niego jeszcze min. 5000-6000 PLN Zabudowa wnętrza, cały osprzęt, żagle, balast, ster...
A za 7500-9000 masz przeogromny wybór łódek znacznie wygodniejszych. Cariny, Oriony, Nash-e itp. Tylko nie ElBimbo :twisted:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Tutaj masz kompletnego pływającego Plastusia za 1600 więcej niż chcą za skorupę!
http://allegro.pl/jacht-plastus-i5353714074.html
Jeżeli chcesz takiego maluszka, to bierz tego bez zastanowienia. Uczciwa cena, przygotowany do sezonu.

Autor:  jacekadamczyk [ 26 maja 2015, o 10:56 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Oglądałem. Żelkot jest cały szorstki i ma drobniutkie spękania po całości. Najbardziej martwi mnie to czy w laminacie który leżał bezpośrednio na ziemi nie zaszły już jakieś nieodwracalne procesy niewidoczne gołym okiem

Autor:  Waldi_L_N [ 26 maja 2015, o 11:01 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Następny, droższy ale przedłużony i zadbany
http://allegro.pl/jacht-zaglowy-zalowka-typu-plastus-i5372490892.html
Następny, tańszy - skorupa +1200.
http://olx.pl/oferta/sprzedam-jacht-plastus-CID767-IDa9tJd.html#084bd0fec5
Z tej skorupy za 1200-1600 nie zrobisz jachtu :-(

Autor:  jacekadamczyk [ 26 maja 2015, o 11:13 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

dziękuję za trafne podpowiedzi ekonomiczne ale zakładajmy że upieram się przy tej skorupie. Powiedzmy że mam ją za symboliczną złotówkę .

Autor:  Waldi_L_N [ 26 maja 2015, o 11:39 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Czyli 1 PLN + 5.000 PLN + darmowa robocizna = 5.001 PLN
Plastusie z ogłoszenia 4200-4600 :-P
Dopóki nie obmacasz skorupy czy nie jest miękka, czy nie ma załamań, czy na żelkocie nie pojawiły się osmozowe bąbelki nie będziesz nic wiedział. A tu poza tym kadłub jest do szlifowania, szpachlowania i malowania.
Sam maszt będzie kosztować od 700 do 1200 i to mówimy o używce.

Autor:  jacekadamczyk [ 26 maja 2015, o 11:49 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

prawdopodobnie po tych argumentach dam sobie spokój z tym antykiem. Moja żona będzie przeszczęśliwa. Jedynym argumentem do tworzenia jachciku od podstaw byłaby sprawa rozłożenia kosztów na długi okres bez gwałtownego szoku dla budżetu rodzinnego a jak się bawić w szkutnika to może jednak sklejka i szycie.

Autor:  Waldi_L_N [ 26 maja 2015, o 12:27 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Łodka tej wielkości metodą szycia i klejenia, no troszkę dłuższa - czyli osławiona Setka nie wyjdzie taniej niż 4500-5000PLN. Nie wliczamy w to prądu, narzędzi, ew. placowego i kosztów robocizny.
Policz, ile możesz wkładać w budowę np. miesięcznie i tyle odkładaj. Zakładając, że nie skończysz budowanej przez siebie łódki przed uzbieraniem wymaganej kwoty (chyba logiczne? ;) ) uzbieraj tę kasę, weź ją do ręki i zastanów się wtedy czy masz ochotę budować, czy za te same pieniądze bez wysiłku kupić coś małego.
Ja licząc, że będę pływał całą rodzinką kupiłem omegę za kwotę X, sklejkowy zgnity pokład wymieniłem na herexową przekładkę, wymieniłem maszt, bo stary był wadliwy i osiągnąłem kwotę 2X. Teraz myślę żeby ją sprzedać a jej rynkowa wartość to nadal X...
Co śmieszniejsze, żona zgadza się na sprzedaż omegi i budowę Proa :mrgreen:

Autor:  Mir [ 26 maja 2015, o 21:00 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Zbudowaliśmy kiedyś w maszoperii kilka Plastusiów-A, osobiście spędziłem na tej kabinówce 9 tygodni na wodzie, mazury, rzeki, jeziora, a nawet regaty pod spinakerem. To jest bardzo wdzięczna łódka, zaprojektowana na 4 osoby(!). Znakomicie pływa, również pod silnikiem. Dla 2 osób - bajka. dla 3 - przyjemność.
Dokumentacja łódki przewidywała 6 warstw maty 300 g, myśmy robili 5, co dawało dobre 5 mm grubości, na dnie nieco więcej. Jeśli ta skorupa jest mocna i sztywna, to śmiało można ją przywrócić do blasku. Chyba, że jest cienka i powgniatana, to gra raczej nie warta zachodu. Laminat jako taki jest bardzo żywotny, wytrzymuje dziesiątki lat, nikt nie wie ile. Dzisiaj, gdybym miał jeszcze raz robić Plastusia, to wydłużyłbym go na rufie o 30 cm. Nic więcej.
Dobrze obejrzyj ten kadłub i decyduj. :)
Drobne pęknięcie pojawiają się w żelkocie (gładź na zewnątrz), gdy jest za gruby. Można sobie z tym poradzić. Oczywiście drogą wytrwałej pracy fizycznej.

Autor:  Marian Strzelecki [ 26 maja 2015, o 23:27 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

jacekadamczyk napisał(a):
a jak się bawić w szkutnika to może jednak sklejka i szycie.

A i satysfakcja jeszcze zostanie. :cool:

Autor:  Pasat [ 26 maja 2015, o 23:53 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Ahoj!

Jak skorupa za "symboliczną złotówkę" to kup - a potem poćwicz szlifowanie/malowanie i pomalowaną w najgorszym wypadku postawisz w ogródku i ocalisz od śmierci:)

pozdrawiam
Lech

Autor:  jacekadamczyk [ 27 maja 2015, o 07:05 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Skorupa była produkowana w Zabrzu jak dość dużo skorup w tym czasie. Nie wiem czy byli na tyle uczciwi/oszczędni / że nie rozcienczali żywicy Może ktoś pamięta te skorupy to by mógł więcej na ten temat powiedzieć.

Autor:  Jaromir [ 27 maja 2015, o 09:30 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

jacekadamczyk napisał(a):
Proszę o poradę czy opłaca się zainwestować w starą nieużywaną 37 lat skorupę jachtu Plastuś. Skorupa nie była nigdy na wodzie, ale stała niczym niezabezpieczona w ogrodzie, narażona na wszelkie czynniki atmosferyczne. Dno nie było niczym podparte i leżało bezpośrednio na ziemi. Lało się też częściowo do środka. Czy laminat jest naprawdę taki trwały, że coś z tej skorupy można jeszcze zrobić?

Moim zdaniem jedyne co warto zrobić z 37-letnią laminatową skorupą traktowaną w sposób wyżej opisany - to wykorzystać ją do stworzenia oryginalnego klombu kwiatowego. Bo na kadłub jachtu toto się nie nadaje.

Wracając do pytania "czy opłaca się?" - najbardziej istotne, byś przed szukaniem na nie odpowiedzi odpowiedział sobie co Cię bardziej bawi - żeglowanie jachtami czy remontowanie/budowanie jachtów?
- Jeżeli wolisz żeglować i zafascynował Cię akurat Plastuś (to wdzięczna łódka, choć technicznie tkwi w latach 70-tych ub.w...) - to kompletne jachciki tego typu w przyzwoitym stanie (da się "wsiąść i płynąć") występują w ogłoszeniach w okolicach 4000-5000 złotych. Za zbliżoną kwotę niełatwo będzie skompletować podobnej wielkości jacht, tak by był gotów do pływania. I to nawet jeżeli dostaniesz skorupę kadłuba za darmo (znaczy - skorupę nadającą się do zabudowy a nie do reanimacji!). Bo skorupa kadłuba to zaledwie 25 - 35% kosztów takiego mini-jachciku (w przypadku jachtów większych laminatowe skorupy stanowią jeszcze mniejszą część kosztów...)
- Jeżeli od żeglowania bardziej bawią Cię prace szkutnicze - to wiedz, że rozsądniej, szybciej, mocniej, prościej i chyba nawet taniej od próby reanimacji skorupy kadłuba porzuconej od 1978 roku wyjdzie wybudować podobnej wielkości skorupę całkiem nową, w roku 2015... A jak upierasz się pracować przy konstrukcji tak archaicznej jak Plastuś - to pewnie i formy do laminowania Plastusia gdzieś wyszukasz.

Autor:  waliant [ 27 maja 2015, o 09:37 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

jacekadamczyk napisał(a):
prawdopodobnie po tych argumentach dam sobie spokój z tym antykiem. Moja żona będzie przeszczęśliwa. Jedynym argumentem do tworzenia jachciku od podstaw byłaby sprawa rozłożenia kosztów na długi okres bez gwałtownego szoku dla budżetu rodzinnego a jak się bawić w szkutnika to może jednak sklejka i szycie.


Moim zdaniem lepiej kupić coś, do jest w miarę na chodzie (można na kredyt), pływać i powoli doinwestowywać.

Dzięki temu pływasz, koszt rozkładasz jakoś tam, nie tracisz za wiele czasu na prace przy jachcie.

Kadłub to tylko minimalny procent kosztów, wyposażenie jest znacznie droższe.

Autor:  Waldi_L_N [ 27 maja 2015, o 09:58 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Jaromir napisał(a):
to pewnie i formy do laminowania Plastusia gdzieś wyszukasz

http://olx.pl/oferta/kopyto-jachtu-plas ... 8c56563a94 w kiepskim stanie za 2500 - nie warto, wyżej dałem namiary na gotowe jachty za niewielkie pieniążki

Autor:  Jaromir [ 27 maja 2015, o 10:09 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Waldi_L_N napisał(a):
Jaromir napisał(a):
to pewnie i formy do laminowania Plastusia gdzieś wyszukasz

http://olx.pl/oferta/kopyto-jachtu-plas ... 8c56563a94

No ale tu ogłoszeniodawca nazwał "kopytem" jakieś fatalnie wykonane skorupy a nie formy do ich laminowania.

Autor:  Waldi_L_N [ 27 maja 2015, o 10:12 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Jaromir napisał(a):
Waldi_L_N napisał(a):
Jaromir napisał(a):
to pewnie i formy do laminowania Plastusia gdzieś wyszukasz

http://olx.pl/oferta/kopyto-jachtu-plas ... 8c56563a94

No ale tu ogłoszeniodawca nazwał "kopytem" jakieś fatalnie wykonane skorupy a nie formy do ich laminowania.

Nawet trudno to nazwać skorupą. :mrgreen:

Autor:  Mir [ 27 maja 2015, o 13:24 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Waldi_L_N napisał(a):
http://olx.pl/oferta/kopyto-jachtu-plas ... 8c56563a94

Idealne skorupy do amatorskiej zabudowy. Biały lakier przykryje wszystko. :D
Zero ryzyka.
Właśnie takie skorupy wychodziły nam z form, pływają do dziś (w drugich i trzecich rękach). 35 lat! :rotfl:
Co do ceny - zawsze można negocjować.
Dzisiaj, za kg skorupy p/s stocznie kasują 50 zł. (nowe i kolorowe)

Autor:  Alterus [ 27 maja 2015, o 21:20 ]
Tytuł:  Re: skorupa jachtu Plastuś

Ktoś sprzedaje, nie wie co... Na kopycie robi się formę z której wychodzą skorupy. Jak ta pokazana.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/