Witam,
pisałem już że trobię makiety.....itp....
Wygląda to tak, robię sklejkę z fornirów i włókna szklanego 0,280, na przemian wszystko ma grubośc 4 mm, używam do tego żywicy Havla L285, potem na sam wierzch kładę jeszcze warstę super niewidzialnego
włokna o grubości chyba 0,48. Przykljeam ja do tej wierzchniej warstwy tez oczywiście żywicą L285, potem lakieruję na wysoki połysk, teraz zakupiłem lakier Noxan który ma wytrzymać temperaturę do 200 stopni. A dlaczego temperatura ? Makiety mają być wyginane pod róznym kątem i w różncyh warunkach atmosferycznych, żeby było łatwiej taka makiętę wygiąć należy ją lekko podgrzać do 100 120 stopni....i tutaj na skutek temperatury wszystko super się ugina ale ta żywica Havla na wierzchniej warstwie puściła pod lakierem, tzn siatka wyszła na wierzch lakier się wgniótł......masakra.....1. Próbowałem na tą wierchnią warstwe dać żywicę 6011 + z1 ale potem podaczas szlifowania żeby połozyć lakier 6011 jakby pokruszona wpada w tą siatkę i za chiny nie idzie tego wyczyścić, widac ją pod lakierem.
2 jeśli wygrzeję żywice Havla podgrzanie prawdpopodbnie nic mi nie da..tak mówią w havlu, że jeśli ją podgrzeję, to ona się usztywni... i nie bedzie działała elastyczie podaczas prób lekkiego podgrzewania
przeczytałem teraz o żywiach polamidowych super odpornyach na temp... może sklejkę trzeba zrobić z havla a tą wierchnia warstwę tą żywicą polamidową ?
Macie jakieś pomysły jak to wykonać ?
Ale na początku twoich pytań nie wspominałeś że to wszystko jeszcze potem ma wytrzymać pieczenie w piekarniku... a to już takie trochę ekstremalne założenia...
