Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 lip 2025, o 17:07




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 21 sty 2012, o 15:36 

Dołączył(a): 12 sty 2010, o 14:23
Posty: 61
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 10
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Witam!
Noszę się z zamiarem budowy trimarana na bazie posiadanej czterometrowej mieczówki. Boczne pływaki ze sklejki lub rur PCV fi= 160mm. Belki łączące - w przypadku wykorzystania sklejki - drewno lub, gdy zastosuję PCV - rury aluminiowe.
Ciekaw jestem Waszego zdania na ten temat. Czekam na opinie i ewentualne podpowiedzi rozwiązań technicznych. Pozdrawiam gorżco wszystkich! Pagaj58.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 17:19 

Dołączył(a): 28 maja 2011, o 17:59
Posty: 16
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A cel miałaby mieć taka przebudowa ?Nie szkoda czasem psuć normalnej łódki ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 17:34 

Dołączył(a): 12 sty 2010, o 14:23
Posty: 61
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 10
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Cel główny przebudowy , to minimalizacja możliwości i skutków wywrotki na silnym wietrze. Mój wiek, waga i obniżająca się sprawność fizyczna sprawiają, że chyba nie poradziłbym już sobie z samodzielnym postawieniem łódki, a tym bardziej z powrotem na pokład. Mimo wszystko chcę nadal pływać szybko i samotnie. Łódki nie zepsuję, bo w każdej chwili będzie można odpiąć pływaki i przywrócić łódce pierwotny charakter. Pozdrawiam! Pagaj58.



Za ten post autor pagaj58 otrzymał podziękowanie od: gurool
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 17:58 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9033
Podziękował : 4115
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
pagaj58 napisał(a):
Mimo wszystko chcę nadal pływać szybko i samotnie.


Chyba bedziesz plywal wolno i tepo :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 18:30 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
Może to być dość ciekawe rozwiązanie, nie będziesz pierwszy i nie ostatni na pewno. Optowałbym jednak za sklejką, bo to jakoś wygląda. Mogę podrzucić gotowe plany dźwigarów (co najwyżej się je ciut skróci) i wykroje do pływaków łódki którą planuję dla siebie...

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"



Za ten post autor meping otrzymał podziękowania - 2: gurool, pagaj58
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 19:01 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
pagaj58 napisał(a):
Cel główny przebudowy , to minimalizacja możliwości i skutków wywrotki na silnym wietrze. Mój wiek, waga i obniżająca się sprawność fizyczna sprawiają, że chyba nie poradziłbym już sobie z samodzielnym postawieniem łódki, a tym bardziej z powrotem na pokład. Mimo wszystko chcę nadal pływać szybko i samotnie. Łódki nie zepsuję, bo w każdej chwili będzie można odpiąć pływaki i przywrócić łódce pierwotny charakter. Pozdrawiam! Pagaj58.


1- a kto powiedział, że trimarany się nie wywracają?
2- myślisz, że wielokadłubowce wymagają mniejszej sprawności fizycznej?
3- wielokadłubowiec o wiele trudniej postawić
4- a do czego chcesz przymocować dźwigary?

W moim przekonaniu nic nie zyskasz a raczej stracisz na przebudowie choćby z tego powodu, że kadłub będzie za szeroki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 19:43 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
Jacek Woźniak napisał(a):
1- a kto powiedział, że trimarany się nie wywracają?


Nikt, ale charakterystyka wygląda mniej więcej tak: stoi, stoi, stoi - leży. Tyle że to daje się przewidzieć.

Jacek Woźniak napisał(a):
2- myślisz, że wielokadłubowce wymagają mniejszej sprawności fizycznej?


Tak rekreacyjnie używane tak. W większości współczesnych konstrukcji ok. 4m siedzi się w osi symetrii kadłuba przodem do kierunku płynięcia, bo nie ma potrzeby balastowania.

Jacek Woźniak napisał(a):
3- wielokadłubowiec o wiele trudniej postawić


Ale najpierw trzeba go przewrócić :-P

Jacek Woźniak napisał(a):
4- a do czego chcesz przymocować dźwigary?


Do półpokładów wzmocnionych podkładkami sklejkowymi i konsolami pociągniętymi do burt. To na prawdę nie pierwsza taka przeróbka w historii. Wcześniejsze były uznane za udane... ;)

P.S. Liczyłem "mój" trimaran, który mam zamiar sobie sklecić... Wyszło mi, że na pełnych żaglach może iść niemal do 7B, a licząc możliwość wystąpienia szkwałów o 40% silniejszych, to do dobrych 4. Potem warto się zarefować.... A to łódka 4,5m długości...

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 20:47 

Dołączył(a): 12 sty 2010, o 14:23
Posty: 61
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 10
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Meping potraktował mój pomysł życzliwie i nawet zaoferował pomoc! Dzięki Mu za to!
Jackowi Woźniakowi odpowiem tak:
- od 25-ciu lat pływam na katamaranach, a dokładniej - pływałem do 2009.r.. Sam kilka sklejkowych catów zbudowałem, więc w pkt 1-3 pełna zgoda z tym, że trimaran znacznie trudniej wywrócić niż katamaran( trudniej też postawić). Trimaran będzie mi służył wyłącznie do rekreacji, bym mógł na stare lata cieszyć się prędkością i niezależnością.
Ad 4. Metod mocowania pływaków do kadłuba głównego znam kilka. Jeżeli Forumowicze nie podpowiedzą mi ciekawszego rozwiązania, mam zamiar belki mocować śrubami do wzmocnionych w tym miejscu burt, używając stalowego profila w kształcie odwróconego L. Rozwiązanie jest o tyle korzystne, że można w kilkanaście minut odłączyć pływaki boczne i znów mieć mieczówkę.
Moje obawy dotyczą jednak niejednorodności przekrojów poprzecznych i znacznych różnic w szerokości kadłubów. Tu rzeczywyście mogą być straty na prędkości w porównaniu z typowym trimaranem - gdzie WSZYSTKIE trzy pływaki są długie i wąskie.
M@rek napisł, że łódka będzie "tępa". Skąd ta pewność? Jeżeli masz jakieś osobiste doświadczenia - podziel się z nami. Z moich doświadczeń wynika, że tylko caty bezmieczowe chodzą gorzej do wiatru niż jednokadłubowce. Zwroty przez sztag można wykonać prawie tak samo szybko, jak w jachtach jednokadłubowych. I to by było na tyle!
Pozdrawiam wszystkich! Pagaj58.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 21:44 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
pagaj58 napisał(a):
Moje obawy dotyczą jednak niejednorodności przekrojów poprzecznych i znacznych różnic w szerokości kadłubów. Tu rzeczywyście mogą być straty na prędkości w porównaniu z typowym trimaranem - gdzie WSZYSTKIE trzy pływaki są długie i wąskie.


Od paru lat zbieram informacje na temat trimaranów, zwłaszcza niewielkich. Okazuje się, że rozpiętość rodzajów konstrukcji jest bardzo duża. Od "żyletek" na których ledwo się cztery litery sternika mieszczą, aż do takich, na których niemal spokojnie można by pływać bez pływaków bocznych. Czego się można spodziewać? Cóż - przy bardzo słabym wietrze na pewno spadek osiągów - nie ma cudów - większa powierzchnia zmoczona. Przy nieco silniejszym, wzrost, szczególnie w półwietrze i baksztagach. Na kursach ostrych też, gdyż co prawda będzie wtedy cierpiał od zwiększonej powierzchni nawiewu, ale nie będzie się przechylał - więcej energii będzie szło na przyrost prędkości. Może chodzić mniej ostro, ale coś za coś...

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9252
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2215
Uprawnienia żeglarskie: sternik
A może pływaki dolepione do burt?

Pasy styropianu w górnej części burt polepione warstwowo, oprofilowane i oblaminowane epoksydem. Szerokość łodzi > o stopę po każdej burcie zwiększy znacząco stateczność poprzeczną. Przy odrobinie szczęścia (czytaj smykałki do modelowania) możesz uzyskać całkiem nowoczesny kształt i atrakcję!
I kłopot z przygotowaniem do pływania mniejszy...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: pagaj58
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 08:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Dla oceny pomysłu chciałbym najpierw znać parametry owej mieczówki.
Moim zdaniem, stateczności na pewno przybędzie i co do tego nie ma wątpliwości. Boczne pływaki chętnie dodaje się do ożaglowanych kanadyjek i kajaków, co daje zwykle bardzo dobre wyniki i sam rozważam taką przeróbkę dla swojej BETH w celu odbycia rejsu po dużej wodzie.

Tutaj można zobaczyć, jak to robi Michael Storer:
http://www.storerboatplans.com/Canoebits/canoeoutriggers.html

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 10:28 

Dołączył(a): 12 sty 2010, o 14:23
Posty: 61
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 10
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Witam!
Podaję parametry mieczówki - jest to ok dinghy: dł. 4m szer. 1,42m waga obecnie 75kg.
Przyznam, że pomysł "mjs" z doklejonymi pasami styropianu bardzo mi się spodobał.
Cel główny planowanej przeróbki-minimalizacja wywrotki - byłby chyba do osiągnięcia!
Prosze o dalsze uwagi i propozycje na ten temat! Pozdrawiam! Pagaj58.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 10:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
pagaj58 napisał(a):
dł. 4m szer. 1,42m waga obecnie 75kg.

Ile żagla???

Na podstawie wymiarów, wygląda na jakiś typ podobny np. do P 7 Bis, Biedronki, Dorady, Pasji 400... Łódka wystarczająco stateczna, przeznaczona dla 1-2 (max 3) osób. Ja bym jej nic nie dorabiał, tylko świadomie, z zapasem bezpieczeństwa, refował. Człowiek o masie 70-80 kg spokojnie wybalastuje 7 - 9 m kwadratowych żagla (jakie zwykle jest) na takiej łódce.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 11:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 193
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
pagaj58 pisze że ma OK-ja

OK Dinghy.
Podstawowe parametry:
długość całkowita: 4 m
szerokość: 1,42 m
powierzchnia żagla: 8,54 m2


Załączniki:
Ok_dinghy_pol32.jpg
Ok_dinghy_pol32.jpg [ 14.04 KiB | Przeglądane 6468 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 11:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mariaciuncia napisał(a):
pagaj58 pisze że ma OK-ja

Aaaaaaa...
To insza inszość... Łódka regatowa, raczej dla akrobatów (głównie przy zwrotach trzeba wykonać szybkie padnij w kokpicie) - moja rada sprzedać i kupić coś do rekreacji dla oldbojów.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 11:57 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
robhosailor napisał(a):
Aaaaaaa...
To insza inszość... Łódka regatowa, raczej dla akrobatów (głównie przy zwrotach trzeba wykonać szybkie padnij w kokpicie) - moja rada sprzedać i kupić coś do rekreacji dla oldbojów.


Słuchaj, dlaczego nie chcesz posłuchać rad innych, sprzedać swojej i kupić coś innego na rejs na Bornholm, tylko rozważasz dorobienie pływaków????

mariaciuncia napisał(a):
pagaj58 pisze że ma OK-ja

OK Dinghy.
Podstawowe parametry:


Jeśli tak, to pływaki od mojego "flat-a 450" będą pasować jak ulał ;-) Dźwigary w sumie też, co najwyżej zwęzi się je troszkę ;-) A i pływać powinno znośnie... :D


Załączniki:
flat450-1.JPG
flat450-1.JPG [ 44.75 KiB | Przeglądane 6416 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 12:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
meping napisał(a):
dlaczego nie chcesz posłuchać rad innych, sprzedać swojej i kupić coś innego na rejs na Bornholm, tylko rozważasz dorobienie pływaków????
robhosailor napisał(a):
Boczne pływaki chętnie dodaje się do ożaglowanych kanadyjek i kajaków, co daje zwykle bardzo dobre wyniki i sam rozważam taką przeróbkę dla swojej BETH w celu odbycia rejsu po dużej wodzie.

(wytłuszczenia moje)

Dlatego, że kajak/kanadyjka ma smukły (o małej stateczności) kadłub główny - dla porównania:

smukłość kadłuba OK Dinghy 4 : 1,42 = circa 2,82

smukłość kadłuba BETH 4,72 : 0,82 = circa 5,76

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 12:20 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
robhosailor napisał(a):
Boczne pływaki chętnie dodaje się do ożaglowanych kanadyjek i kajaków, co daje zwykle bardzo dobre wyniki i sam rozważam taką przeróbkę dla swojej BETH w celu odbycia rejsu po dużej wodzie.


Boczne pływaki dodano do kilku otwartopokładowych jachtów balastowych (po usunięciu balastu i dodaniu miecza) uzyskując zadowalające wyniki. Ostrość chodzenia na wiatr spadła minimalnie, zaś komfort pływania wzrósł bez porównania. Wg. mnie OK-ej się do tego świetnie nadaje.

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 12:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
meping napisał(a):
OK-ej się do tego świetnie nadaje

A nie prościej zmniejszyć mu ożaglowanie i zmienić jego plan? Np. 7 m kw. w układzie ket-kecz z systemem szybkiego refowania.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:03 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
robhosailor napisał(a):
A nie prościej zmniejszyć mu ożaglowanie i zmienić jego plan? Np. 7 m kw. w układzie ket-kecz z systemem szybkiego refowania.


Wg. mnie nie, ponieważ i tak nie spełni wymagań stateczności i łatwości, a to też poważna zmiana konstrukcyjna. Z resztą wydaje mi się, że osoba w słusznym wieku, mająca 25 lat doświadczeń na wielokadłubowcach chyba wie czego chce. Żaden system refowania nie da komfortu pływania wielokadłubowca. Choćby w kwestii komfortu poruszania się po pokładzie, o braku przechyłów bez aktywnego balastowania nie wspominając. Zwłaszcza w trimaranie który bardzo wyraźnie, acz dyskretnie, o wiele wyraźniej niż Cat prosi o zarefowanie - po prostu pływak zawietrzny zanurza się do głębokości, po przekroczeniu której należy się spodziewać podniesienia kadłuba centralnego. W moim przy pełnym obciążeniu to będzie praktycznie zatopienie pływaka ;-) Na pusto da się polatać na jednym ;-)

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
meping napisał(a):
po prostu pływak zawietrzny zanurza się

To nie trimaran, tylko double outrigger canoe tak się zachowują. "Czysty" trimaran ma pływaki o tak dużej wyporności, że podnosi główny kadłub. Zanurzanie pływaka w sytuacji krytycznej, jest większym problemem, bo powoduje wzrost oporów ruchu i "potykanie" się o ten zanurzony pływak, co prowadzi do wywrotki skośnie przez dziób na zawietrzną. To m. in. dlatego rozważam, czy dla swojej Beth robić pływaki o dużej, czy o małej wyporności - za i przeciw jest więcej, na długi wątek, a część z tego była omawiana już tutaj:
http://zegluj.net/forum_zeglarskie/viewtopic.php?f=5&t=6831

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:28 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
pagaj58 napisał(a):
Moje obawy dotyczą jednak niejednorodności przekrojów poprzecznych i znacznych różnic w szerokości kadłubów. Tu rzeczywyście mogą być straty na prędkości w porównaniu z typowym trimaranem - gdzie WSZYSTKIE trzy pływaki są długie i wąskie.


To chyba miałeś do czynienia z trimaranami regatowymi. Interesując się tym tematem nie spotkałem takiego w którym wszystkie kadłuby były tak samo szerokie. Mogą mieć równą wyporność aby zapobiec zatopieniu pływaka ale szerokość? Po co?
Następna sprawa to obciążenia trimarana. Według mądrych ludzi trimaran jest bardziej wrażliwy na przeciążenie od katamaranu a przy małej łódeczce czy wystarczy wyporności aby trimaran spełnił oczekiwania?

robhosailor napisał(a):

"Czysty" trimaran ma pływaki o tak dużej wyporności, że podnosi główny kadłub.

Nie tak do końca ;)
Obecny trynd jest taki, że wyporność całego pływaka ma być nie mniejsza niż wypór całkowity trimarana.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jacek Woźniak napisał(a):
wyporność całego pływaka ma być nie mniejsza niż wypór całkowity trimarana.

Czyli zatopienie zawietrznego pływaka = uniesienie reszty.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:43 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Tak i Nie :-P

To zależy dlaczego pływak zatonął, to nie wyporność podnosi pozostałe kadłuby ;)

Nie posługujmy się zbyt dużymi skrótami bo przeczyta to ktoś mniej obeznany z tematem i wyciągnie mylne wnioski.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jacek Woźniak napisał(a):
To zależy dlaczego pływak zatonął

Mowa jest (chyba) o stateczności poprzecznej potrzebnej do niesienia odpowiedniej powierzchni żagla, bez wywrotki.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:59 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
robhosailor napisał(a):
Jacek Woźniak napisał(a):
To zależy dlaczego pływak zatonął

Mowa jest (chyba) o stateczności poprzecznej potrzebnej do niesienia odpowiedniej powierzchni żagla, bez wywrotki.


Robercie jeszcze raz przeczytaj co napisałeś:
"Czysty" trimaran ma pływaki o tak dużej wyporności, że podnosi główny kadłub."

Wychodzi na to, że to katamaran który trimaranem staje się dopiero w chwili przechyłu od naporu wiatru.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 14:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jacek Woźniak napisał(a):
Wychodzi na to

Na nic takiego nie wychodzi.

Powtórzę, może jaśniej.

W pewnym sensie "czysty" trimaran żegluje podobnie do katamarana:
Trimaran żegluje zwykle na dwóch kadłubach - głównym i zawietrznym. W momencie silniejszego przechyłu, kadłub zawietrzny jest zatapiany, a kadłub główny unoszony ponad linię wodną.

Trimaran z pływakami bocznymi o małej wyporności, podczas silnego przechyłu zatapia zawietrzny pływak i przewraca się jak mieczówka. Przy okazji podczas zatapiania pływaka zawietrznego następuje gwałtowny wzrost oporu, co wygląda na "potknięcie" o zatapiany pływak i dżwigary.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 14:27 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Ale mnie nie tłumacz, ja wiem co miałeś na myśli :D

Przeczytajmy twoje zdanie po dodaniu jednego słowa;
Czysty" trimaran ma pływaki o tak dużej wyporności, że napór wiatru podnosi główny kadłub.

:D

Co do wywrotek trimaranów, katamaranów podobnie, to chyba najczęstszym jest przypadek "wjechania w falę".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 14:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17646
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4518
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
OK

Jacek Woźniak napisał(a):
Co do wywrotek trimaranów, katamaranów podobnie, to chyba najczęstszym jest przypadek "wjechania w falę".

W warunkach, kiedy zawietrzny kadłub katamarana i główny kadłub trimarana są unoszone o taką wywrotkę jest łatwiej.

Wywrotka trimarana z pływakami o małej wyporności jest trochę inna, ale możliwa przy słabszym wietrze i mniejszej fali, kiedy zawietrzny pływak wejdzie pod wodę.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 14:43 

Dołączył(a): 19 sie 2009, o 10:21
Posty: 255
Lokalizacja: podkarpacie
Podziękował : 301
Otrzymał podziękowań: 175
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
pagaj58 napisał(a):
Cel główny przebudowy , to minimalizacja możliwości i skutków wywrotki na silnym wietrze. Mój wiek, waga i obniżająca się sprawność fizyczna sprawiają, że chyba nie poradziłbym już sobie z samodzielnym postawieniem łódki, a tym bardziej z powrotem na pokład. Mimo wszystko chcę nadal pływać szybko i samotnie. Łódki nie zepsuję, bo w każdej chwili będzie można odpiąć pływaki i przywrócić łódce pierwotny charakter. Pozdrawiam! Pagaj58.
pagaj58 przeciez juz podjałes decyzje :) po co pytasz jak widzisz ze przelewanie z proznego w puste Nic nie da :) rob swoje .Wiem ze zrealizujesz zamysl tak czy siak :) i OTTO chodzi Pozdrawiam

_________________
Ciężko żyć lekko ! :)



Za ten post autor gurool otrzymał podziękowanie od: marek48100
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL