Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=22459
Strona 1 z 3

Autor:  Dalien [ 5 lip 2015, o 12:35 ]
Tytuł:  Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Witam serdecznie!

W najbliższym czasie, razem z przyjacielem zabieramy się za stworzenie łodzi aluminiowej płaskodennej, o przeznaczeniu rekreacyjnym do pływania po rzekach i jeziorach.

Chciałbym zadać kilka pytań doświadczonym użytkownikom sprzętów wodnych.

Wymiary łodzi - 4,5m dł x 1,5m szer x 0,55m wys

Czy taka szerokość jest odpowiednia? Zastanawiam się czy nie zastosować 1,7m szerokości, lecz problemem są tu arkusze blachy, łatwo dostępne są do 1,5m szerokości co pozwoliłoby na uniknięcie dodatkowego spawania po całej długości łodzi.

Kadłub, dno na konstrukcji z kształtownika 20x20, poszycie planowo zaprojektowaliśmy z blachy 3mm, podwójne hermetyczne (spód 3mm, pokład 2mm) dodatkowo wzmacniane kątownikami po bokach i na środku dna, pytanie czy do takiej łodzi rzeczywiście potrzebne jest zastosowanie blachy 3mm? Jak myślicie czy zastosowanie blachy 2mm także wchodzi w grę?

Silnik. Tutaj jestem całkowicie zielony jeśli chodzi o adaptację silników do sprzętów wodnych, także proszę o wyrozumiałość :) Marzeniem jest silnik stacjonarny, mam dostęp do prawie nowego silnika od motocykla suzuki gn125, 12km, proszę o opinię czy taki silnik zaadaptowany do łodzi się sprawdzi? Mam jeszcze opcję na silnik od quada 9km z automatem może to byłby lepszy wybór?

Załączam przekrój oraz rzut łodzi.
Załącznik:
łódź Model (1).pdf [1.54 KiB]
Pobrane 372 razy

Załącznik:
łódź Model (2).pdf [1.21 KiB]
Pobrane 281 razy


Pozdrawiam

Autor:  brodaty [ 5 lip 2015, o 19:13 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Przy projektowaniu połączeń spawanych konstrukcji nośnych należy przyjąć następujące założenia:praktyczna minimalna grubość materiału spawanego 3 mm ,właściwy dobór drutu do spawania ,spawanie wyłącznie metodami TIG lub MIG ,prawidłowe wykonanie spoin przez wykwalifikowanych spawaczy . Stosować stopy układu Al-Mg hydronalium tak więc blacha aluminiowa odpada a spawanie grubości 2 mm jest wyczynem w warunkach garażowych

Autor:  brodaty [ 5 lip 2015, o 19:36 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Serge Testa wybudował wprawdzie jacht o długości 3,60 m o nazwie ACROHC AUSTRALIS z blachy hydroaluminiowej w warunkach garażowych ale miał on praktykę w spawaniu tego typu blachy. Jacht opłynął świat bez usterek konstrukcji więc chyba warto próbować takiego szkutnictwa.

Autor:  taka_jedna [ 5 lip 2015, o 20:47 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Napisz coś więcej na temat blachy hydroaluminiowej proszę?
Anka

Autor:  Dalien [ 5 lip 2015, o 20:51 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

No tak, zapomniałem napisać że potrzebny sprzęt posiadam, jestem spawaczem i posiadam własny warsztat ślusarski. Kadłub będę spawać migiem.

Autor:  MarekSCO [ 5 lip 2015, o 21:14 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

taka_jedna napisał(a):
Napisz coś więcej na temat blachy hydroaluminiowej proszę?

Też był bym bardzo bardzo ciekaw.

Autor:  Mir [ 5 lip 2015, o 21:25 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Eee... mało ambitny ten projekt. :-(
Nie szkoda materiału i roboty na tak prostą konstrukcję?

Spójrzcie Koledzy na starą, dobrą szkołę...
Załącznik:
Rocket.jpg
Rocket.jpg [ 44 KiB | Przeglądane 6197 razy ]

https://drive.google.com/file/d/0B3HJtu ... I2SVk/view
...że nie przywołam pięknego AMOR-a M. Strzeleckiego.

Autor:  taka_jedna [ 5 lip 2015, o 21:53 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

http://www.radospphu.pl/O-nas,11,0,2

Zapoznaj się z ofertą tej firmy, a przede wszystkim obejrzyj produkowane tam łodzie. Zwróć uwagę, że żadna z nich nie jest łodzią płaskodenną i pomyśl dlaczego.
Anka

Autor:  MarekSCO [ 5 lip 2015, o 22:06 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Dalien napisał(a):
No tak, zapomniałem napisać że potrzebny sprzęt posiadam, jestem spawaczem i posiadam własny warsztat ślusarski. Kadłub będę spawać migiem.

Dalien :D
Ja tam się nie znam, ale...
Może być i tak, że... Między spawaniem MIG DC a TIG ( zmiennoprądowym ) jest przepaść, w której z powodzeniem zmieścił by się cały wszechświat ;)
Zwłaszcza, jeśli szczelność połączeń bierzemy pod uwagę ;)
Poza tym stopy aluminium ( pewnie i hydro też ;) ) mogą być trochę kapryśne...
A to przewodność cieplna spora ;) I takie tam historie...
W każdym razie powodzenia życzę i trzymam kciuki :D

taka_jedna
Fajna stronka ;) Zwłaszcza teksty typu:
"- jest niepalna"
"-aluminium w porównaniu z innymi materiałami daje lepszą ekonomię zużycia paliwa do zasięgu"
Czy:
"-ponadto łatwiej jest dostosować łódź aluminiową do indywidualnych potrzeb użytkownika"

Autor:  taka_jedna [ 5 lip 2015, o 22:14 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

MarekSCO napisał(a):
Fajna stronka ;) Zwłaszcza teksty typu:
"- jest niepalna"
"-aluminium w porównaniu z innymi materiałami daje lepszą ekonomię zużycia paliwa do zasięgu"
Czy:
"-ponadto łatwiej jest dostosować łódź aluminiową do indywidualnych potrzeb użytkownika"


Oj nie nabijaj się z ludzi. Pewnie sami stawiali sobie stronkę, chcieli wymienić jak najwięcej pozytywów, więc wpisali to i owo.
No musisz przyznać, że w porównaniu z drewnianą łódką, tę aluminiową trudniej spalić
:D
Najważniejsze jest to, że klepią i sprzedają swoje łódki już od wielu lat i zapewne jakieś doświadczenie w tej dziedzinie zdobyli - choćby w takim profilowaniu blach, aby uzyskać maksymalną sztywność dna, co w przypadku łódki typowo płaskodennej nie będzie takie proste.
:)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A tak w ogóle to węszę podstęp. Pewnie temat aluminiowej łódki specjalnie wrzuciliście, bo się Wam przykro zrobiło że tak długo milczę?
:-P

Autor:  MarekSCO [ 5 lip 2015, o 22:24 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

taka_jedna napisał(a):
Najważniejsze jest to, że klepią i sprzedają swoje łódki już od wielu lat i zapewne jakieś doświadczenie w tej dziedzinie zdobyli - choćby w takim profilowaniu blach, aby uzyskać maksymalną sztywność dna, co w przypadku łódki typowo płaskodennej nie będzie takie proste.

Heinkel czy Messerschmitt poradzili by sobie samymi tylko przetłoczeniami, nitami i klejem ;) Bez spawania ;) Ale masz rację :D
Stopy aluminium są o tyle kuszące, że dają sporą łatwość formowania arcy wytrzymałych
brył.
Myślę, że rzeczywiście warto się zastanowić nad tym, czy akurat płaskodenna łódka
z aluminium będzie najlepszym rozwiązaniem... Skoro równie łatwo można zbudować
"niepłaskodenną".
Tak. Tutaj masz całkowitą racje moim zdaniem :D

taka_jedna napisał(a):
A tak w ogóle to węszę podstęp. Pewnie temat aluminiowej łódki specjalnie wrzuciliście, bo się Wam przykro zrobiło że tak długo milczę?
:-P

Zaprzeczyć się nie da :D Szczerze przyznam, że nie brałem udziału w tej zmowie ;)
Ale nie potrafię sam sobie wyjaśnic dlaczego ;)
( Pewnie powód w tym, że koledzy mnie nie zaprosili do współpracy ;) )

Autor:  bartuss1 [ 6 lip 2015, o 06:14 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Przymierzałem się kiedyś do takiej lodki spawanej, ale dałem sobie spokój.

AlMg4 to zdaje sie PA11 - odporne na sól morską.
no ja akurat z tego wykonywalem częsci maszyn i brałem tego tony z Tarnowa.
spawanie na szczelnośc to jakies tam specjalne wyzwanie nie jest, jedynie półautomat z podajnikiem 4 rolkowym i mieszanka argon hel - troche droga impreza.
same płaty alu to tam mozna wychlastać na plazmie albo na laserze - tylko że na tym drugim wyjdzie drożej, bo laser za aluminium nie przepada z uwagi na fakt, że przy przetapianiu alu robi lustereczko, więc laser musi mieć odpowiednią moc żeby się przez to przebić, plazma zaś zostawia brzydką krawędź.

zastanawiam się jedynie nad faktem, czy spawanie łodki "na zimno" jej nie zwichruje, no chyba że wpierw pocheftować wszystkie elementy konstrukcyjne gdzie się da, a im ciensza blacha tym bardziej podatna na odkształcenia ... więc ciagnąc jedną lage przez całość to może być zabawny wynik geometrii całej łodki hehe

Autor:  Dalien [ 6 lip 2015, o 06:35 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Dobrze sobie zdaję sprawę z problemów przy spawaniu czy odkształceniach. Mam już kilkuletnie doświadczenie w spawaniu konstrukcji stalowych, nierdzewnych i aluminiowych - odkształcenia zawsze są i będą, umiem sobie z nimi poradzić. Łódka będzie w większości gięta na krawędziarce, spawy poprzeczne, nie wzdłużne pozwolą na uniknięcie wielu zniekształceń.

bartuss1 napisał(a):
jedynie półautomat z podajnikiem 4 rolkowym i mieszanka argon hel - troche droga impreza.


Wszystko mam na miejscu, w firmie, korzystam z takich mieszanek dość często.

A gotowej łódki nie chcę, chodzi o to aby włożyć w to serce i pracę a bardziej skomplikowany projekt zapewne będzie później, uważam że lepiej zdobyć doświadczenie na czymś łatwiejszym ;)

Nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie no to cóż, nikt nie będzie płakał... Człowiek uczy się przede wszystkim na błędach.

Autor:  brodaty [ 6 lip 2015, o 06:40 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

DALIEN Gdybyś projekt doprowadził do szczęśliwegp końca to niezależnie jakiego kształtu będzie kadłub koniecznie podziel się wiadomościami z budowy a najbardziej informacjami czy w warunkach garażowo warsztatowych da się położyć solidne spawy bez specjalistycznego osprzętu jakim dysponują warsztaty specjalizujące się w produkcji tego typu łodzi. Rozumię że z całym szacunkiem dla Ciebie też nie jesteś specjalistą w spawaniu aluminium i jego stopów.

Autor:  taka_jedna [ 6 lip 2015, o 07:58 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

bartuss1 napisał(a):

zastanawiam się jedynie nad faktem, czy spawanie łodki "na zimno" jej nie zwichruje


Tak, tak...
Najlepiej pospawać ją w piecu
;)

Autor:  Dalien [ 6 lip 2015, o 08:33 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

brodaty napisał(a):
DALIEN Gdybyś projekt doprowadził do szczęśliwegp końca to niezależnie jakiego kształtu będzie kadłub koniecznie podziel się wiadomościami z budowy a najbardziej informacjami czy w warunkach garażowo warsztatowych da się położyć solidne spawy bez specjalistycznego osprzętu jakim dysponują warsztaty specjalizujące się w produkcji tego typu łodzi. Rozumię że z całym szacunkiem dla Ciebie też nie jesteś specjalistą w spawaniu aluminium i jego stopów.


Jasne, nie ma problemu mogę wszystko tutaj opisać.

Podłapując temat stopów, sąsiad posiada małą aluminiową łódeczkę wędkarską 2,5m spawaną właśnie w garażu i to z najzwyklejszej dostępnej blachy. Trzyma już 10 lat, zero uszkodzeń, utleniania się czy korozji, nawet nie jest zabezpieczona farbą (goła blacha) a wyjeżdża dość często, minimum raz w tygodniu. Stąd właśnie mój wybór padł na aluminium.

Autor:  Magister [ 6 lip 2015, o 09:20 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Dalien napisał(a):
najzwyklejszej dostępnej blachy.

A wiesz na 100% że jest to "zwykła" blacha alumieniowa :?: Może jest po prostu z niewiadomego źródła ;)

Autor:  brodaty [ 6 lip 2015, o 09:26 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Trzymam mocno kciuki aby budowa się udała .Napewno wielu z forum to zainteresuje i może pobudzi do działania i budowy trochę większych jachtów a choćby samych kadłubów. Blachy aluminiowe są z roku na rok tańsze i bardziej dostępne problemem jest jednak wykonanie konstrukcji z uwagi na wysokie koszty robocizny w wyspecjalizowanych firmach. Wystarczy że w nazwie firmy jest słowo YACHT a koszty rosną. W naszym kraju jeszcze pokutuje niekiedy opinia że żeglarstwo to sport dla wybranych/czytaj bogatych/. Może nadejdzie czas że stal zastąpi aluminium a może i sklejkę i drewno choć na to będzie trzeba jeszcze trochę poczekać do wycięcia większości lasów. Oj rozmażyłem się ogromnie ale aluminium ma sporo zalet chyba więcej niż wad . A może HARDEGO by tak z hydroaluminium.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Blachy stalowe i nierdzewne jako tako da się rozróżnić choćby magnesem czy położeniem na parę dni w trawie czy na deszczu. Czy istnieje jakaś prosta metoda aby odróżnić zwykłe aluminium od np. hydroaluminium?

Autor:  taka_jedna [ 6 lip 2015, o 09:51 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

brodaty napisał(a):
Blachy aluminiowe są z roku na rok tańsze i bardziej dostępne


Dziwne, bo ja obserwuję wręcz odwrotne zjawisko - ceny aluminium z roku na rok rosną.
Oświeć mnie jeszcze proszę informacją - czym jest blacha hydroaluminiowa?

bartuss1 napisał(a):
półautomat z podajnikiem 4 rolkowym i mieszanka argon hel - troche droga impreza.


1.Wystarczy zwykły półautomat z podajnikiem dwurolkowym, jaki możesz kupić w większości marketów, byle miał minimum 170A.
2.wystarczy zwykły Argon - ok 100zł/ butlę 40l, (cena nieznacznie wyższa od mieszanki)
3. drut aluminiowy 0,8mm AlMg5 - ok 30zł/kg
4. końcówka prądowa do aluminium ok 1zł/sztuka
Powiedz mi gdzie tu widzisz takie znowu koszty?

bartuss1 napisał(a):
plazma zaś zostawia brzydką krawędź.

Chwila pracy szlifierką i po sprawie.

Anka

Autor:  bartuss1 [ 6 lip 2015, o 10:44 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

taka_jedna napisał(a):
wystarczy zwykły Argon - ok 100zł/ butlę 40l, (cena nieznacznie wyższa od mieszanki)


pokaż fotę pachwiny, zamiast tyle gadać hehe

Autor:  taka_jedna [ 6 lip 2015, o 10:59 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Chcesz idealnych spawów? Kup Miga z pulsem.
Na tym kończę temat, Ty możesz gadać dalej

Autor:  bartuss1 [ 6 lip 2015, o 11:18 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

chcialem tylko zobaczyc jak to wychodzi - czy spoina pachwinowa jest wybrzuszona czy płaska, czy okopcona i trzeba szczotkowac czy nie

dostalem przed chwilą pw na temat pachwin - ludzie bądzcie poważni, jesli mowa o spawaniu to pachwina lico czy czy czoło to chyba są dośc oczywiste rzeczy, beż żadnych podtekstów.

Autor:  taka_jedna [ 6 lip 2015, o 11:33 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Pachwina będzie taka jaką położysz - płaska bądź wybrzuszona - zależnie od Twoich umiejętności, oraz doboru parametrów. Mig zawsze mniej lub bardziej okopci spoinę.
Pod tym względem niezrównany jest TIG, ale to już większy wydatek.

Tak czy siak przy odrobinie chęci i samozaparcia, w warunkach garażowych można wyspawać aluminiową łódkę.

Autor:  MarekSCO [ 6 lip 2015, o 11:41 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

taka_jedna :D
Wcale nie tak dawno temu w innym wątku przywołałaś link z taką
większą obrabiarką CNC ;) Zdaje się, ze właśnie posprzeczałaś się z autorem owej ;)

bartuss1 :)
Kiedyś na cnc.info zaglądał kolega o nicku "vv..." ( niestety nie zapamiętałem dokładnie )
On jest zdaje się zawodowym spawaczem i opisał mi ciekawy sposób skutecznego spawania alu :)
Oto najpierw "czyścił" miejsce przyszłej spoiny TIG-iem... A potem szybciutko kładł spoinę migomatem ;)
Z pozoru dosyć durnowata metoda, ale spróbowałem... Efekt wyśmienity :D
Tanio, szybko i szczelnie :D
bartuss1 napisał(a):
AlMg4 to zdaje sie PA11 - odporne na sól morską.
no ja akurat z tego wykonywalem częsci maszyn i brałem tego tony z Tarnowa.

Daj jakieś namiary ?

Autor:  bartuss1 [ 6 lip 2015, o 12:38 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

a chociazby avanti.com.pl - u nich biorę aluminium.
a my sie z taką jedną znamy już kupe lat, dziwnym trafem tu na siebie wpadliśmy hehe.
no ja spawam głownie stal czarną - jakies cienkie obudowy to pólautomatem drutem 0,6, grubsze żelastwo to elektrodą zasadową.
maszyny za mną wciąż łażą, ale zarobic nie dają. Teraz koncze taką 1500x3500 do rozkrojów plastiku itp i sie okazuje ze wyjdę z nią na zero, interes jak diabli.
kiedys pracowalem w firmie spawalniczej Techno serwis (obecnie są na stoczni w Koźlu) i tam kilka razy asystowalem przy spawaniu alu, sam spawalem czasami nierdzewkę itp.
no więc takie grube spoiny V w blaszkach 25mm to sie najpierw cholerstwo podgrzewało do jakiejś temperatury a potem dopiero spawalo.
Na wielkim piecu w Łabędach tez siedziałem na samiutkiej elektrodzie hehe
na zimno raz robilismy koło pasowe takie fi 600 z alu i tak je powykrzywiało ze nie wiadomo było czy to tylko na ozdobe powiesić.

Autor:  taka_jedna [ 6 lip 2015, o 12:56 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Że też mnie coś podkusiło, aby zdjęcie Twojej maszyny zamieszczać
:/

Autor:  MarekSCO [ 6 lip 2015, o 13:11 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Aaaa... Czyli Kto się czubi ten się... itd...itp... ;)
To mnie uspokoiliście :D Trochę... ;)

Autor:  Dalien [ 6 lip 2015, o 16:50 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Magister napisał(a):
A wiesz na 100% że jest to "zwykła" blacha alumieniowa :?: Może jest po prostu z niewiadomego źródła ;)


Tak jestem pewien, ponieważ mój ojciec kupował mu tą blachę z racji że mamy duże upusty. A wtedy nie robił jeszcze nic z innych gatunków niż 1050A.

MarekSCO napisał(a):
Oto najpierw "czyścił" miejsce przyszłej spoiny TIG-iem... A potem szybciutko kładł spoinę migomatem ;)
Z pozoru dosyć durnowata metoda, ale spróbowałem... Efekt wyśmienity :D
Tanio, szybko i szczelnie :D


Nawet nie z pozoru durnowata, tylko po prostu durnowata;) Chodzi o to że aluminium zostało podgrzane przez co lepiej się spawało, to normalne, ale ja to robię palnikiem ;)
taka_jedna napisał(a):
1.Wystarczy zwykły półautomat z podajnikiem dwurolkowym, jaki możesz kupić w większości marketów, byle miał minimum 170A.
2.wystarczy zwykły Argon - ok 100zł/ butlę 40l, (cena nieznacznie wyższa od mieszanki)
3. drut aluminiowy 0,8mm AlMg5 - ok 30zł/kg
4. końcówka prądowa do aluminium ok 1zł/sztuka


Potwierdzam w 100%, jak pracowałem w terenie dużo spawałem migiem Esaba C200i, drut 1mm + czysty argon, grubości do 5mm wychodziły pięknie tyle że ponad 3mm trzeba było podgrzać. Warto dodać że ta spawareczka ma jedną (!) rolkę.

Jako że robota zacznie się za około miesiąc zrobię test. Wrzucę próbki różnych blach do słoika z wodą z kranu, rzeki oraz z zawartością soli. Zobaczymy ile to wszystko wytrzyma ;)

Autor:  taka_jedna [ 6 lip 2015, o 17:06 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

Może się okazać że wystarczy minus akumulatora podłączyć do burty łódki, a żadna morska woda jej nie ruszy
;)
Anka

Autor:  Dalien [ 6 lip 2015, o 17:10 ]
Tytuł:  Re: Budowa łodzi aluminowej, płaskodennej

taka_jedna napisał(a):
Może się okazać że wystarczy minus akumulatora podłączyć do burty łódki, a żadna morska woda jej nie ruszy
;)
Anka


Anoda obowiązkowa! Pomijając już fakt że słonej wody ta łódka nie zobaczy. Zresztą porządna warstwa lakieru/farby też zwiększy trwałość.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/