Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

malowanie drewna na wysoki połysk
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=23284
Strona 1 z 1

Autor:  taka_jedna [ 11 lis 2015, o 17:06 ]
Tytuł:  malowanie drewna na wysoki połysk

Potrzebuję pomalować bukowe krzesło na wysoki połysk w kolorze ciemnego grafitu (prawie czerni).
Krzesło jest nowe - surowe, wyszlifowane, prosto z taśmy produkcyjnej z fabryki.
Czy ktoś mógłby mi coś doradzić w tym temacie?
Anka

Autor:  cine [ 11 lis 2015, o 19:41 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Znaczy, w czym problem?
Mała puszka farby w żądanym kolorze, pędzel + ewentualny rozcieńczalnik do przygotowania podkładu i do posprzątania po malowaniu.
Trochę folii lub starych gazet też się przyda. Folia jednak lepsza, nie przecieka.
Jak ma być cudnie to jeszcze papier ścierny do zmatowienia pomiędzy kolejnymi warstwami.
Instrukcja będzie na opakowaniu farby.
I do przodu.

Autor:  plitkin [ 11 lis 2015, o 19:51 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Albo pokryć po malowaniu lakierem w wysokim połysku?

Autor:  taka_jedna [ 11 lis 2015, o 19:54 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Nie mamy doświadczenia w malowaniu drewna, a obawiamy się że może mieć tendencję do wchłaniania farby i uwidaczniania struktury powierzchni, dlatego proszę o poradę kogoś z doświadczeniem.
Efekt musi być taki, jakby krzesło było wykonane z metalu - powierzchnia gładka jak lustro, wysoki połysk. Żadnego pędzla - najchętniej przez natrysk.
Proszę o poradę - czy stosować jakiś podkład, a jeśli tak, to jaki - najlepiej aby był sprawdzony z podaniem producenta, no i konkretną farbę - rodzaj, producent, itd.
Anka

Autor:  MarekSCO [ 11 lis 2015, o 20:31 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Anka :D
Ma wyglądac jak metalowe kute po oksydzie ? Czy jak metalowe spawane z profili, po malowaniu ?

Autor:  taka_jedna [ 11 lis 2015, o 20:38 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

MarekSCO napisał(a):
Anka :D
Ma wyglądac jak metalowe kute po oksydzie ? Czy jak metalowe spawane z profili, po malowaniu ?


Wiedziałam że na Ciebie zawsze można liczyć
:D

Ma być super gładkie i błyszczące - bez faktury drewna - nie kute, prędzej spawane z profili. ;)

Autor:  Kurczak [ 11 lis 2015, o 20:43 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Lakierowałem natryskiem lakierem bezbarwnym "jachtowym" 3V3 drzwiczki do kibelka. Świecą się jak nie porównując psie jaja na przednówku :D

Trochę długo schnie ten lakier ale połysk super.

Kwestia co pod niego jako lakier "bazowy" ?

Autor:  MarekSCO [ 11 lis 2015, o 20:43 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

No to z grubsza kombinował bym tak, jak pisze cine :D
Drewno bukowe nie stawia włosków, jak dąb... Tylko wpija wszystko co w niego wlejesz i krzywi się przy tym straszliwie ;)
Zatem wlewaj coś, co się super nadaje do wlewania i szybko zasycha ( capon! )
A potem lakieruj czym chcesz, byle by się z caponem nie pochlało ;)
Wot i cała historyja ;)
Wyjdzie super, bez szlifowania po caponie :D
Tak bym do tego podchodził :D

Autor:  boSmann [ 11 lis 2015, o 21:20 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Akryl, np. Rubbol Sikkensa
mają podkłady do drewna, pośrednie i finiszowe
inna opcja - lakiery do frontów meblowych dostępne w hurtowniach dla stolarzy
ewentualnie od zaprzyjaźnionego lakiernika samochodowego (będzie wiedział co się nada) - ja tak robię i jestem zadowolony

Autor:  MarekSCO [ 11 lis 2015, o 21:29 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

boSmann :D
Tam trzeba żeby szybko odparował rozcieńczalnik...
Jak błyskawicznie "zabalsamujesz" tego buka, to będzie OK...
A jak "łyknie" trochę wody, to niestety... Szlifowanie...
A to już doopa jest :(
Anka :D
Kiedyś robiłem takie krzesełka bukowe, jak na fotce po lewej stronie...
Nie pamiętam już, jakimi lakierami to malowałem potem...
Ale najpierw caponem. Potem czymś co dawało kolor...
Tak, jak sugeruje boSmann, sposobem mechaników samochodowych...
A na koniec jakimś niemieckim lakierem ( sadolin? - nie pamiętam :( ) I wychodziło jak metalowe...
Skleroza niestety... Ech...

Załączniki:
krzesła.jpg
krzesła.jpg [ 49 KiB | Przeglądane 7336 razy ]

Autor:  reed [ 11 lis 2015, o 23:50 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Podkład Le Tonkinois Bio Impresion Huile a potem Le Tonkinois Marine No1.
Żadnych rozcieńczalników.
Nakładasz wałkiem rozprowadzasz pędzlem.

Autor:  Mir [ 12 lis 2015, o 02:19 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Sprayem! :D
Najpierw podkład: https://www.bricoman.pl/poznan/farby-sr ... dowy-szary
no, a gdy wyschnie, to go kolorem elegancko psiknąć.

Autor:  Dr_Q [ 12 lis 2015, o 08:42 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Jak chcesz osiągnąć wysoki połysk, to bez polerowania chyba się obejdzie, a w przypadku krzeseł to nie jest łatwe zadanie.

Poczytaj o lakierach poliestrowych i tzw. fortepianowych.
To drugie określenie często używane jest przy kolumnach głośnikowych wykończonych właśnie w ten sposób.

Autor:  taka_jedna [ 12 lis 2015, o 09:10 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Dr_Q napisał(a):
Jak chcesz osiągnąć wysoki połysk, to bez polerowania chyba się obejdzie, a w przypadku krzeseł to nie jest łatwe zadanie.

Poczytaj o lakierach poliestrowych i tzw. fortepianowych.
To drugie określenie często używane jest przy kolumnach głośnikowych wykończonych właśnie w ten sposób.


Jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy polerować.
:)

Autor:  tomasz piasecki [ 12 lis 2015, o 09:18 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

reed napisał(a):
Podkład Le Tonkinois Bio Impresion Huile a potem Le Tonkinois Marine No1.
Żadnych rozcieńczalników.
Nakładasz wałkiem rozprowadzasz pędzlem.


Niemniej jednak uwaga: Le Tonkinois to dobry lakier, ale to nie to samo co "fortepianowy"
No i do czerni, względnie grafitu, mu jakby daleko :-(

Pozdrawiam
tomasz

Autor:  tomasz piasecki [ 12 lis 2015, o 22:15 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Jeszcze parę słów na temat lakierowania Twojego mebla, który ma być zrobiony bardzo elegancko.
Tak się składa, że mnie również czeka podobna robota, polegająca na renowacji dosyć starego fotela. Pierwszy etap pracy - rozbiórkę, czyszczenie "do żywego" i ponowne klejenie całości - mam już za sobą.

Po zastanowieniu się dochodzę do wniosku, że najlepiej jednak byłoby ten mój fotel zrobić konwencjonalnie, czyli tak, jak to było pierwotnie - to znaczy przy użyciu prawdziwej politury szelakowej, czasem jeszcze nazywanej przez starszych stolarzy "francuską".
Można użyć wprawdzie jednej z nowoczesnych politur syntetycznych, ale nie mam jeszcze pewności, czy byłby to najlepszy pomysł, bo chociaż fotel jest meblem skromnym, ale to jednak przykład art déco, a generalna (i uznana) zasada konserwacji mówi, że niczego nie zmieniamy. Natomiast sam proces politurowania byłby z pewnością mniej pracochłonny.

Technika klasycznego politurowania jest jednak trudna i to jest jedyny powód trwających rozważań na temat wyboru rodzaju politury.
Zaletą użycia politury, tradycyjnej czy syntetycznej, jest to, że przed politurowaniem można swobodnie robić kolorystykę mebla stosując kilkakrotne bejcowanie, aż do osiągnięcia zamierzonego waloru. Jeżeli nawet coś się przedobrzy, to przy ostrożnej pracy zawsze można zbyt intensywny walor rozjaśnić szlifując drewno papierem ściernym.

Natomiast jakikolwiek lakier, nawet najwyższej jakości, już na pierwszy rzut oka różni się bardzo od politury, bo są to dwa kompletnie różne sposoby wykończenia.

Pozdrawiam
tomasz

Autor:  taka_jedna [ 12 lis 2015, o 22:33 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

Kiedyś przerabiałam temat renowacji starych mebli - szlifowanie, bejce, politura szelakowa i olej lniany. Piękna sprawa, acz wymagająca mnóstwa pracy. Ale efekt... aksamitna, szlachetna, pachnąca powierzchnia.
Bajka
:)
W tym jednak wypadku nie idzie o rysunek słojów i piękno drewna, a o konkretny efekt.

Autor:  reed [ 16 lis 2015, o 23:41 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

tomasz piasecki napisał(a):
Niemniej jednak uwaga: Le Tonkinois to dobry lakier

Tomku...to jest olej.

Autor:  Ryś [ 17 lis 2015, o 02:15 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

taka_jedna napisał(a):
Piękna sprawa, acz wymagająca mnóstwa pracy. Ale efekt... aksamitna, szlachetna, pachnąca powierzchnia.
Bajka
:)
Taaak... siedząc przy politurowanem palisandrze we w strachu a stresie pilnować siem muszem by szklenicy poza podstawką nie stawiać, bo... :evil:
Kto chce niech temy gałganki poleruje, byle ino nie 'w pocie czoła' ;) a i potem całe życie pilnować coby kropla wody nie spadła... :lol:

Fotel bujany, bukowy, czarno na wysoki połysk - nitrem malowan. Nitrolak. Z pistoletu. A pod niego Capon. Tako drzewiej po fabrykach mebli czynili.

Autor:  tomasz piasecki [ 17 lis 2015, o 08:42 ]
Tytuł:  Re: malowanie drewna na wysoki połysk

reed napisał(a):
tomasz piasecki napisał(a):
Niemniej jednak uwaga: Le Tonkinois to dobry lakier

Tomku...to jest olej.


Ależ naturalnie, że tak !
To świetny olejny, bezbarwny lakier wodoodporny - tyle że raczej nie do takiego celu jak to malowanie krzesła na ciemny, grafitowy hochspitzglanz :D

Pozdrawiam
tomasz

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/