Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
dylematy, czyli wybor projektu https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=23313 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | kooniu [ 17 lis 2015, o 12:09 ] |
Tytuł: | dylematy, czyli wybor projektu |
zima w pelni, (znaczy leje tak ze Noe spieszylby sie by konczyc juz swoja arke ) i tak mnie nachodzi by zrobic sobie malutka kabinoweczke ze sklejki. Siedze sobie i czekam az ... mi przejdzie, ale jakby nie to chcialbym sobie choc wyrobic zdanie a najlepiej podjac decyzje. Naprawde nie jest to latwe ![]() Zalozenie podstawowe jest takie , ze ma to byc zabawa, wiec: - nie moze byc zbyt droga - maly jachcik dla jednej osoby z mozliwoscia spania a 2 zeglowania - prosta budowa bo czym jak czym ale szkutnikiem to ja nie jestem Zaczalem szukac, czytac i znalazlem kilka ciekawych pomyslów. Podoba mi sie Paradox ale ... wolalbym jednak cos z kokpitem, a nie siedziec jak w wiezyczce czolgu ![]() Fajny jest Śmigły ale ... choc powinien plywac kapitalnie to wewnatrz daje malo mozliwosci nazwijmy to .. kampingowych (choc nie ukrywam ze chcialbym byc prekursorem i miec cos czego nikt do tej pory nie mial ![]() W druga strone poszedl Perrtu ze swoim Ocean Explorer - prosta konstrukcja, duzo miejsca na podlodze, stateczny pustak ale .... uroda sie nie umywa do porzedniego, jak to kaczki maja. Sa jeszcze inne projekty ale te 2 ostatnie choc tak rozne kusza mnie podobnie ![]() Mam nadzieje ze mi przejdzie ale jakby nie to zbuduje tylko jedna ![]() ps. ja wiem ze projekt wybiera sie sercem a nie rozumem (prawda robhosailor ![]() |
Autor: | Alterus [ 17 lis 2015, o 12:53 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
kooniu napisał(a): ano dlatego ze projektow fajnych jest za duzo, i oferuja one inne wlasciwosci a trudno jest z gory przewidziec jakie beda nam potrzebne. Ale można przewidzieć, po czym będzie się pływać. Powiedziałbym, że to dość istotne dla dalszych rozważań. ![]() |
Autor: | robhosailor [ 17 lis 2015, o 13:32 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
kooniu napisał(a): ja wiem ze projekt wybiera sie sercem a nie rozumem (prawda robhosailor To ja zamieszam. Moje wybory pochodzą zawsze z serca, tzn. najpierw wybieram to, co mi się podoba, potem bardzo długo analizuję, czy wybór ma sens, a do tego porównuję z mnóstwem innych, podobnych i niepodobnych. W końcu decyzja pada na taki, który łączy w sobie wiele cech estetycznych i praktycznych np. za***ście podoba mi się pod względem kształtów i możliwości nautycznych, ale realizacja nie narusza zbytnio równowagi budżetowej i cała koncepcja pozwala na ukończenie budowy zanim go znienawidzę i walnę w kąt. Tak więc mój wybór, to kompromis pomiędzy tym co chcę i tym, co mogę.
![]() |
Autor: | Marian Strzelecki [ 17 lis 2015, o 13:33 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
Sercem... to taki: Załącznik: a oczami bez kompromisów ![]() Załącznik: MJS |
Autor: | kooniu [ 17 lis 2015, o 13:40 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
Alterus napisał(a): Ale można przewidzieć, po czym będzie się pływać. Powiedziałbym, że to dość istotne dla dalszych rozważań. ![]() hmm mam pod nosem rzeke z duuuzym ujsciem, dosyc glebokim, czyli cos na ksztalt jeziora, mam blotnisto-mielizniana zatoke , no i mam morze ktore baaardzo mnie kusi jesli bym mial cos co by moglo po nim plywac. Taki Smigly ze zdejmowanym kilem bylby genialny , choc to komplikuje troche budowe, ''Wymyslilem'' nawet prosty patent jak zrobic i dodac plytki kil (wylany beton pomiedzy 2 plyty sklejki dopasowane kszaltem do dna ) do kaczuchy Perrtu wiec nadal oba projekty moga plywac po wszystkich akwenach .... ps. serce podpowiada mi cos niepowtarzalnego, rozum mowi ... sprawdzone a oczy patrza na projekty Mariana i kaza kupic los na euromilion co oczywiscie zrobilem ![]() nadal w kropce kooniu |
Autor: | plitkin [ 17 lis 2015, o 14:35 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
A musisz budować? Do pływania lepiej kupić. Oczywiście jak się chce budować dla budowania - trzeba budować! |
Autor: | kooniu [ 17 lis 2015, o 15:10 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
troche tak, to znaczy lubie dlubac ale moglbym tez dlubac przy gotowcu w sumie, tylko na razie nie znalazlem takiej, ktora by mi w 100 % podpasowala (znalazlem ale w USA ![]() czyli w miare uniwersalna i na tyle niedluza zebym mogl z nia na przyczepie sie wozic. no i taka na ktora mnie stac. moze budowa kosztuje tyle samo lub wiecej ale rozlozone to jest w czasie, a zakup to wydatek jednorazowy, ale nie mowie nie ![]() |
Autor: | robhosailor [ 17 lis 2015, o 15:55 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
plitkin napisał(a): A musisz budować? Do pływania lepiej kupić. To się w żadnym stopniu nie wyklucza. Budujesz, żeby pływać. Czerpiesz radość z obydwu tych działalności. Po prostu.
Oczywiście jak się chce budować dla budowania - trzeba budować! |
Autor: | plitkin [ 17 lis 2015, o 17:42 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
kooniu napisał(a): troche tak, to znaczy lubie dlubac ale moglbym tez dlubac przy gotowcu w sumie, tylko na razie nie znalazlem takiej, ktora by mi w 100 % podpasowala (znalazlem ale w USA ![]() czyli w miare uniwersalna i na tyle niedluza zebym mogl z nia na przyczepie sie wozic. no i taka na ktora mnie stac. moze budowa kosztuje tyle samo lub wiecej ale rozlozone to jest w czasie, a zakup to wydatek jednorazowy, ale nie mowie nie ![]() Zerknij przykladowo na zagle 500. Sprawne, male, lekkie, tanie. |
Autor: | kooniu [ 17 lis 2015, o 18:16 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
poogladalem zdjecia, fajne utki, i kabinki faktycznie tyle ile trzeba- ale ceny maja powiedzialbym ...sporawe, hmm ciekawe czy dlatego ze jakies nowe znalazlem, czy dlatego ze to regatowe lodeczki? |
Autor: | robhosailor [ 17 lis 2015, o 18:17 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
kooniu napisał(a): czy dlatego ze to regatowe lodeczki? Raczej tak. A cena wyposażenia podwaja kwotę.
|
Autor: | plitkin [ 17 lis 2015, o 18:24 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
kooniu napisał(a): poogladalem zdjecia, fajne utki, i kabinki faktycznie tyle ile trzeba- ale ceny maja powiedzialbym ...sporawe, hmm ciekawe czy dlatego ze jakies nowe znalazlem, czy dlatego ze to regatowe lodeczki? Myślę, że ceny są ok. Za ok. 20 tys kupisz najlepszą na rynku konstrukcję (używkę, ale bardzo zadbaną, dostrojoną), a to dobra cena zważając na wyposażenie. Inne (wolniejsze) konstrukcje kupisz nawet taniej. Nie sądzę, żebyś zbudował sam łódkę na tym poziomie za te pieniądze. No i te łódeczki są całkiem sprawne i dają dużo frajdy. |
Autor: | Jaromir [ 17 lis 2015, o 18:28 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
kooniu napisał(a): tak mnie nachodzi by zrobic sobie malutka kabinoweczke ze sklejki Te widziałeś? http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/sztr500/sztr500.html http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/sztranus/sztrplan.html plitkin napisał(a): A musisz budować? Do pływania lepiej kupić. Zwłaszcza że ceny takich niewielkich pływadełek bywają śmiesznie niskie. Tyle, że o sklejkowe trudno a nawet jak się znajdzie, to używkę sklejkową kupować trzeba bardzo uważnie. |
Autor: | brodaty [ 17 lis 2015, o 19:26 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
Jeśli chciałbyś niekiedy zboczyć z kursu i wychylić ster w kierunku slonej wody to proponuję PHIL-a kolegi z tego forum ksywa Myszek. Wielkość jachtu taka jak sobie założyłeś , rewelacyjnie małe zanurzenie , bardzo prosta budowa , darmowa jak dotąd dokumentacja i koszty budowy naprawdę niskie. Obliczyłem że same materiały na budowę wraz z plandeką na żagle to wydatek maksimum 3.ooo złotych. Robocizna własna. Decydując się na chińską sklejkę i najtańsze żywice do klejenia oraz żagle z plandeki można zaoszczędzic jeszcze jakieś 5oo złotych. |
Autor: | przemor [ 17 lis 2015, o 19:54 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
Lubię to ![]() http://www.hensevalyachtdesign.com/mono ... rable-398/ |
Autor: | piotr6 [ 17 lis 2015, o 20:29 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
Fuj.Zelazko? ![]() * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Fuj.Zelazko? ![]() |
Autor: | Bombel [ 17 lis 2015, o 20:39 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
[quote="kooniu"] Zalozenie podstawowe jest takie , ze ma to byc zabawa, wiec: - nie moze byc zbyt droga - maly jachcik dla jednej osoby z mozliwoscia spania a 2 zeglowania - prosta budowa Jeżeli masz dużo czasu i samozaparcia to se coś wybuduj. Ale jak chcesz coś fajnego i taniego to.... szukaj, szukaj. ![]() Swego (byłego już) Bombla trafiłem na All.. z kompletem żagli , okuć, lin, masztem, bomem i gaflem . Gdyby nie fakt że poprzedni właściciel paskudnie go pomalował to nie byłoby przy nim prawie nic do roboty. A całość z pancernej sklejki mahoniowej. 12 i 14 mm. 4 metry długo i 1,95 szeroko, dwie koje dla "krótszych niż 180cm. I tyle garści szczęścia za całe 810 zeta. ( osiemset dziesięć pln). Szukaj, szukaj......... |
Autor: | Mir [ 18 lis 2015, o 01:13 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
4,85 m long 1,8 m szerokości wysokość burty: 0,6 m na pawęży 0,7 m na dziobie wysokość w kabinie 1,2 m zanurzenie 0,2 m wyporność 500 kg masa 250 kg kokpit 1/3 kabina 1/3 pokład dziobowy 1/3 Nooooo i wyjdzie Ci... HOBO. ![]() Nic nie zastąpi szkicowania na kartce papieru. I patrzenia na szkice z różnych stron. Poprawiania, ujmowania, dodawania... Aż wyjdzie to, co chcesz. O! |
Autor: | plitkin [ 18 lis 2015, o 10:28 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
I znowu. Czemu ja widzę w tym wątku doskonały potencjał dla naszych narzekających na los projektantów małych sklejkowych jachtów? Albo inaczej: czemu tylko ja go widzę? MJS - tyle gadasz, że nikt nie chce zbudować Twojej łódki, że nie masz sił na wdrożenie projektu. Masz tutaj chętnego na budowę swojego jachtu w takim segmencie, w jakim zdaje się specjalizujesz. Narysuj pod Niego swój projekt, człowiek zbuduje. Będzie co testować na wodzie. Fajnie będzie, jeżeli zrobicie jacht 5m - będzie bezpośrednie porównanie z istniejącymi "żelazkami". Jest doskonała szansa na potwierdzenie teorii. Szansa sama wpada w ręce. To już drugi temat na forum, w którym ja upatruję szansę na wcielenie w życie projektów Mariana. Nic, tylko działać. |
Autor: | robhosailor [ 18 lis 2015, o 10:41 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
plitkin napisał(a): MJS - tyle gadasz, że nikt nie chce zbudować Twojej łódki/.../upatruję szansę na wcielenie w życie projektów Mariana. Nic, tylko działać. Budowali ludziska łódki Jego projektów i to w wielu egzemplarzach, już dawno, chyba zanim żeś się Waszmość urodził. Teraz się świat nieco zmienił, to i dużo mniej budują, ale zapewniam Cię, nadal budują. Wariaci tacy. ![]() |
Autor: | kooniu [ 18 lis 2015, o 11:34 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
dziekuje za wszystkie odpowiedzi, dzieki Wam dowiedzialem sie o klasie regatowej zagle 500 - fajne utki, szkoda ze raczej w Polsce i choc warte swej ceny to troche drogie, moja Zona patrzy przez palce na moje rozne zajawki ale jak bym wydal 5000 e od strzalu to musialbym kupic taka, z mozliwoscia zamieszkania ![]() Poczytalem wiecej o ,,Sztrandusiu,, i choc w poswieconym mu topiku padlo kilka slow na temat jego urody to mnie sie podoba - fajny jest, pekaty, wygodny, bezpieczny tylko jak pisalem szkutnikiem to ja nie jestem a tam dosyc skomplikowana budowa ![]() O hobo musze poczytac bo to dla mnie nowosc, ale faktycznie taki segment jest nadal atrakcyjny dla ludzi ktorzy chca trzymac lodke w ogrodku i jechac z nia w sobote pozeglowac, czy na rybki , a kabina przyda sie w razie zmiany pogody. dla takich ludzi cos powyzej 4,5 metra to to niepotrzebne klopoty bo i wyslipowac samemu ciezej, i autko trzeba miec mocniejsze i koszty wieksze. Oczywiscie tez szukam znalazlem np. taka https://www.donedeal.ie/sailing-for-sal ... t/10324387 ponizej tysiaca ale ciut za duza musialbym auto zmienic by sie z nia ciagac , wiec szukam dalej .... |
Autor: | plitkin [ 18 lis 2015, o 11:49 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
robhosailor napisał(a): plitkin napisał(a): MJS - tyle gadasz, że nikt nie chce zbudować Twojej łódki/.../upatruję szansę na wcielenie w życie projektów Mariana. Nic, tylko działać. Budowali ludziska łódki Jego projektów i to w wielu egzemplarzach, już dawno, chyba zanim żeś się Waszmość urodził. Teraz się świat nieco zmienił, to i dużo mniej budują, ale zapewniam Cię, nadal budują. Wariaci tacy. ![]() Ale tego nie podważam. Mówił, że teraz nie ma kto budować i weryfikować pomysłów. |
Autor: | robhosailor [ 18 lis 2015, o 12:11 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
robhosailor napisał(a): mój wybór, to kompromis pomiędzy tym co chcę i tym, co mogę. Ja bym zaczął jeszcze raz, bo to nie boli:1. co mi się podoba? 2. do czego ma być? 3. ile mogę wydać? 4. ile czasu chciałbym budować? 5. czy mam gdzie i czym budować? 6. czy mam czym wozić? 7. czy mam gdzie i za co przechowywać? ... i tak do ... aż wybierzesz coś dla siebie. A tamten z ogłoszenia? Może fajny? Może warto? I żonie ma szansę się spodobać. ![]() ____ EDIT: np. Ad. 3. 4. i 5.: budowa małej, otwartej łódki może kosztować 5000zł i trwać rok (nie bez przerwy, bo budujesz w tzw. wolnych chwilach) i wymaga np. wolnego garażu, albo wiaty. |
Autor: | kooniu [ 18 lis 2015, o 12:53 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
dzieki tej dyskusji znalazlem podobna rownie interesujaca i odpowiadajaca na wiele pytan ktore chcialem tu postawic viewtopic.php?f=5&t=13343&hilit=Sztrandu%C5%9B&start=150 |
Autor: | Marian J. [ 18 lis 2015, o 15:22 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
A ne ten wątek zwróciłeś uwagę? http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=12501 |
Autor: | Mir [ 18 lis 2015, o 18:25 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
kooniu napisał(a): 4,5 metra W tej długości... wygenerowałem wiosną kadłub H15. Wielkość, kształty wzorowane na harcerskiej łodzi żaglowej typu H. Tamta była okrągłodenna, ta jest prostokreślna. Może to jest właściwy kierunek? Zabudować pokładem... ![]() Załącznik:
|
Autor: | kooniu [ 18 lis 2015, o 23:05 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
fajna i ksztaltna. Chcialbym taka zarowno jako dingy jak i z mala kabinka |
Autor: | kooniu [ 18 lis 2015, o 23:25 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
Marian J. napisał(a): A ne ten wątek zwróciłeś uwagę? http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=12501 przeczytalem (z wypiekami na twarzy ) ![]() |
Autor: | Mir [ 19 lis 2015, o 01:35 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
kooniu napisał(a): Chcialbym taka zarowno jako dingy jak i z mala kabinka Chęci są najważniejsze. ![]() W rzutach wygląda tak: Załącznik:
|
Autor: | kooniu [ 20 lis 2015, o 00:50 ] |
Tytuł: | Re: dylematy, czyli wybor projektu |
naprawde ladna , w jakiej technologii trzeba by ja budowac? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |