Forum żeglarskie • Zobacz wątek

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 cze 2025, o 04:34

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Warsztat - naprawy, remonty.

Napawanie brąz

Strona 1 z 1

[ Posty: 17 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

marcin_palacz

Tytuł: Napawanie brąz

Napisane: 26 sty 2016, o 08:40

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Jest tak:

Załącznik:

ucho1.jpg [ 75.34 KiB | Przeglądane 5695 razy ]

a ma być tak:

Załącznik:

ucho2.jpg [ 59.32 KiB | Przeglądane 5695 razy ]

Potrzebny magik, który to zrobi. Brąz
Jakieś sugestie?
Najlepiej w okolicach Warszawy, ale niekoniecznie.

(Drugi obrazek pokazuje efekt działań duńskiego magika na elemencie równie wyrobionym jak ten mój, pokazany na pierwszym obrazku.)

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 26 sty 2016, o 08:47

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

Jeśli to jest brąz, nie mosiądz, możesz napawać tigiem. Z mosiądzem byłby większy problem ze względu na obecność cynku. W takim wypadku tylko gaz.

_________________
Wiosna

Góra

tomasz piasecki

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 26 sty 2016, o 09:24

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1147
Podziękował : 434
Otrzymał podziękowań: 411
Uprawnienia żeglarskie: są

marcin_palacz napisał(a):

Jest tak:

Załącznik:

ucho1.jpg

a ma być tak:

Załącznik:

ucho2.jpg

Jeśli to okucie może być nowe, wyfrezowane z brązu na obraz i podobieństwo - to najprawdopodobniej potrafię Ci pomóc.

__________________________

Pozdrawiam
tomasz

Góra

marcin_palacz

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 26 sty 2016, o 13:24

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

tomasz piasecki napisał(a):

Jeśli to okucie może być nowe, wyfrezowane z brązu na obraz i podobieństwo - to najprawdopodobniej potrafię Ci pomóc.

Sądziłem, być może naiwnie, że łatwiej naprawić niż robić nowe.
Oczywiście może być nowe, jeśli materiał będzie odpowiedni.
Brązy też chyba są różne, nie ?

Ten szwedzki, ma to do siebie, że w warunkach morskich korozyjnie nic go nie rusza - mówię to na podstawie stanu różnych elementów w łódce, przejść dennych itp, po 40 latach (zakładam, że były robione z tego samego materiału.)

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl

Góra

marcin_palacz

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 26 sty 2016, o 14:21

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

tomasz piasecki napisał(a):

Jeśli to okucie może być nowe, wyfrezowane z brązu na obraz i podobieństwo - to najprawdopodobniej potrafię Ci pomóc.

W każdym razie dzięki!

Dostałem na priv propozycję naprawy, z której skorzystam.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl

Góra

MarekSCO

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 26 sty 2016, o 15:03

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

marcin_palacz napisał(a):

Sądziłem, być może naiwnie, że łatwiej naprawić niż robić nowe.

Słusznie sądziłeś

Tak, jak napisała Anka. Naprawa tego okucia palnikiem to niezwykle prosta i bardzo skuteczna metoda. Efekt, taki jak pokazałeś na fotce z Danii, nie dziwi

Tak to po prostu wygląda po regeneracji.

marcin_palacz napisał(a):

Brązy też chyba są różne, nie ?

Zdecydowanie tak

I to jeszcze jak różne.

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 26 sty 2016, o 15:33

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

MarekSCO napisał(a):

marcin_palacz napisał(a):

Brązy też chyba są różne, nie ?

Zdecydowanie tak

I to jeszcze jak różne.

Najlepiej to widać jesienią

_________________
Wiosna

Góra

MarekSCO

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 26 sty 2016, o 15:46

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

taka_jedna napisał(a):

Najlepiej to widać jesienią

Właśnie

Góra

marcin_palacz

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 21 lut 2016, o 13:35

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Ucho z pierwszego postu w tym wątku wygląda teraz tak:

Załącznik:

ucho3.jpg [ 132.05 KiB | Przeglądane 5378 razy ]

Dzięki Anka, taka_jedna. :-)

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 21 lut 2016, o 13:49

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14364
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.

Czy to refleks, czy materiał nie jest jednakowy ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

marcin_palacz

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 21 lut 2016, o 14:08

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Kurczak napisał(a):

Czy to refleks, czy materiał nie jest jednakowy ?

Nie jest to ten sam stop. Raczej nie oczekiwałem, by ktoś tu znalazł ten sam rodzaj brązu, który był użyty 40 lat temu w Szwecji.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 23 lut 2016, o 07:19

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

Przykro mi, bo gatunek rzeczywiście nietrafiony, co ujawniło się dopiero w trakcie polerowania. Niestety dysponowaliśmy tylko takim materiałem. Za jakiś czas element pokryje się patynką, więc nie będzie śladu po naprawie.

_________________
Wiosna

Góra

Alterus

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 25 lut 2016, o 17:03

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy

taka_jedna napisał(a):

Za jakiś czas element pokryje się patynką, więc nie będzie śladu po naprawie.

Ee, może za to będzie bardziej odporny na ścieranie? Wygląda zresztą bardzo dobrze, sam byłbym zadowolony. Takie rzeczy dodają duszy, podkreślają szacowność użytkowanego przedmiotu.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: taka_jedna

Góra

MarekSCO

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 27 lut 2016, o 22:31

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Marcin

Ten brąz użyty do napawania jest jakby trochę z wyższej półki

Jeśli mnie wzrok nie zwodzi... Bo fotka niewielkich rozmiarów.
Ogólnie rzecz wygląda tak, że lina nie ma prawa przetrzeć dobrej jakości brązu...
Przykładowo ołowiowego, jak na fotce ( chyba, że się mylę )...

Anka

Ale zabiłaś mi ćwieka...
Idzie wiosna i będę miał dwie panwie do nalania takim materiałem...
( Jak się wreszcie zdecyduję je wyjąć z obrabiarki

Panwie są ogromne. Nie opłaca się ich robić od nowa - taniej nalać...
Jak bym Ci dostarczył przygotowane do napawania...
I uśmiechnął się szeroko

Spróbowali byście nalać takim samym brązem ?

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 27 lut 2016, o 23:06

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

Określ w przybliżeniu ilość potrzebną do naprawy powiedzmy w cm3, a ja się zorientuję ile mamy tego materiału.

_________________
Wiosna

Góra

MarekSCO

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 27 lut 2016, o 23:09

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Policzę dopiero jak je wyjmę i zobaczę ile trzeba wytoczyć, żeby uzyskać jakąś bazę do napawania... Podejrzewam, że dopiero w kwietniu się za to wezmę...

Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: taka_jedna

Góra

marcin_palacz

Tytuł: Re: Napawanie brąz

Napisane: 27 lut 2016, o 23:16

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

MarekSCO napisał(a):

Marcin

Ten brąz użyty do napawania jest jakby trochę z wyższej półki

Cieszy mnie więc ta naprawa jeszcze bardziej. :-)

Jakkolwiek trudno mi uwierzyć w wyższą półkę niż te szwedzkie brązy, po 40 latach w wodzie bez śladu korozji.... (mam na myśli np przejścia denne, zakładam że to ten sam materiał).

MarekSCO napisał(a):

Ogólnie rzecz wygląda tak, że lina nie ma prawa przetrzeć dobrej jakości brązu...

Nie lina w tym chodzi, a stalowy bolec.
Wyrobienie sprzed naprawy to wynik 42 sezonów eksploatacji.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 17 ]

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Warsztat - naprawy, remonty.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników