Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Niewielka przebudowa jachtu - kiedy i co trzeba liczyć ;-) https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=24027 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | bgladysz [ 8 mar 2016, o 15:23 ] |
Tytuł: | Niewielka przebudowa jachtu - kiedy i co trzeba liczyć ;-) |
Czołem, na 16 metrowym jachcie stalowym (4,1 m szerokości, 12 m długości w LW, wyporność nieco ponad 21 t, z czego ok. 9 ton balastu) zamarzyło mi się postawić na rufie stelaż z żurawikami, które będą służyły do mocowania m.in. "szalupy", turbiny wiatrowej, paneli, itp. Łącznie konstrukcja (z ładunkiem) to ok. 400 kg, umieszczone od linii pokładu do ok. 1 m powyżej pokładu. Czy taka ingerencja wymaga wizyty u projektanta, żeby przeliczyć całą konstrukcję (trym podłużny, środek wyporu i ożaglowania, zanurzenie, itp.), czy przy skali jachtu nie ma znaczenia? Dodam, że mówimy o jachcie pełnomorskim/oceanicznym, który faktycznie ma pływać w takich regionach. Czy są jakieś złote zasady, kiedy warto zawracać głowę projektantowi, a kiedy to tylko strata czasu i pieniędzy, bo oczywiście nie trzeba? ![]() Jeśli trzeba, to z kim konkretnie warto o takim jachcie porozmawiać? Dziękuję bardzo za informację, Błażej |
Autor: | robhosailor [ 8 mar 2016, o 15:50 ] |
Tytuł: | Re: Niewielka przebudowa jachtu - kiedy i co trzeba liczyć ; |
bgladysz napisał(a): na 16 metrowym jachcie stalowym (4,1 m szerokości, 12 m długości w LW, wyporność nieco ponad 21 t, z czego ok. 9 ton balastu) zamarzyło mi się postawić na rufie stelaż z żurawikami, które będą służyły do mocowania m.in. "szalupy", turbiny wiatrowej, paneli, itp. Nicht zu viel, aber etwas, jak mawiał mój dziadek. Łącznie konstrukcja (z ładunkiem) to ok. 400 kg, umieszczone od linii pokładu do ok. 1 m powyżej pokładu. ![]() Ja nie wiem, ale słyszałem, że na oko, to chłop w szpitalu... Na swojej łódce robię na oko, ale u mnie ewentualne straty będą stosunkowo niewielkie. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |