Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 cze 2025, o 22:22




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 mar 2016, o 10:43 

Dołączył(a): 29 mar 2012, o 19:46
Posty: 18
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam,
Przymierzam się do budowy proa ze sklejki.
Do klejenia i zabezpieczenia sklejki ma służyć żywica epoksydowa (miejscami będzie laminowanie; dno i łączenia burta-dno)
Na zewnątrz na żywicę pójdzie jakaś farba poliuretanowa (skłaniam się ku alkipolakowi)
Od wewnątrz chcę zachować fakturę sklejki brzozowej, lecz ją trochę przyciemnić. W tym celu chcę użyć bejcy wodnej lub spirytusowej. Aby efekt był zadowalający wypada sklejkę już przed klejeniem zabejcować.
I tutaj moje wątpliwości, czy bejcowanie nie wpłynie negatywnie na późniejsze klejenie/zabezpieczenie epoksydem?
Na forum nie ma zbyt wielu informacji na ten temat. Ma ktoś może jakieś doświadczenie w użyciu bejcy i epoksydu?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 mar 2016, o 20:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9246
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik
pavlo napisał(a):
czy bejcowanie nie wpłynie negatywnie na późniejsze klejenie/zabezpieczenie epoksydem?

Nie ma obaw.
Bejca to mieszanina barwnika z nośnikiem. Barwnik zwykle jest nieorganiczny, więc jego łączenie z epoksydem czy innym klejem jest taka sama jak z drewnem niebejcowanym. Nośnik - i tu chwila uwagi:
- woda jest tym, czego epoksydy nie lubią, bo m. in. wymywa utwardzacz, więc wodna bejca raczej odpada chyba, że ją b. dobrze wysuszysz przed klejeniem;
- spirytus jest dużo lepszy, bo szybko odparuje i pozostanie w drewnie sam barwnik.
Czyli jeśli bejca, to spirytusowa.

Samo bejcowanie materiału drzewnego jako takiego jest fajne, ładnie podbije rysunek drewna, doda akcentu barwnego - pod warunkiem, że się o taki polakierowany materiał będzie dbało. W przypadku przytarcia bejcowanego dzieła, trudno je odtworzyć bezbłędnie. Ale próbować warto. :)

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: pavlo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 mar 2016, o 20:06 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1133
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 440
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Bejca nie ma żadnego wpływy na klejenie epoksydem . Listwy do sztorcklapy i suwklapy robiłem z jesionu , a musiałem go trochę upodobnić do mahoniu za pomocą bejcy . Nie zauważyłem żadnej różnicy w stosunku do klejenia czystych listew . Pisaliśmy równocześnie :lol:



Za ten post autor silver_stas otrzymał podziękowanie od: pavlo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 mar 2016, o 22:01 

Dołączył(a): 29 mar 2012, o 19:46
Posty: 18
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wielkie dzięki za odpowiedzi :)
Myślałem właśnie o bejcy spirytusowej. W tej sytuacji, tylko wybrać producenta.
Możecie coś polecić?
Zapewne sprawdzę, czy w składzie nie są przemycone jakieś śladowe ilości wosków, czy żywic, co ewidentnie może nie sprzyjać klejeniu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 mar 2016, o 22:26 

Dołączył(a): 3 wrz 2007, o 18:09
Posty: 151
Lokalizacja: Salinko
Podziękował : 14
Otrzymał podziękowań: 69
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mam kiepskie doświadczenia (fakt, niewielkie) z bejcą narażoną na promieniowanie UV. Pomimo stosowania bardzo dobrych lakierów, po jakimś czasie na powierzchni pojawiały się przebarwienia. Niestety nie pamiętam nazwy producenta.

_________________
Szkutnictwo tradycyjne - projekty, usługi, materiały


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 mar 2016, o 22:36 

Dołączył(a): 29 mar 2012, o 19:46
Posty: 18
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Patrząc na rozrzut cen, można odnieść wrażenie, że pewnie ma to związek z jakością, równomiernością krycia i odpornością na UV. Gdzieś znalazłem pochwałę dla bejcy spirytusowej firmy 3V3.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2016, o 01:08 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Kupując "gotowe bejce" nie masz żadnej gwarancji. Ani odporności UV, ni uzyskanego koloru (wychodzi w reakcji z drewnem) a nawet składu... a cena to cena, świadczy o polityce cenowej firmy :lol:

Nie ma co się bać bejcy wodnej, to niewielka ilość wody, odparuje w parę dni.
Toć to się potem lakierowało z pietyzmem wielkiem, a bynajmniej nie wodnie :mrgreen:
Jak kto strachliwy można zrobić sobie ekstramocną esencjonalną i maziać skąpo, a ino ostrożnie... a wody będzie ociupinka.

Istnieją bejce odporne na UV - tzw. "pigmentowe" - wodne, zawiesina pigmentów mineralnych. Kolory są nienaturalne, ale coś by zmieszał rozsądnego niby mahoń, bo były czerwień, żółć, pomarańcz - ochra, krótko mówiąc. Kolor na tysiąclecia :D

Najlepsze efekty estetycznie uzyska kupując zwyczajne bejce w proszku i rozrabiając samemu, a wedle własnego gustu, próbując na konkretnym kawałku drewna. Kupiłbym "mahoń", "orzech jasny" i "dąb" (gdy o brzozę idzie), ale to już jak kto życzy - zwracam jeno uwagę że każda z osobna da odcień sztuczny i zwykle lepiej zmieszać kolorki. Inaczej drewno zabejcowane wygląda jak ... barwione by nieudolnie imitować lepsze... :roll:
A zrobi z brzozy mahoń lub tek, wdzięczna jest.

Wodne bejce głębiej wchodzą w drewno, co ma swe zalety - także gdy o ich odporność idzie. Zwłaszcza odporność na wodę ;) Kolory mniej jaskrawe (mniej sztucznie wygląda) i nie wyrównują wzoru drewna jak spirytusy, bywa że przeciwnie - bo nierówno wsiąkają. Z drugiej strony można się nimi bawić dla osiągnięcia efektów, bo jest czas.
Włos się na drewnie podniesie, szorstkość wzrośnie - co do laminowania może nawet z korzyścią, a może i nie?

Oczywiście spirytusowe też można kupić w proszku - i jak wyż.
Spirytusowe są intensywniejszych barw lecz uważano za mniej odporne; płycej wchodzą (szybko schnąc nie zdążą), co może mieć związek. Główna ich zaleta to że rozpuszczają co napotkają, więc wchodzą równo w każde drewno, w tym tłuste, wcześniej malowane, żywiczne, etc. W sam raz do poprawek na meblach i innych amatorów-majsterkowiczów.

Ja juz bardzo nie na czasie, co na rynku dobre to nie wiem - mogę atoli że te bejce (wodne) po leciech kilkudziesięciu wyglądają jako i wprzódy: http://www.barwniki-kakadu.com.pl/index.php

Generalnie biorąc barwniki systetyczne, te nienaturalnie jaskrawo oczojebiste, są odporniejsze na UV - ale z kolei mało odporne na wodę. Znaczy w łódce stosując, do bejcowania...
nie kijem go, to pałką... :-P



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Czerniczka
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2016, o 09:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Ryś napisał(a):
Kupiłbym "mahoń", "orzech jasny" i "dąb"

Aby uzyskać mahoniopodobne, przełamywałem mahoń palisandrem

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2016, o 11:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lut 2016, o 09:35
Posty: 45
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 14
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zajrzałam trochę przez przypadek, bo nie sądziłam, że temat mi się przyda, a tu zonk. Do bejcowania mebli, jak będzie trzeba je odnowić, informacje od Was będą idealne :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2016, o 19:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9246
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Czerniczka napisał(a):
a tu zonk

Nooo, to jeszcze trochę materiału... ;)
Załącznik:
b1.jpg
b1.jpg [ 346.04 KiB | Przeglądane 8250 razy ]

Załącznik:
b2.jpg
b2.jpg [ 315.95 KiB | Przeglądane 8250 razy ]

J. Tyszka "Powierzchniowe uszlachetnianie wyrobów z drewna"

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: Czerniczka
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 mar 2016, o 21:56 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
boSmann napisał(a):
przełamywałem mahoń palisandrem


można też wisnią

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2016, o 07:46 

Dołączył(a): 29 mar 2012, o 19:46
Posty: 18
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Podsumowując; można bejcować przed klejeniem/laminowaniem żywicą używając odpowiedniej bejcy. Można uznać, że najlepiej bejcę przygotować samemu z gotowych proszków. Jako rozpuszczalniki to; woda lub spirytus, ew. nitro. Przy czym woda do miękkich gatunków drewna, zaś spirytus do twardych, ze względu na jego lepszą penetrację wgłąb i lepsze barwienie sęków. Z każdym rodzajem bejcy inaczej się pracuje i to jest bardzo ważne.

Zresztą, co ja się będę produkował, dużo mądrości można wyczytać tutaj:
http://starychmebliczar.pl/2014/09/04/b ... /#comments

Na przykład cyt: "*jeśli do bejcy wodnej dodamy parę kropel amoniaku (do kupienia tam gdzie bejce), to lepiej przeniknie ona do drewna, ale przede wszystkim zwiększy się jej odporność na światło i płowienie"

Mimo, że blog dotyczy mebli, to drewno jest drewno :) A w sumie jacht to przecież też mebel ino tylko wodny z mniejszymi meblami w środku :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2016, o 10:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lut 2016, o 09:35
Posty: 45
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 14
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mjs napisał(a):
Nooo, to jeszcze trochę materiału... ;)


Spasiba :D

pavlo napisał(a):
A w sumie jacht to przecież też mebel ino tylko wodny z mniejszymi meblami w środku :mrgreen:


- Na czym pływasz?
- Na meblu.

...czy takie stwierdzenie na tym forum nie grozi czasem publicznym linczem? :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2016, o 13:14 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A pewni jesteście że będzie to ładne? Bo mnie się wydaje że dalej będzie to tania sklejka tyle że pokolorowana na jakiś nienaturalny kolorek... A może na biało ją pomalować i dać kilka ładnych listewek z mahoniu polakierowanych bezbarwnym lakierkiem? Tak było by bardziej elegancko? Może? :)

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2016, o 20:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9246
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik
peter napisał(a):
A może na biało ją pomalować

Albo... pobielić. :)
Załącznik:
bejca3.jpg
bejca3.jpg [ 280.94 KiB | Przeglądane 8116 razy ]

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2016, o 21:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
peter napisał(a):
A pewni jesteście że będzie to ładne? Bo mnie się wydaje że dalej będzie to tania sklejka tyle że pokolorowana na jakiś nienaturalny kolorek... A może na biało ją pomalować i dać kilka ładnych listewek z mahoniu polakierowanych bezbarwnym lakierkiem? Tak było by bardziej elegancko? Może? :)

Dlatego kolorek tak trzeba dobrać, aby nie był nienaturalny, a mieścił się wśród naturalnie występujących barw drewna. Najgorzej na takim zabiegu wychodzi sosna, która, jak wiadomo, nawet jako bejcowana, zawsze będzie sosnowo wyglądać. :-D Ale gdy nie ma sęków, też można.
Znakomicie natomiast sprawdza się olcha, brzoza też należy do wdzięcznych.
A pomalować kryjąco zawsze można i tak jak piszesz też wyszłoby ładnie. Co komu w duszy zaśpiewa.
Jeśli o bejcach - stosując wodne zawsze "uszlachetniam" je spirytusem, dawniej dolewało się tak jedną piątą denaturatu, dzięki czemu mniej lało się na podłogę przy malowaniu, bo lepiej "chwytała".

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2016, o 00:07 

Dołączył(a): 29 mar 2012, o 19:46
Posty: 18
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Pewnie, że trzeba to wszystko zrobić z zachowaniem wielu różnych prawideł, aby efekt był estetyczny i możliwie trwały- zarówno w kwestii UV, jak i uszkodzeń mechanicznych. Każda wymiana opinii/doświadczeń przybliży nas do wybrania/ugruntowania stosownej metody.

Sam sposób nakładania bejcy ma także ogromny wpływ na efekt końcowy. Za powszechny uznaje się użycie tamponu lub pędzla(czasem jednego i drugiego jednocześnie), są jednak bejce, które powinny być nanoszone jedynie natryskiem.
Jak widać w tym wątku; na efekt końcowy bejcowania ma wpływ wiele zmiennych, prostym równaniem tego nie rozbieriosz :D

Można jeszcze poszukiwać innych efektów np. za pomocą barwników transparentnych do żywic.:http://www.progmar.sklep.pl/barwniki-moldoo-transparentne-c-11_19.html

Efekt żółtego barwnika widać w wątku:
viewtopic.php?f=22&t=10203

Sam autor nie jest chyba zadowolony. Ja uznaję to za fajny efekt, aczkolwiek postawił bym na niebieski na brzozie :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2016, o 22:49 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1147
Podziękował : 434
Otrzymał podziękowań: 411
Uprawnienia żeglarskie:
Alterus napisał(a):
peter napisał(a):
A pewni jesteście że będzie to ładne? Bo mnie się wydaje że dalej będzie to tania sklejka tyle że pokolorowana na jakiś nienaturalny kolorek... A może na biało ją pomalować i dać kilka ładnych listewek z mahoniu polakierowanych bezbarwnym lakierkiem? Tak było by bardziej elegancko? Może? :)

Dlatego kolorek tak trzeba dobrać, aby nie był nienaturalny, a mieścił się wśród naturalnie występujących barw drewna. Najgorzej na takim zabiegu wychodzi sosna...


Tak bardzo podoba mi się ta uwaga, że właściwie wystarczyłoby napisać tylko - święte słowa.

Ale, nawiązując do decyzji bejcowania sklejki brzozowej na mahoń, pomijając wszelkie niuanse technik bejcowania, użytych pigmentów i rozpuszczalników - to nasuwa mi się stare, ale bardzo aktualne powiedzenie: "sklejka sosnowa bejcowana na mahoń zawsze będzie wyglądała jak sklejka sosnowa bejcowana na mahoń" .

Brzoza to naturalnie nie sosna, ale też nie jest to mahoń.

Więc skoro trwa dyskusja czy i jak tę sklejkę upodobnić do tego czym nie jest - może warto w ogóle rozważyć celowość przyciemniania jej "na mahoń".

Dobrze jest pamiętać także i o tym, że brzoza, podobnie jak inne gatunki drewna i co ważne - również we wnętrzu - z biegiem czasu ciemnieje i zyskuje na szlachetności rysunku i waloru.

Jeżeli trzeba będzie zrobić w przyszłości jakąś poprawkę na takiej bejcowanej powierzchni - to pewne jest, że ta poprawka będzie zawsze dobrze widoczna, bo dobranie odpowiednio spatynowanej bejcy nie będzie wtedy już takie łatwe.

__________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2016, o 23:20 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Czerniczka napisał(a):
Na czym pływasz?
- Na meblu.

...czy takie stwierdzenie na tym forum nie grozi czasem publicznym linczem? :mrgreen:


Nie ma obawy, nie grozi.
Znam paru takich co są wręcz dumni, że pływają "kredensem".
A że świci już z oddali to co...
De gustibus i cóś tam jeszcze...aha "wolnoć Tomku....

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2016, o 23:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
tomasz piasecki napisał(a):
może warto w ogóle rozważyć celowość przyciemniania jej "na mahoń".

nie bardzo wiadomo czemu o mahoniach dyskutujemy :lol: skoro
pavlo napisał(a):
chcę zachować fakturę sklejki brzozowej, lecz ją trochę przyciemnić

czyli sklejka brzozowa ma wyglądać jak bejcowana sklejka brzozowa :-P

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2016, o 00:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
boSmann napisał(a):
tomasz piasecki napisał(a):
może warto w ogóle rozważyć celowość przyciemniania jej "na mahoń".

nie bardzo wiadomo czemu o mahoniach dyskutujemy :lol: skoro
pavlo napisał(a):
chcę zachować fakturę sklejki brzozowej, lecz ją trochę przyciemnić

czyli sklejka brzozowa ma wyglądać jak bejcowana sklejka brzozowa :-P

Bosman, Ty może to zauważysz, ale przeciętny człowiek nawet z sosną będzie miał kłopot. :-)
Przy bejcowaniu niekoniecznie i zgoła rzadko chodzi o to, aby poczciwa brzoza udawała jakiś mahoń, ale żeby kolor był przyjemny dla oka, nie za jasny, nie za ciemny, wedle osobistych preferencji, komponował z całością, wyglądał ładnie na tle otoczenia. Przy okazji tuszując wady drewna, ujednolicając ton, co znów wedle gradacji - im gorszy materiał, tym ciemniejsza bejca, jak już nawet stężony mahoń z palisandrem nie pomaga, to na kryjąco. Ładna, równa sklejka dobrej jakości pozwala na każdy wariant, także naturalny jej kolor, ale wielu ludzi nie przepada za jasnym drewnem, a na patynkę trzeba poczekać. Osobiście, jeśli już, stosuję bejce jasne, tikowe, wydają się najbardziej naturalne, drewno ładnie z czasem trochę ciemnieje, za to już od początku mniej się gryzie z otoczeniem. Łódź im jaśniejsza, tym lżejsza, nabiera wizualnej lekkości. Ale co tam komu się podoba.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2016, o 00:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9246
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Bombel napisał(a):
Znam paru takich co są wręcz dumni, że pływają "kredensem".

Są tacy, co próbowali na stole... ;)
Obrazek

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2016, o 08:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Alterus napisał(a):
żeby kolor był przyjemny dla oka, nie za jasny, nie za ciemny

Moim zdaniem, w obecnych czasach, bejcowanie to ostateczność.
Jest fajna sklejka, cenowo niewiele od brzozy się różni, słoje subtelne a kolor przyjemny.
http://www.art-wood.pl/userfiles/image/gabonowa_big.jpg
Alterus napisał(a):
Przy okazji tuszując wady drewna, ujednolicając ton

Z tym tuszowaniem różnie bywa :-P Czasem mocniej wyeksponuje :lol:

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2016, o 10:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lut 2016, o 09:35
Posty: 45
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 14
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mjs napisał(a):
Bombel napisał(a):
Znam paru takich co są wręcz dumni, że pływają "kredensem".

Są tacy, co próbowali na stole... ;)
Obrazek


To zdjęcie zdecydowanie zrobiło mi dzień :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2016, o 10:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Czerniczka napisał(a):

To zdjęcie zdecydowanie zrobiło mi dzień :D

Jeszcze powiedz, że masz taki wdzięczny mebelek. ;-)

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 mar 2016, o 13:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lut 2016, o 09:35
Posty: 45
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 14
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Alterus napisał(a):
Jeszcze powiedz, że masz taki wdzięczny mebelek. ;-)


Podziwiam z daleka. Nie odważyłabym się na tym postawić nogi ^^



Za ten post autor Czerniczka otrzymał podziękowanie od: Alterus
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 mar 2016, o 13:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17638
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Czerniczka napisał(a):
To zdjęcie zdecydowanie zrobiło mi dzień :D
Stare...
Tu jest pierwowzór z lat 50-60 ubiegłego wieku:

Obrazek

A jest więcej naśladowców:

Obrazek

No i wielu innowatorów:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:-P

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL