Cześć (po 1x)

poszukuję porady w sprawie uszczelnienia odpływu z kokpitu w regatowej łódce o układzie w kokpicie podobnym do regatowej omegi.
Odpływ w linii prostej łączy kokpit z pawężą. Poprowadzony jest dwoma tunelami (prawy/lewy) o dł. ok.1m, przekroju prostokątnym (10x4cm) zrobionymi z czterech kawałków sklejki. Niestety łączenia zaczęły trochę przepuszczać i na dnie drewnianego kadłuba zbiera się woda. Ponieważ odrywanie deku nie wchodzi w grę (inaczej nie da się tam dostać) pomyślałem że najprościej będzie wsadzić w te tunele trzy rury pvc lub jedną spłaszczoną (tylko jak ją spłaszczyć?:)) a pustą przestrzeń między rurkami a ścianą odpływu wypełnić uszczelniaczem.
Chciałbym wiedzieć co myślicie na temat samej (1) koncepcji i jakie ew. specyfiki mogę zastosować do (2) wypełniania przestrzeni pomiędzy rurami oraz (3) sklejenia konstrukcji od strony kokpitu i pawęży.

Z żeglarskim pzdr.
Kuba

Jedna rura ~40mm na stronę powinna wystarczyć. Nie mam za to pojęcia jak to skutecznie uszczelnić. Możesz wypełnić pianką, ale sklejka po jakimś czasie zgnije.
Ja bym zrobił nowe odpływy. Na pewno nie da rady ich wymienić bez odrywania deku?
Może da się je wyciąć i wkleić nowe (lub naprawić obecne)?

Kamil