Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Farba do "suchej" zęzy https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=24353 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | legend [ 27 kwi 2016, o 09:45 ] |
Tytuł: | Farba do "suchej" zęzy |
Chciałbym pomalować dno wewnątrz. Mam resztkę podkładu epoksydowego i dwuskładnikowego poliuretanu z Olivy. Zenza jest raczej sucha i czysta. Mam do niej w miarę łatwy dostęp i jak coś się zbierze to na bieżąco wycieram. Dno jest z surowego laminatu, który jest częściowo widoczny w kabinie (skrzynka mieczowa), stąd pomysł żeby to pomalować. Mam nadzieję, że te 2-3 warstwy lakieru wyrównają trochę powierzchnię tak że będzie mniej drapać i będzie się to lepiej czyścić. Czy taka specjalna farba do zenzy np. Epifanes lub International ma jakieś zalety względem wspomnianego na początku zestawu z Olivy? Pozdrawiam, Kamil |
Autor: | waliant [ 27 kwi 2016, o 10:23 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
legend napisał(a): Mam nadzieję, że te 2-3 warstwy lakieru wyrównają trochę powierzchnię tak że będzie mniej drapać i będzie się to lepiej czyścić. Na to nie licz. Ja bym choć trochę poszlifował i poszpachlował przed malowaniem. |
Autor: | legend [ 27 kwi 2016, o 11:47 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Mam zamiar przeszlifować, żeby zdjąć to co sterczy i najbardziej haczy. Dno jest wyłożone bardzo grubą tkaniną (jedno pasemko ma 3-4mm szerokości) więc szpachlowania i szlifowania było by od groma... |
Autor: | waliant [ 27 kwi 2016, o 13:20 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Tym bardziej farba tego nie wypełni. Ale jak wyszlifujesz, to już będzie bez zadziorów. Faktura laminatu pozostanie, ale jak to nie przeszkadza, to nie szpachluj. Wedle potrzeb i chęci ![]() |
Autor: | Netart [ 27 kwi 2016, o 18:18 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
legend napisał(a): Chciałbym pomalować dno wewnątrz. Mam resztkę podkładu epoksydowego i dwuskładnikowego poliuretanu z Olivy. Zenza jest raczej sucha i czysta. Mam do niej w miarę łatwy dostęp i jak coś się zbierze to na bieżąco wycieram. Dno jest z surowego laminatu, który jest częściowo widoczny w kabinie (skrzynka mieczowa), stąd pomysł żeby to pomalować. Mam nadzieję, że te 2-3 warstwy lakieru wyrównają trochę powierzchnię tak że będzie mniej drapać i będzie się to lepiej czyścić. Czy taka specjalna farba do zenzy np. Epifanes lub International ma jakieś zalety względem wspomnianego na początku zestawu z Olivy? Pozdrawiam, Kamil Napisz proszę dokładnie jaki podkład masz : Bosman 54 czy 77. Np. Bosman 77 nadaje się jak najbardziej do malowania zenzy. http://farbyjachtoweoliva.pl/produkty/epinox-bosman-77/ Tak jak już ktoś pisał, dobrze by było to wyszpachlować , dla uzyskania gładkiej powierzchni. Ten poliuretan to Emapur Marina ,czy jakiś lakier - jak dalej piszesz ? Pozdrawiam Andrzej |
Autor: | Netart [ 28 kwi 2016, o 15:23 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
legend napisał(a): Pomyłka: zamiast Bosmana mam WOOD PRIMER 12, który używam jako podkład pod EMAPUR MARINA. Wygląda na to, że BOSMAN 77 byłby dobry ("Do wymalowywania powierzchni wewnętrznych zbiorników (np. zęzowych)."). Rozumiem, że w tym przypadku nie wymagałby dodatkowej warstwy ochronnej na wierzchu (np. z poliuretanu). Kamil Dokładnie jak piszesz. On sam stanowi warstwę ochronną. Inaczej by było gdyby to była powierzchnia zewn. eksponowana na słońce. Natomiast zęza jak najbardziej, nie wymaga już niczego na wierzch, no chyba że zechcesz mieć jakiś konkretny kolor. |
Autor: | legend [ 29 kwi 2016, o 16:53 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Czym to odtłuścić przed malowaniem? Producent zaleca OLIVA CLEANER, ale nie będę miał jak tego spłukać i nie wiem jak długo to suszyć po myciu (na razie wszystko jest suchutkie po zimie). |
Autor: | marcin_palacz [ 29 kwi 2016, o 20:49 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
legend napisał(a): Czym to odtłuścić przed malowaniem? Ja do wszelkich odtłuszczań używam benzyny ekstrakcyjnej. Odtłuszcza skutecznie, nie niszczy plastików i laminatów, śmierdzi umiarkowanie, dla rąk jest raczej neutralna. To generalnie podstawowy rozpuszczalnik na jachcie, przydatny również do mycia narzędzi, części silnikowych, usuwania smarów, resztek naklejonych plastrów, itp. Marcin |
Autor: | Ryś [ 29 kwi 2016, o 20:55 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Śpirytusem, tj. denaturatem też wygodnie. Nie kłóci się z epoksydami, jakby coś zostało. |
Autor: | marcin_palacz [ 30 kwi 2016, o 20:51 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Ryś napisał(a): Śpirytusem, tj. denaturatem też wygodnie. Nie kłóci się z epoksydami, jakby coś zostało. A benzyna się kłóci? Warto by było wiedzieć. Poza tym, rozpuszczalniki w zasadzie natychmiast odparowują. Chyba nic istotnego nie zostaje? Marcin |
Autor: | tomasz piasecki [ 30 kwi 2016, o 23:07 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
marcin_palacz napisał(a): Ryś napisał(a): Śpirytusem, tj. denaturatem też wygodnie. Nie kłóci się z epoksydami, jakby coś zostało. A benzyna się kłóci? Warto by było wiedzieć. Poza tym, rozpuszczalniki w zasadzie natychmiast odparowują. Chyba nic istotnego nie zostaje? Marcin Epoksyd umyjesz np. z rak, właśnie spirytusem denaturowanym, a benzyną nie za bardzo. ________________________ Pozdrawiam tomasz |
Autor: | piotr6 [ 1 maja 2016, o 07:52 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
żeby odtłuścić można użyć z powodzeniem płynu do mycia szyby w spraju np. z Lidla w5 lub innych płynów dedykowanych przez firmy produkujące farby jachtowe. Nie wiem czy warto się bawić w benzynę. Chyba bardziej bym zwrócił uwagę na zmatowienie powierzchni malowanej |
Autor: | waliant [ 1 maja 2016, o 20:52 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Do mycia z epoksydu (np pędzle) dobry i tani jest rozcieńczalnik nitro. |
Autor: | boSmann [ 1 maja 2016, o 21:54 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
tomasz piasecki napisał(a): Epoksyd umyjesz np. z rak, właśnie spirytusem denaturowanym Szkoda skóry. Polecam rękawiczki lateksowe. Kupuję w aptece (numer większe), ręce talkuję i jest ok. Jednak jak się ubrudzę to używam ciepłej wody i szarego mydła do prania. Im przaśniejsze tym lepsze ( ja mam jeszcze zapasy kryzysowe, po teściowej ![]() |
Autor: | piotr6 [ 1 maja 2016, o 22:35 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
boSmann napisał(a): ciepłej wody i szarego mydła do prania. do mycia pędzli też ok |
Autor: | Moniia [ 1 maja 2016, o 22:53 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
boSmann napisał(a): tomasz piasecki napisał(a): Epoksyd umyjesz np. z rak, właśnie spirytusem denaturowanym Szkoda skóry. Polecam rękawiczki lateksowe. (..): ) Brrr.... Nie używajcie rękawiczek lateksowych do epoksydu. Utwardzacze epoksydów są silnie alkaliczne i rękawiczki lateksowe zaczynają przepuszczać ich składniki już po pół minucie. Odporne na składniki epoksydów są rękawiczki nitrilowe - najczęściej niebieskie (przy okazji zwykle wytrzymalsze...). Wiem, nieco droższe, ale jak poszukać, wcale nie drogie, tylko nie kupujcie ich tam gdzie epoksyd, bo zapłacicie krocie. Ja kupuję je hurtem w firmie dostarczającej rękawiczki do szpitali - £3 za paczkę 100 to nawet w bezpośrednim przeliczeniu nie jest strasznie drogo... Jak to zauważają w West System - znacznie zdrowiej jest zapobiegać kontaktowi składników epoksydów ze skórą niż je z niej usuwać. A nie są one dla nas obojętne... |
Autor: | boSmann [ 1 maja 2016, o 23:19 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Może się pomyliłem? Sprawdzę przy okazji co na pudełku zapodano. W każdym razie, te co kupuję w aptece nie reagują, czasem nawet dwukrotnie używam. |
Autor: | piotr6 [ 1 maja 2016, o 23:32 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
tych rękawic jest sporo, są z róznej gumy, różne grubości i kształty |
Autor: | Ryś [ 3 maja 2016, o 10:23 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
marcin_palacz napisał(a): A benzyna się kłóci? Warto by było wiedzieć. Przy robótkach w drewnie zostaje, bo wsiąka - a potem wadzi coś, stąd odradzana. Do zmycia łódki co innego. Poza tym, rozpuszczalniki w zasadzie natychmiast odparowują. Chyba nic istotnego nie zostaje? A niewygoda z benzyną (i acetonem, czy innym rozpuszczalnikiem) wynika z nędznej wentylacji wnętrza łodki i nagromadzenia oparów w takiej komorze gazowej, bądź co bądź. Zlać takiem całą zenzę i w nię wliźć z głową? Toto skutecznie rozpuszcza, w tym także mózgownicę osobistę (zbudowaną we większości z tłuszczu), co warto rozważyć, znaczy uprzednio - póki siem jeszcze ma czym ![]() Alkohol też wpływa na rozum, lecz mniej permanentnie ![]() |
Autor: | tomasz piasecki [ 3 maja 2016, o 18:14 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Ryś napisał(a): ....A niewygoda z benzyną (i acetonem, czy innym rozpuszczalnikiem) wynika z nędznej wentylacji wnętrza łodki i nagromadzenia oparów w takiej komorze gazowej, bądź co bądź. Zlać takiem całą zenzę i w nię wliźć z głową? Toto skutecznie rozpuszcza, w tym także mózgownicę osobistę (zbudowaną we większości z tłuszczu), co warto rozważyć, znaczy uprzednio - póki siem jeszcze ma czym ![]() Alkohol też wpływa na rozum, lecz mniej permanentnie ![]() Rysiu, jedyny komentarz powinien brzmieć "wężykiem", ale popłakałem się czytając Twoją wypowiedź ![]() ______________________________ Pozdrawiam tomasz |
Autor: | legend [ 4 maja 2016, o 13:20 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Naprawdę benzyna benzyna ekstrakcyjna (rozpuszczalnik ekstrakcyjny) się do tego nadaje? Zawsze mi się wydawało, że benzyna zostawia delikatny tłusty film i dlatego stosowałem ją wyłącznie pod farby/lakiery olejne. Przed użyciem poliuretanów czy epoksydów to najczęściej używam aceton lub izopropanol jak był pod ręką. Benzyna z tych trzech wydaje się najprzyjemniejsza... |
Autor: | reed [ 4 maja 2016, o 14:10 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
Jak juz to najprzyjemniejsza jest terpentyna balsamiczna ![]() |
Autor: | marcin_palacz [ 4 maja 2016, o 15:08 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
legend napisał(a): Naprawdę benzyna benzyna ekstrakcyjna (rozpuszczalnik ekstrakcyjny) się do tego nadaje? Zawsze mi się wydawało, że benzyna zostawia delikatny tłusty film Tłusta jest benzyna lakowa, nie ekstrakcyjna. W różnych opisach produktu, piszą że benzyna ekstrakcyjna nadaje się m.in. do odtłuszczania powierzchni przed malowaniem. Nie wiem, czy można ją stosować na dowolnych powierzchniach, przed malowaniem dowolną farbą, czy lakierem. Dotąd tak zakładałem i robiłem bez złych skutków. Może niech się jakiś mądry ekspert wypowie. Marcin |
Autor: | Sławek Sea-Line [ 5 maja 2016, o 08:00 ] |
Tytuł: | Re: Farba do "suchej" zęzy |
marcin_palacz napisał(a): ... W różnych opisach produktu, piszą że benzyna ekstrakcyjna nadaje się m.in. do odtłuszczania powierzchni przed malowaniem. Nie wiem, czy można ją stosować na dowolnych powierzchniach, przed malowaniem dowolną farbą, czy lakierem. Dotąd tak zakładałem i robiłem bez złych skutków. Może niech się jakiś mądry ekspert wypowie. Marcin Benzynę ekstrakcyjną można stosować jako odtłuszczacz na różne powierzchnie ale lepsze są zmywacze, zwane również zmywaczem antysilkonowym. Benzyna ekstrakcyjna nie jest zła ale zdarza się że pozostawia na powierzchni smugi które w przypadku zęzy może nie będą zakłócały estetyki gdyby się pojawiły - rzecz gustu. Inaczej będzie gdy skazy w wyniku zastosowania nieprawidłowego odtłuszczacza czy nieprawidłowej techniki oczyszczenia powierzchni pojawią się na świeżo malowanej burcie - wtedy może być gorzej. Temat zmywaczy i prawidłowej techniki mycia powierzchni opisaliśmy szerzej w artykule : CLEANER CZYLI ZMYWACZ - zainteresowanych zachęcam do kilkuminutowej lektury. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |