Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Uszczelnienie wlewu paliwa https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=24788 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | bratanek65 [ 13 lip 2016, o 12:29 ] |
Tytuł: | Uszczelnienie wlewu paliwa |
Witam Znacie jakiś skuteczny sposób na uszczelnienie wlewu paliwa? U mnie rura wlewu wchodzi bezpośrednio w rurę od zbiornika (stalową) i pomiędzy tymi rurami jest nic. W większym przechyle paliwo się wylewa ![]() Pozdro |
Autor: | Ryś [ 13 lip 2016, o 13:59 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
Jezusicku, a jakże to tak, rura "wchodzi w rurę"?! ![]() Nie znaczy że nie może, lecz połączenie jednego z drugiem wymaga nałożenia gumowej rury paliwowej na obydwa, znaczy od zewnątrz. Znaczy możliwem jest iże niegdyś mogła takowa tam być ![]() Załącznik: paliwowa rura.JPG Acz tu następuje jeszcze intrygujące pytanie czy zbiornik ów ma odpowietrzenie - znaczy jakieś inne - czy też aby nie tędy ulata ![]() |
Autor: | bratanek65 [ 13 lip 2016, o 14:52 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
Odpowietrznik ma swoją drogą a rura w rurę bo ktoś wysoko zamontował zbiornik. Pod samym pokładem. Głupie to bo kompletnie nie ma dostępu, nawet jak ktoś ma rękę składaną w 4 płaszczyznach. Na razie stawiam na gumę samowulkanizującą. Znalazłem taka odporną na słone i paliwa. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Ryś napisał(a): Acz tu następuje jeszcze intrygujące pytanie czy zbiornik ów ma odpowietrzenie - znaczy jakieś inne - czy też aby nie tędy ulata ![]() Nie tędy ulata. Odpowietrzenie jest wyprowadzone do kokpitu a paliwo leje się do bakisty i dalej przecieka do kabiny. I tylko kiedy utka leży w głębokim przechyle i jest nalane do pełna. |
Autor: | Ryś [ 13 lip 2016, o 15:50 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
Taką taśmą samowulkanizującą (rozumiem butylową) zrobi, ale to wymaga starannego owijania warstw z odpowiedniem naciągiem, żeby się posklejała należycie. Wyrazy współczucia - "bo kompletnie nie ma dostępu, nawet jak ktoś ma rękę składaną w 4 płaszczyznach"... ![]() Jeśli tam jest jakaś przestrzeń to może da się wyjąć wlew (rozumniem z pokładu), nałożyć należytą rurę, i... i będzie przynajmniej prawidłowo. Choć oczywiście prowizorka zawdy najtrwalsza ![]() |
Autor: | Seba [ 13 lip 2016, o 17:31 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
wodując kiedyś nowy jacht, po zatankowaniu zbiorników do pełna, okazało się, że na połączeniach zbiornik / zbiornik jest przeciek na trójniku wykonanym z nierdzewki. Wypływaliśmy w drogę więc pozostało wykonanie prowizorki. Uciąłem 2 kawałki węża ,przeciąłem je tak by nasunąć na trójnik. Pomiędzy trójnik a wąż posmarowałem silikonem dekarskim ( nie miałem innego odpornego na mokre a tym bardziej na paliwo . Potem drugi wężyk tak by nacięcie było po przeciwnej stronie i między węże ten sam siuwaks. Ostatnio pytałem czy to poprawili - zapomnieli - jacht pływa ponad rok i przecieku nie ma. Nie twierdzę, że to rozwiązanie na stałe, ale pokazuje ,że czasem takie prowizorki spełniają swoją rolę na długo. Wężyki zacisnąłem trytytkami . |
Autor: | bartuss1nowy [ 13 lip 2016, o 20:29 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
no, ale wziernik chyba jakis jest celem kontroli wzrokowej, tudzież organoleptycznej poprawy parametrów? |
Autor: | bratanek65 [ 13 lip 2016, o 21:42 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
Pewnie, że jest. Otwór wlewu paliwa. Wziernik jak ta lala ![]() A kontrola kijaszkiem. Zrobiłem sobie nawet podziałkę na kijku ![]() |
Autor: | bratanek65 [ 23 lip 2016, o 16:46 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
Walki ze zbiornikiem cd. Po zdemontowaniu półki na której leżał zbiornik okazało się że jednak rura gumowa jest jak należy. Co prawda wlew paliwa wchodzi w długą rurę zbiornika - co było widać przez wlew- ale jest z zewnątrz uszczelniony. Na 90% wyciek był z uszkodzonego przewodu odpowietrznika. Zmasakrowany jest jakby czołgi po nim jeździły. Do starego odpowietrznika już się nie podepnę, trzeba będzie tworzyć nowy. |
Autor: | junak73 [ 23 lip 2016, o 16:53 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
Seba napisał(a): Ostatnio pytałem czy to poprawili - zapomnieli - jacht pływa ponad rok i przecieku nie ma. Mc Gyver jakiś czy cóś ![]() Tak to przeważnie bywa ze prowizorki trzymają najdłużej. |
Autor: | piotr6 [ 23 lip 2016, o 19:05 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
junak73 napisał(a): prowizorki trzymają najdłużej nie życzę nikomu prowizorek poprawiać zwłaszcza po fachowcu. Strasznie tego zdania nie lubię ![]() |
Autor: | MarekSCO [ 23 lip 2016, o 22:17 ] |
Tytuł: | Re: Uszczelnienie wlewu paliwa |
piotr6 napisał(a): nie życzę nikomu prowizorek poprawiać zwłaszcza po fachowcu. Strasznie tego zdania nie lubię ![]() O to to ![]() Obiema ręcyma się pod tym podpisuję ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |