Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Drewno w kokpicie
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=24863
Strona 1 z 1

Autor:  broster [ 29 lip 2016, o 18:20 ]
Tytuł:  Drewno w kokpicie

Mam takie pytanko. Jako, że został mi jeszcze do wyremontowania kokpit (drapanie, szpachlowanie, malowanie) mojej Gigi, pomyślałem o wyłożeniu siedzisk jakimś drewienkiem.
Na dnie jest greting więc go zostawię a samo dno tylko odświeżę.
Wracając do siedzisk, czy sama przyklejona sklejka wodoodporna zabezpieczona jakimś lakierem epoxy, albo zywicą zda egzamin?
Chodzi mo o to, żeby to było w miarę przyjemne dla oka i du...y :) a przy okazji nie kosztowało jak teak.
Macie może jakieś doświadczenia, pomysły lub patenty? Chętnie poczytam

Autor:  robhosailor [ 29 lip 2016, o 18:46 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

broster napisał(a):
w miarę przyjemne dla oka i du...y :) a przy okazji nie kosztowało jak teak.
Macie może jakieś doświadczenia, pomysły lub patenty? Chętnie poczytam
A jest jakieś jeszcze drewno na Twojej Gidze - no chyba ten greting na dnie w kokpicie? Bo może warto skoordynować kolorki?

Widziałem w życiu ładne ławeczki z mahoniu, ale i z sosny. Wyglądały ładnie i jedne i drugie.

A może takie?

Obrazek

Ale pewnie bardziej takie:

Obrazek

Autor:  boSmann [ 29 lip 2016, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

broster napisał(a):
czy sama przyklejona sklejka wodoodporna zabezpieczona jakimś lakierem epoxy, albo zywicą zda egzamin?

broster napisał(a):
Chodzi mo o to, żeby to było w miarę przyjemne dla oka i du...y

sklejka, dla oka rzadko kiedy jest przyjemna
ja bym zrobił tak jak na zdjęciu ma Orion

Autor:  reed [ 29 lip 2016, o 23:26 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

boSmann napisał(a):
ja bym zrobił tak jak na zdjęciu ma Orion

i słusznie.... i pokryte olejem. Na gołe drewno mewa n...ra i problem z plamą nielichy :-)

Autor:  bratanek65 [ 30 lip 2016, o 08:55 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

robhosailor napisał(a):
Obrazek

Takie deseczki są tragiczne dla komfortu siedzenia a i wyglądają niespecjalnie.

Autor:  Ryś [ 30 lip 2016, o 09:43 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

DITTO! :D
broster napisał(a):
w miarę przyjemne dla oka i du...y :)
A faktycznie - gdyby kto zapomniał - podobno pływa siem dla przyjemności? Zapomnijta ludziska o tym niby "gretingu" z fotki powyższej. Makabra, przekleństwo, tudzież kolejny dowód że może nie wiedzieć Polak co morze, a i przed szkodą, i po szkodzie głupi. :-? Siąść na te kraty pokutne to ino w odzieży ochronnej...
A panny w bikini nie podziękują, bądź pewien :twisted:
Kielonka też nijak postawić.

Technologicznie i owszem, deseczki na ruszcie łatwiej zrobić i poręczniejsze to w utrzymaniu niźli wyklejany tek, składany na pióro panel, cy cuś podobnego. Tylko użyć szerokich desek a z małymi odstępami pomiędzy, do 5 mm - w szersze szpary wciąż coś wpada, z małym palcem u nogi włącznie! :cry:
Kantów im nie fazować, tylko przy szlifowaniu ciut zaokrąglić.
Można przyjrzeć się - organoleptycznie, a nie uściślę publicznie któremi mianowicie organami ;) - wygodnym meblom ogrodowym, dla wypróbowania osobistych preferencji.
A drewno iglaste ma drzazgi. A jak nie ma to za czas jakiś mieć będzie. Użyć liściastego, dowolnego, może być i miękkie. Rzeczy typu jesion, brzoza, olcha, albo jakieś egzoty jak merbau wyglądają dobrze, należy natomiast uczciwie impregnować przeciwgrzybowo, jeszcze przed olejeniem.
Ja bym wykańczał lakierem, ino olejnym radzę. Łatwiej utrzymać i gładsze. Drewno gołe czy olejone jest bardziej antypoślizgowe, co niby lepiej, ale nie dla skóry; te dziewczyny w bikini...
W każdym razie tak bym robił dla siebie.

Tak siem robi normalnie, przykładowo: Obrazek Obrazek Obrazek



Obrazek

Autor:  Ryś [ 30 lip 2016, o 10:21 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

P.S.
Atoli w szale ubierania siem w ozdobne drewna nie zapomnijmy o rzeczach oczywistych, a i najwygodniejszych. Skorom wspomniał jak bym u siebie, to wypada przypomnąć... Najporęczniejsze są obszyte skajem :mrgreen:
Obrazek

Autor:  Alterus [ 30 lip 2016, o 11:26 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

Ryś napisał(a):
Najporęczniejsze są obszyte skajem :mrgreen:

Co nie oznacza, że bez wad, skoro już o paniach w bikini, ale i panach co tak bardziej plażowo lubią... Gołe ciałko na słońcu lepi się do wielu skajów aż miło, a odrywa z przykrym efektem depilującym. :-D

Autor:  Ryś [ 30 lip 2016, o 11:49 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

A to ten element też należy przypomnąć? :roll:
http://posciel.mazury.pl/c/619/pokrowce-na-materac.html
Jednakoż chyba już nie należy do elementów trwałego wykończenia kokpitu :lol:

Autor:  Mir [ 30 lip 2016, o 12:12 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

A greting kratownicowy? :D
http://santisimatrinidad.jun.pl/printvi ... 5806c6652d

Autor:  Moris29 [ 30 lip 2016, o 13:50 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

On ci chyba też niewygodny do siedzenia.
A zamiast skaju są w sklepie Jula takie fajne poduszki które nie "depilują"
Mam takie z 7 lat i tylko tyle że spłowiały.
Zdaje się, że bywają też inne kolory.

Załączniki:
Poduszka 2.jpg
Poduszka 2.jpg [ 4.57 KiB | Przeglądane 4874 razy ]
Poduszka 1.jpg
Poduszka 1.jpg [ 2.95 KiB | Przeglądane 4874 razy ]

Autor:  Ryś [ 30 lip 2016, o 13:54 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

mjs napisał(a):
A greting kratownicowy? :D
Jassne... dobrej klasy drogie drewno, twarde i... ciężkie, a połowa materiału na stratę... i doświadczony stolarz z dobrym warsztatem :mrgreen:
Obrazek

Średniowieczne metody w dobie wodoodpornego kleju i wkrętów. Kolejna "stylowa tradycja" dla bogatych yachtsmenów - bez pojęcia w czem sprawy istota. A potem niech se kupią specjalne buty jachtowe by po tym chodzić.
Gwoli wyjaśnienia do czego (w prawdziwej łódce) służy greting ;)
Obrazek

Autor:  Zielony Tygrys [ 30 lip 2016, o 14:59 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

skaj to super pomysł! Usiąście gołą(niemal) pupą na taki rozgrzany słońcem skaj daje niezapomniane efekty :). Jakie by cuda na ławce nie były najlepiej podłożyć pod gołą(prawie) pupę ręcznik, kocyk lub własną koszulę. To ostatnie daje skutki nawet i długofalowe. Nie musicie dziękować.

Autor:  Ryś [ 30 lip 2016, o 15:48 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

:cool:

Autor:  Wojciech [ 31 lip 2016, o 20:36 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

Wątek wydzielony tu viewtopic.php?f=73&t=24877#p431647

Autor:  Andrzej Kolod [ 1 sie 2016, o 05:48 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

Rysiu,

dziekuje za zdjecia.
Moja "Libra" domaga sie odnowienia kokpitu.

Pozdrowienia,

Andrzej

Autor:  broster [ 6 sie 2016, o 10:26 ]
Tytuł:  Re: Drewno w kokpicie

Ryś napisał(a):
mjs napisał(a):
A greting kratownicowy? :D
Jassne... dobrej klasy drogie drewno, twarde i... ciężkie, a połowa materiału na stratę... i doświadczony stolarz z dobrym warsztatem :mrgreen:

No właśnie sam chyba tego nie zrobie ;)
Ale taki greting bezszparowy chyba by mi się podobał. Przepraszam, ze dopiero teraz odzywam sie w swoim temacie ale nie bylo mnie kilka dni w cywilizacji ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/