Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Ktory MD2B wybrac
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=25800
Strona 1 z 2

Autor:  jarras37 [ 27 sty 2017, o 22:25 ]
Tytuł:  Ktory MD2B wybrac

Czesc :D
To moj pierwszy post na tym forum wiec pragne przywitac wszystkich na poczatek.
Jestem "skrytoczytaczem", dyslektykiem, dysortorafem , nie mam nawet polskich znakow na klawiaturze wiec ...... dla niektorych jestem poprostu ignorantem - niech i tak bedzie :mrgreen:
Pisac totalnie nie lubie wiec bede sie streszczal

Sprawa dotyczy remontu silnika volvo penta MD2B (ten niby glupotoodporny)
Mam 3 szt niemal kompletne.
1. -ten co aktualnie jest zamontowany na jachcie to odpala normalnie ma moc ale wycieka z niego wszystko co tylko wyciekac moze. przypuszczam ze byl przegrzany i to dosc konkretnie.
2. -stoi na wusku czesciowo rozkrecony. Poprzedni wlasciciel zacza remont i go nie skonczyl wszystko do niego jest wiec tez kompletny glowice po planowaniu i regeneracji przez fachowcow cylindry tulejowane. nowe pierscienie uszczelki i. t. d.
Przyczyna naprawy wydmuchana uszczelka pod glowica. przypuszczam ze tez byl przegrzany.
3. stoi na drugim wusku - historia silnika nie znana. brakuje kilku czesci do niego lecz najlepiej wyposarzony, mysle ze najmlodszy
pekniety cylinder wiec domniemywam ze poprostu zamarzl

i tu pytanie zasadnicze: - ktory wybrac jako baze do generalnego remontu?
przegrzany czy przemrozony ? ktory teoretycznie powinien miec bebechy w lepszej kondycji?
Troche jak osiolkowi w zlobie dano ....

pozdrawiam Jarek

Autor:  tomasz piasecki [ 28 sty 2017, o 09:12 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

jarras37 napisał(a):
...i tu pytanie zasadnicze: - ktory wybrac jako baze do generalnego remontu?


Silnik Nr 2, ten ze zrobionymi już niektórymi częściami.
Zwróć uwagę na filtry, pompę i wtryskiwacze.

_________________________

Pozdrawiam
tomasz

Autor:  Ognisty Szkwał [ 28 sty 2017, o 15:45 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

jarras37 napisał(a):
pekniety cylinder wiec domniemywam ze poprostu zamarzl

Każdy, poza powyższym, gdyż nie wiadomo co po rozgrzaniu może się okazać jeszcze nieszczelne od zamarźnięcia. Przegrzania są mniej "niespodziankowe".

Autor:  Kurczak [ 28 sty 2017, o 17:02 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Czy dla dyslektyka i dysortografa skorzystanie z funkcji poprawiania błędów stanowi także problem ?

Czy po prostu się nie chce ?

Najłatwiej napisać, że jest się "dys", a innych niech oczy szczypią.

Przecież to nie mój problem ...

Autor:  jarras37 [ 28 sty 2017, o 18:53 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Super
bardzo rzeczowa informacja - biore sie za silnik nr 2
Bede mial do sprzedania na wiosne 1 ten z ludki plus jakies tam czesci jakby ktos chcial sobie pogrzebac.

Cytuj:
Czy dla dyslektyka i dysortografa skorzystanie z funkcji poprawiania błędów stanowi także problem ?


Skorzystanie z funkcji poprawy bledow nie stanowi problemu w zadnym razie.
Problem w tym ze taki analfabeta jak ja nie wylapuje bledow w poprawionym tekscie
np. wyspany =wysrany, ramy=hamy, wuj= .... , itp - mnie tam wsio jedno.
Wiec bledy zmieniajace tresc wypowiedzi nie tyle co szczypia w oczy co wrecz potrafia doprowadzic do bialej goraczki. (to sie wtedy dzieje) :rotfl:
jakos to przezyjecie mam nadzieje. ;)

No tak nowy problem - ( w 3 osobie zwracam sie tylko do krolowej i prezydenta) a poniewarz tak wyszlo ze zupelnie nie utrzymuje z nimi jakichkolwiek kontaktow :/ , mozna smialo powiedziec ze do wszystkich mowie w PIERWSZEJ osobie.

Cytuj:
Czy po prostu się nie chce ?

Tak NIE chce mi sie. Nie ma sensu marnowac czasu. :roll:

Cytuj:
Przecież to nie mój problem ...

Owszem nie muj problem.
Ja nie mam problemu z wylapaniem sensu nawet z bardzo archaicznie napisanych tekstow.
Problem maja Ci ktorych to kuje w oczy. I to Oni decyduja czy potrafia przymknac sw oczeta zeby nie szczypalo.
Zycie jest za krotkie zeby sie przejmowac rzeczami na ktore nie ma sie wplywu lub nie maja duzego znaczenia.

Autor:  Zbieraj [ 28 sty 2017, o 20:08 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

jarras37 napisał(a):
Jestem "skrytoczytaczem", dyslektykiem, dysortorafem , nie mam nawet polskich znakow na klawiaturze wiec ...... dla niektorych jestem poprostu ignorantem
Zapomniałeś wymienić jeszcze jedną dolegliwość na dys-. Ona się nazywa dysmózgia.
jarras37 napisał(a):
No tak nowy problem - ( w 3 osobie zwracam sie tylko do krolowej i prezydenta)
Już widzę, jak na podczas spotkania z królową Elżbietą (do którego - mam nadzieję - nigdy nie dojdzie) powiesz: "Niech ona usiądzie!"
jarras37 napisał(a):
mozna smialo powiedziec ze do wszystkich mowie w PIERWSZEJ osobie.
Wszyscy tak mówią. Są wyjątki. Wszyscy mówią w pierwszej osobie liczby pojedynczej, a wspomniana Elżbieta II - w I osobie liczby mnogiej.
jarras37 napisał(a):
wyspany =wysrany, ramy=hamy, wuj= .... , itp - mnie tam wsio jedno.
Ale nam - nie!
jarras37 napisał(a):
jakos to przezyjecie mam nadzieje.
Oczywiście, że przeżyjemy, ale już bez Ciebie.
Traktuj to jako ostrzeżenie. Jeśli nie pomoże - zastosuję dwójkowego bana.
Gdybyś nie wiedział, co to znaczy dwójkowy - wyjaśniam:
Pierwszy ban - na 2 dni.
Następny - na 2 tygodnie.
Następny - na 2 miesiące
Itd.

Autor:  piotr6 [ 28 sty 2017, o 20:36 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Zbieraj dodaj jarrasa do ignorowanych inaczej jeszcze pęknie żyłka.Prosze żebyś się wypowiadał również własnym imieniu lub przynajmniej nie w moim. Jakoś daję radę czytać jarrasa i wzmożoną nie mam

Autor:  Jaromir [ 28 sty 2017, o 20:44 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

jarras37 napisał(a):
Problem maja

Proponuję zatem, byś ze swoim problemem silnikowym zwrócił się właśnie do maja, koniecznie w trzeciej osobie.
Ale jeśli Ci maj nie pasuje - nie ma problemu, zwróć się ze swoim problemem do kwietnia.

Wiesz, może któryś z nich znajdzie sens w marnowaniu czasu... :roll:

Autor:  jarras37 [ 28 sty 2017, o 21:24 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Ten problem silnikowy rozwiazany w pierwszych 2 odpowiedziach
Biore sie w przyszlym tygodniu do pracy.
Inne problemy w innych watkach o ile oczywiscie nie dostane bana

ps
Nad "prawo"i "lewo" tez musze sie zawsze zastanowic :-P
Nie mialem pojecia ze w jezyku polskim istnieje taki termin jak "dysmozgia"
jeszcze raz dziekuje za pomoc w rozwiazaniu problemu technicznego no i bylo nie bylo poszezylem slownictwo.
Czlowiek cale zycie sie uczy i .....

pozdrawiam Jarek

Autor:  Micubiszi [ 1 lut 2017, o 11:26 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Co to jest wusek ? :roll:

Autor:  jarras37 [ 1 lut 2017, o 19:06 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Cytuj:
Co to jest wusek ? :roll:

stol na kolkach :mrgreen:

Autor:  jarras37 [ 12 lut 2017, o 20:28 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Chcial nie chcial rozkrecilem oba
Jako baze wybralem ten jak wyzej proponowany i to byla naprawde dobra decyzja.
Silnik juz jest w wiekszosci skrecony.
Zastanawiam sie czy przypadkiem go troszke nie unowoczesnic.
Pierwotnie byl dynastarter
Teraz bedzie alternator i rozrusznik. Mam orginalne czesci z tego zamrozonego zeby to zrobic.

Zastanawiam sie nad swiecami zarowymi.
-czy warto?
-czy poprawilo by to kulture pracy/rozruchu
- jesli tak to jakie swiece zastosowac
-czy to ma sens w ogole?
To juz by byla przerobka, trzeba by bylo wiercic w kanalach ssacych glowicy i gwintowac miejsca na swiece (nie taki wielki problem jesli "warta skurka za wyprawke".

Zastanawiam sie tez nad podwujnym obiegiem chodzenia. (Pierwotnie, orginalnie to obieg wody zaburtowej)
- jeden jak w samochodzie (zamkniety) + wymiennik ciepla + ten wody zaburtowej.
i tu potrzebna jest dodatkowa pompa, wymiennik, kilka wezy i opasek
Jaka pompe zastosowac? - elektryczna, mechaniczna?

Autor:  Ryś [ 12 lut 2017, o 21:34 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

jarras37 napisał(a):
Zastanawiam sie nad swiecami zarowymi.
-czy warto?
-czy poprawilo by to kulture pracy/rozruchu
- jesli tak to jakie swiece zastosowac
-czy to ma sens w ogole?
To juz by byla przerobka, trzeba by bylo wiercic w kanalach ssacych glowicy i gwintowac miejsca na swiece (nie taki wielki problem jesli "warta skurka za wyprawke".
viewtopic.php?f=22&t=12841&p=413201#p413201 ;)

jarras37 napisał(a):
Zastanawiam sie tez nad podwujnym obiegiem chodzenia.
Masz za mało kłopotów? :D

Autor:  jarras37 [ 13 lut 2017, o 20:15 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Cytuj:
Masz za mało kłopotów? :D


Namowils mnie

Faktycznie mam dosc klopotow z innymi zeczami i wciaz przybywa. :-? wiec skladam to co wymyslil producent.
Jeszcze przekombinuje. :roll:
Kanaly wodne poczyszczone na ile sie dalo wydrapalem, wysypalem, wydmuchalem, umylem. Wyszlo tego cala szufelka rdzy w rozmaitej postaci i ksztalcie. SZOK

Ten silnik co jest na jachcie to odpalil przy temperaturze 2 stopnie w + . Troche trzeba bylo krecic, ale odpalil. Przy minusowych temperaturach nie sprawdzalem ale tez nie planuje plywac w zimnicy. Te swiece zarowe mogly by sie okazac przerostem formy nad trescia, uwazam.

Autor:  Micubiszi [ 13 lut 2017, o 21:11 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

jarras37 napisał(a):
mogly by sie okazac przerostem formy nad trescia, uwazam.


A dlaczego? Zawsze to jakby gra wstępna :mrgreen:

Autor:  jarras37 [ 13 lut 2017, o 22:48 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Cytuj:
A dlaczego? Zawsze to jakby gra wstępna :mrgreen:

W pewnym wieku to gra wstepna juz jest inna i nie ma asz takiego znaczenia :roll:

Przypomnialy mi sie slowa pewnego starszego goscia
"Jezeli z jakiegos powodu nie mozesz czegos zrobic dobrze. Nie wazne dla czego. Nie potrafisz, czegos ci brakuje, nie chce ci sie. Nie wazne dla czego. Jesli nie mozesz zrobic dobrze - nie rob tego wcale."

przeczytalem ten watek o swiecach z tego forum i jeszcze jeden podobny o tratkorkach.

Moj wniosek - wstawianie swiec w tym silniku to tylko polsrodek. Azeby dzialalo to naprawde dobrze, zgodnie z idea swiec zarowych trzeba by bylo je umiescic w komorze spalania. Jesli w ogle wykonalne w co watpie to zbyt klopotliwe w realizacji. Przeciez robie generalny remont wiec musi byc sprawdy i odpalac zgodnie z zalozeniami producenta.
A ze byc moze w jakiejs marinie ktos bedzie sie podejrzanie patrzyl ze silnik nie odpalil od pierwszego "kopa" to mnie to apsolutnie nie przeszkadza.
Silnik jest mniej wiecej tak stary jak ja a mimo to jeszcze "moze" i to calkiem calkiem. :rotfl:
Ja tez nie narzekam. :mrgreen:

Co do podwojnego obiegu chlodzenia to pomyslalem ze po co komplikowac rzeczy proste.
Nie slyszalem ani nie czytalem zeby ktos mial problem z powodu ze przerdzewial blok czy glowica od wody morskiej.
Silnik ma wszystko co powinna miec morska baba. Odprezniki, korbe, duze kolo zamachowe, mozliwosc odpalenia zupelnie bez pradu. No i jest glupotoodporny. ;)
czego chciec wiecej?

Autor:  jaszra [ 13 lut 2017, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

... asz zgłupiałem....

Autor:  jarras37 [ 14 lut 2017, o 00:20 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Cytuj:
... asz zgłupiałem....


szymu?

Autor:  Colonel [ 14 lut 2017, o 09:03 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Silnik taki jak MD2 to doskonale przemyślane urządzenie z długoletnią tradycją. Nie uważam, by celowe było dokonywanie w nim zmian...
Świece żarowe powinny być tam, gdzie producent to przewidział. Jeśli ich niema to znaczy, że nie są potrzebne.

Autor:  Zbieraj [ 16 lut 2017, o 10:39 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

jarras37 napisał(a):
Przypomnialy mi sie slowa pewnego starszego goscia
"Jezeli z jakiegos powodu nie mozesz czegos zrobic dobrze. Nie wazne dla czego. Nie potrafisz, czegos ci brakuje, nie chce ci sie. Nie wazne dla czego. Jesli nie mozesz zrobic dobrze - nie rob tego wcale."
Przyznaję mu rację (no wiesz, solidarność pokoleniowa :D ).
Zastanawiam się tylko, skąd ten starszy gość znał Twój sposób pisania. ;)

Autor:  jarras37 [ 16 lut 2017, o 20:19 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Cytuj:
Zastanawiam się tylko, skąd ten starszy gość znał Twój sposób pisania. ;)


:rotfl:
Nie znal. ;)
Podczas rozmowy nie widac literek :cool: .
Jak go znam to z cala pewnoscia by mu nie przeszkadzalo. ;)
Pisanie nie jest moim celem
Pisanie jest narzedziem. Pomimo ze tempe ale dziala wykonuje swoja prace na tyle dobrze ze wyniki sa znakomite.
Celem jest informacja lub inspiracja, to zostalo osiagniete wiec jest zrobione Naprawde dorze.

Nie wazne !!
Pisze jak pisze i to juz sie niestety nie zmieni a bedzie jeszcze gorzej z wiekiem :-P
Nie pomoge.

Cytuj:
Świece żarowe powinny być tam, gdzie producent to przewidział. Jeśli ich niema to znaczy, że nie są potrzebne.


Co do potrzeby to nie do konca sie zgadzam.
W/w silnik zostal naryswany i latach 60.
Faktyczny rozwoj technologi swiec zarowych nastapil w latach 70.
Ciekawe - Czy produkuje sie w dzisiejszych czasch silniki bez swiec zarowych?

w ofercie wspolczesnych silnikow to w standarcie swiece zarowe podwojny obiek chlodzenia i komputer.

I czy to sie nam podoba czy nie swiat idzie do przodu a my powinnismy razem z nim.

Wiele osob zamontowalo swiece zarowe do takich starszych silnikow i sobie chwala.

ile musialem sie nakrecic korba zeby odpalic przy temperaturze 2 stopnie w plusie to tylko ja wiem, ale naprawde nie chce tego kiedykolwiek powtarzac i nikomu nie rzycze.
Mam nadzieje ze po remoncie bedzie odpalal sprawnie i faktycznie swiece nie beda potrzebne.

Autor:  MarekSCO [ 16 lut 2017, o 21:00 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

jarras37 napisał(a):
Pisanie jest narzedziem. Pomimo ze tempe ale dziala wykonuje swoja prace na tyle dobrze ze wyniki sa znakomite.

Nie są... :(

Autor:  jarras37 [ 16 lut 2017, o 21:13 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Cytuj:
Nie są... :(

czemu?

Autor:  Ryś [ 16 lut 2017, o 21:17 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

jarras37 napisał(a):
Co do potrzeby to nie do konca sie zgadzam.
W/w silnik zostal naryswany i latach 60.
Faktyczny rozwoj technologi swiec zarowych nastapil w latach 70.
Nie bądźta takie nowoczesne :-P
Mój jest z lat 50-tych (a ideologicznie z 30-tych wręcz) i, o dziwo, ma gniazda na świece żarowe. Których atoli nie ma. Gdyż albowiem jest na morze i zatem ma płomieniówkę; co i masz wcześniej zalinkowane. Czytanie też jest narzędziem, które też cuda zdziałać może... :mrgreen:

P.S. Sztuczka na zimny diselek: pokręcić do pół minuty (z zegarkiem w ręku ;) ) bez paliwa - zamknąć na zaworku cy cus; zaczem odczekać do minuty - starter stygnie, aku odżywa - i powtórzyć procedurę. Po czem trzeci raz kręcić z paliwem. Oczywiście każdorazowo na kompresji, że dodam dla pewności.
Można i z paliwem od razu, ale się kupa nazbiera. Takoż zważać należy, jeśli się ma jakichsi mokry tłumik w dół puszczony, akuratnie zwany "Water Trap", który przez cały czas kręcenia napełnian jest pompowaną wodą... :roll:

Autor:  Bombel [ 16 lut 2017, o 22:02 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Ażem monitor oparskał.
Ryś napisał(a):
się kupa nazbiera

Ryś napisał(a):
"Water Trap", który przez cały czas kręcenia napełnian jest pompowaną wodą... :roll:

Potem wodę na kupę i voila
"centusiowy" kibelek
Wisisz mi co najmniej 2 ściereczki do monitora

Autor:  Ryś [ 16 lut 2017, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Obrazek You're welcome. A i owszem, skojarzenie właściwe...

Autor:  jarras37 [ 17 lut 2017, o 21:39 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Apropo rozruchu

Ponieważ te starszy przegrzany okazał się w lepszej kondycji stal się baza do składania.
Jóź niemal skręcony.
Napotkałem dość spory problem.
Potrzebuje przełożyć kolo zamachowe.
Zdiac z obu i na tym do użytku zalozyc to co ma wianek zębaty dla rozrusznika.
Okazało się nie da rady odkręcić śrub. potrzebny klucz 55 (5,5cm).
To akurat morze uda mi się gdzieś pożyczyć.
Drugi problem to siła z jaka są te śrubki dokręcone w manualu jest napisane 700 Nm. :roll:
Jakiej długości dźwignię trzeba zastosować zęby to wo gule poruszyć. lub jak wielki klucz udarowy

Druga dziwna rzecz to w zadnym z tych dwóch silników nie ma termostatu.
Oryginalnie nie było czy se ktoś wyją i nie wpychna nowego bo uznał ze nie potrzebny?

Autor:  Ryś [ 18 lut 2017, o 01:50 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Nie pomnę ale termostat powinien być. Dość szczególny takie mają bo na jakieś 60 stopni, więc samochodowego nie podłoży, co może tłumaczyć fenomen ;)
Typowy 'duży' klucz dynamometryczny jest gdzieś na 100-700 własnie, długi gdzieś na metr.
Do odkręcenia - duży francuz + gazrurka :cool:

Autor:  Micubiszi [ 18 lut 2017, o 09:32 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Ryś napisał(a):
duży francuz + gazrurka


Zapomnij . Oczkowy kowalski i rurka jak najbardzej


Obrazek

Autor:  jarras37 [ 19 lut 2017, o 11:35 ]
Tytuł:  Re: Ktory MD2B wybrac

Klucza do rur długości 1 m + gazrurka razem 2 m dźwigni i nie dało rady. (Wygiolem żabkę)
Klucz oczkowy kowalski to by musiał być wygięty. nakrętka jest 5 cm schowana w stosunku do obręczy kola zamachowego.
Właśnie szukam do pożyczenia klucz oczkowy o takim wymiarze + klucz udarowy z momentem obrotowym powyżej 700 Nm.
Nie ma lekko. Malo kto ma takie zabawki.
Tak czy tak pracuje nad tym :mrgreen:
Klucz dynamometryczny mam do 700 Nm długość klucza to około 75cm (na oko nie mierzyłem), ale boje się trochę go urywacz do odkręcania z gazrurka wespół zespól (pomijając fakt ze nie mam klucza nasadowego) :roll:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/