Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Malowanie bojek Katamaran
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=26084
Strona 1 z 2

Autor:  sirk44 [ 13 mar 2017, o 10:09 ]
Tytuł:  Malowanie bojek Katamaran

Witam, właśnie zabrałem się do odnowienia bojek Katamaranu. Laminat, malowany jakieś 15 lat temu info od poprzedniego właściciela. Ale mam pytanka:
1. Chce zamontować luki na końcach bo odpadły już blachy trzymające stery. Jak dobrze wykonać podwyższenia do luków? bojka nie jest prosta tylko idzie lekkim łukiem?
2. Czyszczenie, zdzieram warstwę farby lub topkotu którym zostało pokryte? pod spodem widać podkład podobnego koloru. Pytanie czy czyścić do laminatu czy tylko w miejscach gdzie chce uzupełnić laminat?
3. Mam jedno miejsce gdzie laminat dopadła osmoza. wyczuwalne wgniatanie przy naciskaniu. Chce nawiercić wierzchnią warstwę małym wiertłem tak aby przejść tylko przez wierzchnią warstwę, potem w szczykawce wcisnąć żywicę dla wzmocnienia miejsca. Co o tym sądzicie.
4. Teraz najważnniejsze jak dla mnie czym malować. Farby, Top kot? podkład i farba np. Oliva czy inne? jakieś propozycje uwagi bardziej doświadczonych szkutników.

Autor:  Mir [ 13 mar 2017, o 11:18 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Bojka, to jest takie coś:
Obrazek

Autor:  ninja [ 13 mar 2017, o 12:11 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Trochę za mało informacji żeby coś doradzić. Nie wiadomo co to za laminat poliester czy epoxyd a może winyloester. Technologia będzie inna dla różnych materiałów. Luki holta niedużej średnicy dają się zamontować nawet na powierzchni lekko wygiętej.
Myślę że miałeś na myśli żelkot a nie topkot.
Najlepiej zamieść ładne foty które obrazują problem, a najważniejsze to określ materiał z którego jest to zbudowane.

Autor:  Bombel [ 13 mar 2017, o 13:06 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

sirk44 napisał(a):
Chce nawiercić wierzchnią warstwę małym wiertłem tak aby przejść tylko przez wierzchnią warstwę, potem w szczykawce wcisnąć żywicę dla wzmocnienia miejsca. Co o tym sądzicie.

Szczykawka nie nadaje się do wskazanej przez Ciebie operacji.
Użyj strzykawki

Autor:  sirk44 [ 13 mar 2017, o 14:28 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

kadłuby jeżeli chcemy być dokładni :cool:, jaki materiał tego nie wiem dam zdjęcia,
luki 143 mm małe, dodam zdjecie gdzie mają być zamontowany. I z tego też będzie można dobrać farbe lub żelkot, strzykawka oczywiście mój błąd. :rotfl:

Autor:  ninja [ 13 mar 2017, o 15:48 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Niestety zdjęcia nie pokażą co to za materiał, musisz to ustalić inaczej np. na węch.
Może trochę ułatwić podanie typu i przybliżonego roku budowy łódki, ale jeśli to jakiś "wynalazek" to najłatwiejsza jest analiza węchowa. Jeśli nie masz w tym wprawy, to pozostaje jedynie skorzystanie z pomocy kogoś bardziej doświadczonego.

Autor:  sirk44 [ 13 mar 2017, o 21:29 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Rok produkcji to lata 70 tabliczka albo 73 lub 76 nie da się odczytać dokładnie, Hobie Cat 14. Opis na stronie hobie - Fiberglass/Foam Sandwich - Włókno szklane/pianka na kanapkę.

Autor:  robhosailor [ 13 mar 2017, o 21:54 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

sirk44 napisał(a):
Fiberglass/Foam Sandwich - Włókno szklane/pianka na kanapkę.
Ale jaja. Tylko nie jedz tej kanapki! ;)
Laminat zbrojony włóknem szklanym na przekładce z pianki.
Z dużym prawdopodobieństwem laminat poliestrowo szklany na przekładce z pianki PU. Można naprawiać epoksydem.

Autor:  sirk44 [ 14 mar 2017, o 13:57 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Poniżej zdjęcia. Tylko epoksydem czy poliester?
Co to za farba była to nie mam pojęcia. Poprzedni właściciel tez nie pamięta co to było :-(

Załączniki:
Komentarz: nie widać dokładnie ale tu jest miękko
WP_20170314_13_30_29_Pro.jpg
WP_20170314_13_30_29_Pro.jpg [ 129.13 KiB | Przeglądane 7460 razy ]
WP_20170314_13_30_20_Pro.jpg
WP_20170314_13_30_20_Pro.jpg [ 170.11 KiB | Przeglądane 7460 razy ]
WP_20170314_13_30_06_Pro.jpg
WP_20170314_13_30_06_Pro.jpg [ 128.8 KiB | Przeglądane 7460 razy ]
WP_20170314_13_29_44_Pro.jpg
WP_20170314_13_29_44_Pro.jpg [ 89.15 KiB | Przeglądane 7460 razy ]
Komentarz: Odpryski starej farby nie mam pojęcia jakiej !!!
WP_20170314_13_29_27_Pro.jpg
WP_20170314_13_29_27_Pro.jpg [ 116.33 KiB | Przeglądane 7460 razy ]

Autor:  robhosailor [ 14 mar 2017, o 14:00 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

sirk44 napisał(a):
Tylko epoksydem czy poliester?
Epoksydem.
Większe ubytki szpachlowania itd - epoksyd lepiej trzyma do poliestru, niż poliester do poliestru - zwłaszcza w warunkach amatorskich.

Szpachlówkę zrobisz sam mieszając epoksyd (np. epidian) z krzemionką koloidalną, gęstość dobierzesz sobie eksperymentalnie do własnych potrzeb.

Autor:  sirk44 [ 14 mar 2017, o 14:07 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Ok. Właśnie o to mi chodziło. Przygotuje, naprawie.
A potem czym malować, podkład? farba? żelkot?

Autor:  ninja [ 14 mar 2017, o 14:48 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Dokładnie zmatować, tam gdzie się łuszczy do warstw nie budzących wątpliwości, całość malować podkładem epoxydowym, najlepiej natryskiem mokro na mokro tak ze 3 warstwy, po wyschnięciu zmatować papierem 360 lub drobniej, jeśli będą przetarcia po matowaniu natrysnąć jeszcze jedną cieńką warstwę. Ze względu na fakt że jest to łódka która w wodzie przebywa jedynie w czasie pływania, można całość pomalować poliuretanem.
Osobiście od lat używam przemysłowego poliuretanu Tikurilli i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Niezbyt dogodny jest żółty kolor, gdyż bardzo kiepsko kryje i wymaga wielu warstw, aby efekt by zadowalający. Oczywiście najlepszy efekt daje malowanie natryskiem, po dokładnym wyschnięciu jeśli jakość powierzchni nas nie zadowala, przeszlifować całość na mokro papierem 1500-2000 i wypolerować.
Później szkoda używać takiego ślicznego kadłuba, bo może się porysować ;)

Autor:  sirk44 [ 26 mar 2017, o 11:22 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Witam, pytanko czy możecie zaproponować luk z wysokim kołnierzem do otworu bo ten który dałem na zdjęciach jest trochę za niski, otwór w laminacie 111 mm, luk holta 150 mm,
kolor nie ma znaczenia. bo nie mam gdzie na żywo zobaczyć. jakiś link. Z góry dziękuje.

Autor:  sirk44 [ 8 maja 2017, o 09:17 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Witam, wracam do tematu malowania wyczyściłem już kadłuby, musiałem zdzierać stara farbę o po kilkunastu latach dużo luźnych placków było ale jest teraz ok. w trakcie odsłoniły się jeszcze miejsca osmozy, na klejeniu burt do pokładu więc wypełniłem żywica epoksydową. po wycięciu pod luki okazało się ze nie ma wzmoćnień pawęży aluminum po 40 latach utleniło się. zrobiłem nowe wzmocnienia i od środka pokryłem żywica bo oprócz aluminiowej blachy była jeszcze sklejka też po tylu latach jak papier. Teraz pytania:
1. Malowanie podkładem 2-3 warstwy epoksydowym może być Sealine 5:1 Lightprimer GRP?
Może macie propozycje lepszego?
2. Na podkład zgodnie z podpowiedzą ninja znalazłem Temadur 90 Połysk kolor już dobiorę, czy chodziło Ci o tą farbę?
Zdjęcia dodam później jak to wygląda teraz.
Teraz czekam na odp na pytanka bo chce zamówić podkład i farbę.

Autor:  JanekL [ 8 maja 2017, o 12:21 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Napisz proszę jak poszło wciskanie żywicy strzykawką w miękkie miejsce. Z racji na mój projekt jestem żywotnie zainteresowany :) . Pomysł wydaje mi się mniej inwazyjny niż wycięcie laminatu i łatanie. U mnie miękko jest głównie na podłodze kokpitu więc musi być dość twardo.

Jeśli koledzy fachowcy w dziedzinie laminowania mają jakiś inny fajny pomysł, chętnie posłucham. Dobrych rad nigdy dość.

Janek

Autor:  ninja [ 9 maja 2017, o 10:51 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Tak, dokładnie używam Temaduru. Co do podkładu myślę że może być, ja używam sealine jako pierwsze warstwy, bezpośrednio pod poliuretan maluję Epinoxem Bosman 77 ( jest to farba grubo-powłokowa, o doskonałych własnościach antyosmotycznych) Do malowania natryskiem pneumatycznym trzeba mocno ją rozcieńczyć lub użyć Bosman 54 (trochę więcej rozpuszczalnika dodali do niej w fabryce). Epinoxy dają warstwę połyskliwą więc przed malowaniem poliuretanem trzeba ją zmatować.
Sealine można malować natryskiem mokro na mokro i działa wtedy nieźle jak szpachla natryskowa, kryje wszystkie rysy i drobniutkie ubytki.
Drobne odpryski maluję natryskiem mokre ne mokre np10 warstw, po wysuszeniu można oszlifować i pozbyć się trudnego do zaszpachlowania drobnego odprysku.

Autor:  sirk44 [ 9 maja 2017, o 13:55 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Ok, dzięki za podpowiedz, odnośnie malowania, poniżej zdjęcia, jak widać i jak się dowiedziałem malowane było podkładem białym na to poszła akrylowa farba samochodowa, malowane było za granicą więc dokładnie co to było to nie wiem. Odnośnie strzykawki to nawierciłem otwory co 4 cm zagiętym gwoździem trochę ruszyłem piankę w każdym otworze, potem żywica epoksydowa, i czekanie aż wyschnie, uważam że wyszło dobrze nie ugina się już pod naciskiem, innej metody nie bałem pod uwagę, zdjęcia dodam jak znajdę bo gdzieś zgrałem i nie mogę odszukać. tak samo jak wzmocnienia pawęży.
Odnośnie malowanie jeszcze tylko pytanie czy malujesz w komorze w stałej temp. czy warunki amatorskie? Bo mam możliwość w komorze.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jeszcze zdjęcia, laminat jest zmatowiony i ostatecznie przetarty papierem 220

Załączniki:
3.jpg
3.jpg [ 233.78 KiB | Przeglądane 7148 razy ]
2.jpg
2.jpg [ 307.32 KiB | Przeglądane 7148 razy ]
1.jpg
1.jpg [ 277.96 KiB | Przeglądane 7148 razy ]

Autor:  JanekL [ 9 maja 2017, o 15:13 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Fantastycznie, skoro metoda strzykawkowa zadziałała to właśnie ubyło mi połowa roboty. :cool: .

Podpowiesz jeszcze jakiej żywicy użyłeś?i jakiego utwardzacza?
Mój kadłub to prawdopodobnie epoksyd na rdzeniu styropianowym.

Pozdrawiam
Janek

PS: "You made my day" z tą strzykawką.
Janek

Autor:  sirk44 [ 9 maja 2017, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Dałem Epidian 53 a utwardzacz PAC bo taki był tylko w sklepie.

Autor:  JanekL [ 9 maja 2017, o 20:29 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Dziękuję pięknie. Czas do roboty, bo choć za oknem nie widać, sezon na wygłupy w wodzie tuż tuż. :mrgreen:

Autor:  sirk44 [ 13 maja 2017, o 20:16 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Mam problem, na jednym kadłubie wstrzykiwanie dało rade, ale zdecydowałem jak mam juz wszystko rozebrane trzeszczało w tym samym miejscu ale po nawierceniu okazało się ze dolna cześć pokładu jest pęknięta i powstała tam dziura więc nie mogę użyć strzykawki bo przeleci do środka. Jakieś propozycje jak to zrobić?
Ja mam pomysły żeby zakleić dziury tam gdzie jest pęknięte żywicia potem obrócić i wtrzyknąć od dołu w tym miejscu żeby zabezpieczyć potem odwrócić i wcisnąć reszt?
Co wy na to????

Autor:  ninja [ 15 maja 2017, o 07:27 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Możesz trochę jaśniej? Nie bardzo rozumiem, może jakiś rysunek.

Autor:  sirk44 [ 15 maja 2017, o 10:50 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

rysunek poniżej.
Po nawierceniu dolna cześć laminatu okazała się być pęknięta w wzdłuż bojki jakieś 10 cm
wierciłem tylko w górnym laminacie i wydłubałem piankę żeby wstrzyknąć żywicę epoksydową ale teraz mi przeleci w bojkę.
teraz 2 opcje:
1. wyciąć i wstawić odbudowując pokład ale co pomiędzy dać?
2. zakleić tylko te dziury które sa na wylot czyli jakieś cztery, potem odwrócić bojkę pokładem do dołu. co spowoduje że jak wstrzyknę żywicę nie wleci do środka tylko zaleje ja, jak wyschnie to odwrócę normalnie i wstrzyknę w resztę otworów?
Może inne propozycje
nie jestem w stanie przez te dziury włożyć włókna maty do środka

Załączniki:
Untitled-2.jpg
Untitled-2.jpg [ 42.85 KiB | Przeglądane 7020 razy ]

Autor:  ninja [ 15 maja 2017, o 15:38 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Miało być malowanie a wyszło co wyszło.
Rozumiem że uszkodzone miejsce jest daleko od holta. Aby zrobić to dobrze niestety trzeba kroić. Można delikatnie zdjąć górną warstwę laminatu na powierzchni kontrolnej, obejrzeć straty i podjąć decyzję co do sposobu naprawy. Można dołożyć luk holta w tej okolicy, jeżeli nie będzie stanowić to konfliktu z osprzętem.
W kadłubach Explodera F18 są np. otwory technologiczne w owalnym kształcie ( stanowią 2/3 powierzchni górnej pływaka) i są zakryte wklejanymi pokrywami. W razie konieczności naprawy wewnątrz pływaka rozkleja się je i po robocie.
Nie wiem czy w Twoim przypadku jest to dobry pomysł bo trochę trzeba się przy tym napracować.

Autor:  sirk44 [ 15 maja 2017, o 20:50 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Tak też myślałem że nie bedzie tak łatwo, holta nie było nigdzie, teraz dostawiłem do naprawy sterów wymiana tak naprawde wstawienie wzmocnien sterów, a miejsce o które chodzi jest przed przednią belką więc prawie po drugiej stronie dojścia nie ma.
Najlepszym rozwiązaniem będzie jednak wstawić holta i mieć dostęp do środka, pewnie w drugiej wyglada to podobnie mimo że nie trafiłem na brak dolnego laminatu bo już zrobiłem epoksydem, ale jak bede wstawiał to odrazu na dwóch bo za jakiś czas nie bede robił malowania ponownie a tak wszystko zobacze od środka i odrazu naprawimy, tydzień dłużej popracuje - tydzień później wypłynę :-(

Autor:  sirk44 [ 16 maja 2017, o 21:34 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

No i wycięte poniżej zdjęcie pęknięcia, drugie zdjęcie to zrobione pod luk holta, z przodu pewnie też tak będzie wyglądało.
Przy pęknięciu zrobię od spodu tkaniną i potem wypełnię epoksydem. i wstawie luk i będzie już chyba wszystko więc tylko malowanie i na wodę. Jeszcze myślę nad kolorem.
Jeszcze pytanie o tikurille Temadur 90 czy 50 używałeś?

Załączniki:
3.jpg
3.jpg [ 100.62 KiB | Przeglądane 6955 razy ]
2.jpg
2.jpg [ 83.26 KiB | Przeglądane 6955 razy ]
1.jpg
1.jpg [ 91.99 KiB | Przeglądane 6955 razy ]

Autor:  sirk44 [ 20 maja 2017, o 21:14 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

a tak mi to wyszło po wzmocnieniach i wstawieniu luków. teraz ostateczne czyszczenie pod malowanie mam nadzieje :D

Załączniki:
WP_20170520_21_09_20_Pro.jpg
WP_20170520_21_09_20_Pro.jpg [ 141.92 KiB | Przeglądane 6928 razy ]
WP_20170520_21_09_14_Pro.jpg
WP_20170520_21_09_14_Pro.jpg [ 148.59 KiB | Przeglądane 6928 razy ]
WP_20170520_21_09_05_Pro.jpg
WP_20170520_21_09_05_Pro.jpg [ 139.23 KiB | Przeglądane 6928 razy ]
WP_20170520_21_09_01_Pro.jpg
WP_20170520_21_09_01_Pro.jpg [ 144.04 KiB | Przeglądane 6928 razy ]

Autor:  sirk44 [ 26 maja 2017, o 08:22 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

A tak wyszły wzmocnienia sterów pawęży, i wzmocnienia od doły luków w miejscach które dopadła osmoza. Myślałem jeszcze nad zalaminowaniem wzmocnienia pawęży ze sklejki i potem na to aluminium, dla wzmocnienia? Jak kupiłem pawęż była popękana i zrobiłem rowki w celu zalamanowania i wzmocnienia. Co o tym myślicie?
Jeszcze pytanie o tikurille Temadur 90 czy 50 używałeś?

Załączniki:
4.jpg
4.jpg [ 255.36 KiB | Przeglądane 6893 razy ]
3.jpg
3.jpg [ 279.35 KiB | Przeglądane 6893 razy ]
2.jpg
2.jpg [ 336.7 KiB | Przeglądane 6893 razy ]
1.jpg
1.jpg [ 354.47 KiB | Przeglądane 6893 razy ]

Autor:  sirk44 [ 30 maja 2017, o 14:07 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Jeszcze pytanie o tikurille Temadur 90 czy 50 używałeś? do ninja
Bo chce zamówić zmieniam kolor na czerwony.
Już przygotowane do malowanie w do konca tygodnia powinien byc podkład a w nastepnym już konkretny kolor :D

Autor:  ninja [ 31 maja 2017, o 07:36 ]
Tytuł:  Re: Malowanie bojek Katamaran

Już odpowiadam, nie było mnie parę dni. Różnice Temadur 50 a 90 są następujące 50 to farba półmatowa a 90 pełny połysk. Poza tym to są te same farby. Jeśli masz naprawdę ładnie wyprowadzoną powierzchnię to maluj 90 będzie super efekt, jeśli natomiast powierzchnie są faliste, lepiej użyć 50, na półmacie mniej widoczne są nierówności. I pamiętaj że przy żółtym kolorze trzeba duuużo cierpliwości, jeśli natrysk to konieczne będą 4v warstwy do pełnego pokrycia.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/