Łódka ma niby osłonę wlotu wody chłodzącej (patrz zdjęcie) i przepływała ponad 40 lat bez filtra. Nie mam też osobnego układu chłodzenia z wymiennikiem ciepła - woda idzie bezpośrednio na blok silnika.
Ale mimo wszystko zastanawiam się czy nie powinienem dołożyć filtra aby lepiej chronić impeler pompy wodnej. Ciekaw jestem Waszych opinii.
Czy warto? Nie spowoduje to nadmiernych strat ciśnienia na przewodzie ssawnym pompy? Dodatkowe ryzyko rozszczelnienia przewodu ssawnego?
Jak już, to jaki filtr? Wystarczy jakiś no-name plastik za 30pln?

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Miałem plasticzany i w zupełności wystarczył.

Jako mechanik statkowy powiem Ci tak - moim zdaniem - powinieneś założyć jakiś solidnie filtrujący filtr wody zewnętrznej - szczególnie w sytuacji braku podwójnego obiegu wody..
Tu w lewym górnym rogu fotki masz filtr wody u mnie na jachcie.

Jest tam wewnątrz dość spory wkład, który czyszczę średnio raz na miesiąc i zawsze jest on czymś solidnie zatkany i uświniony.
A wszystko to co wyłapuje ten filtr - w sytuacji jego braku - idzie w silnik i zatyka Ci przewody wodne powodując spadek wydajności chłodzenia silnika a w konsekwencji jego stopniowe przegrzewanie się.
A śmieci takie zasysane do układu chłodzenia rzeczywiście bardzo często uszkadzają wirniki pomp wodnych szczególnie w sytuacji, jeżeli wirniki te są miękkie z gumy a nie sztywne.
Także moim zdaniem założenie takiego filtra warte jest świeczki.
A założenie jego nie będzie na pewno powodować spadku ssania wody przez wirnik, natomiast może Cię uchronić przed dużymi kłopotami - pod warunkiem, że nie masz gdzieś ssania fałszywego powietrza przed wirnikiem.
Pamiętaj, że zamulanie kanałów wodnych w silniku nie następuje w jeden sezon.
Jest to proces długotrwały acz niezwykle "skuteczny".
To że do tej pory Ci się udawało to nie znaczy, że tyle szczęścia będziesz miał nadal.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Nie - nie oszczędzaj - kup solidny filtr z wkładem wielokrotnego użytku - taki jak pokazałem powyżej.
Oszczędzisz sobie w przyszłości wielu kłopotów związanych z udrożnianiem zapchanych kanałów wodnych.
Uwierz mi - nie Ty pierwszy i nie ostatni o to pytasz.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Też mam plasticzany, ale wygląda solidnie i dobrze służy. Musiałbym w domu poszukać jego zdjęć.
Czyszczę go ze 2-3 razy w sezonie i naprawdę jest z czego. Głównie glony, jakieś żyjątka czasami, ale i jakieś dziwny syfy ostatnio w Dziwnowie się trafiły. Kupiłem razem z jachtem i absolutnie nie planuję go wyrzucać

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Tomek - ten pokazany przeze mnie na zdjęciu tez jest cały plastikowy - zarówno jego obudowa, jak i wkład wewnętrzny jak i siateczka filtrująca.
Ale na Boga - 30 zł to on na pewno nie kosztuje za to filtruje solidnie.
Ja mówię o filtrze wody zaburtowej tego typu:
https://www.google.pl/search?q=filtr+wo ... vo+penta&*

Z górnego rzędu na powyższych rysunkach.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

To może od razu zapytam jak przeczyścić te kanały? Często jak ruszam z mariny to krzyczą do mnie z kei, że nie mam chłodzenia. Woda faktycznie leci ledwo, ledwo - praktycznie to pryska kroplami wody i czasem jakaś stróżka poleci. Nie wiem jak powinno być w przypadku mojego silnika ale na czarterowych jachtach woda lała się na bogato. Nie zajmowałem się tym, bo silnik trzyma stabilną temperaturę 60-65stC nawet przy wielogodzinnych przebiegach. Ale może warto by przeczyścić tę rurę?:)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Co do filtrów.
Taki starczy?
https://www.szopeneria.pl/pl/p/Filtr-wody-zaburtowej-%2C-na-waz-12mm%2C-121x133mm/4497

Czy coś z tego?
http://www.emarine.pl/sm/113-filtry-wody-zaburtowej

Sa jakieś parametry doboru takich filtrów oprócz średnicy przyłączeń? Przepływ? Rozmiar oczek w siatce?

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Z moich wieloletnich doświadczeń to wszystkie tego typu filtry - jak pokazane przez Ciebie na zamieszczonych linkach - mają oczka w siatce filtrującej rzędu 1-2 mm.
To wystarczy, żeby wyłapać śmieci a nawet piasek i muł.
Nie masz Rafał pojęcia ile razy - pływając po morzu - wyciągałem z mego własnego filtra garść piasku i mułu ...
Gdyby nie to to cały ten syf poszedł by w silnik.
Trzeba takie filtry czyścić bardzo systematycznie - raz na rok to czasem za rzadko.
A nic tak dobrze nie dławi potem przepływu odkładając się w kanałach wodnych silnika jak właśnie taki drobny piaseczek i muł.
Odkłada się to latami - po odrobince - milimetr tu, milimetr tam aż w końcu masz taką sytuację, że woda nie leci a silnik się zaczyna powoli, powoli przegrzewać...

Jak to usunąć ?
Trudny i bardzo żmudny proces.
Trzeba silnik przepłukiwać silnym strumieniem bieżącej wody w kierunku odwrotnym do kierunku przepływu wody w normalnej pracy silnika.
Jest to bardzo żmudny i długotrwały proces bo te odłożone przez lata drobiny piasku i mułu zbijają się w bryłki o twardości kamienia i osadzają się w zakamarkach silnika.
Stosuje się do tego także preparaty zmiękczające - zalewasz silnik takim preparatem - zostawiasz tak i po jakimś czasie płuczesz go.
I powtarzasz ten proces wielokrotnie, i znów i znów i znów ...
Jak to niektórzy mawiają "at mortem usrandum" ...
Dlatego tak ważne jest bieżące stosowanie (i czyszczenie) filtrów wody zaburtowej.
Bo obiegu wewnętrznego czyścić nie trzeba - Ty go nie masz ale jak jest taki (a obecnie chyba wszystkie silniki maja go) to zwykle jest zalewny glikolem i broń boże wlewać tam wodę bo grozi to zakamienieniem układu.

Pytasz który filtr zastosować ?
Tego pierwszego nie znam - być może jest OK ale go nie znam.
Ten drugi jest bardzo dobry - sam mam podobny - akurat taki stosuje się w wielu silnikach znanych firm więc raczej kup taki.



Zdecydowanie Rafał ja bym w Twoim przypadku już bardzo poważnie myślał o przeprowadzeniu czyszczenia całego silnika tak jak opisałem powyżej.
Wszystkiego po 40. latach nie odczyścisz ale zawsze coś tam uratujesz.
Na pewno po takim zabiegu czyszczenia układu wodnego nie będzie gorzej a tylko lepiej
Może Cie to uchronić przed naprawdę poważnymi kłopotami.

To tak na szybko.
A filtr załóż i to ten raczej drugi - jest OK.
A jak do czegoś dojdziesz to napisz jak Ci poszło...
Powodzenia ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Jeszcze jedno pytanie - kiedy wyjmowałeś ostatnio wirnik pompy wodnej i w jakim stanie był (szczególnie jego łopatki) po wyjęciu ?
Pytam bo bardzo często układy wodne zatykane są częściami poodrywnych łopatek wirnika.
Jeżeli zdarzy sie taka sytuacja, że wyjmiesz wirnik bez części łopat to KONIECZNIE ale to BEZWZGLĘDNIE owe urwane części łopat trzeba odnaleźć i wyjąć.
Ja mam we własnym silniku założony dodatkowy przelotowy filtr zaraz za pompą wodną a przed wymiennikiem wody.
O taki:
http://allegro.pl/filtr-wody-raksa-7292 ... 89723.html
Daje mi to ten komfort, że jak nawet urywa się jakaś łopatka - a urywają się one bardzo często - to zostaje ona w tym filtrze a nie zatyka mi rurek wymiennika ciepła.
Polecam ten sposób bo chroni to przed żmudnym poszukiwaniem w silniku urwanych łopatek wirnika.
To jak z tym wirnikiem u Ciebie ?
Kiedy go wyjmowałeś i w jakim był stanie ?
I jaki włożyłeś do silnika ?
Stary czy nowy ?

PS - popełniłem kiedyś taki prosty tekst o Dieslach:
http://www.grzywa.waw.pl/samoster/diesel.pdf
Poczytaj go sobie - są tam także fragmenty o chłodzeniu...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Od razu po kupnie łódki wymieniłem impeler na nowy. Stary był w stanie idealnym, ale łódka zimowała 2 lata na brzegu więc uznałem, że guma mogła stracić swoje właściwości. Zastanawiam się kiedy teraz wymienić. Gdzieś czytałem, że na wszelki wypadek najlepiej co sezon instalować nowy.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Dobrze czytałeś.
Ja tak u siebie robię od wielu lat.
Jak się zdarzy, że po sezonie - przed zimą - uda się wirnik wyjąć naprawdę w dobrym stanie to odkładam go do pudełka na zapas ale mimo jego stanu na wiosnę wkładam nowy.
Bo najczęściej wyjmowany po sezonie wirnik ma jakąś łopatkę ze śladami wskazującym na jej początek odrywania i takie wyrzucam do śmieci.
Po wyjęciu przed zimą wirnika obejrzyj go dokładnie - poprzełamuj jego łopaty w obie strony - i obejrzyj naprawdę dokładnie miejsce łączenia łopatek z piastą.
Jeżeli w tym miejscu jest choć zarysowana jakaś krawędź lub ciemniejsza linia to znak, że niebawem w tym miejscu nastąpi zmęczenie materiału i guma zacznie się urywać.
Taki wirnik jest do wyrzucenia.
Tu nie ma "przeproś" - za duże ryzyko stosowania takiego wirnika dalej.
Robię tak od lat i takie postępowanie polecam też wszystkim.



Tzn - na tym wirniku od jakiego czasu obecnie pływasz i kiedy go ostatnio oglądałeś ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Łódkę kupiłem i sprowadziłem w maju. Pływałem do września - z przerwą miesięczną na remont kadłuba. Silnik chodził na tym wirniku pewnie lekko ponad 100 godzin (z pamięci piszę). Kontrolnie, zajrzałem do pompy tylko raz - bez wyciągania wirnika.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

No to OK.
A powiedz jeszcze - tak z ciekawości spytam - masz tam w silniku filtr powietrza ?
A jeżeli tak to kiedy był wymieniany ?

I drugie pytanie - jaki przebieg ma silnik i czy (kiedy) były regulowane zawory ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Nie ma filtra - jest tylko tłumik hałasu wlotu powietrza - chyba tak to się nazywa


Przebieg jest nieznany. Poprzedni właściciel (Szwed) pytany o ostatni remont silnika odpowiedział "dawno". Wspominał tylko o jakiejś regeneracji dynastartera i nowym altarnatorze. Niestety w tym ostatnim spaliłem stojan i obecnie kombinuję z montażem nowego (trochę mu się nie zgadza rozmiar i położenie kółka pasowego).
Silnik generalnie chodzi równo, pali od razu po przekręceniu kluczyka. Jedynie na wyższych obrotach puszcza z rury nieco białego dymu.
Jak następnym razem spotkamy się na Helu, to zapraszam na kieliszek chleba i wizję lokalną

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Aaaaaa.... Bóg zapłać Dobry Kolego, Bóg zapłać...
Skorzystam z przyjemnością.
Jak nic nie stanie na drodze moich wypasionych planów zatokowych to Hel czyli nasze zatokowe miejsce pielgrzymek odwiedzić planuję pod koniec weekendu majówkowego - tzn. 6 maja w sobotę.
Mam nadzieję do tego czasu uruchomić swój nowy Krążownik Pomocniczy i być może rejs Górki-Hel uda się wykonać - jak porządny jacht żaglowy - na żaglach
Wspomniany przez Ciebie produkt żytni jest oczywiście przemiłym atrybutem utrzymania prawidłowych więzów towarzyskich, więc my Ciebie również zapraszamy na wizję lokalną na naszą udkę - wizję połączoną oczywiście z degustacją naszych produktów przemian ziemniaków ...
Boję się tylko powrotu do Górek dnia następnego po owych degustacjach

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Serdecznie dziękuję za zaproszenie. Ze zdrowiem u mnie ostatnio nie tęgo i nie wiem kiedy pozbieram całą łódkę do kupy. Ale może uda się na majówkę wypłynąć i zdolnym być do degustacji

Strach jest nieodzownym elementem żeglarstwa

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Też wymieniam wirnik z automatu przed sezonem.
A w tym roku pewnie dodam filtr na wlocie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Kupujecie oryginalne czy zamienniki?

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Ja oryginalne w znanym Ci sklepie w Gdyni.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Nie kupuj zamienników wirnika wody.
To się słabo kończy.
Podobnie jak nie kupuj zamienników wkładów filtrów oleju i paliwa.
To tak ci mówię z doświadczenia.
Wszelkie znane mi kłopoty z silnikami miały swoją przyczynę właśnie w stosowaniu zamienników.
Ostatni przypadek z zeszłego roku - koledze silnik nie wykręcał się w obroty - nie można było ustawić wolnych obrotów.
Po wymianie filtrów paliwa na oryginały wszelkie kłopoty zniknęły.
Stosowanie zamienników za przysłowiowe 40 zł w sytuacji, kiedy oryginał kosztuje 80 zł po prostu się nie opłaca..

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

u mnie jest zamiennik 15 zł oryginał 40 zł , szczerze powiem że uzywam oryginałów ale i zamienników. W tym roku miał czyszczony, odkamieniany kilkakrotnie silnik jakimś profesjonalnym odkamieniaczem od przemysłowych lodówek , fachowiec twierdzi,że syfu było co nie miara. Zdecydowanie warto też wyczyścić zbiornik paliwa i wymienić przewody paliwowe, przy okazji jeszce miałem strzelony filtr separator wody. Ten filtr wody to niegłupi pomysł tylko czemu to takie drogie?

_________________
pozdrowienia piotr

Ale tłumik to nie filtr.
Popatrz na tą fotkę mego silnika kilka postów wyżej - w centralnej jego części - nad pompą paliwa - jest taki czarny duży pakunek - to jest filtr powietrza.
Wymienia się go zgodnie z instrukcją co 500 godz.
Właśnie go wymieniam drugi raz - a stary jest koszmarnie brudny wewnątrz.
A bez filtra ten cały syf z powietrza zasysany jest do cylindrów ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Nie powinno się pływać bez filtra powietrza.
Pomyśl jak sobie taki założyć choć nie wierzę, że w oryginale fabryka nie zaprojektowała go.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Bo to naprawdę dobra rzecz a dobre rzeczy kosztują.
I filtr wstępnego oczyszczania paliwa w tym filtrze też trzeba wymieniać regularnie - u mnie w VP co dwa lata.
Jak chce się nie mieć kłopotów z paliwem i pompą wtryskową (co skutkuje równą praca silnika) to filtry wstępnego oczyszczania i separator wody należy stosować (i regularnie go czyścić i wymieniać).

PS Trudna ze mną jest rozmowa w sprawach silnikowych - prawda ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

https://www.manualslib.com/manual/794156/Volvo-Md6a.html?page=9#manual
Ja też poprzednio kupiłem oryginał. U mnie zamiennik 45 pln, oryginał 176 pln. Ale może źle szukam. Googlam dalej.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

sorry tylko ja mam yanmara

_________________
pozdrowienia piotr

Mój filtr wody widać na zdjęciu, duży jest, ciężki, siatka w środku bardzo drobna. Czyszczę go jak w środku zrobi się ciemno, tak 2-3 razy w sezonie, zależy gdzie się pływa.
Filtru za pompą wody nie mam, a pomysł wydaje się bardzo dobry, muszę się zastanowić.
Filtru powietrza nie mam, bo stare VP nie przewidywały. Mam tłumik jak u rawonsailsa.

Natomiast jeżeli chodzi o słabe chłodzenie, to u mnie przyczyną było zakamienienie otworu przelotowego koło termostatu. To ponoć często się zdarza, jak wyczytałem w szwedzkiej instrukcji dla opornych, napisanej przez jakiegoś pasjonatę. Po odkuciu kamienia działa wszystko dobrze. Może warto tam zerknąć?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Mam taki filtr w domu przed osmozą bo do tego został on stworzony.
Ma w stosunku do wcześniej proponowanych jedną wadę - jest duży, dużo cięższy i odkręca się od dołu a czasem jak się zassie to kaplica.
Skuteczny jest na pewno tylko mniej wygodny w użyciu bo to chyba wersja 10. calowa.
Wcześniej prezentowane oryginały bez kłopotów odkręcają się od góry i jest to ich niezaprzeczalnym plusem, bo nie zalewa się pół przedziału silnikowego w czasie tej operacji.
Cenowo trochę tańszy ale coś za coś.



W to normalnie nie wierzę, że producent nie przewidywał filtru paliwa.
Aż pogrzebię u źródła - jaki masz Tomek typ silnika ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Oczywiście chodzi Ci o filtr powietrza
Myślę, że silniki na łodzi pracują w znacznie mniej zapylonym środowisku niż na przykład silniki samochodowe. Być może z tego powodu nie były kiedyś wyposażane w filtry powietrza,

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Tego nie wiedziałem, taki kupiłem razem z jachtem. W każdym razie działa dobrze.
Jest ciężki, co oczywiście jest wadą (zwłaszcza waży woda w nim), i gdybym teraz kupował, albo zmieniał, to kupiłbym mniejszy


Tutaj też się nie zalewa za wiele. Odkręcasz cały dół i wodę masz w nim, wylewa się tylko trochę, nie jest to problem.


Mówisz o filtrze paliwa czy powietrza? Filtru powietrza nie ma. W sumie filtru paliwa przed silnikiem też nie ma, jest chyba odstojnik - dotąd tej części instalacji nie ruszałem.

Mój silnik to Volvo Penta MD5B

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Potwierdzam. W moim Volvo Penta MD6A w linii paliwowej jest jedynie odstojnik.
Stare dobre maszyny - bez filtrów wody, paliwa i powietrza, a działają po 40 lat.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Wlodek, ten dodatkowy filtr wody to wspanialy pomysl.

Mam jednoobiegowy silnik (Yanmar) I rekomendowany filtr Vetusa.
Z paliwem to chyba przegialem.
Pierwszy filtr to taki przezroczysty, widac wode w odstojniku.
Nastepny filtr to typu samochodowego (byl). Teraz bedzie wilegachny z F-my Parker
na wymienne wklady i odstojnikiem.
Trzeci to Yanmarowski bezposrednio na silniku. Malutki.
Po remoncie silnika (filtry wymienione) nie dalo ustawic sie wolnych obrotow.
850+- 25 powinno byc. Ponizej 1050 silnik stawal.
Wejscie na wysokie obroty I jazda na calego bez najmniejszych problemow.
Przy najblizszej wizycie w sklepie kupie nowa pompe paliwowa (zaworki juz raz sie zawiesily). Yanmar namawia na nowe pompy co 500 godzin.
Sprawdze jeszcze raz punkt wtrysku.

Dzieki jeszcze raz za podzielenie sie wiedza.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16

UPS! Oczywiście oprócz odstojnika jest też filtr paliwa. Nie ma jedynie wstępnego filtra paliwa. Przepraszam za herezje.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/