Witam wszystkich,

Od kilku dni mam Carinę w stanie ... widać na zdjęciu niżej . Jednym z problemów jest ster, który bez oporów wychyla się tylko w jedną stronę. Prawdopodobnie był uderzony, o czym mogłyby świadczyć też pajączki po obu stronach. Muszę go rozebrać i sprawdzić jak to wygląda. Czy ktoś potrafi poradzić mi jak się do tego zabrać?

Załączam zdjęcie po zdemontowaniu rumpla. Robiłem je dla siebie, tylko po to aby pamiętać co z czym było skręcone, więc nie pomyślałem aby ster przekręcić bokiem (a teraz łódka daleko). Wydaje mi się, że widoczny element łączy się z osią wbitym kołkiem. Czy dobrze kombinuję? Czego jeszcze się spodziewać?

Piotr

Adam Słodowy się kłania - wpierw trzeba obczaić jak to jest zamocowanie itp i skąd się biorą mankamenty, wtedy dopiero główkować co z tym fantem zrobić. A no i utka na lądzie.
Pajączki mogą swiadczyć o wiekowości utki stojącej w zimie na śniegu bez poszycia, nie wiesz czy to tilko żelkot czy głębiej, pytasz o cos , rób konkretne zdjęcia, wtedy wzyscy wlaczą sie do rozmowy.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Nie kolego, świadczą o gównianym żelkocie, wadliwie dodanym inicjatorze polimeryzacji, położonym w zbyt niskiej temperaturze i wilgotności powietrza.

Toż pytam właśnie dlatego, że chcę dowiedzieć się jak to jest zamocowane.

Łódka stoi na trawie.

Zazwyczaj myślę, że łodka została wykonana poprawnie.
Łódkę można jeszcze przewrócić na bok i sprawdzić co jest od spodu. Bo może od dołu należy odkręcić płetwę steru a od góry wyjąc cały trzon z takiego niby łożyskowania - zgadywanka - mooże.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Ster już zdjęty. Na wypadek gdyby ktoś w przyszłości szukał podobnej odpowiedzi, zamieszczam zdjęcie (śrubę użyłem do wybicia). Po wybiciu kołka, ster można wysunąć (z trudem, jeśli oś jest zgięta).