Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Śruba do jachtu https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=29311 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Micubiszi [ 28 wrz 2018, o 08:24 ] |
Tytuł: | Śruba do jachtu |
Płynąc na diselku od poczatku miałem wrazenie że coś jest nie tak. Łódka co prawda osiągała 4,5 węzła na spokojnej wodzie ale były to jej maksymalne osiagi . Dalsze zwiekszanie predkości powodowało tylko przyrost drgań i czarny dym za rufą. Compis 28 ma ster na pawęży a sruba jest w srodku tego steru w takim śmiesznym otworze. Przemyslenia miałem różne. Może to coś się na srubie nawineło, może śruba jest za mała, może ster jest za gruby i zasłania , może kadłub jest porośnięty skorupiakami. Po wyjeciu z wody śruba wygladała tak Kiedyś płynac Albinem przez Zalew musiałem włazić do wody bo z 5 wezłów prędkość spadła do 2,5. Powodem była nawinieta na srubę pojedyncza witka z kilkoma listkami. Mam wrazenie ze te stwory na śrubie były przyczyna całego zamieszania. Miał ktoś podobne kłopoty? |
Autor: | waliant [ 28 wrz 2018, o 08:35 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
Osobiście nie, ale znajomi mieli śrubę obrośniętą bardziej. W ogóle nie dało się płynąć, więc i tutaj nic dziwnego. Z czystą śrubą powinno być znacząco lepiej. |
Autor: | bury_kocur [ 28 wrz 2018, o 08:50 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
Micubiszi napisał(a): Mam wrazenie ze te stwory na śrubie były przyczyna całego zamieszania. Bo nie malujesz śruby farbą anty-porostową do śrub... Są do tego specjalne farby - ja je kupuję tutaj: https://dzielna.wixsite.com/farbydojachtow I śruba po sezonie wygląda mi tak - bez mycia: Załącznik: Polecam naprawdę malować śruby anty-porostem ale specjalnym do śrub. |
Autor: | waliant [ 28 wrz 2018, o 08:58 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
bury_kocur napisał(a): Polecam naprawdę malować śruby anty-porostem ale specjalnym do śrub. Micubiszi kupił dopiero co jacht, więc ma to, co położył poprzedni właściciel. Ja maluję tym samym antyporostem co dno i nie miałem kłopotów. Ale może to zależy od tego ile się pływa na silniku. No i mam składaną śrubę, z której antyporost może być mniej zmywany w ciągu sezonu. |
Autor: | Micubiszi [ 28 wrz 2018, o 09:06 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
bury_kocur napisał(a): Bo nie malujesz śruby farbą anty-porostową do śrub... Zapytam kiedy miałem to zrobić jak miesiac temu sprowadziłem ten jacht ? Miałem wyciagac jacht z wody w Szwecji czy zaraz po przypłynieciu w Szczecinie? Druga sprawa to w naszych wodach na srubie to ewentualnie ślimak może się ze...... znaczy wypróżnić. Przez 5 lat nie malowałem śruby wystarczyło ja tylko raz wypolerować. W Szwecji te skorupiaki siedza pod kamieniami, maja nibynóżki, pod pacha worek zaprawy wapiennej i tylko czekaja na jacht z nieumalowana srubą. ![]() Tę śrubę również wypoleryję na lysterko. Antyporost na śrybie zmniejsza własciwości nautyczne łydki ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 28 wrz 2018, o 09:48 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
Micubiszi napisał(a): Tę śrubę również wypoleryję na lysterko. Antyporost na śrybie zmniejsza własciwości nautyczne łydki Wypolerować zawsze warto, bo są mniejsze opory hydro - patrz rozmowy z Tomkiem o regatach ![]() Ale co Ci Micu z tego polerowania przyjdzie jak potem mazniesz śrubę anty-porostem ? I masz wtedy rację - stracisz nautycznie 0, 001 kn - tragedia ![]() |
Autor: | waliant [ 28 wrz 2018, o 09:54 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
W regatach o wiele ważniejsze jest to, żeby mieć śrubę składaną. Stała śruba to jest dopiero tragedia! ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 28 wrz 2018, o 10:40 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
waliant napisał(a): W regatach o wiele ważniejsze jest to, żeby mieć śrubę składaną. Stała śruba to jest dopiero tragedia! Tomek. Pewnie masz rację, ale ... Mamy w Klubie cztery jachty 40". Jeden (Hansa 400) ma śrubę Gori 2 łopaty składaną i na żaglach pływa lepiej o - pi razy Bolka oko - pół węzła do węzła od nas, ale w stosunku do naszych jachtów na silniku jeździ o mniej więcej tyle samo gorzej. My z kolegą (Bavarie 40) mamy obaj identyczne nieskładane 3 łopatowe śruby 17x12xL i pływamy na nich na silniku znakomicie, ale na żaglach tracimy faktycznie mniej więcej pół węzełka (czasem do węzła) czyli jedziemy zamiast 7,5 kn to 6,5 - 7 kn. Znaczy na Hel na piwo dopłynę wolniej o 12 do 15 minut - znaczy przeboleję ten fakt ![]() A do SE płynąc 100 mil ze śruba nieskładaną mam w plecy 2 godziny. Śruba składana Gori 3 łopatowa 16x12 kosztuje ok 2500 eurosów i powstaje tylko pytanie, czy ten wydatek wart jest tych "strat" ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 28 wrz 2018, o 15:17 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
Wojtasbis napisał(a): Wzrok mnie nie myli, to lewa śruba? Jak napisałem: bury_kocur napisał(a): 17x12xL A czemu Cię to dziwi ? Wiele jachtów ma lewe śruby bo jakaś to w końcu różnica ? Wojtasbis napisał(a): Mógłbym mieć używaną, składaną Gori 18x12. Dwupiórową. Lewą ? A za ile i w jakim stanie ? |
Autor: | reed [ 28 wrz 2018, o 15:41 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
Żaden uczciwy żeglarz lewej śruby nie kupi !!! |
Autor: | Kurczak [ 28 wrz 2018, o 16:18 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
Śruba Micusiowego Compisa ma jeszcze jedną (według mnie) bolączkę. Jej łopaty zostały skrócone tak aby nie haczyły o śrubę i nakrętkę dolnego zawiasu płetwy sterowej. Prawdopodobnie wcześniej była tam inna śruba. Jestem zdania, że taka ingerencja w kształt śruby musi mieć wpływ na jej sprawność. |
Autor: | bury_kocur [ 28 wrz 2018, o 17:14 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
reed napisał(a): Żaden uczciwy żeglarz lewej śruby nie kupi !!! Hi, hi, hi... A ja kupiłem - bo stara miała bicie i kupiłem nową . |
Autor: | Zbieraj [ 29 wrz 2018, o 16:34 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
reed napisał(a): Żaden uczciwy żeglarz lewej śruby nie kupi !!! Aha! Nareszcie wiem, dlaczego nikt nie chce kupić Zawiasa. ![]() |
Autor: | Wojtasbis [ 29 wrz 2018, o 16:48 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
A jest na sprzedaż? Po ile za kg? ![]() |
Autor: | MarekSCO [ 29 wrz 2018, o 22:31 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
bury_kocur napisał(a): Wiele jachtów ma lewe śruby bo jakaś to w końcu różnica ? Oj Włodku ![]() Wytłumaczę Ci na przykładzie śruby, ale takiej z gwintem ![]() Oto śruba lewa ( z lewym gwintem ) jest 1,5 raza droższa niż śruba z gwintem prawym. Dlaczego ? Ano dlatego, że nacinając na tokarce śrubę z lewym gwintem biorę od klienta 1,5 razy tyle co za śrubę z gwintem prawym. Co zrozumiałe, bo przecież to śruba z lewym gwintem ( lewa ). Dlaczego zrozumiałe? Ano dlatego, że klienci to rozumieją i grzecznie płacą... Są zresztą też spore różnice w technologii nacinania lewego gwintu. Przykładowo nacinając prawy gwint muszę jedną wajchę maszyny przesunąć w górę. Co oczywiście nie jest zbyt skomplikowane... Ale za to nacinając śrubę z lewym gwintem muszę tą samą wajchę przesunąć w dół! Czyli w całkiem inną stronę, jak przy nacinaniu gwintu prawego. Rozumiesz teraz ? ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 30 wrz 2018, o 08:15 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
MarekSCO napisał(a): Rozumiesz teraz ? Marku - trzeba mi było takiego wytłumaczenia - teraz zrozumiałem ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Wojtasbis [ 30 wrz 2018, o 17:22 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
Znacie stopniowanie rzeczownika prawda? 1. prawda. 2 święto prawda. 3. gówno prawda. I jest jeszcze półprawda czyli prawda z punktu widzenia rzemieślnika. Taka jaką opisuje MarekSCO. Dla przedsiębiorcy to już zupełnie inna para kaloszy. Na rynku dominują "gwinty/śruby prawe" i dla nich jest przygotowana dokumentacja, sieć dystrybucji, logistyka itd. co jest ujęte w cenie. Minimalny udział w rynku "gwintów/śrub lewych" przy podobnych kosztach wytworzenia dokumentacji (dokumentacja to nie tylko rysunek techniczny ale też badania wytrzymałościowe, certyfikaty i inne szajsy), stałych kosztach logistycznych i tak dalej powoduje, że cena jest wyższa. Proste? |
Autor: | bury_kocur [ 30 wrz 2018, o 17:53 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
Wojtasbis napisał(a): Minimalny udział w rynku "gwintów/śrub lewych" przy podobnych kosztach wytworzenia dokumentacji (dokumentacja to nie tylko rysunek techniczny ale też badania wytrzymałościowe, certyfikaty i inne szajsy), stałych kosztach logistycznych i tak dalej powoduje, że cena jest wyższa. Ale rozmowa rozpoczęła się o lewych ŚRUBACH napędowych a te nie podlegają chyba powyższym prawom statystyki rynku gwintów ? ![]() A może się mylę ? |
Autor: | MarekSCO [ 30 wrz 2018, o 18:11 ] | ||
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu | ||
bury_kocur napisał(a): A może się mylę ? Nie mylisz się, ale ważne, żebyś nie zapomniał zanim zakręcisz śrubą, porządnie przykręcić śruby ( ilustracja pod postem ) ![]() A tak serio, serio i całkiem całkiem serio... Wojtasbis ![]() Przy badaniu wytrzymałościowym gwintów nie bierze się pod uwagę kierunku gwintu ( tego czy on prawy czy lewy ) Dla tych samych zarysów gwintów wytrzymałość jest taka sama niezależnie od kierunku zwojów gwintu. W zależności z której wylicza się wytrzymałość kierunek gwintu w ogóle nie występuje!!! To tak na wypadek, gdybyśmy chcieli jeszcze jakieś różnice znajdywać... Oczywiście poza tą, która najmilsza memu sercu ( poza cenową różnicą ![]()
|
Autor: | bury_kocur [ 30 wrz 2018, o 18:25 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
MarekSCO napisał(a): porządnie przykręcić śruby ( ilustracja pod postem ) ![]() Ale to M@rku śruba nastawna a moja jest stała... Ja mam w swojej dwie śruby do dokręcenia - główną i kontrującą - i bardzo pilnuję tego. Póki co - odpukać - śruby nigdy nie zgubiłem, ale fakt - znam takich - co im się odkręciła ![]() |
Autor: | MarekSCO [ 30 wrz 2018, o 21:28 ] |
Tytuł: | Re: Śruba do jachtu |
bury_kocur napisał(a): ale fakt - znam takich - co im się odkręciła ![]() Też znam ( ze słyszenia ) jeden taki przypadek. Ale to miało miejsce na drugiej półkuli, a tam jest ten... No wiesz... Biegun. I on jest magnetyczny a co za tym idzie - strasznie miesza ludziom we łbach ![]() Znana historia. Zapewne słyszałeś. Książki o tym piszą a minstrele śpiewają pieśni... Chciałem nawet trochę chłopakom pomóc, i przykręcić im śrubę ( w jednym takim wątku forumowym ) ale wyszło z tego niewiele ![]() Szczerze mówiąc ja tam jakichś specjalnych doświadczeń ze śrubami jachtów to nie mam. Jedynie co, to ze statkami powietrznymi najwyżej... Ale pewne analogie są. Przecież jak Ci na jachcie śruba odpadnie, to on nie tonie od razu. Podobnie ze statkiem powietrznym. Jak odpadnie śmigło, to on też nie tonie... No, chyba, że akurat do wody spadnie - ale to nie częste przypadki ![]() W każdym razie z tego co widzę na Twoich fotkach, to raczej nie interesuje Ciebie dylamat, jak wiele jeszcze prowizorka wytrzyma ![]() I to, powiem Ci, bardzo mnie inspiruje do snucia szerszych planów związanych z żeglowaniem ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |