Wychodzi na to, że ze zlecenia w tym roku nic nie będzie.
I tutaj jawią się dwie lub nawet trzy możliwości:
1) Całkowita rezygnacja z projektu,
2) Próba znalezienia wykonawcy na przyszły sezon,
3) Wykonanie jej samodzielne.
Trzecia z możliwości na teraz mnie przeraża, ale z każdym dniem coraz mniej.
W sumie metodą szycia i klejenia konstrukcję można wykonać wykorzystując jako podstawę szprycbudę i owiewkę zaś poszycie wykonać z cienkiej sklejki, płaską powierzchnię dachu z airexu.
Późnej do wyboru sklejkę oblaminować epoksydem od wewnątrz lub od zewnątrz tworząc sztywną skorupę. Można też oblaminować z obu stron tworząc sandwich przekładny sklejką i airexem/herexem.
To czasochłonne zadanie ale możliwe do ogarnięcia.
