Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Farba poliestrowa na żelkot
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=5208		 Strona 1 z 1
Autor:  Konrad.futera [ 18 cze 2010, o 14:17 ]
Tytuł:  Farba poliestrowa na żelkot
Witam

Czy można położyć farbę poliestrowa na żelkot? Albo jakąś inną.

Problem;

Jacht ma kolor błękitny i wypłowiał. Ce dalej?
Autor:  peter [ 18 cze 2010, o 15:00 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
Witam.
Farbka raczej poliuretanowa,a nie poliestrowa.
Co do spłowiałego koloru to najpierw prościej było by spróbować wypolerować żelkot i na przyszłość używać wosków (najprościej to takich samochodowych) na początku i na końcu sezonu.
Malowanie to ostateczność.
Autor:  Konrad.futera [ 18 cze 2010, o 15:05 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
No tak, ale co z tym żelkotem. Farba na niego, czy zeszlifować?
Autor:  Reling [ 18 cze 2010, o 15:23 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
Po mojemu żelkot wystarczy zmatowić jeśli jest w dobrym stanie.
Autor:  pietruh [ 3 lip 2010, o 11:40 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
witam.
z tego co widzialem jak robia ludki to raczej nie proponowalbym mocnego matowienia tylko odpowiednie odtluszczenie...
pozdrawiam
Autor:  Konrad.futera [ 3 lip 2010, o 17:04 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
nie nie, żywica ( i farby też) lepiej się trzyma powierzchni zmatowionej to jest pewne, chodziło mi raczej chemiczny wpływ żelkotu na farbę.
Autor:  Reling [ 3 lip 2010, o 19:17 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
Konrad.futera napisał(a):
chodziło mi raczej chemiczny wpływ żelkotu na farbę.

Raczej nie ma żadnego.
Autor:  joanna janiak [ 30 lip 2010, o 12:21 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
Mozna sprobowac z preparat Seapower color restorer - mleczko odnawia i przywraca naturalny kolor. Usuwa utlenienia, gleboko wzarty brud i przywraca pierwotny kolor powierzchi.
Dostepne na www.farbyjachtowe.pl
A jesli malowanie to rzeczywiscie najlepiej poliuretanem
Autor:  m.a.j.o.r [ 30 lip 2010, o 12:32 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
joanna janiak napisał(a):
Mozna sprobowac z preparat Seapower color restorer - mleczko odnawia i przywraca naturalny kolor. Usuwa utlenienia, gleboko wzarty brud i przywraca pierwotny kolor powierzchi.
Dostepne na http://www.farbyjachtowe.pl
A jesli malowanie to rzeczywiscie najlepiej poliuretanem

czy z doświadczenia polecasz ten produkt? Czy płacą Tobie za reklamowanie sklepów?
Autor:  Wojciech [ 30 lip 2010, o 19:17 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
Ahoj.Są różne szkoły i doświadczenia własne.My malujemy jachty poliuretanem dwuskładnikowym(baza i utwardzacz) lub renolakiem samochodowym,dobre są też lakiery epoksydowe.Jeżeli ma być połysk na burtach to tylko powłoka nałożona pistoletem,z wałka nierówności i gdzieniegdzie różnice odcieni i połysku.Oczywiście wcześniej należy kadłub przygotować do malowania tak jak samochód,szlifować,szpachlować ubytki żelkotu,znowu szlifować i na koniec papier wodny lekka polerka,odtłuszczenie ,wysuszenie i malowanie.
Oczywiście jak można wypolerować żelkot zamiast malowania to polecam spróbować tej metody.
Autor:  joanna janiak [ 2 sie 2010, o 09:18 ]
Tytuł:  Re: Farba poliestrowa na żelkot
m.a.j.o.r napisał(a):
joanna janiak napisał(a):
Mozna sprobowac z preparat Seapower color restorer - mleczko odnawia i przywraca naturalny kolor. Usuwa utlenienia, gleboko wzarty brud i przywraca pierwotny kolor powierzchi.
Dostepne na http://www.farbyjachtowe.pl
A jesli malowanie to rzeczywiscie najlepiej poliuretanem

czy z doświadczenia polecasz ten produkt? Czy płacą Tobie za reklamowanie sklepów?


nie, nie placa niestety :lol:
opinie z subiektywnego doswiadczenia.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/