Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Budowa proa 5,6m https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=6066 |
Strona 1 z 9 |
Autor: | LukasJ [ 26 wrz 2010, o 19:14 ] |
Tytuł: | Budowa proa 5,6m |
Witam, Całkiem niedawno postanowiłem - w końcu zbuduję swoją pierwszą łódkę. Po kilku ładnych latach przeszedłem od słów do czynów ![]() Na początku, pod wpływem "zewnętrznych czynników" ![]() Narysowałem swój projekt, który ma być gotowy do końca czerwca przyszłego roku, a oto jego dane: - Długość całkowita – 5,6m, - Szerokość całkowita – 2,9m, - Zanurzenie – 1m/0,18m - Wyporność całkowita – 320kg, - Wyporność kadłuba – 220kg, - Wyporność pływaka – 100kg, - Całkowita masa własna – 80kg, - Ożaglowanie typu łacińskiego – 9m2, - Załoga - maks. 2 osoby. ![]() ![]() ![]() Jacht wykonany będzie ze sklejki meranti 5,5mm, położonej na wzdłużnikach 30mmx20mm , następnie laminowany dwiema warstwami żywicy epoksydowej i tkaniny szklanej 100g/m2, połączenia wszystkich elementów wykonane będą, za pomocą spoiny pachwinowej na bazie krzemionki koloidalnej,Kadłub usztywniony będzie czteroma grodziami pełnymi oraz wręgami 40mmx5,5mm co 500mm, na poziomie KLW znajdować się będzie podłoga. Kadłub z pływakiem łączony będzie pomostem z rur aluminiowych grubościennych fi60mm gr.3mm o długości 2900mm i rozstawie 1500mm. Ożaglowanie typu łacińskiego, masz o wysokości 3000mm ponad KLW i rejka o długości 5500mm, pozwalają na halsowanie bez utraty symetryczności żagla. Do uzyskania właściwego położenia środka oporu bocznego, łódka wyposażona będzie w lekki boczny miecz obrotowy o wielkości 1000mm x 230mm dla części podwodnej. Część podwodna miecza profilowana. Forpik i achterpik przeznaczony będzie na komory wypornościowe. Na całej długości, przestrzenie pod podłogą, będą przeznaczone na komory wypornościowe. Po wstępnym ustaleniu co i jak, w dużym maga-super-hipermarkecie budowanym na początek nabyłem dwa arkusze płyty OSB 15mm (jeden kazałem pociąć w paski o szerokości 10cm - cięcie w cenie). Po tygodniu niespiesznej zabawy w garażu, miałem gotowe wszystkie wręgi robocze. ![]() Następnie z materiałów, które pozostały mi po remoncie domu, zbudowałem ławę montażową. ![]() Aktualnie mam ustawione pierwsze cztery wręgi robocze. ![]() Tempo prac nie jest oszałamiające, gdyż łódkę robię w tzw. międzyczasie ![]() ![]() Tu http://proacat.blogspot.com/ - co i jak z datami kiedy. Dziękuję serdecznie za pomoc, udzieloną do tej pory, Panom: robhosailor, myszek, boSmann |
Autor: | Catz [ 26 wrz 2010, o 20:22 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Brawo! Kolek w zeby i do przodu! ![]() Nie bardzo zrozumialem ozaglowanie "lacinskie", bo na roznych obrazkach wyglada inaczej... lacinskie jest bez dolnej anteny ( rejki ). Jesli juz cos takiego jest, to zaden problem nadac zaglowi forme kleszczy kraba: z badan Marchaja, potwierdzonych w praktyce przez testy miesiecznika Voiles&Voiliers wynika, ze roznice w sprawnosci sa ogromne! Jak widze, bedzie to "tacking proa" - tez mam takie i niedawno wyeksperymentowalem patent z "szubienica" oddalajaca zagiel od masztu, co pozwala na jego prace bez deformacji ( oparcie o maszt ) na obu halsach. Przesle obrazki, jak sie do nich dokopie. Catz |
Autor: | Catz [ 26 wrz 2010, o 20:29 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Oto one: http://picasaweb.google.fr/willywitter/ ... fh5dTHkAE# Kiepskie, ale oddaja idee pomyslu. Catz |
Autor: | LukasJ [ 26 wrz 2010, o 20:53 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Catz napisał(a): Nie bardzo zrozumiałem ożaglowanie "łacińskie", bo na rożnych obrazkach wygląda inaczej... łacińskie jest bez dolnej anteny ( rejki ). Tak, na różnych rysunkach są różne wersje żagla, ta niekonsekwencja wynika z tego, że w myślach jeszcze biję się z wyborem - klasyczny łaciński czy kleszcze kraba... Kleszcze Kraba kuszą... i to bardzo, szczególnie ich wydajność, minusem KK - problemy z halsówką... Catz napisał(a): Jak widze, bedzie to "tacking proa" - tez mam takie i niedawno wyeksperymentowalem patent z "szubienica" oddalajaca zagiel od masztu, co pozwala na jego prace bez deformacji ( oparcie o maszt ) na obu halsach. Dzięki za linka:), widzę że problem został rozwiązany:), czy mógłbyś opisać wrażenia z pływania z tym rozwiązaniem? Tak, to będzie "tacking proa", przeznaczona na Zegrze i Wisłę, więc łatwość w halsowaniu jak najbardziej wskazana ![]() Na przeszczepienie KK do "tacking proa", wmyśliłem coś takiego, ale nie mam pojęcia czy by to działało. ![]() |
Autor: | Catz [ 26 wrz 2010, o 21:21 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
lj78 napisał(a): Tak, na różnych rysunkach są różne wersje żagla, ta niekonsekwencja wynika z tego, że w myślach jeszcze biję się z wyborem - klasyczny łaciński czy kleszcze kraba... Kleszcze Kraba kuszą... i to bardzo, szczególnie ich wydajność, minusem KK - problemy z halsówką... Rozterki sa zrozumiale. Problemow z halsowka nie ma! Halsuje, jak widziales, na akwenie szerokosci 70 metrow... I co za roznica przy halsowaniu, lacinskie, czy Kleszcze Kraba ??? A wydajnosc inna! Sprawdz sobie ![]() Na mojej stronie ( przestarzalej i niemodnej ) znajdziesz wyniki testow i kilka linkow. lj78 napisał(a): Dzięki za linka:), widzę że problem został rozwiązany:), czy mógłbyś opisać wrażenia z pływania z tym rozwiązaniem? Tak, to będzie "tacking proa", przeznaczona na Zegrze i Wisłę, więc łatwość w halsowaniu jak najbardziej wskazana ![]() Wrazenia sa pozytywne. Wprawdzie inni spece zaraz ci tu napisza, ze oparcie zagla o maszt nie psuje niczego, albo bardzo niewiele ( pewnie maja racje...) ale lubie jak na obu halsach zagiel pracuje pieknie. Zauwaz tez, ze z "szubienica" zagiel wraz z antenami znajduja sie miedzy masztem i plywakiem, co ma bardzo istotny wplyw na statecznosc. lj78 napisał(a): Na przeszczepienie KK do "tacking proa", wmyśliłem coś takiego, ale nie mam pojęcia czy by to działało. Tez nie mam pojecia....Wektorowo i mechanicznie wyglada to dosc niepewnie... Jedno co wiem, to ze za bardzo przechytrzyc sie nie da. A wiem, bo w mlodosci probowalem przechytrzac na wszelkie sposoby ![]() Catz |
Autor: | QXX [ 27 wrz 2010, o 14:34 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
można i tak, tylko czy to są jeszcze kleszcze? http://www.wharram.eu/photos/index.cgi?mode=image&album=/Ethnic-Designs/Melanesia&image=Melanesia%209813-31.jpg zycze powodzenia i wytrwalosci, fajny projekt |
Autor: | Catz [ 27 wrz 2010, o 15:42 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
QXX napisał(a): można i tak, tylko czy to są jeszcze kleszcze? http://www.wharram.eu/photos/index.cgi?mode=image&album=/Ethnic-Designs/Melanesia&image=Melanesia%209813-31.jpg Aerodynamicznie tak. Co do reszty... "Prawdziwe" proa nie mialy klopotu z halsowaniem, pomostami i portami. Pomysl maszto-anteny jest bardzo dobry i ciekawy, wymaga jednak bardzo specjalnej konstrukcji gniazda, opetnika i samego masztu - latwo sobie wyobrazic wystepujace tam sily. Catz |
Autor: | robhosailor [ 27 wrz 2010, o 21:36 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Znam ten projekt Łukasza i cichutko go wspieram ![]() Rzeczywiście - chyba pomysł Catz'a dotyczący odsunięcia żagla od masztu za pomocą "szubienicy" jest jednym z wartych rozważenia. Pomysł z kleszczami zastosowanym przez Jamesa Wharrama na kilku jego "etnicznych" projektach - również! Trzymam kciuki! ![]() |
Autor: | LukasJ [ 27 wrz 2010, o 22:48 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Do wykonania masztu i żagla mam jeszcze kilka miesięcy, pewnie spędzę je głowiąc się w wolnych chwilach nad wyborem ![]() Następna część relacji pojawi się najpóźniej w niedzielę wieczorem. Aż wstyd się przyznać, ale w mojej strychowej stoczni, po remoncie zapomniałem zainstalować światło, a teraz jak mam już chwilę wolną to jest ciemno, budowa łódki przy świetle z latarni za oknem jakoś do mnie nie przemawia ![]() Pozdrawiam Łukasz |
Autor: | Catz [ 27 wrz 2010, o 22:55 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Pomysl Wharram'a jest lepszy, wymaga jednak innej konstrukcji: belki laczacej kadlub z plywakiem na wysokosci ( lub bardzo blisko ) masztu, czyli bardzo z przodu - inaczej sily wyrywajace i skrecajace bedzie musial znosic sam smukly kadlub...- a i tak widze to kiepsko przy zalozonej pow. zagla. Moze jednak warto pokombinowac? Catz |
Autor: | LukasJ [ 27 wrz 2010, o 23:04 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Catz napisał(a): Pomysl Wharram'a jest lepszy... ...belki laczacej kadlub z plywakiem na wysokosci ( lub bardzo blisko ) masztu... Na zdjęciach doskonale widać, to o czym piszesz, tam nawet zastosowane są dwie belki przy maszcie, a trzecia na rufie. Maszt można by wykonać, klejąc go z kilku warstw, przy czym można by nadać mu od razu odpowiedni łukowaty kształt. |
Autor: | Catz [ 27 wrz 2010, o 23:13 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
...stopniujac przekroj, zeby jednak troche gietkosci bylo.... ![]() Ciekawe, co na to Myszek? Facet ma leb, no i fizycznym jest. Powodzenia, Catz |
Autor: | QXX [ 28 wrz 2010, o 07:40 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
na katamaranie zrobili to tak: http://www.wharram.eu/photos/index.cgi?mode=image&album=/Ethnic-Designs/Tahiti-Wayfarer&image=Tahiti%20W%202970.JPG inne ujecie http://www.wharram.eu/photos/index.cgi?mode=image&album=/Ethnic-Designs/Tahiti-Wayfarer&image=Tahiti-Wayfarer02923.JPG i bezan http://www.wharram.eu/photos/index.cgi?mode=image&album=/Ethnic-Designs/Tahiti-Wayfarer&image=Tahiti-WayfarerW0009-0A.jpg to takie raczej "przaśne" rozwiązanie ![]() może Myszek zaproponuje żagiel Gibbons-Dierking-Myszek? Fajnie by było, gdyby ktoś wypróbował. pozdrawiam, Grzegorz |
Autor: | robhosailor [ 28 wrz 2010, o 09:01 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
QXX napisał(a): to takie raczej "przaśne" rozwiązanie ![]() Mnie się jednak wydaje, że "przaśne" wcale nie musi oznaczać "złe", a zwykle oznacza: "proste, tanie i skuteczne". Po co wymyślać zaawansowane technicznie (również: drogie i skomplikowane) rozwiązania, kiedy mamy proste, tanie i skuteczne??? Od setek lat stosowane, z powodzeniem, owe "przaśne" (czyt.: proste, tanie i skuteczne) rozwiązania są wystarczającym dowodem na to, że nie warto wyważać dawno otwartych drzwi. |
Autor: | Catz [ 28 wrz 2010, o 22:11 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
PS Z danych o zanurzeniu wynika miecz...z obrazkow nic! Jesli wiec nie liczysz za bardzo na kadluby jako generator oporu bocznego.... Mialem z tym klopot: w pierwszej wersji plywak mial chyba z piec metrow, byl smukly i piekny i sprawial, ze proa zeglowala jak po szynach, co zreszta w "prawdziwych" proa jest cenna i poszukiwana zaleta i... stad naturalna tendencja do nasladowania ( kopiowania? ) Kiepscilo sie jednak bardzo przy zwrotach.... Zrobilem wiec nowy plywak, o polowe krotszy i bananowaty. Na statecznosc kursowa nie wplynelo to wcale, za to zwrotnosc poprawilo radykalnie. Proa jest lekkie, wiec bez inercji! I jeszcze jedno, moze zbedne: uwaga na ostrym przed przeostrzeniem! Caly zagiel natychmiast lapie wiatr w zla strone....Nie ma ostrzezen w postaci lekkiego lopotu foka. Catz Szynowato |
Autor: | LukasJ [ 29 wrz 2010, o 08:15 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Miecz jest jak najbardziej przewidziany, lekki boczny obrotowy, wzorowany na pomyśle Jim'a Michalak, na rysunkach jest pominięty*, bo na początek planuje zrobić go w wersji latwo-demontowalnej, by w trakcie plywań znaleźć jego właściwe miejsce. Teoretycznie Dierking podaje wartość wyprzedzenia żaglowego - 5% dla tacking proa bez wzgledu na typ żagla, w przypadku żagla łacińskiego miecz wypadłby za tylną belką. Panowie, jak oceniacie pomysły wyrzeźbienia pływaka że styropianu, wzmocnieniu go w miejscach obciążonych sklejką i polaminowaniu go tkanina 3x200g/m2 ? Pozdrawiam Łukas *na początku zabawy w rysowanie jachtów, narysowalem łòdkę 7,15m ze wszystkimi detalami, pokazałem ją na pewnym forum, ale jak sobie co raz więcej czytałem, to okazało się, że w tej łòdce, to jedynie wygodnie by się spało. Przy proa postanowiłem się w tak dokładne wizualizacje nie bawić, czas spędzany przed komputerem przeznaczam na konkretniejsze czynnosci. |
Autor: | Reling [ 29 wrz 2010, o 09:59 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
lj78 napisał(a): Panowie, jak oceniacie pomysły wyrzeźbienia pływaka że styropianu, wzmocnieniu go w miejscach obciążonych sklejką i polaminowaniu go tkanina 3x200g/m2 Tutaj: http://www.port21.pl/porady/article_1727.html masz odpowiedź na pytanie ![]() |
Autor: | Catz [ 29 wrz 2010, o 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
lj78 napisał(a): Panowie, jak oceniacie pomysły wyrzeźbienia pływaka że styropianu, wzmocnieniu go w miejscach obciążonych sklejką i polaminowaniu go tkanina 3x200g/m2 ? Entuzjastycznie! ![]() Swoj zrobilem z polistyrenu ekstrudowanego - tanie jak barszcz i latwe w obrobce. Oczywiscie laminat epoxydowy i moze, przynajmniej czesciowo, troche grubszy? Catz |
Autor: | QXX [ 30 wrz 2010, o 09:39 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Hej, pływak ze styropianu jak najbardziej, potwierdzam opinię Catza. laminat epoksydowy, ale bez styrenu - uwaga Epidian E53 choć epoksydowy jest ze styrenem, czyli nie należy go używać. ja wzmacniam pływak sklejką 4 mm wzdłuż całego pływaka, ustawioną na sztorc. Sklejka ta stanowi szkielet do którego przyklejam styropian (uwaga na dobór kleju, użyłem raz jakiegoś podobno do styropianu i całkowita porażka, bo okazało się, że wiąże w obecności powietrza. Po tym doświadczeniu używam takiego w puszce jak pianka poliuretanowa, do użycia z pistoletem). Sklejka jest również szablonem - łatwo nadać kształt. Do sklejki mocuję łączniki z iako. Przycinanie styropianu - podobno najlepiej drutem oporowym, ponieważ nie miałem to po prostu piłą a potem szlifowanie papierem ściernym na długiej pacce - zaskakująco fajnie się obrabia. rodzaj styropianu - są dwa: 1 polistyreny ekspandowany - taki z oddzielnymi komórkami, nie jest on wodoodporny, występuje w różnych gęstościach (gęstszy i cięższy 100, lżejszy 70). Jest bardzo tani, ale jeśli dostanie się do niego woda, to ją wchłonie i zacznie się robić ciężki i wogóle bardzo niedobrze. Zasadniczo nie polecam, ale da się z niego zrobić - ostatnio na przykład obejrzałem sobie rozwalony windsurfing znanej firmy i - what a surprise! na 100% ekspandowany. 2 polistyren ekstrudowany - materiał jednolity, wodoodporny, cięższy troszkę od poprzedniego, znacznie droższy i o wiele lepszy do budowania pływaków. W składach budowlanych zazwyczaj ma on jakiś kolor, a to niebieski, a to różowy. obrabia się wspaniale. ostatnio pojawiło się coś nowego - styropian jakby ekspandowany reklamowany jako wodoodporny w kolorze niebieskim. niestety wiele o nim nie napiszę, bo dopiero zakupiłem na próbę jedną paczkę i czeka w kolejce do obróbki. laminowanie - grubość nie wiem, chyba 3x200g. to będzie zasadniczo OK, ale może zastanowić się nad wzmocnieniem dna. jak znajdę to wkleję linki do stron o technologii, jest ona taka sama jak robienie desek windsurfingowych. pozdrawiam, Grzegorz ps. a zupełnie inna sprawa to kształt pływaka... ![]() |
Autor: | Catz [ 30 wrz 2010, o 16:21 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
QXX napisał(a): ostatnio pojawiło się coś nowego - styropian jakby ekspandowany reklamowany jako wodoodporny w kolorze niebieskim. niestety wiele o nim nie napiszę, bo dopiero zakupiłem na próbę jedną paczkę i czeka w kolejce do obróbki. Moze robilem swoje wlasnie z tego....? Sa jeszcze izolacyjne plyty poliuretanowe ich zaleta jest mozliwosc uzycia tanszego laminatu poliestrowego, ktory...trzeba pozniej pieczolowicie zabezpieczac przed agresywnoscia wody. ![]() Celna uwaga o styrenie! Zapomnialem o mozliwym "obojnactwie" niektorych epoksydow ( "epoksydow" ? ) Catz |
Autor: | LukasJ [ 10 paź 2010, o 18:24 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Wracając do budowy, dziś zakończyłem ustawianie wręg roboczych na stelażu. W międzyczasie zainstalowałem na "miejscu zbrodni", 3 gniazdka elektryczne i 3 halogeny. Poniżej zdjęcia ustawionych wręg. Widok od strony dziobu ![]() Widok od strony rufy ![]() Plan na przyszły tydzień - przygotować i zamontować wzdłużniki. |
Autor: | Magister [ 11 paź 2010, o 15:15 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Jako że zrobił się porządny offtop to go wyciąłem z tego wątku ![]() |
Autor: | robhosailor [ 11 paź 2010, o 15:24 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
lj78 napisał(a): Wracając do budowy, dziś zakończyłem ustawianie wręg roboczych na stelażu. W międzyczasie zainstalowałem na "miejscu zbrodni", 3 gniazdka elektryczne i 3 halogeny. Poniżej zdjęcia ustawionych wręg. Plan na przyszły tydzień - przygotować i zamontować wzdłużniki. Łukaszu, Czas przygotowawczo-zakończeniowy i tak masz bardzo krótki: już gotowy heling, szablony... Gdybyś zastosował metodę szycia i klejenia, to pewnie miałbyś już jeden kadłub gotowy ![]() |
Autor: | Catz [ 11 paź 2010, o 15:27 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Kolos napisał(a): Jako że zrobił się porządny offtop to go wyciąłem z tego wątku ![]() I w ten sposob uczyniles moj dzisiejszy watek bezsensownym, bo szlag trafil rysunek myszka, istote dyskusji i argumenty... Catz Niezadowolony |
Autor: | robhosailor [ 11 paź 2010, o 15:33 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Catz napisał(a): uczyniles moj dzisiejszy watek bezsensownym, bo szlag trafil rysunek myszka, istote dyskusji i argumenty... No właśnie... ![]() ![]() Przywróciłem tylko jeden link, ale reszta? ![]() Nie ma to jak nadgorliwość waadzy ... ![]() |
Autor: | Magister [ 11 paź 2010, o 15:40 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Tylko narzekać umieta. A nie łaska napisać PW żebym połączył nowy wątek z wydzielonym wątkiem ![]() ![]() |
Autor: | Catz [ 11 paź 2010, o 15:45 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Kolos napisał(a): Tylko narzekać umieta. A nie łaska napisać PW żebym połączył nowy wątek z wydzielonym wątkiem ![]() ![]() To by nas i tak nie powstrzymalo od narzekania! ![]() A polaczyc by sie przydalo... Dzieki! Catz |
Autor: | LukasJ [ 11 paź 2010, o 19:22 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Kolos napisał(a): Jako że zrobił się porządny offtop to go wyciąłem z tego wątku ![]() Ech, offtop oftopem, ale reakcja bardzo opóźniona... robhosailor napisał(a): ...Czas przygotowawczo-zakończeniowy i tak masz bardzo krótki: już gotowy heling, szablony... Gdybyś zastosował metodę szycia i klejenia, to pewnie miałbyś już jeden kadłub gotowy ![]() Wiem:) metodą szycia i klejenia by było znacznie szybciej. Jachcik buduję w klasyczny sposób, bo jest to moja pierwsza łódka przy której chcę zdobyć trochę doświadczenia w budowie z drewna i od zera. Wcześniej miałem do czynienia jedynie z różnego rodzaju "plastikowymi koromysłami", dzie skorupa była już gotowa, a wszystko robiło się na bazie żywicy poliestrowej:). W tym momencie już wiem, że przy następnej łódce, wręgi będę rysował na czymś gładkim, na pewno nie OSB, lub dam do wyplotowania. Kolejną sprawą którą bym wykonał inaczej jest ława montażowa - teraz bawiłem się w poziomowanie ławy w obu płaszczyznach, następnym razem nie będę tracił na to czasu. Z rzeczy które były bardzo przydatne, to poziomica laserowa krzyżowa. Przy jej pomocy super ustawiało się wręgi, oś symetrii dokładnie w pionie, a KLW dokładnie na wszystkich wręgach tak samo. |
Autor: | Magister [ 11 paź 2010, o 20:03 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
lj78 napisał(a): Kolos napisał(a): Jako że zrobił się porządny offtop to go wyciąłem z tego wątku ![]() Ech, offtop oftopem, ale reakcja bardzo opóźniona... Niestety dopiero dzisiaj przeczytałem ten temat. Dlatego takie opóźnienie się zrobiło ![]() |
Autor: | butterfly1 [ 12 paź 2010, o 06:16 ] |
Tytuł: | Re: Budowa proa 5,6m |
Zdecydowanie kleszcze kraba, trzymam kciuki i powodzenia Lj78. Pozdrawiam Ryszard M. |
Strona 1 z 9 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |