Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=7787
Strona 1 z 1

Autor:  Plastuś [ 2 kwi 2011, o 18:54 ]
Tytuł:  Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Witam, jak w temacie, zastanawiam się czy odpływ ze zlewu na jachcie zrobic nad czy poniżej linii wody? Macie jakieś doświadczenia w temacie?

Autor:  LukasJ [ 2 kwi 2011, o 20:12 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Nad czy pod, to estetyka, ważne by był zawór przy odpływie.

Autor:  Plastuś [ 2 kwi 2011, o 20:28 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

zawór?

Autor:  Cape [ 2 kwi 2011, o 20:36 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Odpływ nad wodą, bo pod wodą mogą być problemy z odpływem, który jest grawitacyjny. Zawór niekoniecznie, ale koniecznie, gdy w przechyle odpływ będzie powyżej zlewu.

Autor:  Maar [ 2 kwi 2011, o 20:44 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Cape napisał(a):
Odpływ nad wodą,
Wówczas na burcie ma się śliczny zaciek z glutów i innych resztek jedzenia, błeee.

Różnica prędkości odpływu wody ze zlewu nie wynika z miejsca (nad/pod linią wodną) umieszczenia odpływu.

Autor:  Cape [ 2 kwi 2011, o 20:55 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Maar napisał(a):
Wówczas na burcie ma się śliczny zaciek z glutów i innych resztek jedzenia, błeee

Fakt
Maar napisał(a):
Różnica prędkości odpływu wody ze zlewu nie wynika z miejsca (nad/pod linią wodną)

Wynika, bo ciśnienie wynikające ze słupa wody ze zlewu musi pokonać ciśnienie słupa wody ponad odpływem. Optymalnym rozwiązaniem wydaje się odpływ tuż poniżej lustra wody.

Autor:  LukasJ [ 2 kwi 2011, o 21:07 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Cape napisał(a):
Wynika, bo ciśnienie wynikające ze słupa wody ze zlewu musi pokonać ciśnienie słupa wody ponad odpływem. Optymalnym rozwiązaniem wydaje się odpływ tuż poniżej lustra wody.

Chyba raczej poziom wody w odpływie, będzie na równi z poziomem morza/jeziora, niezależnie ile wody wlejemy do odpływu...
...a kwestie stosowania zaworów przy odpływach, regulują wymogi firm ubezpieczeniowych typu Germanischer Lloyd.

Autor:  Maar [ 2 kwi 2011, o 21:10 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Cape napisał(a):
Wynika, bo ciśnienie wynikające ze słupa wody ze zlewu musi pokonać ciśnienie słupa wody ponad odpływem.
Nie wynika, a o ciśnieniu nie rozumiem, coś Ci się pokitrasiło.

Cape napisał(a):
Optymalnym rozwiązaniem wydaje się odpływ tuż poniżej lustra wody.
Tak. Jest estetycznie i rura odpływowa zarasta na niewielkim odcinku. Zawór wówczas jest bezwzględnie konieczny.

Autor:  Cape [ 2 kwi 2011, o 21:19 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Jeżeli odpływ jest pod linią wody, to ciśnienie wody od odpływu do lustra wody utrudnia odpływ wody ze zlewu. Bo odpływ ze zlewu jest grawitacyjny, żadnych pomp nie ma. Na wypasionych Sasankach typu Bawaria odpływ jest zawsze powyżej lustra wody.

Autor:  Maar [ 2 kwi 2011, o 21:36 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Cape napisał(a):
Jeżeli odpływ jest pod linią wody, to ciśnienie wody od odpływu do lustra wody utrudnia odpływ wody ze zlewu.
Krzysiek, wsadź pionowo do wody dwie rury. Jedna o długości 1000 a druga 1 metr. Wlewaj do nich od góry wodę. O różnicach napisz na forum :-)

Cape napisał(a):
Na wypasionych Sasankach typu Bawaria odpływ jest zawsze powyżej lustra wody.
Bo to jest bezpieczniejsze rozwiązanie, ale ma wady pt. syf na burcie.

Przypuszczam, że @Plastuś pyta o instalację na śródlądowej łódce. Zdecydowanie częściej stosowane jest na Mazurach rozwiązanie "poniżej poziomu wody"

Autor:  Jaromir [ 2 kwi 2011, o 21:59 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Cape napisał(a):
Odpływ nad wodą, bo pod wodą mogą być problemy z odpływem, który jest grawitacyjny. Zawór niekoniecznie, ale koniecznie, gdy w przechyle odpływ będzie powyżej zlewu.

Odpływ poniżej linii wody, ze względów estetycznych...
I na tyle nisko, by zachować różnicę poziomów przy jachcie przechylonym sporo na przeciwną niż odpływ burtę..
I zawór - jak na każdym przejściu burtowym. Ze zdrowego rozsądku albo ze względu na wymagania klasyfikacyjne / ubezpieczeniowe - co kto wybiera :roll:

Autor:  Moniia [ 2 kwi 2011, o 22:58 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

dodam jeszcze, że jeśli możliwe (z innych względów może być niewykonalne) to warto coby ten zlew znajdował się jak najbliżej diametralnej jachtu. Niby oczywiste, to samo o czym Jaromir pisze, ale już pływałam na takich, na których zlewu dało się używać na jednym halsie (zlew praktycznie na burcie, niska - stosunkowo - wolna burta...)

Na Mazurach to jakby mniej istotna kwestia, ale na morzu potrafi być wku...

Autor:  starypraktyk [ 3 kwi 2011, o 09:38 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

A ja poproszę o wyjaśnienie, co to ma być za zawór?!
Właśnie jestem na etapie przygotowywania "odwodnienia" mojego kokpitu i nigdzie nie spotkałem przykładu owego zaworu.
Chodzi mi o to, czy wystarczy zwykły zawór przelotowy / uruchamiany ręcznie / czy może są jakieś zawory "specjalne" - działające np. na zasadzie zaworu w dętce.
Dźwięczny będę za podpowiedź,
Jędrek P.

Autor:  LukasJ [ 3 kwi 2011, o 10:19 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Zwykły kulowy, ale kwasoodporny, nakręcony na przejście burtowe.
Załącznik:
zawor_kulowy.jpg
zawor_kulowy.jpg [ 17.83 KiB | Przeglądane 5511 razy ]

Autor:  Jaromir [ 3 kwi 2011, o 10:28 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

lj78 napisał(a):
Zwykły kulowy, ale kwasoodporny, nakręcony na przejście burtowe.


Kiedyś kwestionowano zawory kulowe, podczas przeglądów PRS. Że niby mniejsza wytrzymałość i łatwa możliwość zablokowania przez przedmiot w świetle zaworu...I jeszcze niebezpieczeństwo przypadkowego zamknięcia...

Dziś przeglądów ni ma, a jakość zaworów jakby wyższa...
Jak do kogo przemawiają dawne argumenty nadregulatorów - to alternatywą są ponoć zasuwy (znaczy też zawór, ale działający inaczej).

BTW - ostatnio na przystani słyszałem o pękających zimą (na lądzie!) zaworach kulowych z nierdzewki - ponoć zwłaszcza takich okazyjnie kupionych "made in ChRL"...

Autor:  Maar [ 3 kwi 2011, o 10:41 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Jaromir napisał(a):
ostatnio na przystani słyszałem o pękających zimą (na lądzie!) zaworach kulowych z nierdzewki
Mi na działce tak właśnie zrobił :-(

Autor:  Jaromir [ 3 kwi 2011, o 11:06 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Maar napisał(a):
Jaromir napisał(a):
ostatnio na przystani słyszałem o pękających zimą (na lądzie!) zaworach kulowych z nierdzewki
Mi na działce tak właśnie zrobił :-(

Ale te co słyszałem to w spływach z kokpitu były, a nie "na działce"... :roll:

Autor:  Maar [ 3 kwi 2011, o 11:14 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Jaromir napisał(a):
Ale te co słyszałem to w spływach z kokpitu były, a nie "na działce"...
Ale ten na działce jest bardzo podobnie zainstalowany. Na pionowej rurze z której została wcześniej spuszczona woda :-(

Autor:  boSmann [ 3 kwi 2011, o 11:47 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Maar napisał(a):
z której została wcześniej spuszczona wod

Może trzeba było nie spuszczać?
Jaromir napisał(a):
słyszałem o pękających zimą (na lądzie!) zaworach kulowych z nierdzewki

alternatywa dla nierdzewki -> http://aqua-sport.sote.pl/zawor-wody-1- ... 44099.html

Autor:  starypraktyk [ 3 kwi 2011, o 16:19 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

To ja zakładam najzwyklejszy a\20 zł/szt.
Ponieważ mam tak umiejscowione, że wymiana / jak by co / nie nastręcza trudnosci
więc nie będę ryzykował. Jesli nawet co rok jeden wymienię, koszt będzie niewielki.
W każdym bądź razie - wielkie dzięki. :D
Jędrek P.

Autor:  Michal [ 3 kwi 2011, o 18:28 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Odpływy zakładam tuż nad linią wodną i wtedy śladu brudu nie ma. Zawsze razem z zaworami metalowymi. Wymieniałem kilkakrotnie pęknięte zawory ale zawsze gdy ktoś spuścił wodę z instalacji i zamknął zawór, resztka wody zniszczyła zawór. Zawory i krany Zostawiajcie otwarte to nie będzie niespodzianek na wiosnę. Plastikowe kiedyś zakładałem ale ich główne zastosowanie to chyba jachty aluminiowe i stalowe bo wtedy nie ma problemu z korozją okolic zaworów.
Jacht Viva 700 przy dużym przechyle na prawą burtę może nabierać wody przez zlew wc bo jest blisko burty i nisko a nie wiem czy jest to jedyny taki przypadek. Przy bardzo silnych wiatrach zamykam zawory w odpływach gdyż jeśli jacht by się wywrócił będzie przez nie uciekało powietrze z wnętrza i zmaleje ewentualna poduszka powietrzna\ dotychy to jachtów mazurskich\.

Autor:  -O- [ 3 kwi 2011, o 19:13 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

szkodnik napisał(a):
Odpływy zakładam tuż nad linią wodną .... przy dużym przechyle na prawą burtę może nabierać wody przez zlew wc bo jest blisko burty i nisko a nie wiem czy jest to jedyny taki przypadek.


Na mojej łódce wszystkie odpływy są pod linią wody. Miejsce usytuowania odpływu pozostaje bez znaczenia na fakt, że łódka przy przechyle bierze wodę.
Jak dmucha zawory trzeba zamykać i kingstony ustawiać w pozycji "closed", to będzie sucho.

Autor:  ins [ 3 kwi 2011, o 21:11 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

W większości jachtów produkowanych po 2005 zawory są plastikowe. Na przykład takie http://dropplant.com.pl/katalog/zawkul.htm
albo z wyższej półki
http://www.randex.fr/plastic_marine_valves/index.html
Zawory kulowe metalowe zostawia się zimą tylko częściowo otwarte. Całkowicie otwarty zawór pęknie rozerwany kulą - nie wiem dlaczego, ale tak radzą fachowcy - faktycznie nie pękały te otwarte do połowy.
Piotr Siedlewski

Autor:  bury_kocur [ 12 kwi 2011, o 17:28 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

"Całkowicie otwarty zawór pęknie rozerwany kulą - nie wiem dlaczego, ale tak radzą fachowcy - faktycznie nie pękały te otwarte do połowy."

A co pozostaje wewnątrz zaworu całkowicie otwartego ?
Pzdr
Kocur

Autor:  Jaromir [ 12 kwi 2011, o 19:38 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

bury_kocur napisał(a):
Cytuj:
"Całkowicie otwarty zawór pęknie rozerwany kulą - nie wiem dlaczego, ale tak radzą fachowcy - faktycznie nie pękały te otwarte do połowy."


A co pozostaje wewnątrz zaworu całkowicie otwartego ?

Ponoć warstwy plastiku i metalu ściśle przylegające i o tak rożnej rozszerzalności, że może "penc".
Anyway - nie wiem jak częściowo otwarte, ale te całkiem otwarte czasem pękają...

PS - Kocurku, czy nawet na forum musisz chrzanić cytowanie?
Myślałem, że przy prostej odpowiedzi tego nie da się zrobić... :lol:

Autor:  boSmann [ 12 kwi 2011, o 19:59 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Te zawory to dziwne są :D
Wy mówicie o pękających a ja ostatnio spotkałem się z takim co sam się naprawił po zimie. To dziwo jest na zewnątrz a w zimie pozostawał całkiem otwarty.

Autor:  Plastuś [ 14 kwi 2011, o 21:07 ]
Tytuł:  Re: Odpływ ze zlewu nad linią wody czy nie?

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Decyzja zapadła będzie pod linią wody i oczywiście założę zawór. O tym zaworze to przyznaję nie myślałem do tej pory. Także raz jeszcze wielkie DZIĘKUJĘ.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/