Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

antifouling...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=7882
Strona 1 z 1

Autor:  kusza [ 12 kwi 2011, o 12:59 ]
Tytuł:  antifouling...

Pytanie brzmi:
na stalowy kadłub, lepszy "miękki", czy "twardy",
druga część pytania:
o wyższości miedziowego, nad ołowianym i vice versa...

Autor:  M@rek [ 12 kwi 2011, o 13:20 ]
Tytuł:  Re: antifouling...

Na lodki, ktore sie nie scigaja to miekki. Konkretnie jaki rodzaj zalezy od akwenu na jakim plywasz ( zasolenie ) i od tego na jaka farbe chcesz polozyc.
Sporo informacji znajdziesz na www.farbyjachtowe.pl mam ich katalog ale nie zdecydowalem sie na zmiane antyfulingu ze wzgledu na koszty i pozostalem przy starym
z innej firmy :)

Autor:  Maar [ 12 kwi 2011, o 13:29 ]
Tytuł:  Re: antifouling...

Ołowiany jest mniej ekologiczny, bardziej trujący, żrący, zasyfiający wodę, zabijający okoliczne roślinki, kijanki i rybki. Jednym słowem lepszy.

Autor:  Catz [ 12 kwi 2011, o 13:39 ]
Tytuł:  Re: antifouling...

M@rek napisał(a):
Na lodki, ktore sie nie scigaja to miekki. Konkretnie jaki rodzaj zalezy od akwenu na jakim plywasz ( zasolenie ) i od tego na jaka farbe chcesz polozyc.

Takze od temperatur, czasu stania/zeglowania, portu ( ruchliwosc i przeplyw wody )miejsca w porcie ( na sloncu/w cieniu ), znajomosci z rybakami ( maja dojscia do jedynych skutecznych farb: olowiowych, TBT... ) i jeszcze kilku drobiazgow... ;)
Catz

Autor:  M@rek [ 12 kwi 2011, o 14:07 ]
Tytuł:  Re: antifouling...

Czyli podsuowujac, im precyzyjniej zostanie zadane pytanie tym lepsza bedzie odpowiedz :) Zreszta nie tylko w tym przypadku.

Autor:  kusza [ 12 kwi 2011, o 14:56 ]
Tytuł:  Re: antifouling...

M@rek napisał(a):
Czyli podsuowujac, im precyzyjniej zostanie zadane pytanie tym lepsza bedzie odpowiedz :) Zreszta nie tylko w tym przypadku.

Dobra, zatem zagadka brzmi:
jaki antifouling na
-jacht stalowy
-nieregatowy
-pływający po Bałtyku
-mniej więcej 2-3 miesiące w roku
-przy niezbyt zasobnym portfelu armatora (w sensie szukam taniego, ale dobrego)

Autor:  M@rek [ 12 kwi 2011, o 15:23 ]
Tytuł:  Re: antifouling...

Ja mam juz 3 sezon antyfuling niemiecki LB 25 z Maritim Shop w Szczecinie polozony na epoxyd Hempla. Spokojnie wystarcza na caly sezon.Myslalem o zmianie na bardziej regatowy teflonowy ale te koszty i robota :(. Na lodke 7,5 m poszlo mi nieale 2 puszki po 0,75 za ok 130 zl razem.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/