Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=8061
Strona 1 z 2

Autor:  cd_romek [ 23 kwi 2011, o 19:53 ]
Tytuł:  Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Od zeszłego sezonu zastanawiałem się czy wymienić moją stalową płetwę sterową na lżejszą czy nie i po ostatnim wypadku tydzień temu zapadła ostateczna decyzja o zmianie płetwy :)
wspólnie z Ojcem postanowiłem że w ramach nauki prac szkutniczych :P płetwę zrobie sam ze sklejki, ale mam dylemat czy sklejkę po obrobieniu tylko pomalować/polakierować czy jednak nałożyć warstwę maty i żywicy czyli zalaminować :)
płetwę tak czy inaczej chcę mieć białą ponieważ ładniej się będzie komponowala z jachtem :)

Autor:  robhosailor [ 23 kwi 2011, o 20:00 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

cd_romek napisał(a):
czy sklejkę po obrobieniu tylko pomalować/polakierować czy jednak nałożyć warstwę maty i żywicy czyli zalaminować :)
IMHO: Wszystko zależy od grubości sklejki itd. ale praktyka wykazuje, że lepiej jest położyć cienki laminat, zwłaszcza na krawędź natarcia tam, gdzie może uderzyć o przeszkodę i ewentualnie na krawędź spływu, jeśli jest bardzo cienka i delikatna.

Niektórzy zalecają, zamiast użycia sklejki, skleić płetwę z kilku, a lepiej kilkunastu, listewek drewnianych np. 19/19 mm z odpowiednio ułożonymi słojami i obrobić na odpowiedni profil.

Autor:  piotr6 [ 23 kwi 2011, o 20:10 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

gdy masz sklejkę 5mm to warto kleć ją na matę i epoxyd, czyli sklejka- mata-sklejka-mata-sklejka.dzięki temu masz pewność że klejenie nie puści. Zawsze myślałem ,że ostatnia warstwa ma być zalaminowana, ale aktualny mój ster jest drewniany i malowany Harzlackiem i o dziwo wszystko w porządku

Autor:  Catz [ 23 kwi 2011, o 20:10 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Glupis....Przeciez tam o "ramach nauki prac szkutniczych " bylo!
Wiec im bardziej skomplikowanie, tym lepiej.
Ja bym zaepoksydowal wszystko ( pierwsze warstwy podgrzane - puszka w goracej bardzo wodzie - rozrzedzona zywica wnika glebiej ), pozniej lakier...
Laminowanie krawedzi natarcia moze sie przydac... pletwie i naukom ( reszta tak samo )
Po co komu krawędź spływu "bardzo cienka i delikatna." ??
Catz

Autor:  cd_romek [ 23 kwi 2011, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

robhosailor napisał(a):
cd_romek napisał(a):
czy sklejkę po obrobieniu tylko pomalować/polakierować czy jednak nałożyć warstwę maty i żywicy czyli zalaminować :)
IMHO: Wszystko zależy od grubości sklejki itd. ale praktyka wykazuje, że lepiej jest położyć cienki laminat, zwłaszcza na krawędź natarcia tam, gdzie może uderzyć o przeszkodę i ewentualnie na krawędź spływu, jeśli jest bardzo cienka i delikatna.

Niektórzy zalecają, zamiast użycia sklejki, skleić płetwę z kilku, a lepiej, kilkunastu listewek drewnianych np. 19/19 mm z odpowiednio ułożonymi słojami i obrobić na odpowiedni profil.

jarzmo ma 50 mm więc płetwa dosyć gruba będzie :) wymiar tak +/- Obrazek H=1310 H1=950 L=370 L1=115 B=50

obrazek oraz wymiary zapożyczone z: http://www.osprzetzeglarski.eu/index.php?a=a&b=1304

Autor:  robhosailor [ 23 kwi 2011, o 20:26 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Catz napisał(a):
Po co komu krawędź spływu "bardzo cienka i delikatna." ??
Nie wiem, po co. Moja jest dosyć szeroka i zakończona (ścięta) prostopadle, tzn. w przekroju jest kształt trapezu. Inaczej, niż było w dokumentacji, bo tam była duuuuużo cieńsza, ale też tak zakończona. Nie chciało mi się tego, aż tak ścieniać, bo to by ją np. osłabiło. A czy "hydrodynamicznie" jest gorzej? Może... tyle, że i tak więcej oporów stawia niegładka krawędź natarcia...

cd_romek napisał(a):
robhosailor napisał(a):
Niektórzy zalecają, zamiast użycia sklejki, skleić płetwę z kilku, a lepiej, kilkunastu listewek drewnianych np. 19/19 mm z odpowiednio ułożonymi słojami i obrobić na odpowiedni profil.

jarzmo ma 50 mm więc płetwa dosyć gruba będzie :) wymiar tak +/- Obrazek H=1310 H1=950 L=370 L1=115 B=50

obrazek oraz wymiary zapożyczone z: http://www.osprzetzeglarski.eu/index.php?a=a&b=1304

Więc pewnie 5 warstw sklejki grubości 10 mm... albo listewki np. 30/50 mm

Ciekaw jestem, czy zrobienie płetwy o obrysie prostokątnym, lub trapezowym na dolnym końcu, byłoby łatwiejsze i czy opory indukowane byłyby zauważalnie większe - np. taki kształt:
Obrazek

Autor:  Maar [ 23 kwi 2011, o 20:31 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Catz napisał(a):
Po co komu krawędź spływu "bardzo cienka i delikatna." ??
A czytałeś watek o nowym sposobie cumowania na śródlądziu? Krawędź spływu to krawędzią spływu jest rzadko i krótko :-)

Janek - LAMINUJ! Kup tkaninę węglową i laminuj!

Autor:  cd_romek [ 23 kwi 2011, o 20:55 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Maar napisał(a):
Catz napisał(a):
Po co komu krawędź spływu "bardzo cienka i delikatna." ??
A czytałeś watek o nowym sposobie cumowania na śródlądziu? Krawędź spływu to krawędzią spływu jest rzadko i krótko :-)

Janek - LAMINUJ! Kup tkaninę węglową i laminuj!

a czemu węglową ?

Autor:  Catz [ 23 kwi 2011, o 21:11 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

cd_romek napisał(a):
Maar napisał(a):
Catz napisał(a):
Po co komu krawędź spływu "bardzo cienka i delikatna." ??
A czytałeś watek o nowym sposobie cumowania na śródlądziu? Krawędź spływu to krawędzią spływu jest rzadko i krótko :-)

Janek - LAMINUJ! Kup tkaninę węglową i laminuj!

a czemu węglową ?

Bo drozsza i twardsza.
Catz

Autor:  cd_romek [ 23 kwi 2011, o 21:18 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Catz napisał(a):
cd_romek napisał(a):
Catz napisał(a):
węglową i laminuj!

a czemu węglową ?

Bo drozsza i twardsza.
Catz

ok to że twardsza jestem w stanie zrozumieć :) ale po jaką cholere ma być droższa i to dużo droższa :P Panowie ja nie chce mieć płetwy droższej od jachtu :) taką z włókna węglowego to aż szkoda by było malować na biało :) chyba jednak pozostanę przy zwykłej macie bo w przeciwnym razie będe musiał na mazurach zabezpieczać płetwę sterową tak jak niektórzy zabezpieczają silniki zaburtowe przed kradzieżą :)

Autor:  robhosailor [ 23 kwi 2011, o 21:25 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

cd_romek napisał(a):
chyba jednak pozostanę przy zwykłej macie
Żywica epoksydowa i cienka tkanina rowingowa - jeśli już.

Autor:  cd_romek [ 23 kwi 2011, o 21:33 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

robhosailor napisał(a):
Żywica epoksydowa i cienka tkanina rowingowa - jeśli już.

no właśnie o to mi chodziło niestety nie jestem jeszcze obcykany w tych wszystkich nazwach :)

Autor:  Maar [ 23 kwi 2011, o 21:40 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Choć przypominam tramwaj w godzinach szczytu (w sensie, że taki nawalony), to całkiem poważnie Ci napiszę.

O włóknie węglowym kiedyś mi powiedział @Gene, zwany też Wojtkiem Kasprzakiem i... ze względu, że oszczędny jestem posłuchałem Wojtka i nie żałuję.

Nie miałem polecanej tkaniny rowingowej, zapasu maty takiej czy siakiej tez nie miałem. Ba! Żywicy nawet nie miałem.

Poszedłem na pl. Starynkiewicza (DC) powiedziałem subiektowi, że rozwala mi się płetwa i potrzebuję czegoś taniego aby ją wzmocnić (nie na długo, bo już @MaJasiek się kręcił i chciał łódkę kupić).
I sklepikarz powiedział to samo co Wojtek - kup pan 2 metry taśmy węglowej (10 cm szerokości), nalep ją (adhezja to drugie jej imię) i zalaminuj ja pan. Tu masz pan komplecik - buteleczka epidianu i tubeczka utwardzacza.

Wszystko to kosztowało mniej niż minimalna ilość rowingu (sprzedają w pasach minimum metr z rolki).

Autor:  Catz [ 23 kwi 2011, o 21:45 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Maar napisał(a):
Choć przypominam tramwaj w godzinach szczytu (w sensie, że taki nawalony), to całkiem poważnie Ci napiszę.

Boze badz nam litosciwym....
A ze nawet nawalony tramwaj zwykle zawsze do zajezdni trafia, to inna sprawa.
Catz

Autor:  cd_romek [ 23 kwi 2011, o 21:46 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Maar napisał(a):
Choć przypominam tramwaj w godzinach szczytu (w sensie, że taki nawalony), to całkiem poważnie Ci napiszę.

O włóknie węglowym kiedyś mi powiedział @Gene, zwany też Wojtkiem Kasprzakiem i... ze względu, że oszczędny jestem posłuchałem Wojtka i nie żałuję.

Nie miałem polecanej tkaniny rowingowej, zapasu maty takiej czy siakiej tez nie miałem. Ba! Żywicy nawet nie miałem.

Poszedłem na pl. Starynkiewicza (DC) powiedziałem subiektowi, że rozwala mi się płetwa i potrzebuję czegoś taniego aby ją wzmocnić (nie na długo, bo już @MaJasiek się kręcił i chciał łódkę kupić).
I sklepikarz powiedział to samo co Wojtek - kup pan 2 metry taśmy węglowej (10 cm szerokości), nalep ją (adhezja to drugie jej imię) i zalaminuj ja pan. Tu masz pan komplecik - buteleczka epidianu i tubeczka utwardzacza.

Wszystko to kosztowało mniej niż minimalna ilość rowingu (sprzedają w pasach minimum metr z rolki).

aaa czyli miałeś na myśli taśmę a nie np. m2 :)
znalazłem coś takiego http://www.modelarski.com/produkt-Tkanina_w%C4%99glowa_ta%C5%9Bma_szeroko%C5%9B%C4%87_35mm,3266.html oczywiście poszukam jeszcze trochę szerszej taśmy żeby zrobić większą zakładkę :)
no przy takim systemie to już mnie koszta nie przerażają :)

Autor:  Maar [ 23 kwi 2011, o 21:53 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

cd_romek napisał(a):
znalazłem coś takiego http://www.modelarski.com/produkt-Tkanina_w%C4%99glowa_ta%C5%9Bma_szeroko%C5%9B%C4%87_35mm,3266.html oczywiście poszukam jeszcze trochę szerszej taśmy żeby zrobić większą zakładkę :)
Moja była inaczej tkana, 3 razy szersza i 938429374 razy jaśniejsza - popielata była (popielaty to taki kolor jest).

m. szukający zajezdni

Autor:  Catz [ 23 kwi 2011, o 22:10 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Maar napisał(a):
m. szukający zajezdni

Pret ( e z ogonem ) i rob jak Bohdan Łazuka. Zwrotnicowi Cie znaja... Powodzenia!
Catz

Autor:  marek48100 [ 24 kwi 2011, o 20:56 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Po co węgiel? Jeżeli już to wystarczy szkło! Skleić, napuścić żywicą epoksydową i to wystarczy, a jeżeli zalaminować to wystarczy tkanina szklana, po co koszt? jeżeli sklejka stanowi usztywnienie to laminowanie węglem nie ma sensu.
marek

Autor:  przemek [ 24 kwi 2011, o 22:09 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

marek48100 napisał(a):
Po co węgiel? Jeżeli już to wystarczy szkło! Skleić, napuścić żywicą epoksydową i to wystarczy, a jeżeli zalaminować to wystarczy tkanina szklana, po co koszt?


Poza tym, profilowanie sklejki, jest dużo łatwiejsze, niż listewek. Klejenie warstw na macie, też pewnie mija się z celem, spoina z epoksydu, czy nawet poliuretanu jest mocniejsza, niż ta między obłogami sklejki (wiem z doświadczenia).
Niektórzy twierdzą, że jak laminat raz wpuści wodę, to już jej nie wypuści, a o przytarcia płetwy nie trudno.
50mm grubości płetwy to strasznie dużo. Będzie i ciężka, więc ciężko będzie wyłazić z wody, i jednocześnie, będzie posiadała dość spory wypór, więc kontrafał, też trzeba mocno ciągnąć. Przy szerokości jaką podałeś 40mm to pełna du... będziesz miał 10% profil, wiec tak mniej więcej w sam raz jak dla steru.
Pozdrawiam
Przemek

Autor:  wlodek [ 25 kwi 2011, o 09:36 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Szukam taniej taśmy z tkaniny rovingowej o szerokości 5-7 cm. Potrzebna będzie przy laminowaniu złączy elementów ze sklejki budowanej przeze mnie Pasji 400. Próbowałem wycinać pasy z tkaniny , ale strzępi się , włókna się przemieszczają i zbyt ładnie to nie wygląda. Jeśli mogę wybrzydzać to prosze o namiary na jakieś sklepy wysyłkowe.

Autor:  LukasJ [ 25 kwi 2011, o 09:49 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Włodek, próbowałeś nożycami ciąć, a nie nożem? Taśmę otrzymasz w Surfpol'u, lub u Havla.
http://www.surfpol.pl/
http://www.havel-composites.com/home.html?newlang=pl

Autor:  meping [ 25 kwi 2011, o 10:45 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

cd_romek napisał(a):
ok to że twardsza jestem w stanie zrozumieć ale po jaką cholere ma być droższa i to dużo droższa :P Panowie ja nie chce mieć płetwy droższej od jachtu taką z włókna węglowego to aż szkoda by było malować na biało chyba jednak pozostanę przy zwykłej macie bo w przeciwnym razie będe musiał na mazurach zabezpieczać płetwę sterową tak jak niektórzy zabezpieczają silniki zaburtowe przed kradzieżą


to mam super propozycję - kup tkaninę bazaltową - dostępna też na placu Starynkiewicza (DC). Kosztuje niewiele więcej od szkła, parametry wytrzymałościowe plasują ją pomiędzy kevlarem i węglem, wygląda jak węgiel.... Więc ładnie polaminuj i nie maluj, a zazdrosne spojrzenia sąsiadów masz zagwarantowane! :-D

Pozdrawiam świątecznie
meping

Autor:  wlodek [ 25 kwi 2011, o 11:10 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

lj78 napisał(a):
Włodek, próbowałeś nożycami ciąć, a nie nożem? Taśmę otrzymasz w Surfpol'u, lub u Havla.
http://www.surfpol.pl/
http://www.havel-composites.com/home.html?newlang=pl

Taśmy super , tylko że drogo. 25 mb 30-tki i tyleż 50-tki wyniesie koło 50 zł. Tkaninę o gramaturze 200 kupuję po niecałe 5 zł/m². Z metra kwadratowego wyszłoby ok 20 mb taśmy o szerokości 5 cm. Myślę ,że znajdę jakiś prosty sposób cięcia jej w paski - taśmy o potrzebnej szerokości. Spróbuję tkaninę najpierw przeszyć szwami zygzakowymi wzdłuż tkaniny a później pociąć ją przy szwach. Zakładam ,że szwy nie pozwolą tkaninie strzępić się. A może ktoś ma inny patent na cięcie tkaniny w pasy ?
W ubiegłym tygodniu laminowałem dodatkowe pływaki do swojego Bolida i ciąłem tkaninę nożyczkami . Nóż się do tego nie nadaje.
meping napisał(a):

to mam super propozycję - kup tkaninę bazaltową - dostępna też na placu Starynkiewicza (DC). Kosztuje niewiele więcej od szkła, parametry wytrzymałościowe plasują ją pomiędzy kevlarem i węglem, wygląda jak węgiel.... Więc ładnie polaminuj i nie maluj, a zazdrosne spojrzenia sąsiadów masz zagwarantowane! :-D

Pozdrawiam świątecznie
meping

Dzięki za namiary. Niestety od placu Starynkiewicza dzieli mnie 450 km.

Autor:  meping [ 25 kwi 2011, o 11:19 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

wlodek napisał(a):
Dzięki za namiary. Niestety od placu Starynkiewicza dzieli mnie 450 km.


To poszukaj w swojej okolicy, lub zapytaj dystrybutora krajowego http://www.comfibertec.eu/kontakt.html o punkt sprzedaży w Twojej okolicy. Tworzywo nowe, ale moim zdaniem warte zainteresowania... :-)

pozdrófka
meping

Autor:  marek48100 [ 25 kwi 2011, o 11:41 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

Tkaninę najlepiej ciąć nożycami i "po skosie", czyli pod kątem 45 stopni. W ten sposób uzyskujemy skośny układ włókien co ułatwia późniejsze laminowanie na kantach. Trzeba uważać bo tak cięte pasy zmieniają łatwo wymiar :D. Reszta to tylko wprawa :lol:
marek

Autor:  LukasJ [ 25 kwi 2011, o 12:22 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

marek48100 napisał(a):
Tkaninę najlepiej ciąć nożycami i "po skosie", czyli pod kątem 45 stopni. W ten sposób uzyskujemy skośny układ włókien co ułatwia późniejsze laminowanie na kantach.

...i nie tylko to, przy układaniu tkaniny wzdłuż łączenia, z włóknami pod kątem 45stopni, zyskujemy na wytrzymałości, gdyż wtedy pracują wszystkie włókna, a nie tylko te ułożone poprzecznie do łączenia.
Załącznik:
9045.GIF
9045.GIF [ 4.85 KiB | Przeglądane 800 razy ]

Przy 45' dwa razy więcej włókien przechodzi przez łączenie.

Autor:  boSmann [ 25 kwi 2011, o 12:57 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

lj78 napisał(a):
z włóknami pod kątem 45stopni

Można też ciąć pasek szerszy 2-2,5 x szerszy niż potrzebujemy a następnie ciągnąc za końce "zagęszczamy tkaninę" i doprowadzamy do nominalnej szerokości.
Tkanina dalej zachowuje układalność na załamaniach ale tak użyta daje dużo mocniejsze zbrojenie niż pasek nie ciągnięty.

Autor:  cd_romek [ 27 kwi 2011, o 21:52 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

wracając do mojego tematu to tak mi teraz na myśl przyszło aby skonsultować z Wami szerokość płetwy w jarzmie :) jak by nie patrzeć 50 mm to jest chyba troszkę za dużo jak na mój jacht ??
przypomnę wymiary jachtu:
długość 6,26 m
szerokość 2,5 m
powierzchnia żagli 18 m2
waga około 1000 kg

może łatwiej będzie zwęzić trochę moje jarzmo niż kombinować nie wiadomo ile warstw sklejki ?
pierwszy arkusz już mam wycięty i płetwa będzie miała H=1310 mm, L=370 mm, L1=115 mm, H1=950 mm
i tak jest już minimalnie większa niż oryginalna płetwa stalowa :)

Autor:  przemek [ 27 kwi 2011, o 22:52 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

cd_romek napisał(a):
może łatwiej będzie zwęzić trochę moje jarzmo niż kombinować nie wiadomo ile warstw sklejki ?
pierwszy arkusz już mam wycięty i płetwa będzie miała H=1310 mm, L=370 mm, L1=115 mm, H1=950 mm
i tak jest już minimalnie większa niż oryginalna płetwa stalowa


Zamiast zwężać jarzmo, lepiej chyba pogrubić płetwę w jego rejonie. Co do wielkości płetwy, to masz się na czy wzorować. Jeżeli stara była w porządku, to nowa nie musi być większa. Nawet może być, nieco mniejsza, bo lepiej wyprofilowana, będzie miała lepszą sprawność. grubość około 40mm tak jak pisałem będzie w sam raz. Dobrze by było ją lekko skompensować, tak w granicach 15-20%, nie więcej.
Pozdrawiam
Przemek

Autor:  Catz [ 27 kwi 2011, o 23:09 ]
Tytuł:  Re: Płetwa sterowa ze sklejki laminować czy nie ?

20 % ???
Catz Ciezko...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/