Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Bez 2 modyfikacja talii https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=9564 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | bakaaka [ 6 wrz 2011, o 14:19 ] |
Tytuł: | Bez 2 modyfikacja talii |
Witam! Udało mi się naprawic przeciek w moim Beziku 2, o którym pisałem kilka tygodni wcześniej. Trochę szlifowania, laminowania i po problemie. Ciągnac dalej sprawę odnawiania mojego "jachtu" myslałem o lekkiej modyfikacji olinowania. Na wiekszości żaglowek talia grota była umocowana w kokpicie do pokładu. Z tego co wiem bezik fabrycznie miał talię montowaną do rufy poprzez jakiś zmyślny system lin. Moja żaglowka posiada relingi na dziobie i rufie, zamontowane przez poprzedniego właściciela. Talię mocuje się do relingu na rufie. Sprawia to troche problemów przy kontrolowaniu grota. Myslałem o tym by mociwanie talii przeniesc do kokpitu na polkad. Najwygodniej było by je zamontować do skrzyni mieczowej. Wymagało by to też zrobienia uchwytu montażowego na bomie. Teraz talia mocowana jest na samym końcu. Czy wedlug was taki zabieg ma sens? Obawiam sie też że taka modyfikacja wplynie niekorzystnie na ilość miejsca na żaglówce. Co o tym sądzicie? Innym rozwiazaniem montażu byloby zamontowanie szyny w kokpicie mozna by ją przykręcić do scianek kokpitu. Po drugiej stronie ścianek są koje wiec nie ma problemu z dostepem by skręcić śruby. Który sposób był by lepszy? Może znajdzie sie tu jakiś wlaściciel beza bardziej doswiadczony w tej kwestii ![]() Dzieki za pomoc i pozdrawiam! |
Autor: | robhosailor [ 6 wrz 2011, o 16:05 ] |
Tytuł: | Re: Bez 2 modyfikacja talii |
Można zmienić położenie dolnego zaczepu talii grota, ale trzeba pamiętać, że zarówno zaczep talii na dnie/podłodze kokpitu, jak i szyna w poprzek kokpitu, będą zawalidrogą, bo to przecież mała łódka i dlatego częściej stosuje się w niej talię mocowaną do pawęży i noku bomu, bo wtedy w ogóle nie przeszkadza w malutkim kokpicie, w którym czasami bywają nawet 3 osoby. Z punktu widzenia aerodynamiki, regulacji skrętu grotżagla itd. prowadzenie talii od zaczepu w 1/3 długości bomu do szyny w kokpicie ma sens - np. na zdjęciach mojej BETH widać wyraźnie różnicę w wielkości skrętu żagli, grot prowadzony jest szotem mocowanym do zaczepu w 1/3 długości bomu, a bezan za nok bomu: ![]() ![]() Warto się więc zastanowić nad zmniejszeniem skrętu żagla, jeśli jest on ciut zbyt duży, ale może lepiej w tym celu zastosować obciągacz bomu??? |
Autor: | Kurczak [ 8 wrz 2011, o 18:14 ] |
Tytuł: | Re: Bez 2 modyfikacja talii |
Podobne rozwiązanie szotów grota było w starym "Maczku 303" |
Autor: | jpepe [ 14 wrz 2012, o 16:23 ] |
Tytuł: | Re: Bez 2 modyfikacja talii |
jgrz napisał(a): Dopiero biegły w sztuce kolega pokazał mi co i jak ( z zaglami i tą talią ) i jak NAPRAWDĘ potrafi tak sklarowana, pływać ta łódka! W warunkach, w których ja poprzednio walczyłem o życie, on śmigał aż miło!( ja pózniej też ). Moja beza nie bardzo chce ostrzyć, szczególnie na przebranym foku. Doszedłem już do tego, że płynąc sam i siedząc na rufce (100kg) za mocno przechylam dziób i tym samym mam ten efekt odpadania. Ale zaintrygował mnie powyższy cytat. Poproszę Cię, więc o rozwinięcie "NAPRAWDĘ sklarowania". Czy ktoś zakładał rolfoka na bezie, proszę o uwagi. ![]() |
Autor: | jgrz [ 15 wrz 2012, o 08:50 ] |
Tytuł: | Re: Bez 2 modyfikacja talii |
jpepe napisał(a): jgrz napisał(a): Dopiero biegły w sztuce kolega pokazał mi co i jak ( z zaglami zaintrygował mnie powyższy cytat. Poproszę Cię, więc o rozwinięcie "NAPRAWDĘ sklarowania". Czy ktoś zakładał rolfoka na bezie, proszę o uwagi. ![]() Już odpowiadam - jeżeli chodzi o żagle, to w moim poście wyżej napisałem - fok zamocowany niżej - masz fotkę. Łódkę przestało tak mocno przechylać i nie traciła na szybkości. Masz podobną wagę do mojej ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |