Witam!!! Mam do wymiany w omedze słomce pokład. Jak grubą sklejkę wodoodporną zastosować i z jakiego drewna listwy odbojowe??? Dziękuję z góry za info.

6mm brzozowa wodoodporna wystarczy w zupełności, możesz ewentualnie położyć na sklejkę dodatkowo laminat e-s 2x100g/m2. Listwy odbojowe dąb lub mahon.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Po cholere???
Wam tam odbija z tym laminowaniem wszystkiego.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Przecież dodałem słówko "ewentualnie". I niekoniecznie wszystkiego, tylko pokładu po którym się chodzi.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Żeby było ciężkie i pancerne, znaczy... na zawsze.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Etam... Pokład Omegi to max 3m2, więc raptem 1,2kg ciężej.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Przy kilku warstwach lakieru bezbarwnego ( minimum 7 )
waga powłoki będzie zbliżona do wagi laminatu (ewentualnego ) , tak czy nie ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Tam pancerne pol kilo... Z tego co tu czytam, laminowanie jest juz zwykle przewidziane w planach niemal kazdej lodki drzewiennej... Bogaci masochisci cierpiacy na nadmiar czasu?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Przyznasz, że wykonanie jachtu drewnianego/ sklejkowego wymaga dużego doświadczenia szkutniczego ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Nie.
Nie jest to moze bardzo proste, wiec tym bardziej nie widze powodu do dodatkowych, zbednych wydatkow, utrudnien i komplikacji.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Mam sklejkowy pokład w Omedze kupionej w sezonie. Wymaga remontu. I wszyscy w klubie mówią: "polaminuj tak jak naszych, skończą się kłopoty z corocznym odświeżaniem i wymianą co 3 lata".
A ja kurczę, jakoś dziwnie trzymam stronę Catza

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Wiara w cudowność laminatów, połączona z elementarnym brakiem wiedzy na temat żywic, zabiła setki łódek.
Np Wodnik, stadami występujący na wszystkich akwenach, wyprodukowany w ponad tys egzemplarzy, dzisiaj reprezentowany jest chyba przez 5 szt. Trzy z istniejących zachowały naturalny kolor drewna i są w dobrym stanie ale one w życiu laminatu nie widziały.

_________________
Zbyszek

Panowie, bo zaraz dojdziemy do wniosku, że jedynie surowe, co najwyżej zapokostowane jest ok. Na sąsiednim forum już nawet Ovatrol jest be...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Mozna zalaminować "na przezroczysto". Bedzie trawle i ładnie.

w temacie remontu omegi:

http://www.youtube.com/watch?v=bq22vOXSF0Q&feature=plcp

Dokładnie. Utopią jest twierdzenie że laminat zabezpiecza drewno przed wodą, bo skąd brała by się woda w zenzach każdego LPS-u. Laminat to reanimacja drewna, niestety na krótki czas puki całkowicie się nie rozleci (nazwijmy to spróchnieje). Drewniane jednostki są piękne(myślałem że nikt już nie pamięta Wodniaków), ale ich utrzymanie w ekstra stanie kosztuje nas czas no i jeszcze więcej środków platniczych. Drewno musi oddychać, dlatego tylko lakiery (do gruntowania epoksydy) a na wierzch coś z UV. Lakier/podkład wnikając w drewno zabezpiecza przed penetracją wody, ale pozwala oddychać konstrukcji.
Jeżeli ktoś szuka taniej w utrzymaniu ale w miarę "pancernej jednostki" to powinien jednak zainwestować w LPS, ale to nie wygląda tak samo.

Jeśli tak kategorycznie Ostrzegacie przed zgubnym wpływem laminowania drewna to znam jeden jacht co nijak nie chce pasować do Waszych teori. Jacht powstał 50 \pięćdziesiąt \ lat temu ze sklejki i całe burty i dno zostały polaminowane zaraz po wybudowaniu. Zęza do dziś jest sucha i bez śladów gnicia i jacht nie wymaga remontu. \ Totem stoi w Rejsach\. Zgniłej sklejki faktycznie nic nie uratuje przed wymianą nawet laminowanie.
Sławek Sea-Line Możesz rozjaśnić swoje słowa: woda w zęzach KAŻDEGO lp/s, bo ja miałem kilka łódek i wszystkie suche \może jakieś wadliwe \.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

no i właśnie dlatego że był laminowany na początku to się trzyma kupy. jeżeli laminat zrobisz na stare drewno - najczęściej już przegniłe lekko to zamykasz cyrkulację i drewno niszczeje zdecydowanie szybciej.

Jeśli chodzi o wodę w zęzach każdego LPS.
Nie chodzi tu o wybieranie wiadrami wody z zęzy, jednak woda zawsze tam jakaś jest.
LPS - czyli żelkot, potem żywica i mata nie daje 100% zabezpieczenia przed przenikaniem wody. LPS chłonie wodę z jeziorka, a drugą stroną woda odparowuje, następnie skraplając się i zbierając w zęzie. co nie odparuje - to z czasem robi się osmozą laminatu, bo woda działa jak katalizator tej destrukcji. Ja nie znam jednostki która nie była by choćby wilgotna w zęzie - no chyba że zaraz po budowie w stoczni ale nie po kilku latach pływania.
dlatego nowe jednostki zaleca się pokryć podkładami antyosmotycznymi w 100% epoksydowymi. taka powłoka zabezpiecza dodatkowo przed dostawaniem się i powstawaniem osmozy na kilkanaście lat - bo to wynika z właściwości epoksydu - czego nie ma poliestrowa żywica.
mam nadzieję ze wyjasniłem wodę w zęzie "KAŻDEGO" LPS