sternik PU .
Napisałem :
"Dzisiaj możemy poczytać wpisy Mazur różnych ."
Zwróć uwagę , że :
- mazur1955 zarejestrował się i od razu napisał pochwalny post w tym temacie , po czym stracił zainteresowanie pisaniem na tym forum
- mazur73 zarejestrował się , napisał post pochwalny , stracił zainteresowanie forum ,
po czym wrócił i ponownie napisał post pochwalny - do tej pory są to jego jedyne posty na forum
Nie wiem co znaczy "apropos konialos" i jaki miecz mi się zacina , po prostu staram się zwrócić uwagę kolegów , którzy nie mają czasu czytać zbyt uważnie , na pewne znamienne cechy niektórych wypowiedzi .
Pozdrawiam
Eugeniusz Panek

Tak to wygląda. Zarejestrował się , zrobił co trzeba, i tyle.....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

A czy Ty czytasz uważnie??
Zwróć uwagę na autora wątku - wszedł, aby skrytykować i więcej się nie pojawił.
Liczba postów: 1 (słownie: jeden)

Czyli:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Napisał Gienek:
"Witam i ja .
Wpis niezadowolonego klienta jest z z sierpnia 2008 .
Nie doczekał się odpowiedzi ."
Z tego, co napisałeś zrozumiałem, że cała późniejsza dyskusja w temacie to nie odpowiedź na krytyczny wpis i oczekujesz, że głos zabierze krytykowany żeby się wytłumaczyć? Bo innego sensu tego fragmentu nie widzę.
Otóż z mojej /dosyć długiej / historii czarterowania jachtów wynika, ze czarterodawcy nie czytają żadnego forum, ba, najczęściej nie są żeglarzami a wielu z nich nawet nie ma pojęcia o żeglarstwie. Trudno więc oczekiwać, że odpowiedzą na krytykę.
Wpis kolegi Mazur73 to opis wątpliwości po przeczytaniu krytyki i ulgi po osobistym sprawdzeniu stanu faktycznego. Podpisał się pod nim zresztą imieniem i nazwiskiem /co ja z kolei uważam za zbędne, gdyż taki podpis poza znajomymi nikomu nic nie mówi, podobnie jak nick/. Natomiast wpis kolegi Mazur1955 trudno uznać za gloryfikujący, stwierdził po prostu, że ten czarterodawca nie jest ani lepszy ani gorszy od innych.
Także nie każdy żeglujący i czytający fora żeglarskie /w tym to forum/ czuje nieodpartą potrzebę zaznaczenia swojej na nim obecności poprzez posty. Ja np dopiero kiedy trafiłem na wpis na temat Krzysztofa - jak już napisałem - "zagotowałem się" i po prostu musiałem sprostować krzywdzącą opinię. Być może wzięło się to stąd, że jestem typem tradycyjnego żeglarza dla którego prawda i życzliwość dla innych wodniaków są priorytetem. Pewnie nie bez znaczenia jest fakt, że swoją przygodę z żaglami na Mazurach zaczynałem w czasach, gdy w ciągu całego dnia żeglowania /Omegą, jakżeby inaczej/ spotykało się tylko kilka innych "okrętów", a szczytem marzeń był Rambler /bo ta kabina o której marzył każdy spędzający noc pod pałatką wojskową na bomie w towarzystwie komarów, na szczęście dużo mniej licznych niż teraz/. I jakoś trudno mi przejść /przepłynąć/ obojętnie obok kogoś, komu dzieje się krzywda lub ma jakieś kłopoty. A niestety ta kiedyś wszechobecna życzliwość wobec innych na jeziorach jest w poważnym regresie. Przykład? Proszę bardzo, może być z tego roku. Okolice wejścia do Sztynortu wąskim przesmykiem, starsza para na Orionku /tak na oko okolice 50-60/ zawzięcie pagajuje choć na pawęży wisi kataryna. Po ruchach i płynącym po czołach pocie widać, że nie robią tego dla rozrywki. Do portu wchodzą dziesiątki jachtów i obojętnie mijają Orionka. Do najbliższej kei kilkaset metrów. Rozumiem, zagrożenia dla życia nie ma ale kiedyś - nie do pomyślenia. Ale ad rem - gdyby nie ten wpis pozostałbym raczej anonimowym, nie zarejestrowanym czytelnikiem forum.
A Krzysztofa reklamować nie trzeba - jachty bezczynnie przy kei nie stoją, rezerwować trzeba na ogół z dużym wyprzedzeniem, również chętnych na pokoje Mu nie brakuje
I żeby uciąć domysły związane z różnymi Mazurami - jestem góralem niskopiennym, czyli mieszkam w Świętokrzyskim
Stopy wody pod kilem życzę

Każdy już sam musi ocenić , jakie jest prawdopodobieństwo , że pierwsze krytyczne posty napisali niezadowoleni klienci , a jakie , że napisała to konkurencja i się tym zadowoliła .

Niemniej , nadal nie wiem , osso chozi z tym :
"Apropos konialos -... Chyba Ci się miecz zacina"
Tutaj też każdy musi sobie sam ocenić...

Pozdrawiam .
Eugeniusz Panek

Witam po latach , zdaje sobie sprawę że odgrzewam starego kotleta ale jako, że sezon się zaczyna i urlop za kilka dni temat wraca , piszę gdyż poczułem się wywołany do odpowiedzi , tak jak pisałem swój głos przed laty oddałem tu aby zdementować złą opinię , nie jestem lwem forumowym więc nie zaglądam tu dla przyjemności , chciałbym tylko zakomunikować iż z usług Krzysztofa korzystałem przez kolejne lata i podtrzymuję swoja jak najlepszą opinię , nie jestem bytem wirtualnym stworzonym na potrzeby marketingu tak jak mi chyba zarzucono , jeśli ktoś chce się przekonać podam swój nr tel na pw , mogę też zamieścić fotki z pokładu łodzi od Pana Krzysztofa ,
pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku.

Witam Kolegów ,
kolejny sezon prawie za nami , sezon 2014 zapamiętam jako najlepszy pod każdym względem , super pogoda , super wiatry , super wszystko ! Oczywiście jest to kolejny sezon na łodzi od Krzrysztofa . Ten weekend robimy małe zamknięcie sezonu oczywiście nie muszę dodawać od kogo bierzemy łódź .
Pozdrawiam i do zobaczenia na Mazurach

ps
mój nick (mazur73) nie pochodzi od miejsca zamieszkania tylko od nazwiska a regionalnie to ja jestem Łowicznka z Gdańska

Zdecyduj się ...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Alez Ty upierdliwy gość Wojtek jesteś ...
Pani Grodzka też przeciez jest KOBIETĄ ...

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Z jajami

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Proponuję przemilczeć pewne niedoskonałości Boskiego działania
Nie ma ludzi nieomylnych a co dopiero mówić o Stwórcy ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

No, to panowie obroncy dobrego imienia pana Krzysztofa- gratuluje! niech mnie Pan Bog broni przed takimi obroncami!

Post krtyczny byl z 2008. Gdyby go zostawic bez komentarza zdechłby dawno w mrokach sieci. Ale dzieki Waszym postom w 2014 roku wchodze na forum klikam w nowe posty i czytam Tytuł: !Uwaga na ten czarter: Krzysztof Kraj (Wrony k. Gizycka). Nie patrze przy tym z kiedy jest pierwszy post bo przeciez pierwszy raz widze ten watek.

Reasumujac dzieki Waszej obronie dobrego imienia, opinia o serwisie pana Krzystofa z Wron zostala zszargana raz w 2008 drugi raz w 2012 i po raz trzeci w 2014. Za kazdym razem za pomoca tego samego postu.

Porada na przyszlosc - dementi pod postem internetowym albo natychmiast, albo wcale.

Ten przypadek jest idealnym przykladm, jak dobre checi pieklo brukuja..

_________________
Z wyrazami
JM

Panie Wojciechu , celowo zmieniłem rodzaj na żeński żeby podpiąć się pod ludowy kawałek "Łowiczanka ci ja" (nie podchodź bez kija ) bo taka sama ze mnie kobieta jak i łowiczanka , od 20 z górą lat mieszkam w Gdańsku , jaja naturalne i na miejscu mam a co do odświeżania tematu to tak czy inaczej to forum istnieje i gdy ktoś wpisze w wyszukiwarkę dane Krzysztofa temat wyskoczy , ile razy biorę łódkę od tego człowieka przypomina mi się sytuacja którą tu opisałem już kiedyś gdy najpierw zamówiłem jacht a dopiero po tym przeczytałem ten post , piszę też po to bo ktoś sugerował , że jestem tworem na potrzebę obrony , nie jestem więc piszę .
Pozdrawiam Krzysztofa i w następnym sezonie znowu wrócę do Wron .