Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

brda w okolocach zapory w Mylof
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=27&t=22470
Strona 1 z 1

Autor:  cd_romek [ 6 lip 2015, o 15:15 ]
Tytuł:  brda w okolocach zapory w Mylof

Przeczytałem krótką wzmiankę u Jurka Kulińskiego
I zastanawiam się czy jest możliwość przepłynięcia jachtem 6,26x2,50 zanurzenie +/- 20 cm ze Swornych Gaci do zapory w Mylofie ?
Teoretycznie wg mapy powinno się udać ale jak wygląda to w praktyce ?

Autor:  Jaromir [ 6 lip 2015, o 19:47 ]
Tytuł:  Re: brda w okolocach zapory w Mylof

Syn płynął kajakami i pontonem - twierdzi, że jednostką z tak niewielkim zanurzeniem o jakim piszesz da się na pewno. Tylko wypatrywać linii energetycznych - bo nie są oznaczone...

Ale:
Niektóre brzegi jezior to Tucholski PN i warto wiedzieć, że biwakować tam nielzja.
Część Charzykowskiego i wszystkie dalsze jeziora/rzeka na szlaku ze Swornegaci do Mylofu objęte są strefą zakazu używania silników spalinowych...
http://www.chojnice.pl/index.php/region ... mylof.html
http://www.kaszubykwatery.pl/component/ ... ubach.html

Autor:  Marian J. [ 6 lip 2015, o 19:56 ]
Tytuł:  Re: brda w okolocach zapory w Mylof

Płynąłem kajakiem z Jeziora Witoczno aż do zapory w Mylofie. Wtedy kiedy ja płynąłem miałem wątpliwości co do prześwitu pod mostem przy wypływie Brdy z tego jeziora w stosunku do opisywanych w Żaglach przez pana Marka Haltera. Tak samo moje wątpliwości budził mały prześwit pod mostem stałym który jest w tej chwili przebudowany na zwodzony. Ale z tego co pamiętam na stronie Pogodynki były wtedy wysokie stany Brdy. Płynąc Brdą ma się wrażenie, że jest się samemu na rzece. A to dlatego, ze wszyscy płyną w jednym kierunku. Po dopłynięciu w rejon zapory w Mylofiie co chwile ktoś dopływał. Jedni organizowali przenoski i płynęli dalej inni tak jak ja oczekiwali na transport powrotny. Według mnie przy odpowiednim stanie wody powinieneś przepłynąć. Nie wiem czy jest możliwy powrót np. na silniku. Chodzi mi o ewentualną strefę ciszy. Ale na prawym brzegu przed zaporą był chyba slip na którym można wyciągnąć jacht z wody.

Autor:  cd_romek [ 6 lip 2015, o 20:15 ]
Tytuł:  Re: brda w okolocach zapory w Mylof

Jeżeli chodzi o slip to był tam kilkanaście lat temu trawiasty "slip" może teraz się zmieniło
I faktycznie z tego co pamiętam to wujek miał silnik elektryczny ze względu na strefę ciszy :( a to niestety wyklucza plynięcie w obie strony :(

Autor:  Kurczak [ 7 lip 2015, o 07:20 ]
Tytuł:  Re: brda w okolocach zapory w Mylof

Ech, kiedy to było.......

Na zalesionym brzegu około kilometra powyżej jazu schodkowego w Mylofie nieopodal osady Mała Klonia spędziłem kiedyś trzy tygodnie. Na kultowym obozie :D

Nie byłem tam od 1983 roku ale z tego co pamiętam nie było możliwości przepłyniecia przez jaz - bo na kanale były zagrody hodowlane. Wiec kto płynął musiał przenosić lub przeciągać kajaki i inne utki po trawie.

Autor:  Marian J. [ 7 lip 2015, o 07:45 ]
Tytuł:  Re: brda w okolocach zapory w Mylof

Kurczak napisał(a):
Na zalesionym brzegu około kilometra powyżej jazu schodkowego w Mylofie nieopodal osady Mała Klonia spędziłem kiedyś trzy tygodnie. Na kultowym obozie :D
Jak płynąłem tamtędy kajakiem to w rejonie Małej Kloni stał przy brzegu jakiś kabinowy jacht miejscowego rezydenta.

Autor:  Kurczak [ 8 lip 2015, o 07:15 ]
Tytuł:  Re: brda w okolocach zapory w Mylof

Dopadła mnie nostalgia....... Muszę kiedyś pojechać i poszukać śladów tego obozu....... Miejsce jest bardzo urokliwe :D

Autor:  waliant [ 8 lip 2015, o 10:29 ]
Tytuł:  Re: brda w okolocach zapory w Mylof

Kurczak napisał(a):
Dopadła mnie nostalgia


Byłem na spływie na Brdzie, w czasach młodości, czyli jednak dość dawno. Też mnie nostalgia napadła, co jest oczywiście całkiem OT ;)
Ale było miło :roll:

Autor:  Kurczak [ 8 lip 2015, o 10:48 ]
Tytuł:  Re: brda w okolocach zapory w Mylof

Bory Tucholskie z przyległościami złaziłem w szerz i wzdłuż. I w poprzek też.....

Za starych, dobrych, harcerskich czasów wiekszosc obozów, rajdów tam się odbywała. Było tam też kilka stałych baz obozowych. Zostały dwie. W Funce ( dawny HOW a teraz Ośrodek Edukacji Ekologicznej) i w Pólku k/Koronowa (KH Bydgoszcz). Były kiedyś także w Skrzyniskach k/Tlenia (KH Świecie n/Wisłą), Pile Młynie (KH Tuchola) na północnym końcu Zalewu Koronowskiego. Oprócz tego w Woziwodzie k/Tucholi nad brzegiem Brdy, Janowie nad zbiornikiem zaporowym elektrowni na Brdzie w Smukale

To były moje strony, wszak pochodzę z Inowrocławia czyli dawnej Chorągwi Bydgoskiej ZHP :D

Autor:  waliant [ 8 lip 2015, o 11:31 ]
Tytuł:  Re: brda w okolocach zapory w Mylof

Kurczak napisał(a):
Bory Tucholskie z przyległościami złaziłem w szerz i wzdłuż. I w poprzek też.....


W czasach harcerskich jeździliśmy bardzo często, ale bliżej Gdańska. Najwięcej zimą, o dziwo. Baza w Leśnej Hucie i okolice, Stara Kiszewa, Wygonin, ech... Poza tym świetne, choć wykańczające rajdy Wiosenny i Jesienny, też pewnie bywałeś.
103 DH im. Zawiszy Czarnego ;)
W Bory to już raczej jeździłem później, prywatnie. Pieszo i na rowerze. No i ten spływ, który pamiętam cały czas dobrze (żeby wrócić odrobinę do wątku) ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/