Witam Wszystkich,

W tym roku wybieramy się na majówkę na Bałtyk zachodni. Jako, iż w tych rejonach nie pojawiamy się zbyt często stąd pytanie co warto odwiedzić w tygodniowym rejsie ze Świnoujścia?
W planach wstępnie jest Travemunde, Gedser i Sassnitz, ale może warto zobaczyć coś innego / coś jeszcze?
Jacht ma 23 metry i 3 metry zanurzenia więc, chciałbym się podpytać bywalców Travemunde i Gedser czy wciśnie się tam? Jeżeli tak to gdzie najlepiej przycumować? Może warto/da się też stanąć bliżej Roztocku?

Za wszystkie rady z góry bardzo dziekuję

Na przykład Stralsund.
Piękne miasto, żaglowiec http://gorchfock1.de/?lang=en
oceanarium http://www.deutsches-meeresmuseum.de/ozeaneum/
Jedyny minus to brak supermaketu w najbliższej okolicy mariny. Trzeba pociskać ze trzy kilometry.

Ze względu na klify na pewno Klintholm (do tego po drodze do Travemunde)

_________________
Adam Wojciechowski
http://logrus65.wordpress.com/

Lohme, Glowe, Skanor, Rodwig, Faxe i wiele innych

Przemek !!! jacht ma 23 m długości i 3 m zanurzenia !!!!

_________________
Adam Wojciechowski
http://logrus65.wordpress.com/

a to nie doczytalem ,sorki

Domyśliłem się.
Ale wyobraziłem sobie, jak próbuje wpłynąć do Lohme. Wyglądałby jak wielki korek w butelce.

_________________
Adam Wojciechowski
http://logrus65.wordpress.com/

Może tez coś armator doradzi.

_________________
pozdrowienia piotr

Z rzadko odwiedzanych (niesłusznie) jeszcze Wismar i Lubeka

_________________
Z wyrazami
JM

No i mój pierwszy zachodni port, Flensburg, ale to trochę daleko jak na tygodniowy rejs.

_________________
Adam Wojciechowski
http://logrus65.wordpress.com/

Majówkowa Mydelniczka Mikulskiego Ołszyn ej.

19 marca jestem w Wawie to mogę powiedzieć Tobie gdzie możesz płynąć.

Bałtyk Zachodni ? - Liepaja , Ryga...

Glowe ?? Tam nic nie ma ...

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Faktycznie , w porcie jest niewiele
Ale już poza portem , fajna plaża , parę sklepów i knajpek.

Dajcie spokój z Glowe. Problemem jest zanurzenie jachtu - 3 m

_________________
Adam Wojciechowski
http://logrus65.wordpress.com/

Polecam miasteczka Eckernförde i Kappeln w Schlei.
Duże jachty mogą zacumować bezpośrednio przy deptakach tych miasteczek.
Sporo tradycyjnych żaglowców cumuje tam. No i te U-Booty.
Od Gedser przez Fehmarn (Burgstaaken) w 2 dni.
W maju i czerwcu pojawiają się ławice szprota, śledzia.
Wszystkich ogarnia mania wędkowania z nabrzeży i pomostów.
Można wyciągnąć 5 ryb na raz.

Pozdrowienia,

Andrzej

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Możliwe więc, że skusimy się na jeszcze któryś z wymienionych portów. Jeeli macie jeszcze jakieś typy dawajcie proszę znać
Pytanie jeszcze tylko jedno, czy tym jachtem mieścimy się do Travemunde, Gedser i gdzie nim tam najlepiej stanąć?

W Gedser po za szachownicą też nic nie ma, podarowałbym sobie

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Jestem fanką Bornholmu. Może rozważysz, choć to nie Bałtyk Zachodni.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Idąc tym tropem, to obawiam się, że zaraz skończy się na Kłajpedzie i Rydze

_________________
Adam Wojciechowski
http://logrus65.wordpress.com/

To jest bardzo dobry kierunek:)

zachód i Rugia, też dobry kierunek

_________________
pozdrowienia piotr

To są egzotyczne kierunki, nie każdy potrafi osiągnąć taki cel

Bornholm, okolice Kopenhagi, czy Klintholm to znane nam rejony i bywaliśmy tam nie raz Tym razem chcielibyśmy jednak wybrać się w nieznane
Skoro nie Gedser, to na razie z planów zostaje nam Travemunde i Sassnitz. Za waszą radą pewno dołączymy do tego jeszcze Straslund, chociaż jeżeli będzie trzeba się do niego za długo przeciskać na silniku to pewno odpuścimy.
Okolice na północ od Kiloni wydają się ciekawe, aczkolwiek jeżeli nie trafimy w wiatr to obawiam się że będzie to trochę za daleko jak na tygodniowy rejs. Co więc jeszcze? Może faktycznie Lubeka i Wismar? Warto? Nie będzie problemu z miejscem dla 23 metrowej jednostki?

Dziękuję za wszystkie rady.

Jachtem tej wielkości nie powinieneś mieć problemów w większych portach Bornholmu (Ronne, Hasle, Nexo, etc). Info, w tym planiki portów głębokościami:
http://issuu.com/destinationbornholm/do ... ide_web_pl

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

W Ronne w jachowym to raczej na styk

_________________
pozdrowienia piotr

Nie no, z tym gabarytem to w handlowym...
Z resztą przestrzeliłem, na Bornholm chcą.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Do Christianso od Południa i Północy i Hammerhavn też da radę, tyle że Bornholm mamy już oblatany więc gdzieś bardziej na zachód planujemy się zapuścić B)