Chyba wszyscy znamy googlowe Street View. Teraz można wirtualnie popłynąć Wisłą w Warszawie.

"zespół Google oraz WFF obfotografował 300 kilometrów największej polskiej rzeki, pokazując miejsca niedostępne zwykłym turystom czy spacerowiczom. Aby móc zobaczyć, jak wygląda Wisła oczami Google, musimy wejść na mapę Warszawy, a następnie przeciągnąć charakterystycznego żółtego ludzika (prawy dolny róg) w miejsce na Wiśle, które chcielibyśmy zobaczyć. Niestety, nie zobaczymy każdego fragmentu rzeki, a dostępne miejsca muszą być podświetlone na niebiesko."

http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/ ... id,tm.html

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Jednak najlepiej samemu wybrać się na wodę.
Zdjęcia są takie sobie, przynajmniej w obrębie Warszawy.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Mnie nie musisz przekonywać.
W minionym sezonie spędziłam na Wiśle sporo czasu, pływaliśmy kajakami, a ja nawet Piranią w wersji motorówka. A kiedyś to nawet napisałam parę słów.
viewtopic.php?p=245950#p245950

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Na stronie http://mapy.krakow.rzgw.gov.pl/ przy dużym powiększeniu (skala 100m) na Wisłę można kliknąć na fotografie, poza tym są znaki nawigacyjne i opisane przeszkody . Może się komuś przyda.

Pozdrawiam
Sebastian

Wiem
Ale bardziej mi chodziło o to, że zdjęcia z guglarki nie dostarczają nawet ułamka wrażeń, jakie można mieć, gdy jest się fizycznie na rzece. Wtedy nawet doskonale znane od strony lądu miejsca, zdawałoby się nudne, nabierają kolorów.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.