Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
wodne połączenie Warszawy z Mazurami https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=27&t=29094 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | fikcyjny [ 17 sie 2018, o 08:27 ] |
Tytuł: | wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Mityczny przekop to mało. Tu kolejne plany słusznej władzy: "Przywrócenie połączenia wodnego Warszawy z Wielkimi Jeziorami Mazurskimi - zapowiedział minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk." https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,chca-laczyc-rzekami-warszawe-i-mazury-kazda-ingerencja-konczy-sie-katastrofa,268195.html A tu nieco więcej: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,obiecuja-ze-z-warszawy-doplyniesz-na-mazury,268005.html "- Kanał Żerański plus stopień wodny na Żeraniu został udrożniony i teraz swobodnie będzie można realizować żeglugę turystyczną z Warszawy na Zalew Zegrzyński. To jest pierwszy element programu." "Drugi element, to połączenie Warszawy z Wielkimi Jeziorami Mazurskimi. Chcemy to uczynić w przyszłym roku - powiedział minister Gróbarczyk." "- W dalszej kolejności pracujemy nad odbudową szlaku Stefana Batorego do jezior mazurskich. Pracujemy w tej chwili w porcie w Ostrołęce, pogłębiamy go, aby otworzyć Ostrołękę. W dalszej kolejności będziemy pracowali na Narwi, umacniając brzegi, pogłębiając koryto rzeki." "Według Wód Polskich, liczący 130 km odcinek Narwi od Pułtuska do Nowogrodu zostanie zmodernizowany w ciągu 3-4 lat. Daca powiedział, że rzeka Pisa będzie kolejnym etapem modernizacji szlaku z Warszawy na jeziora mazurskie. "Tam, oprócz prac regulacyjnych, pogłębiarskich, konieczna będzie budowa co najmniej dwóch podpiętrzeń, między innymi w Piszu" - wyjaśnił. Regulacja Pisy ma potrwać 3-4 lata" Jak myślicie - uda się? |
Autor: | bury_kocur [ 17 sie 2018, o 08:34 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
fikcyjny napisał(a): Jak myślicie - uda się? W świetle wykonywanego obecnie spiętrzenia wody na Narwi pod Ostrołęką i powiększającymi się utrudnieniami na szlaku wodny w związku z tymi pracami to odpowiedź na Twoje pytanie jest oczywiście pozytywna, jednakże z małym zastrzeżeniem - uda się - tyle tylko, że nie przywrócenie tej drogi wodnej a całkowite od przecięcie. ![]() |
Autor: | fikcyjny [ 17 sie 2018, o 08:38 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Jak by to miało być? Z Warszawy Wisłą i pod Nowy Dworem Mazowieckim na Narew. Tam przez Jezioro Zegrzyńskie Narwią do Pułtuska i Ostrołęki, a potem w Nowogrodzie na Pisę i Pisą do Piszu na Jezioro Roś? Realne to? Zimowanie jachtów pod Warszawą w 2022 zamiast na Mazurach? Ile czasu trwałoby przeprowadzenie jachtu taką trasą? |
Autor: | bury_kocur [ 17 sie 2018, o 09:37 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
fikcyjny napisał(a): Narwią (...) Ostrołęki Jest mały problem, który może umknął Panu Ministrowi: https://www.youtube.com/watch?v=jW8eoYa-qFM Poszukaj na tym forum (lub u sąsiadów) - chyba Szaman zamieszczał w tym roku sprawozdanie z pokonania tego spiętrzenia Swoim jachtem. I nie powiesz mi, że ta budowla jest wykonywania w ramach udrażniania drogi wodnej W-wa - Mazury ? "Dzięki" niej bowiem już niebawem żeglarze będą się dzielić na tych, którzy drogę tą jachtem pokonali oraz na tych, którym nie będzie to już dane ![]() |
Autor: | Leon Kanarski [ 31 sie 2018, o 13:50 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
To może nie do końca żeglowanie, ale zamierzamy z kolegą przepłynąć kajakiem z mazur (z Pisza) do Warszawy. Może ktoś wie ile to jest kilometrów? Bo po mapie ciężko to dokładnie oszacować ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 31 sie 2018, o 15:03 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Leon Kanarski napisał(a): Może ktoś wie ile to jest kilometrów? Z Pisza czyli od początku rzeki Pisy na Zalew Zegrzyński na wysokość Jadwisina niecałe 220 km. Policz sobie używając kilometrażu rzek. Jadwisin jest na 35 km rzeki Narwi Nowogród jest na 180 km rzeki Narwi Czyli Narew na odcinku od Jadwisina do ujścia rzeki Pisy w Nowogrodzie to odcinek ok 145 km Pisa (od Nowogrodu do Pisza) ma niecałe 80 km Czyli całość tej drogi wodnej ma niecałe 220 km. Chcąc płynąć od ujścia Narwi do Wisły musisz dodać jeszcze ok 35 km Chcąc płynąc do Warszawy musisz doliczyć odcinek od Jadwisina na Zalewie Zegrzyńskim do Nieporętu oraz długość kanału Żerańskiego do śluzy na Żeraniu (nazywa się chyba Królewiecki) Pływając w latach 79, 80. pokonywaliśmy ten szlaki z obozami YKP wiele razy. Teraz konia z rzędem temu, kto przy tym spiętrzeniu pod Ostrołęką to przepłynie. Może małą łódkę da się gdzieś tam wyslipować przed i zwodować za ta budowlą, ale jachty są coraz większe - 9 metrów staje się standardem - i popłyń takim jachtem paro-tonowym rzekami ... Bez szans (o obecnym stanie wody już nie wspominam) Ech... I co ten minister za bajki opowiada ... ![]() PS poczytaj książkę "Moja prywatna Vistuliada" (http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4324631/ ... vistuliada) o spływie w latach 70 hamburką od źródeł Wisły do Morza - fajnie się o takich spływach czyta. |
Autor: | Jaromir [ 31 sie 2018, o 16:26 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
bury_kocur napisał(a): To stary filmik, z 2015, kiedy zbudowano spiętrzenie, które stanowiło przeszkodę wyłącznie przy niskich stanach wody. Najnowsze "dzieło" energetyków na drodze wodnej w Ostrołęce wyglądało w tym sezonie tak: Warto pamiętać, że Wody Polskie - instytucja nad którą nadzór trzyma ten sam minister, który tak chętnie opowiada przed kamerami o "odbudowie Szlaku Batorego" - wyraziły zgodę na taką budowę - na oficjalnej drodze wodnej... |
Autor: | Michal [ 31 sie 2018, o 17:37 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Tak sobie gdybamy, a może już skończyli budowę. https://www.msn.com/pl-pl/finanse/gospo ... li=BBr5CAr |
Autor: | Jaromir [ 31 sie 2018, o 18:41 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Michal napisał(a): a może już skończyli budowę Niecałe 4 tygodnie temu (5 sierpnia) wyglądało tam tak: Powiadasz, że może już skończyli? ![]() |
Autor: | Bombel [ 31 sie 2018, o 20:24 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Jaromir napisał(a): Powiadasz, że może już skończyli? ![]() Straszta dalej. Może ktoś będzie się bał ![]() Wczoraj wróciłem spod tejże Ostrołeki. PSP dyżur miała. Swoim ribem oferowali pomoc w przepłynięciu pod prąd. Nie skorzystałem bo.... piwo mi się skończyło a do sklepu daleko ![]() ![]() Jak ktoś zdecydowany to przepłynie bez problemu |
Autor: | bury_kocur [ 31 sie 2018, o 22:08 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Jaromir napisał(a): Powiadasz, że może już skończyli? Najlepsze jest tutaj: "Budowa jazu na rzece Narew oznacza pewne utrudnienia. Do czasu zakończenia prac budowlanych w sierpniu zdarzają się problemy w żegludze na wodach rzeki. Na chwilę obecną około 2/3 szerokości rzeki jest przegrodzona ściankami, jednak po ukończeniu budowy nie będzie już przegrodzenia rzeki, a ruch żeglarski na rzece wróci do normy. Jak to jest możliwe oglądając obecny stan prac przegradzania rzeki ? |
Autor: | reed [ 31 sie 2018, o 23:22 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
O wodociag chodziło a tu taka dyskusja wszczęta. ![]() |
Autor: | michal55 [ 1 wrz 2018, o 08:15 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
trochę nie w temacie ale na Wiśle w Kozienicach wygląda to tak: https://www.youtube.com/watch?v=5KIw0aUbpOM&t=378s |
Autor: | Bombel [ 1 wrz 2018, o 08:58 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Jaromir napisał(a): Racja:, Ano, racja. Jakakolwiek modernizacja dróg wodnych to u nas temat....rzeka. Wszyscy ( od dziesiątków lat) obiecują a potem sprawa się rozmywa. Zainteresowanym np szlakiem Wisły polecam przeczytanie książki pt Moja prywatna Vistuliada autorstwa Wojciecha Giełżyńskiego. Prawie horror. Jaromir napisał(a): zgoda na budowę jazu bez śluzy - bez problemu, Być może nie doczytałeś założeń funkcjonowania jazu. Stąd oburzenie. Praca jazu odbywać się będzie w przypadku wystąpienia odchyleń od optymalnych dla bezpiecznej eksploatacji elektrowni stanów wody w rzece, tylko w okresie najniższych stanów i przepływów. Przez pozostały okres czasu jaz nie będzie stanowił przegrody w rzece. Jaz będzie położony na dnie rzeki nie powodując blokady przepływu. W wyniku podpiętrzenia woda w rzece będzie nadal ujęta w korycie – bez zalewania stref przybrzeżnych. Skala wpływu przedsięwzięcia na środowisko w trakcie eksploatacji z racji małej wysokości piętrzenia w krótkim okresie czasu w ciągu roku lub raz na kilka lat jest znikoma. http://www.eostroleka.pl/innowacyjny-ja ... 66933.html Jaromir napisał(a): zawalony termin zakończenia tej budowy - bez problemu, Znasz jakąkolwiek budowę w Polsce której termin zakończenia nie został zawalony??? To już chyba.....tradycja Jaromir napisał(a): - wielomiesięczne przegrodzenie szlaku żeglownego - bez problemu, Błąd rozeznania. Przegrodzono nie cały szlak żeglowny tylko pragmentami. Raz trochę z jednej, raz trochę z drugiej. Coby wszyscy byli usatysfakcjonowani. Jaromir napisał(a): propozycja pokonywania ryzykownego odcinka za pomocą PSP - bez problemu, Jaki tam ryzykowny odcinek. Przewężenie wywołujące szybszy przepływ wody, raczej mało realne do pokonania większą łodzią na malutkim silniczku pomocniczym. Stąd obecność silniejszej jednostki by chętnych przeholować przez bystrze. Gdyby takiej jednostki nie było, płakałbyś: nie zadbali panie o wodniaków, nie zadbali. A skoro zadbali i ""holownik"" jest pod ręką to ""odcinek ryzykowny"". Polakowi nie dogodzi. Jaromir napisał(a): - zaprojektowanie na dnie szlaku żeglownego, tuż poniżej jazu, 54 betonowych klocków, w rozmiarze 1mx1mx1m - bez problemu. Tu żeś mnie zaskoczył. Ani opisy budowy ani patent jazu bukłakowego https://grab.uprp.pl/sites/WynalazkiWzo ... 080_B1.pdf nie zawiera takiego elementu. Zapytam zarówno w RZGW jak i w EC Ostrołęka co z tymi ""klockami"" bury_kocur napisał(a): jednak po ukończeniu budowy nie będzie już przegrodzenia rzeki, a ruch żeglarski na rzece wróci do normy. bury_kocur napisał(a): Jak to jest możliwe oglądając obecny stan prac przegradzania rzeki ? Przez pozostały okres czasu jaz nie będzie stanowił przegrody w rzece. Jaz będzie położony na dnie rzeki nie powodując blokady przepływu. Nie twierdzę że takie działania to ideał. Mając jednak na uwadze tegoroczny stan wody w Narwi to myślę że ( bez znaczącej ingerencji ludzia) szlak żeglarski powoli się kończy. W początkach lipca, przy zanurzeniu +- 80 cm nie udało mi się przejść pod mostami Pułtuska |
Autor: | Jaromir [ 1 wrz 2018, o 10:07 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Bombel napisał(a): Jaromir napisał(a): Ani opisy budowy ani.../cut/... nie zawiera takiego elementu. - zaprojektowanie na dnie szlaku żeglownego, tuż poniżej jazu, 54 betonowych klocków, w rozmiarze 1mx1mx1m - bez problemu.Bombel napisał(a): Ziiiieeew... Załącznik: Załącznik: pewien inny minister napisał(a): § 116. Budowle piętrzące i związane z nimi urządzenia techniczne, stanowiące przeszkodę dla turystyki wodnej, powinny być wyposażone w urządzenia umożliwiające przeprowadzanie łodzi i sprzętu turystycznego. Ale kto by się tam przejmował tym, co napisał inny minister... Lepiej "pracować nad odnowieniem szlaku Stefana Batorego", czy jakoś tak... |
Autor: | Bombel [ 1 wrz 2018, o 19:44 ] |
Tytuł: | Re: wodne połączenie Warszawy z Mazurami |
Jaromir napisał(a): Ziiiieeew... Monotematyczny jesteś. Wszak napisałem Bombel napisał(a): Tu żeś mnie zaskoczył. Ani opisy budowy ani patent jazu bukłakowego https://grab.uprp.pl/sites/WynalazkiWzo ... 080_B1.pdf nie zawiera takiego elementu. Zapytam zarówno w RZGW jak i w EC Ostrołęka co z tymi ""klockami"" Opisy budowy. Patrz na moje usta: OPISY Bo narysować można wszystko. Napisać zresztą też Poczekamy, zobaczymy. Przynajmniej coś się dzieje. i to znacznie ciekawiej niż dotychczas |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |