Przeglądając opisy greckich portów zauważyłem, że nie opisaliśy jeszcze Sikinosu, co też ponieżej czynię:
Płynąc na Ios warto choć na chwilę zajrzeć na rzadko odwiedzaną przez żeglarzy wyspę Sikinos. To jedna z z mniejszych wysp należących do Cyklad. Jej powierzchnia to 41 km.kw, na której mieszka tylko ok. 300 mieszkańców. Główne miejscowości to Chora i Kastro oraz jedyny port Alopronia. Do niedawna, gdy nie ukończono jeszcze budowy nowego molo, była to ostatnia wyspa, gdzie pasażerów promów zabierały na brzeg łodzie motorowe. Jest to też ostatnia, zamieszkana wyspa grecka gdzie jeszcze pod koniec lat osiemdziesiątych nie było żadnej drogi . Dopiero od niedawna z portu do Kastro-Chora można dojechać jedynym kursującym tu autobusem, po jedynej istniejącej drodze. Osada położona na krawędzi wysokiego na 280 metrów, stromego klifu, jak większość tego typu miejscowości na Cykladach oferuje przepiękne widoki warta jest odwiedzenia. Będąc tu warto zwiedzić Muzeum Bizantyjskie oraz Muzeum folkloru o bogatych zbiorach przedmiotów dawnego, powszechnego użytku. Sikinos podobnie jak Anafi i Folegandros utrzymuje swój naturalny charakter i skutecznie opiera się masowej turystyce. Jej naturalne piękno, prostota życia i gościnność mieszkańców czynią wyspę bardzo atrakcyjna dla ludzi szukających nieskażonych jeszcze miejsc na ziemi. Nie ma tu wielu plaż, największa znajduje się niedaleko portu, inne to Aghios Nikolaos, Aghios Georgios i Aghios Pantelimonas. Miejsca, które warto zwiedzić, to w pierwszej kolejności Kastro z wąskimi, krętymi uliczkami i ślicznymi starymi domami. Centralne miejsce osady zajmuje kościół „Pantanassa”. Nad miastem góruje „Moni Zoodochou Pigis” (klasztor Źródło Życia ), częściowo zniszczony, opuszczony w 1834 roku klasztor. Jego doskonałe położenie (na szczycie góry ) czyniło z niego rodzaj zamku i służył on jako schronienie dla mieszkańców w czasie ataków piratów. Na zachód od Kastro, w Episkopi leżą ruiny starożytnej świątyni ( z III w. n.e.). Można też zwiedzić ruiny starożytnej fortecy w Paleokastro. Alopronia jest jedynym portem na Sikinos, znaleźć tu można kilka tawern, supermarket i cafe. Polecam mały bar w porcie, w którym serwowane są doskonałe kalmary ( w roku 2010 pracowała tam para młodych Polaków). W porcie mało miejsca dla jachtów, które cumują do wewnętrznej części falochronu, uwaga na głębokości, najlepiej żeby ktoś z załogi obserwował dno z dziobu jachtu . Prom przybija na zewnątrz falochronu. Nieopodal portu, naprzeciwko plaży można stanąć na kotwicy .
Załączniki: |
Komentarz: port

Sikinos port-crop.jpg [ 39.71 KiB | Przeglądane 1731 razy ]
|
Komentarz: port

Sikinos port jpg-crop.jpg [ 264.29 KiB | Przeglądane 1731 razy ]
|
Komentarz: port

Sikinos port 2-crop.jpg [ 60.63 KiB | Przeglądane 1731 razy ]
|
Komentarz: mapa wyspy

Mapa Sikinos-crop.jpg [ 242.33 KiB | Przeglądane 1731 razy ]
|
_________________ pozdrawiam Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba" http://www.kasperaszek.pl
|