W czerwcu wybieramy się na wody Szkockie w dwa jachty.
Startujemy z Largs (Glasgow) i ...

Tu proszę o sugestie co trzeba/warto/można tam zrobić przez tydzień.
Gdzie warto wpłynąć, co zwiedzić a gdzie się nie pchać.

Czy trzymać się Firth of Clyde czy okrążać Arran czy starać się płynąć do wysp Islay i Jura albo do Belfastu?

Z góry dziękuję za podpowiedzi.

pozdrawiam
Jarek Mielczarek

Ja polecam Kanał Crinan i destylarnię whisky w Obanie viewtopic.php?f=28&t=17096

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

Dziękuję za informacje Nessie... to jest essi.

Przejście kanału a szczególnie popłynięcie do Obanu powoduje, że głównym akwenem rejsu staje się zachodnia strona półwyspu Kintyre. Czyli wyspy Jura i Islay i powrót do Largs.
Pływałaś tam więc jaka jest Twoja opinia: warto po tej stronie, czy na pierwszy raz raczej trzymać się zatoki Clyde.

pozdrawiam
Jarek

Ja pływałam głównie po kanałach Kaledoński i Crinan. Mnie się podobało, ale kwestia gustu

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

Kanał Crinan to kilka godzin, więc do rozważenia ale generalnie wolałbym więcej pożeglować.

A odwiedziłaś jakieś ciekawe miasteczka lub inne miejsca?
O destylarni w Obanie już pisałaś - polecasz coś jeszcze?

pozdrawiam
Jarek

Czyżby tylko Weronika tam była?
Jarku, jak widać będziemy przecierać szlaki

_________________
Robert "Długi"

Na to wygląda:
"... Jak wrócimy opowiemy Wam..."

Może jednak ktoś jeszcze coś nam podpowie?

pozdrawiam
Jarek

Ktoś tam jeszcze na pewno był

jarmiel, wysłałam Ci linka do mojej relacji z rejsu w prywatnej wiadomości

Zrobiliśmy trasę: Inverness - Fort Augustus - Banavie - Oban - Crinan - Ardrishaig - Troon, ale tak jak mówię, jest to głównie śródlądzie.

W sumie to mało zwiedzaliśmy, głównie oglądaliśmy krajobrazy


Crinan przy dobrych układach to jest cały dzień. Stety-niestety.

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

Na przełomie czerwca i lipca przetrawersujemy Szkocje via Kanał Kaledonski. Napiszę gdy wrócimy

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

Z Jarmielem i Krzysiem będziemy tam na początku czerwca. Również coś nie coś napiszemy

_________________
Robert "Długi"

Warto zobaczyc - Ayr,Avdrossan, Tarbert, Barrow in Furness. W czasie przyplywu prad do 5 w. Fale miedzy Mull - Irlandia, Islay do 6 m - 7m. Buja, jak pod Brestem. Fala jest wyzsza, bo jest mniej miejsca.
Typowa Szkocja. Wszedzie zamki, koscioly, ruiny starych budowli. Lubie takie cos. Nie wszystkim moze sie, to podobac. Kochaja polskie Zeglarki i Zeglarzy. Belfast jest do oblecenia w jeden dzien. Szkoci, chetnie dziela sie swoja wiedza o danym rejonie. Plywa tam malo naszych jachtow.

Pzdr

Andrzej JKC

To tak jak obiecaliśmy. Z jarmielem i Krzysiem w drugim tygodniu czerwca popływaliśmy po Szkocji. Wyczarterowaliśmy dwa jachty z mariny w Largs, Bawarkę 37 i Oceanis 411. Zwiedziliśmy Tarbert, Cambeltown, Port Ellen, Rothesay.
W sumie przez tydzień zrobiliśmy 220 mil. Poniżej mapka z naszej wyprawy. Pogoda była dla nas łaskawa. Padało tylko kilka razy. Wiatr 4-5B. Był i jeden dzień powyżej 6B. Generalnie super tereny i super pływanie

_________________
Robert "Długi"