O staż i przygotowania do egzaminu yachtmaster offshore Rejs będzie prowadzil instruktor RYA. Od niego będzie zależało gdzie popłyniemy.
Ja niem mam żadnej wiedzy o żeglowaniu na Kanarach. Dlatego Wasze doświadczenie jest istotne albowiem może być tak, że będę skiperował jakiś pasaż.
Pozdrawiam.


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Co to jest La Frontiera? Chodzi o El Hierro?
Wypożyczalnie samochodów dorzucę jeszcze autoreisen. Często najtańszy.
Na Fuercie w Morro Jable tylko kotwica. W marinie nie ma miejsc.

Tak.


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Dziękuję za odpowiedzi.

Mam jeszcze pytanie czy Waszym zdaniem warto zainwestować w dodatkowo płatny przy czarterze gadżet w postaci silnika do pontonu ?

W sensie pewnie że warto mieć, jednak koszt jest dość spory i jeśli mam go nie używać to wolę środki przeznaczyć na inne atrakcje.

Nie jestem wielkim zwolennikiem noclegów na kotwicy, a z tego co czytałem zwłaszcza w okolicy Wysp Kanaryjskich nie jest to najbezpieczniejszy pomysł .
Może jednak warto mieć na wypadek jakby do portu wejść się nie dało.

Jak to jest z Waszego doświadczenia w tamtych rejonach ?

Jest kilka kotwicowisk, gdzie można zostać na noc.
Jeśli zdarzyłoby się, że trzeba skorzystać z kotwicowiska, zawsze pozostają wiosła, w wypadku, gdyby trzeba było odwiedzić miasto.
Ja nie przypominam sobie sytuacji, kiedy silnik zaburtowy byłby mi niezbędny na Kanarach, ale jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, w której mógłby się przydać.

_________________
noone

Kotwiczenie na Wyspach Kanaryjskich jest równie popularne jak w innych miejscach. Na codzień korzysta z tej formy wiele jachtów. Nie ma też jakiś niebezpieczeństw, które nie występują w innych rejonach.

A może są jakieś fajne miejsca do których można dopłynąć tylko pontonem a warto je zobaczyć ? Lub coś podobnego do czego ponton byłby wskazany ?

Z pontonem i silnikiem do pontonu na fali oceanicznej to ja osobiście mam przykre doświadczenia . Póki co 3:0 dla oceanu. 2 razy na Kanarach właśnie i raz na Seszelach. Mimo ostrzeżeń i próśb do załogi aby nie szarżowała na podejściu do brzegu, 3 razy oberek, zalanie silnika i "po filipku" jeśli chodzi o działanie tegoż.
Raz niestety słono nas skasowali za mycie silnika.
Ponton przydatny, ale albo duża uwaga na falę albo wiosełka.
Pozdrawiam.
Jacek

Jeszcze jedno pytanie, jeśli można.
Jaki zestaw jeśli chodzi o odzież będzie najlepszy?
BR2 kurtka i spodnie. A ponadto:
Jesień na Bałtyku?
Lato na Bałtyku?
Wiosna w Chorwacji?
Nie chce mi się dźwigać bez sensu, a i w samolot wszystkich opcji nie zabiorę.


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Kurtka na pewno. Spodnie nie koniecznie. Padać raczej nie będzie, ale noce zimne są. Może być 13-14°C.

Dziękuję bardzo. 13-14 to nawet ciepło bym powiedział.


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Może być mniej, odczuwalna nawet sporo mniej.


Niezbyt często, ale się zdarza. Na pewno fale chlapią.

_________________
noone

noone, piszesz :

- Rezerwacja miejsca w marinie obowiązkowa, najczęściej wymagana mailem. W weekendy niektóre mariny nie pracują, więc na rezerwację zrobioną w sobotę dostaniesz odpowiedź odmowną w poniedziałek

Tak też się u mnie zadziało.
Jest więc jakaś szansa na miejsce w jakiejś marinie ?
A może płynąć na "pałę" i gdzieś wcisną ?

Wyjazd za parę dni ....

Obecnie dużego ruchu nie ma. Jest mało jachtów. Nie wierzę, żeby nie było miejsca na El Hiero. Na la Palmie w Santa Cruse i na Gomerze też powinny być miejsca. Na południu Teneryfy faktycznie mogą być problemy z miejscem, tak jak na południu Gran Canarii.
Często odpowiadają, że nie rezerwują. Przypłyniesz, będą miejsca to wejdziesz.
Łatwiej też jest znaleźć miejsce mailem z dnia na dzień lub z wyprzedzeniem 1, 2 dni. Można też dzwonić.
Pogoda zapowiada się dynamiczna .

Odpowiedź dostałem z Los Gigantes.
Trochę mi to pokrzyżowało plany.
Mieliśmy tam stanąć w niedzielę, bo w poniedziałek mamy już bilety na kolejkę na Teide.
Teraz nie wiem czy "kiblować" do wtorku w Las Galetas, czy może np. płynąć pod górkę do Razazul.

Pływanie "pod górkę" na Kanarach jest raczej dla masochistów, zwłaszcza przy takiej pogodzie jaka się zapowiada, ale każdy robi to co lubi.

Jak masz odpowiedź odmowną, to nie wcisną.


Grudzień, styczeń i luty to miesiące, kiedy wiele jachtów utrzymujących się z żeglarstwa, przedłuża sobie sezon, płynąc na Kanary. Nie wiem, w takim razie, kiedy jest większy ruch, niż teraz

Na Hierro są 2 mariny teraz, więc raczej nie ma problemu. Na La Palmie mi odmówili w grudniu.


Nie bardzo widzę, w czym problem, że nie chcesz stać w porcie 1 dzień? Zawsze można skoczyć do San Sebastian na Gomerze.

_________________
noone

Najgorzej jest w październiku, listopadzie i początku grudnia. Wtedy nie ma miejsc w żadnych marinach, bo do wypłynięcia przygotowuje się ARC.

Wróciłem.
Było super.

W podziękowaniu za wszystkie rady napiszę dwa zdania.

1. Zdecydowanie najlepiej wspinam El Hierro. Super nowa marina, niska cena , dostępność miejsc. Sama wyspa też super jak dla mnie, również nie było problemu z wynajęciem auta. Klimat tej wyspy odpowiadał nam najbardziej. Gorąco polecam ten skrawek lądu odrobinę dalej od głównego szlaku.
2. La Palma ma tylko jedną marinę. Tazacorte zaprosiła mnie pod koniec marca bo mają wszystko zajęte, za to jeśli chodzi o Santa Cruz to cena zaskoczyła pozytywnie (za 3 noce jacht 13m 84 euro). Jakość sanitariatów i ciepła woda pod prysznicem Super. Z wynajmem aut to faktycznie niemal bez szans.
3. La Gomera - San Sebastian,dogodna lokalizacja i mieli zawsze jakieś miejsce , jednak ceny dość wysokie , a woda pod prysznicem prawie zawsze zimna.Natomiast po drugiej stronie wyspy w Vueltas , cena niska ale cumowanie do ogromnego betonowego nabrzeża bez sanitariatów niezbyt komfortowe.
4. Teneryfa - postój na kotwicy na Masce byłby naprawdę klimatyczny gdyby nie duża ilość "stonki turystycznej" przywożona licznymi pływadłami w sumie nie wiem w jakim celu.
Pogoda super.
Akceleracja jest, ale jak z odpowiednim szacunkiem do niej podejść to nie jest tak źle.
Generalnie super.