Pytam o Islandię. Ale co chcesz konkretnie wiedzieć? - pytają mnie niespodziewanie znani mi żeglarze.
W domyśle: mógłym opowiadać godzinami a może tygodniami? Co chcesz szczególnie wiedzieć?

Jakie więc konkretne pytania zadać żeglarzowi, który był w Islandii (O.K. - w kraju europejskim X), aby poszerzyć swoją żeglarską wiedzę?

Może w tym wątku uda się ustalić takie TOP-10 pytań?

Np. środki transportu? ceny transportu w tym autobusów i taxi z jednego krańca kraju na drugi?

Albo fajne miejsca do odwiedzenia?

Albo najlepiej wyposażone mariny?

O co jeszcze chcielibyście zapytać przed rejsem do Francji, Irlandii czy innej Islandii?

I może wtedy, gdy poznamy te pytania - to może znajdziemy jakieś strony oprócz Navigatora, gdzie można zdobyć info w kontekście żeglarskim o kraju X.
Do tej pory Charter Navigator jest dla mnie "the best". Ale Marek i Zbieraj skrytykowali Ich informacje. A zatem pojawia się pytanie: znani żeglarze ignorują najlepszą polską firmę pod względem ilości krajów, o których opowiadają na swojej stronie.

To wymieńcie inną polską stronę.
Dowolną.

Jedyny warunek; opowiada o żeglarstwie w więcej niż 40 krajach.

Chyba jednak - według mojej najlepszej wiedzy - jest to najlepsza strona www.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Bosh Andrzeju;)

Chyba się trzeba z Tobą umówić w pt na piwko jakieś?:) To Ci wytłumaczę wszystko;)

A wcale nie "Bosh". Się wyjątkowo z Andrzejem zgodzę, że to ciekawe zagadnienie. Inna sprawa to nie do podrobienia styl stawiania problemu

Podobne pytania stawiałem sobie tworząc stronę o Norwegii (tak, tę podlinkowaną niżej). Mam informacje i możliwości ich zdobycia, mam medium, ale co właściwie brać żeglarska chciałaby wiedzieć? Założyłem, niesłusznie jak się okazało, że jak ktoś czegoś nie znajdzie, to zapyta. Faktycznie nikt nie pyta, a wygląda na to, że jak nie znajduje, to po prostu idzie gdzie indziej. A może to brak zainteresowania tym rejonem.
Na wstępie uznałem, że poszukiwane głównie są informacje o przystaniach, marinach, miejscach, pogodzie. Dostaje bardzo mało informacji zwrotnej, więc pojęcia nie mam jak bardzo się mylę

Krytykują bo informacje nieprawdziwe, jak mniemam. Dlatego jeśli najlepsze dla Ciebie jest wielość , ale nieprawdziwych informacji to nie wiem co Cię usatysfakcjonuje. Prawdopodobnie nie ma drugiej takiej strony. I tu dla Ciebie pole do popisu - spróbuj zebrać rzetelne i sprawdzone informacje i sam stwórz taką stronkę.
Poza tym każdego interesuje co innego. Nie da się znaleźć idealnych dziesięciu pytań. Jeden będzie miał ze sobą na rejsie gulasz w słoikach, a drugi będzie liczył na możliwość kupienia świeżej ryby, czy mięsa na obiad. Jeden będzie szukał sklepu z wódką, a inny chciałby wiedzieć o której otwierają i ile kosztuje zwiedzanie miejscowych kościołów.
Jednego zainteresuje cena potraw w knajpie, a drugi będzie ciekaw do której są otwarte. Nie zadowolisz wszystkich dziesięcioma pytaniami.
Mnie zadowala kompletnie obejrzenie cmentarza miejscowego, i pójście na jakąś skałę gdzie widok jest malowniczy. Buteleczka winka w łapkę i leżenie i kontemplowanie widoków (najlepiej w jakimś miłym towarzystwie z którym można pogadać jak trzeba, ale i jak trzeba to nie ma niezręczności w pomilczeniu sobie). Oczywiście często wiele osób dziwi się "że jak to tak można" nie chcieć obejrzeć kościółka i jakiegoś bzdurnego muzeum. Nie, bo mnie to nie interesuje. A większość z obłędem w oczach kopytkuje szukać owegoż kościółka i muzeum.
Każdy szuka czego innego. Także 100 pytań -tu się zgodzę. Ale 10 to za mało.
A co do pytań - to moje byłyby mało standardowe.
Jak daleko jest z miasta do jakiegoś ładnego malowniczego punktu, gdzie sobie mogę na godzinkę - dwie zasiąść i nic nie robiąc gapić się? (najlepiej wysoko)
Co jest miejscową potrawą smaczną i wysokokaloryczną?(te są najlepsze) Gdzie najlepiej to jadać (bary, restauracje,bazary)?
Jaki jest koszt?
Miejscowy trunek? Cena? Czy są i jakie konsekwencje spożywania tegoż w wyżej wymienionym punkcie widokowym?
Czy niedaleko jest woda w której można by pokusić się o pomoczenie i popływanie? (jakieś jeziorko, wody termalne - w przypadku Islandii)
W przypadku Islandii - jak i gdzie podejść najbliżej żeby zobaczyć nie do końca wygasły wulkan?
Czy leząc w teren mam szansę spotkania jakiegoś zwierzaka, którego lepiej nie spotkać?
Czy w okolicy dalszej jest coś co powinnam zobaczyć? (pomijając kościółki i muzea)
Jakie są charakterystyczne rzeczy dla danego miasta?
Jak daleko? Da się piechotą? Jak nie to czym i za ile? (bus, taxi, pociąg)
Czy warto wsiąść w pociąg i pojechać na zwiedzanie okolic (tylko patrzając z okien)? Czy na którejś stacji warto wysiąść?
Czy są w okolicy jakieś fajne lochy, katakumby, jaskinie, kopalnie? Czy miesiąc mojego pobytu jest dobrym do ich zwiedzania?(często są zamykane czasowo)
Gdzie jest cmentarz, otwarty dla zwiedzających?
Co warto kupić, co jest niedostępne gdzie indziej, a charakterystyczne dla danego miejsca?
Także Kuracencie drogi, do dzieła. Stwórz własną bazę. (nie robię sobie jaj, tylko mówię całkowicie poważnie) Myślę że tu na forum, masz ogromną bazę informacji i ludzi którzy chętnie ci pomogą.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Zosta strona bardzo przydatna . Tylko jakoś nie przyszło mi do głowy, aby zwrócić się z zapytaniem zwrotnym, po prostu szukałem dalej. Najcenniejszy dla mnie był link do map elektronicznych-Kystverket. Jak widzę strona się wzbogaca i mam nadzieję, że niedługo stanie się głównym naszym norweskim portalem

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Dzięki, dzięki. Można ją rozwijać, jak będzie zainteresowanie, ale muszę wiedzieć w jaką stronę.

Wyraźnie napisz, że udzielasz odpowiedzi w sprawach nie opisanych na stronie, to może pojawią się pytania

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Stworzyłem formularz konatktowy, księgę gości, forum... Czy to nie dość wyraźnie?
Jeśli nie, to piszę wyraźnie: oczekuję komentarzy, zapytań, wskazówek.

Napisz tak! Bo ja np. nie wpadłabym na to że mogę się ask więc chyba nie jest to wystarczająco jednoznaczne;) a swego czasu miałam jakieś tam pytania jak się tematem interesowałam;)

Podpisuję się pod tym
A podziękowałam, bo chyba w doskonały sposób przełożyłaś problem Andrzeja na ludzki język. I pomogłaś mi przy okazji pisać

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Katrine ! Ło matko ! Nie psuj polszczyzny.

Marek

_________________
s/y Milonga
Jeanneau Fantasia 27
POL 18616

Może warto dodać widoczną "szukajkę" w nagłówku strony i rejestrować co ludzie wpisują w opcję szukaj?

_________________
Piotr "Kefas" Gryko

Możesz się ask ile tylko chcesz. Czy ja answer, to inna para kaloszy.

Coś mi się zdaje, że wątek zaczyna obsługiwać zostową stronę a nie temat Kuracenta

Myślę że tu jest pies pochowany.
Sądząc po sobie; jak czegoś szukam to potrzebuję odpowiedzi od razu. Nie robię sobie nadzieji, że ktoś odpowie mi na zapytanie (nie wiadomo kiedy). Jeśli mam czekać, to wolę ten czas przeznaczyć na dalsze szukanie.

Moim zdaniem Kefas ma rację. Patrząc od strony autora strony, wiedziałbyś czego szukają inni, i mógłbyś uzupełnić info w dogodnym dla Ciebie czasie.

_________________
Pozdrawiam, Małgosia
s/y White Phoenix

"Najczęściej, nie tyle trzeba zmieniać samą sytuację, ile sposób jej doświadczania" Sensei Sunya

To taki żarcik ku Katrinie skierowany.
Ci, którzy pytania zadali, wiedzą, że odpowiadam w miarę możliwości od razu. Z szukajką racja i pewnie coś takiego wkrótce wykombinuję.

Fakt, że za bardzo odbiegamy od pierwotnego tematu. Może dlatego, że jak się kiedyś przyznał, Andrzej nie czyta odpowiedzi

I dlatego powstają ciekawe pod-tematy.

_________________
Pozdrawiam, Małgosia
s/y White Phoenix

"Najczęściej, nie tyle trzeba zmieniać samą sytuację, ile sposób jej doświadczania" Sensei Sunya

Proszę bardzo, już jest

...i zacząłeś już pozyskiwać wiedzę?

_________________
Piotr "Kefas" Gryko

Może pomocna będzie informacja, że Leonid Teliga, gdy wybierał się do nowego kraju uczył się kilku słów w miejscowym jezyku: Dzień dobry, dziekuję, przyjaciel...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

A google tłumacz ma funkcję w której można posłuchać jak to się wymawia. Jak by dało radę coś takiego wstawić na stronę, było by super.

Zosta, czy mi się zdaje, czy już ulepszamy Ci www

_________________
Pozdrawiam, Małgosia
s/y White Phoenix

"Najczęściej, nie tyle trzeba zmieniać samą sytuację, ile sposób jej doświadczania" Sensei Sunya

A i owszem. Dziękuję. Tak trzymać. Przyjaciel

A jak Ty odpowiesz?
Jędruś nie staraj się na siłę być alfą i omegą? Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Bądź skipperem, wiedz jak wejść i wyjść, jakie warunki są niebezpieczne dla danego portu, jakie kwity dany kraj wymaga, jakie ma procedury, czy jest wacha w porcie a jeśli nie ma to jak zamówić, czy żaglomistrz gdzieś w pobliżu grasuje, czy wody nabrać można, w którym miejscu stanąć żeby węża nie trzeba było obciągać przez pół portu, czy pomosty pływają czy powinno pomyśleć się o jakiejś wachcie portowej, jakie przeszkody są na wejściu, na co uważać, a reszta... hmmm, zaraz, jaka reszta, to wszak już te 10 pytań przekroczyliśmy

ps. Islandia jest nudna. Niech oficer d/s kulturalno-oświatowych lepiej wyszuka punkty w których można zanabyć ekstazę, zioła, gorzałę (self made), burdele i takie inne.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa