Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 mar 2024, o 10:46




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 paź 2011, o 20:51 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Tak sie zastanawiam i mysle. Wszyscy narzekają na wysokie ceny w chorwacji a jednak znakomita wiekszość wybiera ją na swoje żeglarskie wojaże. A grecja mimo że bardzo tania cieszy sie skąpa popularnością. Nawet obserwując ceny rejsów gdzie chorwacja bije na głowe grecje mozna to zauważyć. Jesli mozecie to prosze o pomoc w zrozumieniu tego paradoksu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2011, o 21:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3408
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
Do Chorwacji dojedziesz samochodem. Kiedyś pokonywałam trasę do Splitu w 16h. Teraz nie wiem. Pewnie da się krócej. Cena dojazdu, zależnie od samochodu, wynosi od około tysiąca dwustu(w obie strony), do fantazji dotyczącej pojemności silnika, z jaką kupowaliśmy furmankę ;). Do Grecji ciężko, nawet w dwóch kierowców. Droga ponad dobę. Około tysiąca kilometrów więcej. Znaczy samolot. Normalnie ludzie się cieszą jak uda się zarezerwować za tysiaka bilecik (per personam, w obie). I tu już widzisz zasadniczą różnicę. Przelicz, dolicz do ceny jachtu i wydatków i zobaczysz co Ci wyjdzie.
Można busem. Ceny mniej zróżnicowane. Ale do Grecji dużo dłużej.
Chorwacja znana żeglarsko parę lat. Grecja dla Polaków dosyć nowa.
O więcej argumentów mnie nie pytaj, bo Ci zawsze odpowiem, że tylko Chorwacja. Zakochałam się w tym kraju bez pamięci :D

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2011, o 21:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17285
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2162
Otrzymał podziękowań: 3581
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Narjess napisał(a):
Zakochałam się w tym kraju bez pamięci
A ja w Chorwacji byłem raz, rok po wojnie i spotkałem się z takim nacjonalizmem, że powiedziałem, że więcej w tym kraju moja noga nie stanie.

Gdy po kilku latach zacząłem się łamać, to trafiła mi się na Bałtyku załogantka - żona Chorwata - i choć zachwalała kraj i ludzi, to utwierdziła mnie w przekonaniu o słuszności mojej decyzji.

Z opowieści koleżanki:
"Wujek, to jest bardzo dobry człowiek, to że się zasadził przy drodze z kałasznikowem na mojego męża znaczy tylko tyle, że mój mąż mu w czymś podpadł".

"Teściowa od dziewięciu lat się do mnie nie odzywa, dobra kobieta, tyle że małomówna".

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2011, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Greg. napisał(a):
A grecja mimo że bardzo tania cieszy sie skąpa popularnością

Mylisz się, w Grecji jest nas bardzo dużo. Najwięcej ze wszystkich nacji.
Narjess napisał(a):
samolot. Normalnie ludzie się cieszą jak uda się zarezerwować za tysiaka bilecik (per personam, w obie).

Nigdy nie płaciłem więcej, niż 600 zł.
Narjess napisał(a):
Przelicz, dolicz do ceny jachtu i wydatków i zobaczysz co Ci wyjdzie.

Taniej niż w Chorwacji, Grecja jest nie tylko tańsza, ale przede wszystkim porty masz praktycznie gratis. Np w ostatnim rejsie byłem w 7 portach. Płaciłem raz....1,91 euro. Raz też placiłem za wodę, całe 5 euro.
Narjess napisał(a):
O więcej argumentów mnie nie pytaj, bo Ci zawsze odpowiem, że tylko Chorwacja. Zakochałam się w tym kraju bez pamięci

A byłaś gdzieś indziej ?

Najwiekszą wadą Chorwacji jest kompletny brak atmosfery żeglarskiej w portach. Tzn powiem wprost, za dużo buraków.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2011, o 21:59 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Historyczna popularność ze względu na:
1. Koszty i prostotę dojazdu
2. Historycznie w Chorwacji było tanio, stąd przyzwyczajenie.
3. Kiedy było tanio - sporo firm się "zakorzeniło". Stąd bogata oferta w katalogach, dużo wiedzy przy polecaniu rejsów i td.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2011, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
plitkin napisał(a):
2. Historycznie w Chorwacji było tanio, stąd przyzwyczajenie

Grecja była zawsze tańsza od Chorwacji. W Chorwacji pierwszy raz bylem w 1994 roku, ostatni raz w tym roku. I powiem Wam tyle. W Chorwacji ceny nie zmieniły się przez te lata. Tzn wrosły o inflację, ale tak jest wszędzie.
W Grecji po raz pierwszy byłem w 1997, ostatni raz w tym roku.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2011, o 22:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3408
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
Marek napisał(a):
A ja w Chorwacji byłem raz, rok po wojnie i spotkałem się z takim nacjonalizmem, że powiedziałem, że więcej w tym kraju moja noga nie stanie

Nie zauważyłam. Ja pierwszy raz byłam w 2001, kiedy nie było autostrad, jechało się wąskimi górskimi dróżkami, śladów powojennych było mnóstwo, robiły upiorne wrażenie. Całe wsie wymarłe - nowe domy bez okien i drzwi z zawieszonymi deseczkami, proszącymi o nie wchodzenie(domy po wysiedlonych Serbach). Pola podobno jeszcze nie rozminowane. Potem zbudowali autostrady i droga znacznie się skróciła. Nacjonalizmu, o którym mówisz, nie zauważyłam. No, może poza jednym wypadkiem, kiedy to na jakiejś imprezie pół wieczoru tańczyłam na stole z Chorwatem, a potem zostałam ofukana, przez - jak się okazało - jego dziewczynę (nic zdrożnego nie robiłam - naprawdę - obok siedział mój ówczesny, który to mnie namówił do owego czynu). Było faktycznie coś o Polakach, do tego wyjątkowo pejoratywnie. Nie do końca zrozumiałam :D . Nigdy, poza tym, nie spotkałam się z jakimkolwiek cieniem nieżyczliwości.
Cape napisał(a):
A byłaś gdzieś indziej ?

A byłaś i to w kilku gdziesiach. Na pewno nie w tak wielu jak Ty, ale to akurat Chorwacja zrobiła na mnie wrażenie.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Cape napisał(a):
Najwiekszą wadą Chorwacji jest kompletny brak atmosfery żeglarskiej w portach. Tzn powiem wprost, za dużo buraków.

Dlatego nie wielkie mariny, ale małe zatoczki, małe porciki i miejskie keje :)

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2011, o 22:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Marek napisał(a):
A ja w Chorwacji byłem raz, rok po wojnie i spotkałem się z takim nacjonalizmem, że powiedziałem, że więcej w tym kraju moja noga nie stanie.

Nacjonalizmy były bardzo silne w czasie wojny i krótko po niej. Byłem w Chorwacji również w sierpniu 1995 roku w czasie operacji oluja (burza), tzn odbijania przez Chorwatów utraconych terenów. Strach było coś powiedzieć. Ale załapałem się na festyn z udziałem żołnierzy z frontu. Przyjechali prywatnymi samochodami obwieszonymi pasami amunicji.
Ale wczasie wojny fajnie było, było pusto i przede wszystkim był bombowy nastrój.
I nisko latające na Adriatykiem F 16, super.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 10:22 

Dołączył(a): 18 sie 2011, o 17:51
Posty: 14
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: młodszy pomoc. 2-go zastępcy 3go oficera
Ja mam wrażenie, że ta taniość Grecji nie dotyczy rejsu czarterowego zorganizowanego po niskich kosztach. Możecie mnie poprawić jeśli się mylę? Popatrzmy na liczby.

1) Transport
Chorwacja - samochód to 1200zł (300-400zł na osobę), autokar 430zł na osobę.
Grecja - transportem kołowym trudno, samolot (przeloty w sobotę) - nie znalazłem ofert poniżej 1000zł, pewne daje się upolować coś tańszego, jeśli przelot nie będzie w soboty to trzeba doliczyć hotel, jeśli lotnisko nie będzie w miejscu czarteru trzeba dodać lokalny transport

2) Łódka,
Przyjmijmy czerwiec albo wrzesień. Porównajmy same ceny czarteru, w praktyce trzeba dodać sprzątanie, odjąć zniżki, itp.
Chorwacja - Adriatic Charter
Bavaria 32 (2003, 6 osób) - 1200EUR (200 Euro na osobę)
Bavaria 36 (2004, 8 osób) - 1700EUR (212 Euro na osobę)
Grecja - nie udało mi się znaleźć oferty poniżej 280 Euro na osobę na kilkuletniej łódce, chociaż przyznam że nie szukałem bardzo uparcie, jeśli macie namiary na oferty podobne do wymienionej chorwackiej to będę za nie wdzięczny

3) Porty
Przyjmijmy tygodniowy rejs.
Chorwacja - 2 postoje w marinach po 60EUR, dwa w portach miejskich lub na boi po 30EUR, 2 na dziko albo w porcie macierzystym, razem 180EUR (26 Euro na osobę)
Grecja - nie znam liczb, podobno tanio, przyjmijmy 0, żeby nie było, że porównanie stronnicze :)

RAZEM
Załóżmy Euro po 4zł
Chorwacja: 430+800+104=1334zł
Grecja: 1000+1120+0=2120zł

Nie piszę tego żeby udowodnić, że w Grecji jest drożej. Chciałbym tam popłynąć ale nie wiem jak zorganizować rejs którego koszty nie przekroczą kosztów z Chorwacji.

Pozdrawiam,
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 13:47 

Dołączył(a): 27 cze 2011, o 12:07
Posty: 11
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Byłem i w Grecji (2 lata temu) i w Chorwacji (rok 3 i 4 lata temu) i faktycznie Grecja nie wydawała mi się wcale tańsza. Mariny (ha ha ha, raczej nabrzeża) pełna zgoda, ale co do knajp chyba nie ma aż takiej różnicy. I w Grecji i w Chorwacji płacilem taką samą kasę jachtową czyli sto euro. Cenę marin chorwackich zrównoważał tańszy dojazd i możliwość wziecia do samochodu sporo prowiantu z kraju. Sam czarter też był trochę tańszy w Chorwacji. Jak dla mnie na jedno wychodzi. I tu i tam fajnie. Na przyszły rok wybieramy (mam zaszczyt być żałogantem znanego wszem i wobec Kuracenta) tym razem Grecję. Płyniemy w maju, raczej w środku tygodnia, lot i czarter rezerwujemy lada moment, upychamy się na Bawarii 36 do granic wytrzymałości. No cóż, idzie kryzys a żona z dziećmi chcą plynąć z nami. I płyną.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 15:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 320
Uprawnienia żeglarskie: -)
misiołak napisał(a):
Mariny (ha ha ha, raczej nabrzeża)


No właśnie... może ktoś napisze,... bo wszyscy piszą, że w Choracji mariny drogie a w Grecji jak za darmo.... a pokusi się ktoś o porównanie warunków np. sanitariaty, woda, prąd,.... osłonięcie od wiatru, komfort cumowania.....

Proponuję żebyśmy porównywali porównywalne - można też napisać, że Niemcy* produkują droższe samochody niż Rosjanie**, więc lepiej jeździć rosyjskimi i aż dziw bierze, dlaczego ludzie wybierają niemieckie

*np. BMW X5
** np. Łada Niva


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 17:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Artur01 napisał(a):
samolot (przeloty w sobotę) - nie znalazłem ofert poniżej 1000zł

Z Berlina polecisz za 600 zł EasyJet. Lata codziennie.
Carlo napisał(a):
No właśnie... może ktoś napisze,... bo wszyscy piszą, że w Choracji mariny drogie a w Grecji jak za darmo.... a pokusi się ktoś o porównanie warunków np. sanitariaty, woda, prąd,.... osłonięcie od wiatru, komfort cumowania.....

W Grecji poza Jońskim marin praktycznie nie ma. Bardzo rzadko sa moringi, sanitariaty są w tawernach, nie ma prądu, z wodą różnie. Osłoniecie od wiatru bardzo dobre.
I to jest kolosalny plus Grecji względem Chorwacji, bo te niby złe warunki skutecznie zniechęcają amatorów wczasów pod żaglami, żeby nie nazwać tego inaczej.
W Grecji zawsze inna załoga odbierze cumy...
Jest duuużo mniej jachtów motorowych i zero małych motorówek. Na akwenie z wyłączeniem Zatoki Sarońskiej jest pusto.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 17:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 320
Uprawnienia żeglarskie: -)
"I chodzi o to żeby te plusy, nie przesłoniły wam tych minusów" :lol:

Cape napisał(a):
W Grecji poza Jońskim marin praktycznie nie ma. Bardzo rzadko sa moringi, sanitariaty są w tawernach, nie ma prądu, z wodą różnie. Osłoniecie od wiatru bardzo dobre.
I to jest kolosalny plus Grecji


To co dla Ciebie, dla mnie, dla kogoś tam jest plusem, dla kogoś innego jest minusem. Znam takich co by się w życiu nie zdecydowali na pływanie jak by nie było "luksusów" w marinie ;)

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Cape napisał(a):
Z Berlina polecisz za 600 zł EasyJet. Lata codziennie.


Z Rzeszowa do Berlina za ile się dostanę? :>


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 17:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Carlo napisał(a):
. Znam takich co by się w życiu nie zdecydowali na pływanie jak by nie było "luksusów" w marinie

I niech zostaną w Chorwacji. To własnie ludzie na jachtach tworzą w Grecji atmosferę, a nie "atmosferkę".
Carlo napisał(a):
Z Rzeszowa do Berlina za ile się dostanę?

Ja mieszkam w Poznaniu :D Poszukałbym połączeń np z Budapesztu.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 17:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 320
Uprawnienia żeglarskie: -)
Cape napisał(a):
np z Budapesztu.


Dojechać samochodem - po 150 zł od osoby (4 osoby w samochodzie) plus parking na lotnisku/7 dni

Samolot ok. 800 zł we wrześniu/2012r. kupując teraz.

Jak komuś nie przeszkadza dyskomfort podróży samochodem/autokarem, a jeszcze lepiej jak lubi podróżować i zwiedzać po drodze różne miejsca, to zdecydowanie fajniej jechać samochodem, zaplanować dłuższy urlop i po drodze trochę pozwiedzać. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 17:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Carlo napisał(a):
plus parking na lotnisku/7 dni

Wszystkie lotniska mają tanie parkingi z transferem na/z lotniska. Np w Berlinie 7/8 dni kosztuje 35 euro, 14/15 dni 50 euro.
A na Adriatyk wybieram się w ....styczniu, samolotem. Bilet z W-wy w obie strony 560 zł

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Carlo napisał(a):
Samolot ok. 800 zł we wrześniu/2012r. kupując teraz.

Z Krakowa i Budapesztu do Aten lata Norwegian.
A we wrześniu 2012 lot sobota/sobota z Krakowa znalazłem za 750 zł (Lot/Austrian)

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 20:57 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Cape
W grecji jest nas sporo ale wiecej polaków jest na bank w chorwacji. Popatrz na ceny rejsów. Sa droższe w chorwacji a jednak są chetni. Mam podglad z jakimi problemami spotykaja sie polskie jachty aby znależ klijentów na rejsy w grecji


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Myślę, że dyskutujemy nie o "rejsach na Chorwacji na żaglach" :evil: w których w znakomitej wiekszości biorą udział ludzie dość przypadkowi, a o rejsach organizowanych prywatnie dla znajomych/rodziny.
1/ Rejs w Grecji generalnie kosztuje tyle samo, ile w Chorwacji.
2/ W Grecji mamy nieporównywalnie więcej możliwosci. Po prostu to greckie morze jest wielokrotnie większe.
3/ Na Egejskim nie brakuje wiatru (meltemi)
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... it=meltemi

O innych sprawach pisałem

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 21:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
Sezon zakończony piszę o faktach jakie miały miejsce w Jacht Toursie.
Artur01 napisał(a):
Ja mam wrażenie, że ta taniość Grecji nie dotyczy rejsu czarterowego zorganizowanego po niskich kosztach. Możecie mnie poprawić jeśli się mylę? Popatrzmy na liczby.

1) Transport
Chorwacja - samochód to 1200zł (300-400zł na osobę), autokar 430zł na osobę.
Grecja - transportem kołowym trudno, samolot (przeloty w sobotę) - nie znalazłem ofert poniżej 1000zł, pewne daje się upolować coś tańszego, jeśli przelot nie będzie w soboty to trzeba doliczyć hotel, jeśli lotnisko nie będzie w miejscu czarteru trzeba dodać lokalny transport

Samochód 2000 za całość z jednym noclegiem w każdą stronę.
Artur01 napisał(a):
2) Łódka,
Przyjmijmy czerwiec albo wrzesień. Porównajmy same ceny czarteru, w praktyce trzeba dodać sprzątanie, odjąć zniżki, itp.
Chorwacja - Adriatic Charter
Bavaria 32 (2003, 6 osób) - 1200EUR (200 Euro na osobę)
Bavaria 36 (2004, 8 osób) - 1700EUR (212 Euro na osobę)
Grecja - nie udało mi się znaleźć oferty poniżej 280 Euro na osobę na kilkuletniej łódce, chociaż przyznam że nie szukałem bardzo uparcie, jeśli macie namiary na oferty podobne do wymienionej chorwackiej to będę za nie wdzięczny

Delphia 40 wg Twojego liczenia miejsc 10 osób, 2180 euro cennik, dla forumowiczów było 10 procent zniżki,a z uwagi na małe obłożenie kto zadzwonił, to w tym sezonie płacił 1700 euro, łódka pływała 3 sezon ponadstandardowe wyposażenie
rejsy po 1000 zł, koja w maju i 1200 we wrześniu w cenie skipper.
Artur01 napisał(a):
3) Porty
Przyjmijmy tygodniowy rejs.
Chorwacja - 2 postoje w marinach po 60EUR, dwa w portach miejskich lub na boi po 30EUR, 2 na dziko albo w porcie macierzystym, razem 180EUR (26 Euro na osobę)
Grecja - nie znam liczb, podobno tanio, przyjmijmy 0, żeby nie było, że porównanie stronnicze :)

Porty najdroższy i najlepszy w cenie Lefkas (port macierzysty), pozostałe Vathi Meganisi 28 euro, pozostałe z prądem i woda przy knajpach 5 euro i posiłek.
Artur01 napisał(a):
RAZEM
Załóżmy Euro po 4zł
Chorwacja: 430+800+104=1334zł
Grecja: 1000+1120+0=2120zł

Nie piszę tego żeby udowodnić, że w Grecji jest drożej. Chciałbym tam popłynąć ale nie wiem jak zorganizować rejs którego koszty nie przekroczą kosztów z Chorwacji.

Pozdrawiam,
Artur

_________________
Pozdrawiam
Darek


Ostatnio edytowano 29 paź 2011, o 11:04 przez LukasJ, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem cytowanie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 22:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10279
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1223
Otrzymał podziękowań: 2338
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Rozumiem, ze reklama jest dzwignia handlu, ale czy musi byc tak niechlujna, nachalna i jaskrawoczerwona?
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
Jakbym umiał podzielić ten tekst na kawałki z cytowaniem to bym nie robił takiego jaskrawego własnego :lol:

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2011, o 23:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10279
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1223
Otrzymał podziękowań: 2338
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
ROZUMIEM ;)
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2011, o 07:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Artur01 napisał(a):
Grecja - nie udało mi się znaleźć oferty poniżej 280 Euro na osobę na kilkuletniej łódce, chociaż przyznam że nie szukałem bardzo uparcie, jeśli macie namiary na oferty podobne do wymienionej chorwackiej to będę za nie wdzięczny

Proszę bardzo
http://www.hellenicsails.com/pl/cennik.html
B36 nawet w najwyższym zezonie poniżej 200 euro/koja/tydzień
W czerwcu i wrześniu B36 1150/1300 euro za tydzień, czyli sporo taniej, niż AC
Są też tańsze firmy, ale tych nie polecam

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2011, o 10:36 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Doktorku. Ty to wiesz Cape to wie i ja to wiem. Jednak gdy twoje łódki stały chorwackie rejsy sprzedawały sie po 1200 do 1600 za tydzień. I to jest dla mnie interesujace C Z E M U ?????? Może wypowie sie jakis skiper organizujacy rejsy po chorwacji


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2011, o 10:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Greg. napisał(a):
Jednak gdy twoje łódki stały chorwackie rejsy sprzedawały sie po 1200 do 1600 za tydzień. I to jest dla mnie interesujace C Z E M U ??????

Bo człowiek zwierzęciem stadnym jest. Czyli dość ślepo naśladuje innych.
Jednakże odpuść sobie zorganizowane rejsy, tym bardziej, że Doktor takich nie organizuje.
Firmy organizują rejsy w Chorwacji, bo dla firm są one tańsze, czyli więcej na takich rejsach zarobią.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2011, o 11:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
Mój główny problem w tym sezonie polegał na tym, że gdy miałem już pewność, że firma ruszy i będzie miała łódki wielu spośród znanych mi skipperów organizujących samodzielnie rejsy (bo nie ukrywam, że to grupa na której pozyskaniu mi zależy) ze względu na to, aby u armatorów zebrać komplet rabatów, w tym ten za wcześniejszą rezerwację, mieli już po podpisywane umowy z konkurencją, mam nadzieję, że przyszły sezon będzie lepszy, 47 która dopiero zamówiliśmy w stoczni, mamy już wstępnie zarezerwowaną na trzy miesiące, takiego komfortu nie mieliśmy przed tym sezonem.
Natomiast prawdą jest, że bez względu na wszystko, ciężko przebić się do świadomości tych, którzy w transporcie widzą największy problem, no i w zasadzie do tych, co szukają tanich rejsów w zatoczonych na maksa jachtach, bo rzeczywiście nawet jak postój w porcie kosztuje powiedzmy 60 euro, to rozbity na 10 osób to już tylko 6 euro, przy tygodniu, gdzie pewnie w macierzystym porcie tez się nie płaci, to 30 euro i różnica w cenie dojazdu to zniweluje, prowiant własny, ceny za jacht podobne, bo podobne są na całym świecie.
Grecja staje się zdecydowanie tańsza, jak płyniemy rodziną, lub dwiema, trzema rodzinami, gdzie koszt dzielony jest na 1-3 domowych budżetów i jeśli chcemy odpocząć od kuchni, bo cen w knajpach nie da się porównać, Grecja jest tańsza niż nasze kurorty a nikt nie powie, że w Chorwacji jest taniej.
Jest też spora grupa żeglarzy, którzy najlepiej czują się w zatłoczonych marinach i Greckie ciche porciki im nie odpowiadają, do tych chciałbym dotrzeć, bo akurat Morze Jonskie, jest pod tym względem wyjątkowe, są tam ciche porciki jak Vathi na Meganisi i tętniące życiem mariny jak ta w Lefkas, na Korfu czy Kefaloni.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Cape napisał(a):
Greg. napisał(a):
Jednak gdy twoje łódki stały chorwackie rejsy sprzedawały sie po 1200 do 1600 za tydzień. I to jest dla mnie interesujace C Z E M U ??????

Bo człowiek zwierzęciem stadnym jest. Czyli dość ślepo naśladuje innych.
Jednakże odpuść sobie zorganizowane rejsy, tym bardziej, że Doktor takich nie organizuje.
Firmy organizują rejsy w Chorwacji, bo dla firm są one tańsze, czyli więcej na takich rejsach zarobią.


Krzysiek
To sie też zmieniło, z uwagi na koszt licencji organizatora turystyki, sami nie organizujemy, ale znaleźliśmy biuro podróży, które z nami nawiązało współprace i już jedną taką nawet bardzo skomplikowana imprezę (przeloty, zwiedzanie na ladzie, hotele i pływanie) mamy za sobą.

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2011, o 11:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17285
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2162
Otrzymał podziękowań: 3581
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
doktor napisał(a):
Jest też spora grupa żeglarzy, którzy najlepiej czują się w zatłoczonych marinach
Przykładem niech będą Mikołajki i tłum, który tam się przewala.
Tak jak Krzysiek Cape napisał - człowiek jest zwierzęciem stadnym i niektórzy ludzie kierują się jedynie owym instynktem a myślenie jest im zupełnie obce.

Ja osobiście nie mam nic przeciwko temu, ba, uważam, że bardzo dobrze, że tak jest, ponieważ dzięki temu nierównomiernemu rozkładowi można znaleźć fajne puste i ciche miejsca (jak chociażby przywołana wyżej Ithaka).

Cała ta dyskusja pt. "Chorwacja vs. Grecja" przypomina troszkę dyskusje o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, tudzież o wyższości barszczu białego nad czerwonym.
Jedni lubią to, inni tamto - najważniejsze, żeby jedni nie przeszkadzali drugim a reszta to jest pryszcz :-)

Jednocześnie ciekawe są rozważania o tym, jakie czynniki kształtują popyt i podaż. Na przykład dlaczego w tanim, nastawionym na turystykę kraju, w Tunezja nie ma praktycznie możliwości wypożyczenia łódki. Pewnie mają prężniej niż w Polsce działający tambylczy PZŻ :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2011, o 11:49 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Marek napisał(a):
Jednocześnie ciekawe są rozważania o tym, jakie czynniki kształtują popyt i podaż

Własnie to jest sednem pytania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2011, o 12:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Marek napisał(a):
Cała ta dyskusja pt. "Chorwacja vs. Grecja" przypomina troszkę dyskusje o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, tudzież o wyższości barszczu białego nad czerwonym.

Dokładnie tak.
Marek napisał(a):
Jednocześnie ciekawe są rozważania o tym, jakie czynniki kształtują popyt i podaż

W dużym stopniu moda, czyli naśladowanie innych.
W 2010 w lipcu zupełnie przypadkiem prowadziłem tygodniowy rejs komercyjny (płacili mi) w Chorwacji (z Kasteli) dla biura podróży. Uczestnicy, to dwie parki 30, lekarz 40 z żoną, 12 letnim synem i siostrą. Wszyscy pierwszy raz na morzu, mikro doświadczenie z Mazur. Zapłacili sporo, 2 tys z marinami i autobusem. Żarcie ekstra. Zapytałem ich, dlaczego tu przyjechali ? Odpowiedź, tylu znajomych było i jak byliśmy gdzieś tam na lądowych wakacjach to te jachty w marinie tak pięknie wyglądały.
Przewiozłem ich z Kastelii na Vis, Korculę, Lastowo, Hvar (Palmizana) na której im się najbardziej podobało, bo plaża fajna. Za tą ostatnią marinę zaołaciłem z własnego honararium, bo mi się kasa na mariny skończyła (limit)

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2011, o 12:05 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Marek napisał(a):
Cała ta dyskusja pt. "Chorwacja vs. Grecja" przypomina troszkę dyskusje o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, tudzież o wyższości barszczu białego nad czerwonym.
Jedni lubią to, inni tamto - najważniejsze, żeby jedni nie przeszkadzali drugim a reszta to jest pryszcz :-)


To samo chciałam napisać...o tej wyższości...

Byłam kilka razy w Grecji i kilka razy w Cro.
Mój mąż zdecydowanie woli Grecję, dlatego coraz skuteczniej obrzydza mi Chorwację: że drogo, że nas traktują z góry, że nie ma folderów po polsku (co ma byc dowodem na to lekceważenie), że coraz to inne opłaty wprowadzają, że nie ma klimatu...

Mnie natomiast (jako kobietę) coraz bardziej denerwuje to, że muszę w porcie szukać toalety po knajpkach. Denerwuje mnie ich bałaganiarstwo, zniszczone mariny, zbudowane jak można sadzić po wyposażeniu, za unijne pieniądze (np. Paleokastritsa na Korfu)

Jezeli chodzi o jedzenie, Grecja jest dużo tańsza!! Ostatnio za 2 doskonale zrobione porcje kalmarów z dodatkami i karafka wina zapłaciliśmy 22 euro - tyle, co w Cro za jedną porcję.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL