Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=28&t=19426 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | miros76 [ 3 lip 2014, o 07:51 ] |
Tytuł: | Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Witam - planuję trasę jak w temacie z noclegami w marinach w Skradin i Primosten. Pozostają mi trzy noclegi na kotwicowiskach (pozostałe dwa w porcie macierzystym w Biogradzie) - te 3 dni zamierzamy kręcić się w rejonie Kornaty-Telascica. Czy ktoś może polecić jakieś miejsca warte zrzucenia kotwicy (a najlepiej zacumowania do boi) w tym rejonie? Poza tym to nasz dziewiczy rejs w Chorwacji i - choć przygotowujemy się od miesięcy - potrzebujemy jeszcze kilku rad - może ktoś by był chętny podzielić się doświadczeniem na priv? Tak apropos dyskusji o cenach to z tego co widzę, to w marinach już ciężko zejść poniżej kwoty 60-70 EUR (ceny za 11m jacht) - a jakie są ceny boi? Wiem, że najlepsza odpowiedź to "zróżnicowane", ale chodzi mi o średnią w tym, albo w poprzednim sezonie. Pozdrawiam wszystkich i z góry przepraszam, jeśli wątek umieściłem nie tam gdzie trzeba, albo się powtórzyłem - to również mój dziewiczy post na forum;-) |
Autor: | palmar [ 3 lip 2014, o 21:56 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
miros76 napisał(a): Poza tym to nasz dziewiczy rejs w Chorwacji i - choć przygotowujemy się od miesięcy - potrzebujemy jeszcze kilku rad - może ktoś by był chętny podzielić się doświadczeniem na priv? Tak apropos dyskusji o cenach to z tego co widzę, to w marinach już ciężko zejść poniżej kwoty 60-70 EUR (ceny za 11m jacht) - a jakie są ceny boi? Wiem, że najlepsza odpowiedź to "zróżnicowane", ale chodzi mi o średnią w tym, albo w poprzednim sezonie. Pozdrawiam wszystkich i z góry przepraszam, jeśli wątek umieściłem nie tam gdzie trzeba, albo się powtórzyłem - to również mój dziewiczy post na forum;-) Odszukałem moje rachunki z 2013 i poniżej małe zestawienie marin i boi. Jacht Bavaria 38, długość pomiarowa 11,45 m. Zestawienie z 2013. Mam nadzieję, że trochę Ci to pomoże. Zatoka Soline, boja: 154 kun Komiza na wyspie Vis, boja: 200 kun Szybenik, przy kei miejskiej: 300 kun Marina Palmizana: 78 Euro Marina Milna: 70 Euro Marina Kastela: 55 Euro Marina Frapa: 80 Euro (najfajniejsze łazienki ![]() Marina Agna miejscowość Marina: 446 kun Marina Kremik: 396 Kun Marina Skradin: 35 Euro (za pół dnia) Marina Jezera: 70 Euro Zatoka Garska, wyspa Hvar, konoba Maretta: gratis jak zjesz kolację Jeżeli chcesz odwiedzić Primosten to polecam postój w marinie Kremik. W marinie stoją busy, którymi cała załoga może dojechać do miasta i również wrócić (trzeba wziąć od kierowcy wizytówkę). Cumuje się tam do pomostów, nie ma muringów, trzeba inaczej niż w większości marin odbijacze powiesić nisko. Nie wiem kiedy płyniesz, ale jeżeli w szczycie sezonu, to bardzo szybko mariny są pełne i możesz mieć problem. Ewentualnie trzeba być popołudniu a nie wieczorem. Możesz mieć też różnie z wiatrem, lipiec-sierpień często jest flauta. Uważaj na muringi innych jachtów jak wpływasz i wypływasz z mariny, są często poprowadzone pod różnymi kątami. Wpadłem raz na nie, chociaż byłem przekonany, że idę środkiem. Nikt nie krzyczał i się nie wściekał, pomachali mi z tego jachtu na którego muringi wpadłem i życzyli dobrej drogi. Chorwacja jest świetna na pierwszy raz. Masz masę marin, boi, zatoczek. Ludzie są pomocni. Nie robią problemu jeżeli coś Ci nie wychodzi, a wręcz Ci pomogą. W każdej marinie jest marinero, który poda Ci muringi i cumy (obdarzeni dużą cierpliwością). Możliwe krótkie przeloty lub długie jak takie wolisz ![]() Wspaniała czysta woda. Bardzo dobre jedzenie, szczególnie ryby (fakt, że nie tanie). W trakcie rejsu zgubiliśmy jedno wiosło od pontonu, pękło zamknięcie od okna - nie pobrali w czarterowni ani euro z kaucji (angelina.hr). Więcej rad pewnie mogą Ci udzielić bardziej doświadczeni niż ja. |
Autor: | miros76 [ 4 lip 2014, o 07:46 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Wielkie dzięki! O ile to dziewiczy rejs to w Chorwacji byłem już chyba ze 7 razy, ale jako szczur lądowy, więc jako taka nie jest mi obca od strony lądu. Jak pozwolisz Palmar - lub może ktoś inny podpowie - to zapytam jeszcze o parę rzeczy: - jak wygląda w praktyce cumowanie do boi - czy jeśli w ciągu dnia się podpłynie od razu atakuje ktoś z opłatą, czy dopiero wieczorem zbierają od tych, co zostają na noc? Pewnie - jak znam życie - odpowiedź brzmi: "jest różnie"... ![]() - jak jest naliczana opłata za wpłynięcie do PN Kornati - planujemy w Biogradzie zakupić wjazdówkę (a właściwie "wpłynówkę":-) i czy od razu musimy deklarować które to będą dni i jak jest ewentualnie kontrolowane - trzeba to gdzieś zameldować, czy trzymać na wypadek kontroli i czy to są doby (24h) od momentu wpłynięcia, czy liczy się data kalendarzowa (na stronie PN Kornati nie znalazłem takich szczegółów)? Ma to istotne znaczenie, bo podejrzewam, że dwa dni na Kornatach wystarczą, a do tego - w zależności jak się nalicza tą opłatę - może wystarczyć albo 1-dniowa, albo raczej 3-dniowa. Wypływamy 19 lipca więc w szczycie szczytu. Tak sobie zaplanowaliśmy, że jak by wiało typowo, to możemy w niedzielę zapłynąć do mariny Skradin - z Biogradu jest to 40 Mm, a trzeba liczyć prędkość przelotową tak podejrzewam, że ok. 4-4,5 węzła (no, chyba że zrobilibyśmy trasę do Sibenika jednym baksztagiem przy wietrze 3 lub więcej). Faktycznie może być problem z miejscem w marinie bo chyba wielu żeglarzy wpada na podobnie oryginalny pomysł, żeby zwiedzić PN Krka w ten sposób. Niby można rezerwować, ale pieron wie jaka będzie pogoda i czy dopłyniemy, więc raczej tego nie zrobimy. Dzięki za kotwicowiska - wprowadzam je do pamięci osobistej (czyli głowy), ale coś czuję, że już brak wolnego miejsca i trzeba to będzie przelać na papier;-) A co do ewentualnych szkód - oczywiście nie będziemy spać spokojnie (zwłaszcza na kotwicy), ale wykupiliśmy ubezpieczenie kaucji, więc jednak sen powinien być ciut spokojniejszy... Mirek |
Autor: | miros76 [ 4 lip 2014, o 08:14 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Z tego co zasłyszałem, to ponoć nocleg po objęciu jachtu i przed jego zdaniem w marinie macierzystej jest bezpłatny - czy to prawda? W sobotę procedura odbioru zaczyna się zdaje się o 17, więc jeśli potrwa 2 godz. to i tak nie opłaca się płynąć nigdzie. Poza tym w 8 osobowym składzie jest tylko jeden wilk ćwierć-morski i jeden jeziorowy, a reszta potrzebuje solidnego przeszkolenia żeglarskiego (trzymać szmatę i czerpak też trza umić dobrze;-), więc rejs faktycznie zaczniemy pewnie w niedzielę rano. No a skoro procedura zdawania jachtu zaczyna się w sobotę o 10 rano to też pasuje być w marinie już w piątek wieczór. I jeszcze jedno pytanie - czy praktykowane jest, że wpływając do mariny trzeba się zameldować przez radio, pytać o miejsce i czekać aż skierują, czy luz - wpływamy i szukamy miejsca na własną rękę? Mirek |
Autor: | Sajmon [ 4 lip 2014, o 08:29 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Stoimy dzisiaj w Skradin - jest mnòstwo wolnych miejsc. Na "pewnym" kotwicowisku tylko jeden jacht, trochę bliżej mostu w stronę Krka - pusto, choć może tam stanąć wiele jachtòw. Tu w pobliżu - darmowy pływający pomost przy konobie koło Skradińskiego portu, darmowe bezpieczne bez szalonych wiatròw kotwicowiska na jeziorku, bezpieczne i dwa osłonięte dobrze kotwicowiska w kanale między Sibenikiem, a morzem, sporo bojek, raczej bezpłatnych w Zlarin, tani postòj przy miejskiej kei w Tribunij, trzy bezpiecze przy innych niż pòłnocne wiatry kotwicowiska od pn strony wyspy zlarin, bezpłatne do zeszłego roku boje na Prvic od strony Sepurine, bezpłatne bojki (do zeszłego tygodnia) między Kakan a Kaprije w zatoce restauracyjnej i tanie bojki kawałek dalej koło wysepek v. I m Borownijak, bezpłatne (j.w.) bojki w Zaklopicy na Pasman, bezpłatne bojki Uvala Dugovica koło Drage. To z pmięci (mogłem trochę pokręcić nazwy) ktòre są przetestowane i tanie albo bezpłatne idąc na południe. Jeszcze Vrgada - ale od lipca biorą 150 kuna, Primosten to od lipca 216 kun,ale rano można doładować wodę i korzystać z prysznicy całodobowo. Jak przypomni mi się coś interesującego to dopiszę * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Wszędzie można, ale nigdzie nie trzeba wołać marinę na 17 -tym kanale W tym roku zdarzyło mi się raz, przedwczoraj wzywać marinero, gdy wydawało się, że jest po brzegi wypelniny porcik. Okazało się że dzięki temu znalazła się dla nas słodka dziurka. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Zwykle wpływasz, marinero nawiazuje kontakt ręczniemachająco-wzrokowy i jest Ci wskazane miejsce, podany mooring. |
Autor: | Sajmon [ 4 lip 2014, o 08:43 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Macierzyste porty cenie czarteru. Godzina wypłynięcia - ròżna baaardzo, ale w Sukosanie wiele jachtòw wypływa przed czternastą, ale z Biogradu nawet płynac o siedemnastej, macie w zasięgu co najmniej cztery polecane przeze mnie i Pasata miejsc (przed zmrokiem osiągalne) |
Autor: | miros76 [ 4 lip 2014, o 08:48 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Dzięki Sajmon - cenne rady i w dodatku "na gorąco", tylko przez Ciebie znowu parę godzin będę wertował mapy i google earth, szukając miejsc, o których piszesz;-) Cholera - rejs tygodniowy, dopiero za dwa tygodnie start, a ja już na nim spędziłem chyba z 200 godzin... A tak apropos Twojej niemal ciągłej wachty internetowej - rozumiem, że korzystasz z modemu i łączysz się za pomocą którejś (wybranej na stałe, czy losowo - jak jest zasięg?) sieci chorwackiej, bo chyba nie piszesz za pomocą smyrfona? Czy wykupywałeś wcześniej jakieś pakiety danych, czy cóś (załapałeś się na obniżkę od 1 lipca...)? Sorry, że Ci zawracam głowę w ostatnim dniu rejsu, ale jak by Ci się nudziło na wachcie... ![]() Mirek |
Autor: | palmar [ 4 lip 2014, o 08:53 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
miros76 napisał(a): - jak wygląda w praktyce cumowanie do boi - czy jeśli w ciągu dnia się podpłynie od razu atakuje ktoś z opłatą, czy dopiero wieczorem zbierają od tych, co zostają na noc? Pewnie - jak znam życie - odpowiedź brzmi: "jest różnie"... ![]() Jak napisałeś - "jest różnie". Ale już Sajmon napisał, jest trochę bojek bezpłatnych. Część jest restauracyjnych, czyli są bezpłatne o ile zjesz coś w tej konobie. Nie wiem w jaki sposób praktykujesz podchodzenie do boi, ale proponuję od strony rufy. Widziałem wielokrotnie próby cumowania z dziobu i nie było to zbyt proste. Do wody masz jakieś 1,5 metra, Część boi nie daje się wyciągnąć za wysoko z wody. Do większości boi wiążesz swoją cumę pod boją, do specjalnej pętli. Boja to tylko pływak. Fakt, że jest część boi ze stalowym uchem na przewleczonym na wierzch. Metoda wygląda mniej więcej tak (przynajmniej u mnie): - długa cuma z dziobu zaknagowana i położona za relingami - podchodzisz rufą - przeciągasz cumę nabiegowo przez pętlę pod boją - powoli ściągasz cumę przechodząc na dziób, jacht się obraca - knagujesz ![]() miros76 napisał(a): Z tego co zasłyszałem, to ponoć nocleg po objęciu jachtu i przed jego zdaniem w marinie macierzystej jest bezpłatny - czy to prawda? W sobotę procedura odbioru zaczyna się zdaje się o 17, więc jeśli potrwa 2 godz. to i tak nie opłaca się płynąć nigdzie. Poza tym w 8 osobowym składzie jest tylko jeden wilk ćwierć-morski i jeden jeziorowy, a reszta potrzebuje solidnego przeszkolenia żeglarskiego (trzymać szmatę i czerpak też trza umić dobrze;-), więc rejs faktycznie zaczniemy pewnie w niedzielę rano. No a skoro procedura zdawania jachtu zaczyna się w sobotę o 10 rano to też pasuje być w marinie już w piątek wieczór. Co do procedur odbierania i oddawania to mogą się one różnić delikatnie między poszczególnymi firmami. Ja spotkałem się z następującymi zasadami: - w marinie macierzystej możesz stać gratis, cały czas - jacht standardowo odbierasz około 17, ale czasami można dopłacić i odebrać wcześniej około 13 i masz o jeden dzień pływania więcej - odebranie jachtu to może z 30 minut i w tym czasie możesz pakować się na jacht. - do mariny macierzystej musisz przypłynąć w piątek wieczorem, bo dno jachtu sprawdza nurek - jacht jest formalnie oddawany w sobotę rano do 9. Ale sprawdź powyższe w swojej firmie czarterowej. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * miros76 napisał(a): Dzięki Sajmon - cenne rady i w dodatku "na gorąco", tylko przez Ciebie znowu parę godzin będę wertował mapy i google earth, szukając miejsc, o których piszesz;-) Polecam jeszcze: http://www.wosamma.at/bojenfelder/map.php i http://www.c-iyc.com/CIYC/CIYC_Home.html |
Autor: | miros76 [ 4 lip 2014, o 10:14 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Po raz kolejny - dzięki. Po Waszych postach widzę, że biadolenie co po niektórych odnośnie drożyzny i naciągania, to raczej bardzo subiektywna ocena i można po prostu pomyśleć i nie dać się ze... przepraszam: orżnąć;-) I tak uważam, że cena czarteru + opłaty w marinach i na bojach, w ogólnym rozrachunku, biorąc pod uwagę też bliskość, tj. 11 godzin jazdy samochodem ode mnie (niewiele dłużej niż na Mazury) - podobnie zresztą jak od Tomka (pozdrawiam Kraków) i związane z tym koszty podróży - wszystko to jest w bardzo rozsądnych granicach. Spokojnie można w szczycie sezonu znaleźć nawet zwykłe kwatery prywatne na lądzie drożej, a o różnicy nie mamy co mówić... Zakupy na rejs też można z jednej strony zrobić w jakimś portowym sklepiku na wyspie klnąc na ceny, a wystarczy np. przed zaokrętowaniem kopnąć się do większego Konzum Marketu w mieście i ceny mieć niemal dokładnie takie same jak w Polsce... A o tych Kornatach i zasadach rozliczania opłaty coś wiecie? Czy jednodniowy wstęp to jest dany dzień od 0.00 do 24.00, czy może liczy się 24h od momentu wpłynięcia? Podejrzewam, że to pierwsze, bo to drugie wymagałoby meldowania komuś wpłynięcia do parku, a chyba tak nie jest... |
Autor: | Sajmon [ 4 lip 2014, o 10:48 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
No akurat w dziedzinie parku nie jestem autorytetem... Byłem tam pierwszy i ostatni raz cztery lata temu. Uważam ze przy pierwszym, tygodniowym Chorwackim rejsie, jest to strata czasu. Widoki porównywalne z pozostałymi okołokornackimi wyspami. Moim zdaniem - zostawcie sobie Telescice na drugi, trzeci rejs w Chorwacji, kiedy już "wszystkie" hity zaliczycie. Kumpel przeważnie kupował bilet wstępu na samych Kornatach, można w każdej Marinie, podobno można i najtaniej w internecie... * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Nasza tegotygodniowa trasa była uważam całkiem fajna na pierwszy raz. Sukosan (Biograd) - Drage (doskonały punkt widokowy - to zamiast Kornatów ![]() |
Autor: | miros76 [ 4 lip 2014, o 10:57 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
No właśnie tak mi się to podejrzane wydawało, żeby był sens 3 dni turlać się po Kornatach, które można opłynąć spokojnie w 1 dzień. Chyba jednak zaliczymy 1 dzień na Kornatach i 1 na Telascicy, bo następny rejs jeśli będzie to nierychło i pewnie będzie to Grecja, a do Chorwacji wrócimy może za parę lat... Jak tam pogoda żeglugowa na Chorwacji? Mam nadzieję, że za Twojego rejsu wyczerpał się limit tej złej na miesiąc lipiec, a dla mnie zostanie taki Mistral (czy jak go tam zwał) 3 w porywach do 4 na cały tydzień;-) A jak z tym internetem? |
Autor: | palmar [ 4 lip 2014, o 16:30 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
miros76 napisał(a): A jak z tym internetem? Sprawdź czy Twoja czarterownia nie daje internetu w jakimś pakiecie do jachtu. Dostaniesz wtedy modem GSM + wifi i masz problem z głowy. |
Autor: | Sajmon [ 4 lip 2014, o 21:55 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Tele 2 ma promocję 3Gb za 50 kuna. Jadę na tym trzeci tydzień. |
Autor: | rudekolek [ 5 lip 2014, o 06:55 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Sajmon napisał(a): Tele 2 ma promocję 3Gb za 50 kuna. Jadę na tym trzeci tydzień. Na wyspach z zasięgiem tej sieci jest trochę kiepsko, np. na całych Kornatach zasięg internetu tele2 "0 kresek", Solta od południowej strony 0 zasięgu jakiegokolwiek. |
Autor: | miros76 [ 5 lip 2014, o 11:15 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
ech - do czego to doszło, że jednym z istotnych elementów rejsu jest dostęp do internetu... |
Autor: | jachu [ 5 lip 2014, o 14:31 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
miros76 napisał(a): ech - do czego to doszło, że jednym z istotnych elementów rejsu jest dostęp do internetu... to podstawa zeby sprawdzic pogode ![]() |
Autor: | rudekolek [ 5 lip 2014, o 20:01 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
jachu napisał(a): to podstawa zeby sprawdzic pogode ![]() Eeeee tam zaraz pogoda. Chodzi o to, aby sprawdzić face'a ![]() |
Autor: | miros76 [ 6 lip 2014, o 09:46 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Eeeee tam zaraz pogoda. Chodzi o to, aby sprawdzić face'a ![]() Prawda jest taka, że choć 40-ka na karku to nie mam bukfejsa i ostatnio pierwszy raz w ogóle zobaczyłem jak to wygląda bo nigdy wcześniej na niego nie zaglądałem... ![]() Chodzi of kors o pogodę - zamierzam zabrać tablecika, wykupić jakiś pakiecik danych i po prostu mieć informację w każdej chwili, a nie np. wstawać na 7.45 o której radio nadaje komunikat żeglarski, czy też co 4 godziny rozszyfrowywać komunikat navtexu (nawet nie wiem, czy będzie na jachcie odbiornik)... |
Autor: | Sajmon [ 6 lip 2014, o 12:32 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Ukf-ka cztery razy dziennie podaje prognozy i na bieżąco ostrzeżenia pogodowe |
Autor: | rudekolek [ 6 lip 2014, o 13:32 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
Sajmon napisał(a): Ukf-ka cztery razy dziennie podaje prognozy i na bieżąco ostrzeżenia pogodowe W zatoce Telescica na VHF słychać było tylko szum, a wstałem specjalnie o 0730. Dopiero na wysokości Opatu udało się coś tam między trzaskami wysłuchać. |
Autor: | miros76 [ 6 lip 2014, o 17:24 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
rudekolek napisał(a): W zatoce Telescica na VHF słychać było tylko szum, a wstałem specjalnie o 0730. Dopiero na wysokości Opatu udało się coś tam między trzaskami wysłuchać. No właśnie, a jak się przegapi prognozę o 7.45 to następna o 11.45... Wciąż jeszcze nie wiem, jak się liczy ten wstęp do PN Kornati - spróbuję to ustalić w czarterowni - ale podejrzewam, że 1 dzień to 0.00-24.00 - niezależnie od tego o której się wpłynie danego dnia. |
Autor: | rudekolek [ 6 lip 2014, o 18:04 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
miros76 napisał(a): to następna o 11.45... Wciąż jeszcze nie wiem, jak się liczy ten wstęp do PN Kornati - spróbuję to ustalić w czarterowni - ale podejrzewam, że 1 dzień to 0.00-24.00 - niezależnie od tego o której się wpłynie danego dnia. Następna jest o 1445. Z tym parkiem narodowym bywa różnie, chyba zależy od tego czy/kiedy podpłyną pontonem i skasują. W tym roku zapłaciłem za Telescicę, a za Kornati już nie. Nikt nie przypłyną, stałem przy kei restauracyjnej (Opat). Wcześniej na kotwicy za Kornati płaciłem zawsze. Na Lastovie (Zaklopatica) zapłaciłem za park narodowy stojąc nawet przy kei restauracji. |
Autor: | miros76 [ 6 lip 2014, o 18:33 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
rudekolek napisał(a): Z tym parkiem narodowym bywa różnie, chyba zależy od tego czy/kiedy podpłyną pontonem i skasują. W tym roku zapłaciłem za Telescicę, a za Kornati już nie. Nikt nie przypłyną, stałem przy kei restauracyjnej (Opat). Wcześniej na kotwicy za Kornati płaciłem zawsze. Na Lastovie (Zaklopatica) zapłaciłem za park narodowy stojąc nawet przy kei restauracji. Wszystko to wygląda fajnie, ale jak to się ma do informacji na oficjalnej stronie, gdzie piszą, że np. bilet na 1 dzień dla jachtu 11-18 kosztuje 250,- kn, ale już bilet kupiony w obrębie parku to już cena 500,- kn - czy tak faktycznie jest? |
Autor: | rudekolek [ 6 lip 2014, o 19:16 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
miros76 napisał(a): Wszystko to wygląda fajnie, ale jak to się ma do informacji na oficjalnej stronie, gdzie piszą, że np. bilet na 1 dzień dla jachtu 11-18 kosztuje 250,- kn, ale już bilet kupiony w obrębie parku to już cena 500,- kn - czy tak faktycznie jest? Tak jest niestety, sporo za kamieni kupę ![]() |
Autor: | miros76 [ 6 lip 2014, o 19:37 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
rudekolek napisał(a): Tak jest niestety, sporo za kamieni kupę ![]() No właśnie - na kamieni kupie to stoi mój dom (i dobrze, bo trudniej go będzie zmyć), a za tą kornacką (podejrzewam, że mimo wszystko nieco atrakcyjniejszą) kupę to te 35,- zł - za jeden dzień w przeliczeniu na skomplikowane rozliczenia załogi - jestem w stanie pożałować;-) |
Autor: | miros76 [ 7 lip 2014, o 08:06 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
A czy ktoś z Was ma jakieś celne i pożyteczne uwagi co do żeglugi/obsługi Bavarii 36 - na coś trzeba szczególnie uważać, jakieś pięty Achillesowe, czy cóś? |
Autor: | rudekolek [ 7 lip 2014, o 08:51 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
miros76 napisał(a): A czy ktoś z Was ma jakieś celne i pożyteczne uwagi co do żeglugi/obsługi Bavarii 36 - na coś trzeba szczególnie uważać, jakieś pięty Achillesowe, czy cóś? 1. Tworzący się stożek z łańcucha przy podnoszeniu kotwicy, jak już się utworzy to powoduje spadniecie łańcucha z orzecha windy i całe 50m leci do wody. Trzeba go rozgarniać za pomocą handszpaka windy, przy podnoszeniu kotwicy. Najlepiej niech osoba obsługująca kotwicę ma zawsze buty na nogach, taki łańcuch można szybko zatrzymać przydeptując go. 2. Na Bavarii 36 z tego co pamiętam masz 2 korby, ta krótsza jest do stawiania grota. Używając do tego długą można sobie palce poharatać o bom. 3. Rolować grota równomiernie luzując outhouler i kręcąc kabestanem na kursach ostrych. Potrafi się nieźle pokiełbasić w maszcie, jeśli robimy to nieuważnie. Czyli normalnie jak na każdym jachcie ![]() |
Autor: | miros76 [ 7 lip 2014, o 10:45 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
rudekolek napisał(a): 2. Na Bavarii 36 z tego co pamiętam masz 2 korby, ta krótsza jest do stawiania grota. Używając do tego długą można sobie palce poharatać o bom. No właśnie już słyszałem o tym - z reguły pewnie bierze się tą korbę, która jest pod ręką, a jakoś na złość zawsze pod ręką jest ta dłuższa (o ile krótsza w ogóle jest na jachcie)... ![]() Sztukę rolowania grota trza będzie oczywiście w praniu przejść, a każda rada jest cenna więc wielkie dzięki. A do obsługi kotwicy to przydadzą się na pewno gumowce i rękawice robocze. Planujemy wprawdzie noclegi albo w marinach z muringami, albo na bojach, ale plany weryfikuje życie - w tym przypadku, biorąc pod uwagę termin rejsu, może po prostu nie być miejsca przy muringach czy na bojach i chcąc nie chcąc kotwicę trzeba będzie rzucić. A skoro rzucić, to pewnie i podnieść;-) Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem - piszesz, że łańcuch ciągnięty przez windę kotwiczną łatwo zatrzymać nogą, po prostu przydeptując go? Chodzi Ci o sytuację, w której łańcuch spada i leci swobodnie do wody, żeby nie rozwinął się cały, tak? * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Sorry za może infantylne pytania, ale - jak zaznaczyłem na wstępie - to "mój pierwszy raz", a wilk co najwyżej ze mnie jeziorowy. Żeby nie stresować się za bardzo na rejsie, po prostu stosuję taktykę minimalizacji i wyprzedzenia jak największej ilości ryzyk. Im lepiej będziemy przygotowani, tym lepiej zniesiemy niespodzianki - chyba dobrze myślę? Tak czy siak - wielkie dzięki dla wszystkich. |
Autor: | rudekolek [ 7 lip 2014, o 14:10 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacja: Biograd-Skradin-Primosten-Kornaty |
miros76 napisał(a): Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem - piszesz, że łańcuch ciągnięty przez windę kotwiczną łatwo zatrzymać nogą, po prostu przydeptując go? Chodzi Ci o sytuację, w której łańcuch spada i leci swobodnie do wody, żeby nie rozwinął się cały, tak? Chodzi mi tylko o sytuację kiedy łańcuch spada z orzecha (koła łańcuchowego) windy i leci swobodnie do wody, na pewno usłyszysz jak to się stanie ![]() ![]() |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |