Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Grecki kryzys. Praktyczne informacje
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=28&t=22414
Strona 1 z 2

Autor:  markrzy [ 29 cze 2015, o 13:06 ]
Tytuł:  Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Ja wprawdzie jeszcze mam trochę czasu do mojego rejsu po Egejskim , ale myślę ,że wszelkie uwagi i spostrzeżenia dotyczące tej nadzwyczajnej sytuacji w tym kraju ,aktualnie tam żeglujących, będą dla nas bardzo cenne.
Np: mój armator z Aten poprosił mnie dziś abym ostatnią ratę za czarter przywiózł w gotówce i uregulował ją kei ./ dla bezpieczeństwa jego i mojej kasy/ :mrgreen:

Autor:  Cape [ 29 cze 2015, o 13:11 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

markrzy napisał(a):
mój armator z Aten poprosił mnie dziś abym ostatnią ratę za czarter przywiózł w gotówce i uregulował ją kei

Już raz tak miałem w Grecji, a konkretnie w 1999 roku. Było to w czasie bombardowania Serbii.
Kaucja też była gotówką.

Autor:  Piotr Kasperaszek [ 2 lip 2015, o 23:55 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

pisemko

Załączniki:
11046324_10153368274489019_818231963396456131_n.png
11046324_10153368274489019_818231963396456131_n.png [ 45.41 KiB | Przeglądane 8031 razy ]

Autor:  plitkin [ 3 lip 2015, o 02:52 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Media eurokolchozu sa bezwzgledne. Kolega jest w Grecji. Nie ma zadnej paniki, nie ma zadnych kolejek przy bankomatach, ludzie placa kartami (on tez). Wyplacil sobie kase z bankomaty i widzial jak Grecy wyplacaja bez stresu i jakichkolwiek nadzwyczajnych zachowan.

Autor:  Nicram [ 3 lip 2015, o 06:45 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

plitkin napisał(a):
Media eurokolchozu sa bezwzgledne. Kolega jest w Grecji. Nie ma zadnej paniki, nie ma zadnych kolejek przy bankomatach, ludzie placa kartami (on tez). Wyplacil sobie kase z bankomaty i widzial jak Grecy wyplacaja bez stresu i jakichkolwiek nadzwyczajnych zachowan.


Jest w kurorcie na wakacjach?

W Gdyni też nigdy nie widziałem żeby ktoś strajkował albo psioczył, że mu się źle żyje,wręcz przeciwnie. A jak odpali się pudło to pokazują jak w Warszawie strajkują, manifestują i jaka bida z nędzą przez Polskę pędzą.

Mojego kolega miał dużą firmę klimatyzacji i wentylacji. Zbankrutował. Upadłość ogłosił, ludzie na bruk, sprawy sądowe. Kolega cały w nerwach powiedział, że musi odpocząć dwa lata i zająć się czymś dla siebie. Zamówił biemdablju ziben i zaczął budować dom nad morzem.

Są różne oblicza bankructwa.

Autor:  plitkin [ 3 lip 2015, o 06:55 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Jest na wakacjach nie w kurorcie, lecz w typowej greckiej miescinie.

Autor:  Jacol [ 23 lip 2015, o 10:18 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Pływałem po wyspach jońskich 26.06-5.07, w portach i tawernach pełno, zarówno jadła jak i ludzi, wszystko po staremu. W jednym sklepie żeglarskim Yorgos odmówił płatności kartą (paragonu też konsekwentnie nie wydrukował), poza tym wszystko w normie.
8.08 lecę na 3 tygodnie, nie spodziewam się kłopotów, no może lepiej mieć przy sobie trochę zapasu gotówki oprócz kart.

Autor:  Bogdan Bednarz [ 9 sie 2015, o 08:43 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Sytuacja nr 1 :
Hydra, klimatyczny porcik pełen turystów i jachtów - zazwyczaj, bo w tym roku były tylko trzy zapełniające dziury niewykorzystane przez taksówki, rybaków, i inne żelastwo , z tradycyjnej "tratwy" nic nie pozostało, straszna szkoda. Jachty stoją na kotwicy w pobliskiej zatoce i załogi dopływają taksówką.
Zwyczajowo opłata za postój oscylowała w granicach 2- 4 euro . I tak dobrze, choć nie wystarczało zapewne nawet na pensję poborcy. Często bez opłat.

Sytuacja nr 2 :
Piękny port Benitses na Kerkyrze ( rzadko odwiedzany ) , betonowe nabrzeża, słupki z wodą i prądem. Brak zarządzającego, brak wody, brak prądu. Brak miejsca, bo wszystko zajęte przez pontony rybaków amatorów lub jachty pozostawione tutaj na czas nieokreślony. Nikt nie pyta, nikt nie pobiera opłat, sielanka. A gruba kasa wydana.

Sytuacja nr 3 :
Restauracja w Methoni SW Peloponez ( turystyczna mieścina ) - kelner przynosi świstek papieru z nagryzmolonymi cyferkami , nagabywany o paragon zwija się i kluczy - widać , że właściciel zakazał.

Sytuacja nr 4 :
Port Sami, Kefalonia na Morzu Jońskim, wypożyczalnia skuterów. Dziewczyna wypisuje kwity na skserowanych drukach , bez paragonu. Nie może dać "oryginału ", bo ten musi pozostać w dokumentacji firmy.

Sytuacja nr 5 :
Knajpka w Prevezie - od dwudziestu lat prowadzi Grek ożeniony z Polką.
- Wszyscy wokół są zadłużeni. Dawali kredyty każdemu , kto chciał. Połowa tych sklepików za rok będzie zamknięta. Tak samo ludzie - w domach po sześć aut, kto to kupi, a sprzedać muszą.

Sytuacja nr 6 :
Na szczycie góry siedzi właściciel 70 kóz i patrzy jak schodzą w dół na nocleg w kotlinie.
- Nie wiem co będzie dalej , koszt ich hodowli to siedem tysięcy euro, a sprzedać mogę za pięć. Na wyspie jest sto czterdzieści tysięcy kóz, wszyscy jesteśmy w podobnej sytuacji. A motorek którym przyjechałeś zapewne bez paragonu ?



Każdy może dołożyć sto podobnych przykładów, w każdym innym, dowolnym miejscu w Grecji. Najprostsze przyczyny kryzysu same się opisują. Im wyżej, tym pewnie gorzej, ale podobnie.
Nie żal mi Greków , bo sami sobie winni, jak dają , to każdy bierze. Ale kryzys dopiero przed nimi. Upominam się o paragony, to może dopłacą temu od kóz ?

Autor:  D40 [ 9 sie 2015, o 11:23 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Małe zmiany kryzysowe to pobieranie opłat przy miejskich nabrzeżach np 6,9€ za jacht 11,95m w Lefkadzie i sprawdzanie licencji na czarter. ( nie było problemu gdy właściciel był na jachcie)

Autor:  Kurczak [ 9 sie 2015, o 16:06 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Jadąc przez Grecję od granicy z Macedonią widzieliśmy setki jak nie tysiące pięknych jedno, dwu nawet trzykondygnacyjnych domów, z których krawędzi dachów sterczały gołe pręty zbrojeniowe...

Dopiero całkiem niedawno dowiedziałem się dlaczego :-o

Autor:  Zbieraj [ 9 sie 2015, o 17:31 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Kurczak napisał(a):
Dopiero całkiem niedawno dowiedziałem się dlaczego
Możliwość uniknięcia podatku zawsze była czynnikiem motywującym. :D

Autor:  cine [ 9 sie 2015, o 18:23 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Bogdan Bednarz napisał(a):
Upominam się o paragony, to może dopłacą temu od kóz ?

Wszelkie dopłaty są demoralizujące, czego najlepszym przykładem właśnie Grecja.
Już lepiej daj spokój tym paragonom bo za chwilę będzie tam 2x tyle kóz.

Autor:  Bogdan Bednarz [ 10 sie 2015, o 01:48 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

cine napisał(a):
Już lepiej daj spokój tym paragonom bo za chwilę będzie tam 2x tyle kóz.


Lepiej żeby było dwa razy więcej kóz, do których się dopłaca ( przypomnę , że u nas dopłaca się do każdego hektara ), niż dwadzieścia razy więcej bezrobotnych hodowców. Lepiej dopłacić pracującemu pasterzowi do jego pracy, niż temu samemu pasterzowi w formie zasiłku dla bezrobotnych. Oczywiście, ze jest to forma socjalizmu , ale żądając paragonów choć trochę zmusisz ich do normalności. Zgadzając się na fikcję zmniejszasz pogłowie kóz i zwiększasz armie potencjalnych bezrobotnych . Korzystają tylko cwaniacy ( często powiązani z politykami ). Ty i tak płacisz cenę z podatkiem , tylko trafia ona do cwaniaków, a nie do pasterzy.

Autor:  junak73 [ 10 sie 2015, o 11:12 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Jacol napisał(a):
W jednym sklepie żeglarskim Yorgos odmówił płatności kartą (paragonu też konsekwentnie nie wydrukował)


Czyli też w normie :rotfl: (grecja...)

Autor:  markrzy [ 2 wrz 2015, o 21:13 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

http://m.onet.pl/wiadomosci/swiat,84s2ng



Chyba będę musiał skorygować planowaną trasę rejsu :evil:

Autor:  Adi63 [ 3 wrz 2015, o 10:58 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

[quote="markrzy"]http://m.onet.pl/wiadomosci/swiat,84s2ng

Zaraza się rozlewa.

Autor:  Kapitan Kwak [ 7 wrz 2015, o 11:58 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Wracając do tematu.
Za dwa tygodnie mam zaplanowany tygodniowy rejs na Egejskim. Łódkę bierzemy z Kos, płyniemy w kierunku Rodos. Czy ktoś z Was może się podzielić realnymi informacjami na temat utrudnień bądź niebezpieczeństw związanych z falami imigrantów na wsypach? Czy żeglarze są narażeni na kłopoty z tym związane?

Autor:  skipbulba [ 7 wrz 2015, o 13:07 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

OFFtopa o imigrantach przeniosłem do stosownego działu: viewtopic.php?f=88&t=22887&p=381715#p381715

Autor:  plitkin [ 7 wrz 2015, o 13:14 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Żeby nie dublować wniosek - podlinkuję: viewtopic.php?f=78&t=22889
PW nie działa.

Autor:  Jacol [ 7 wrz 2015, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Po kolejnych trzech tygodniach spędzonych na Jońskim, zauważam jednoznacznie, że grecki kryzys rusza Greków do ruszenia tyłków po pieniądze od żeglarzy. 2 lata temu w ciągu 2 tygodni nie zapłaciłem nigdzie, za wyjątkiem zaprzyjaźnionego pomostu w Nydri, gdzie mam swoją stawkę, rok temu w Zakynthos i Messolonghi, w tym roku po kasę przyszli lub przyjechali w Lefkadzie, Sami, Poros (Kefalonia), Mesolonghi, czyli niestety widać progres w tej działalności. Co ciekawe - od tego samego 30-stopowego jachtu ceny wahały się od 4 z centami do 9 z centami - każde miasto(eczko) ma swoją stawkę za metr. W Poros najdrożej, może z powodu rzadko spotykanego nagromadzenia luksusów - krany z wodą i toaleta na kei ;-)

Autor:  Margrabi [ 15 wrz 2015, o 07:10 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Od niedzieli jestem na Kos. Wklejam tekst z fejsbuka (nie umiem dać linka na tablecie - może ktoś pomoże?), zdjęcia też tam, bo mi szkoda transferu.

"Na Kos jest już spokojnie i, mam nadzieję, bezpiecznie. Najbardziej widocznym śladem po niedawnych wydarzeniach są dziesiątki pontonów i setki kamizelek ratunkowych porozwłóczone po plażach. Uciekinierzy w większości już pojechali dalej. Ci, którzy pozostali mieszkają w namiotach przy plaży. Mają doprowadzoną słodką wodę, widziałem że potrzebne rzeczy po prostu kupowali w sklepach (pieniądze raczej mają).
Konkluzja dla żeglarzy czy ogólnie turystów: na razie wygląda, że o ile sytuacja się nie pogorszy to nie ma powodów do obaw i rezygnacji z wyjazdu."

Autor:  Margrabi [ 29 wrz 2015, o 13:36 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Myliłem się. Myliłem się, gdy dwa tygodnie temu napisałem że "z Kos uciekinierzy już wyjechali". Znaczy, wyjechali, ale na ich miejsce przypłynęli następni, a przy pierwszej wizycie chyba po prostu trafiliśmy na moment tuż po dużym transporcie na kontynent.

Gdy w sobotę, 26 września, zawinęliśmy ponownie na Kos, aby oddać łódkę zaskoczył nas widok tłumu na nabrzeżu. Plaża i promenada prowadząca z mariny do portu pełna była ludzi. Sporo mieszkańców i turystów, ale przede wszystkim pełno uchodźców. Dużo noworozstawionych namiotów, materacy, sflaczałych pontonów, rozbitych łodzi i mnóstwo kamizelek ratunkowych.

Okazało się, że liczba uciekinierów docierających tu z Turcji zwiększyła się kilkukrotnie - w tej chwili szacuje się ją na około 200-300 osób dziennie. Obecnie jest tak, że Grecy po prostu usprawnili przerzut uchodźców na kontynent. Przyjmują wszystkich, którzy zdołają cało dotrzeć na wyspy i kierują ich na Kos. Tu następuje selekcja. Ci, którzy mają pieniądze na opłacenie przejazdu są od razu wysyłani do Aten. Ci bez pieniędzy dzieleni są na dwie grupy: kobiety i dzieci, czy generalnie: rodziny, kwaterowane są w hotelach, "single" w namiotach rozstawionych pomiędzy plażą, a murem twierdzy, gdzie oczekują na opłacenie transportu z funduszy organizacji zajmujących pomocowych. Według informacji uzyskanych od opiekujących się nimi wolontariuszy holenderskich mężczyźni z kobietami i/lub dziećmi stanowią około 1/3, pozostałe 2/3 to samotni (młodzi) mężczyźni. Generalnie nie spotyka się osób starszych niż jakieś 40 lat. Około 40% uciekinierów to Syryjczycy, reszta to Irakijczycy, Pakistańczycy i inni. O przynależność religijną nie pytaliśmy.

Nie wiem jak wygląda sytuacja zakwaterowanych w hotelach (ale nie ma powodów sądzić, że źle), ale uciekinierzy na plaży tworząc coś jakby obóz harcerski. Mają zapewniony nocleg, żywność, wodę do picia i higieny i podstawową opiekę medyczną.
Generalnie nie zaobserwowaliśmy żadnych agresywnych zachowań - zarówno ze strony uchodźców, jak i mieszkańców czy turystów. Jest spokojnie i chyba bezpiecznie. Grecy prowadzą swoje interesy, swobodnie spacerują z rodzinami i dziećmi, nie widzi się też znaczniejszych sił porządkowych. Turyści również nie są niepokojeni. Wrażenie jest takie, że uchodźcy chcąc po prostu szybko przemieścić się dalej nie chcą dawać powodów do niepokoju.

Na pozostałych wyspach Dodekanezu, a odwiedziliśmy ich łącznie jedenaście, uchodźców nie było. Nie spotkaliśmy również żadnej łodzi czy pontonu z uciekinierami. Kilka razy szybsze bicie serca wywołał okrzyk o zobaczeniu dryfującego „czegoś” - ale na szczęście zawsze okazywało się że to pusta kamizelka, odbijacz czy kolorowy kanister. Spotkana załoga z Polski opowiedziała nam natomiast o nocnym, cichym podpłynięciu do nich greckiego coast guardu i odpaleniu reflektorów i megafonu z kilkunastu metrów - co kilka osób omal nie przypłaciło zawałem. Po sprawdzeniu papierów i przepytaniu odpłynęli swobodnie.

Nie daliśmy natomiast wiary doniesieniom o strzelaniu do uciekinierów ze strony sił tureckich – a również i takie informacje przekazywali uchodźcy.

To chyba wszystko, co mogę napisać w „trybie informacyjnym”, bez odwoływania się do osobistych poglądów i opinii. Jak ktoś się tam wybiera i chciałby zapytać o bieżącą sytuację, to proszę śmiało... :)

Więcej zdjęć: https://www.facebook.com/permalink.php? ... 9982504404

Załączniki:
P9260203.JPG
P9260203.JPG [ 114.22 KiB | Przeglądane 6884 razy ]
P9260183.JPG
P9260183.JPG [ 139.67 KiB | Przeglądane 6884 razy ]
P9260155.JPG
P9260155.JPG [ 92.04 KiB | Przeglądane 6884 razy ]
P9260131.JPG
P9260131.JPG [ 117.97 KiB | Przeglądane 6884 razy ]
P9260159.JPG
P9260159.JPG [ 90.63 KiB | Przeglądane 6884 razy ]

Autor:  Adam7 [ 1 paź 2015, o 22:46 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Masakra. Żal patrzeć. Syf jak na bazarze po zamknięciu. Powiem tak. Wojna to jedno, ale oni po prostu wyczuli, że tu jest "miętko", poszła fama po świecie i jest klops. Ktoś dobrze powiedział. Uspokoić sytuację, dać bazę do progresu i wywieźć do swojej ojczyzny (unia przewala taką kasę, że taka operacja logistyczna, to pikuś). Jak ich stać na pokonanie takich barier, to znaczy maja potencjał do odbudowy i stworzenia normalnej egzystencji na ich miarę, Tam, u siebie ??? Tym bardziej, że prawdopodobnie poszli w pierwszej fali najbardziej przedsiębiorczy i bystrzy, jak to zwykle z emigrantami bywa. A przedsiębiorczych do odbudowy swojego kraju najbardziej trzeba. Cyniczne ? Może tak ? Może nie ? Może pragmatyczne ? Na pewno subiektywne.

Autor:  markrzy [ 2 paź 2015, o 19:24 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Jestem w Myrinie na Limnos.Polka, właścicielka sklepu ,przekazała nam nieciekawe informacje na temat nastepnego etapu naszej trasy.Lesbos. Podobno masakra,syf,brud,tlumy uchodzcow /43.000 ludzi/koczujacych w portach ,marinąch,czekajacych na okazje dostania sie na kontynent. Jakieś zamachy bombowe?Kobieta odradza nam bezwzglednie ten kierunek trasy. Czy ktos potwierdza te informacje?

Autor:  markrzy [ 2 paź 2015, o 20:32 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... tykul.html

Autor:  Adam7 [ 2 paź 2015, o 20:41 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Były newsy o Lesbos, że gorąco tam, zamieszki, policja z pałami i te rzeczy. Ale temat się wypalił. Teraz media zajmują się Putinem, co znów ogrywa syty, ospały i naiwny Zachód. Sprawdza się prawo selekcji negatywnej.....

Autor:  Margrabi [ 2 paź 2015, o 20:43 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Jeszcze to: :-(
http://www.tvp.info/21947812/cholera-na ... c-migranci

Autor:  Adam7 [ 2 paź 2015, o 21:06 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Żal mi tych miejscowych Greków, żal tych sielskich wysp, które dla potencjalnych turystów stały się póki co, toksyczne.

Autor:  Kapitan Kwak [ 5 paź 2015, o 12:18 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

Tydzień temu wróciłem z Egejskiego, potwierdzam to, co pisze Margrabi. Widzieliśmy jednak imigrantów również na Kalimnos (około 100 osób stłoczonych w porcie promowym) oraz w Lakki na Leros (pojedyncze osoby koczujące na ulicach). Ogólnie jednak bardzo spokojnie, wszyscy przyjaźnie nastawieni, nie czuć napięcia.

Autor:  Cape [ 5 paź 2015, o 12:35 ]
Tytuł:  Re: Grecki kryzys. Praktyczne informacje

W sobotę wróciłem z rejsu na trasie Rodos, Simi, Kos, Leros, Patmos, Amorgos, Santorini, Astypalea, Nisiros, Tilos, Panormitis (wyspa Simi), Rodos
Zero problemów z emigrantami, nie licząc nocnego mayday na akwenie pomiędzy Kalimnos i Turcją.
Grecy niezwykle uprzejmi.
Ceny w tawernach bardzo atrakcyjne.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Adam7 napisał(a):
które dla potencjalnych turystów stały się póki co, toksyczne.

Moje osobiste doświadczenia tego nie potwierdzają

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/