Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=28&t=22856
Strona 1 z 1

Autor:  migacz [ 2 wrz 2015, o 13:09 ]
Tytuł:  a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

lub w tzw. najbliższej okolicy?

Autor:  Moniia [ 2 wrz 2015, o 16:39 ]
Tytuł:  Re: a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

Nie wiem, zależy od tego co lubisz. Ja staję w RWYC (Royal Western Yacht Club) bo lubię, ma rewelacyjną księgarnię/antykwariat i nie jest daleko (ale z dala od zgiełku) i dostęp 24/7.

Za śluzą stoi się w marinie pod Barbakanem, malownicze miejsce ale potrafi być głośno całą noc, bo ludzie tam przychodzą... Dodatkowy minus to ograniczenie w dostępie ze względu na czasy otwarcia śluzy.

Gdziekolwiek staniesz, odwiedź Navy pub obok mariny, smaczne i tanie jedzonko. A potem pójdź uliczką obok tego pubu i kup w piekarni smakowite 'pasties' - mają rewelacyjne. Jak pójdziesz dalej w stronę miasta, znajdziesz destylarnię ginu (Plymouth Gin, całkiem znany, można zwiedzać...) i pokręć się po starym mieście :)

Aha, pozdrów ode mnie sir Francisa :D

Autor:  migacz [ 3 wrz 2015, o 14:51 ]
Tytuł:  Re: a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

Dziękuję bardzo Moniia.
Z pewnością pozdrowimy sir Franciszka i Twoim imieniu.

Jesli wolno jeszcze zapytać. Drogie owe "facilities" w RWYC? Na ich stronie nic nie mogę znaleźć.
Milbay docks, stamtąd startowali do OSTAR, o ile się nie mylę. Daleko to będzie?

W okolicach, powiedzmy Solent, East Channel, co byś poleciła? Np. słyszałem, że Gypsy Moth IV stoi na gdzieś na Medinie.

Za wszelkie rady będę ogromnie wdzięczny.

Autor:  migacz [ 3 wrz 2015, o 16:29 ]
Tytuł:  Re: a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

Moniia
Ta marina najbliżej RWYC to
Queen Anne's Battery Marina?

Autor:  Moniia [ 3 wrz 2015, o 20:19 ]
Tytuł:  a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

Queen Anne's Battery to adres. Marina to RWYC Marina :)

Tu masz okolice:
Załącznik:
ImageUploadedByTapatalk1441307968.899751.jpg
ImageUploadedByTapatalk1441307968.899751.jpg [ 297.6 KiB | Przeglądane 6160 razy ]


Btw. W innym wątku mówię o malowaniu jachtu na plywie. Dysponując nogami lub dwoma kilami, w tej marinie da się to zrobić na wyjątkowo szerokim i długim slipie. Trzeba objechać całość mariny i wpłynąć (przy wysokiej wodzie, tam ciasno) pomiędzy marinę a brzeg przy Akwarium. Slip jest po wewnętrznej, dość często można tam spotkać kogoś robiącego porządek z podwodziem.

Edit:
Millbay Dock jest zupełnie gdzie indziej.

Edit 2: MDL Marinas (właściciel) nazywa to Queen Anne's Battery Marina ;)
Hau hau hau....

Info o cenach http://www.mdlmarinas.co.uk/mdl-queen-annes-battery
http://www.pbo.co.uk/marina-guide/visitor-berth-guide-2015/queen-annes-battery-2

Ps. Jak ktoś szuka info o brytyjskich marinach, niech wrzuci adres z PBO do zakładek. Co roku robią przegląd marin dla gości (na wiosnę) i dla rezydentów (na jesieni chyba, jeśli dobrze pamiętam).

Autor:  Moniia [ 3 wrz 2015, o 20:53 ]
Tytuł:  Re: a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

W okolicach Solent - Portsmouth, pod spinakerem :) rewelacyjne miejsce na krótki postój (pamiętaj o sprawdzeniu przepisów portowych a propos wchodzenia tam). Jak znajdziesz czas, koniecznie pójdź do Chichester, a najlepiej stań na kotwicy tam w zatoce... Poole jest miłym portem... W ogóle, na południowym wybrzeżu są same fajne miejsca :D

Autor:  cinas [ 4 wrz 2015, o 11:58 ]
Tytuł:  Re: a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

Moniia napisał(a):
W ogóle, na południowym wybrzeżu są same fajne miejsca :D


I tutaj sie zgadzam z Toba Moniia totalnie!

Migacz, daj znac co Ci sie po glowie snuje, gdzie planujesz plynac.

Na terenie Solent'u i okolic znam juz chyba kazda dziure - wal smialo, pogadamy, poradzimy, pomozemy!

A jesli chcialbys poczytac/popatrzec o naszych poczynaniach w okolicy Solentu to tutaj:

viewtopic.php?f=5&t=11601

Autor:  migacz [ 6 wrz 2015, o 19:56 ]
Tytuł:  Re: gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

Spóźnione podziękowania za garść cennych informacji.
(Dopiero wróciłem z tzw. delegacji. Przpraszam, że teraz dopiero odpwiadam. Idę spać. Jutro napiszę.)

Autor:  migacz [ 7 wrz 2015, o 17:50 ]
Tytuł:  Re: a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

> pamiętaj o sprawdzeniu przepisów portowych a propos wchodzenia tam.

Jeszcze raz dziękuję za tę Queens Ann's B. i link do PBO.
Jeśli można ... .
Często pojawia się w przepisach: all navigable waters north of 50° 20' (effectively the breakwater) shall be deemed a narrow channel. Czyli mam traktować to jako wąskie przejścia? (Ten język przepisów portowych do przyjemnych nie należy:)

A Wy, drodzy Moniia i Cine jak wchodzicie do Plymouth? Piszą Anglicy, że na tych Tinker Shoals może się dziać przy wiatrach z S. Że lepiej od razu pakować się na western approach of Plymouth Breakwater.

I kilka drobnych pytań: Anglicy sieją WiFi po cały kanale, czy dostęp tylko z marin? Czy lepiej kupić jakąś kartę. Te anteny BTS na brzegu chyba większy mają zasięg?
Mam stare Tablice pływów, czy np. w Cowes będę mógł jakieś skrócone wersja dla Plymouth, dowolnych portów?
Czy mogę przyjąć (szybka lektura strony Practical Boat Owner), że postój do 4h - ok. 8 funtów, noc 3-3.5 za metr, to taka średnia dla kanału?
Ulica Gdynia Lane w Plymouth,czy znacie jej historię?
Dla Cowes i Solenu pozwolę sobie założyć następny wątek.

Autor:  Moniia [ 7 wrz 2015, o 21:28 ]
Tytuł:  a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

"Narrow channel" to odniesienie do przepisów o zapobieganiu... itd, reguła 9 - znaczy, w skrócie, masz pryskać przed wszystkim większym i nie przeszkadzać, bo może mieć trudności w manewrowaniu. Ustalają to tak hurtem, aby potem nie było watpliwości.

Do Plymouth wchodzę zwykle (ale zabrzmiało, dwa razy w sumie wchodziłam, resztę byłam lądem) na zachód od falochronu, jest ładnie podejście wyznaczone (masz Channel Pilot Cunliffa? Jeśli nie to marsz do księgarni... Na tą Twoją wycieczkę przyda się niesamowicie, naprawdę. Pożyczylabym, ale moja jest jakieś 250 mil ode mnie w tej chwili ;) ). Tak więc tak, lepiej od razu pakować się od zachodu. Normalnie idę na Eddystone - wygodny kurs zewsząd - a z Eddystone wygodnie się idzie na zachodni kraniec falochronu. I okazja do fajnych fotek :)
Pamiętaj, że wokół Eddystone są płycizny i pozostałości starej latarnii (która spłonęła po uderzeniu pioruna, dając okazję do pewnej historyjki ujętej śpiewająco ;) )

http://youtu.be/hDdm04JSRKs

http://youtu.be/TZKowr6_F3I
Jak zaopatrzysz się w Cunliffa, będziesz miał info o pływach o ile mnie pamięć nie szwankuje. Jeśli nie - ściągnij Tide Planner na telefon, bardzo przydatna aplikacja.

Obecnych cen w marinach nie znam, ale wygląda ok.

Autor:  migacz [ 21 wrz 2015, o 11:34 ]
Tytuł:  Re: a gdzie najlepiej stanąć w Plymouth?

Moniia!

Przepraszam za zwłokę. Mam tyle na głowie, a wyjazd za "fortnight". Dziękuję za cenne wskazówki. Cunliffa zamówiłem w kraju. Jeszcze przesyłka nie dotarła. Podejrzewam że, gdybym w Anglii zamówił, miałbym już go w garści. ("Stary", młodszy ode mnie o 15 lat, kazał mi opracować te wejścia, a ja zielony, bo remont w domu.)
I sto dwa pytania zadałbym Tobie, jak pływać wokół Wysp, Ale już po Trzech Kólach, po powrocie.
Pozdrów swego Colin Archer'a. "Seawitch", imię za owymi wiedźmami, które morza czarują? Czy może po tych kliprach "opiumowych", popularnie zwanych: "herbacianymi"?
Jeszcze raz dziękuję. Trzymaj się. Lovez

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/