Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Marina Alimos/Kalamaki w Atenach uwaga przy tankowaniu!
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=28&t=23005
Strona 1 z 1

Autor:  beret [ 27 wrz 2015, o 12:11 ]
Tytuł:  Marina Alimos/Kalamaki w Atenach uwaga przy tankowaniu!

Wróciłem właśnie z rejsu po Cykladach i chciałbym się podzielić pewnym spostrzeżeniem.
Odstawiając jacht do mariny Alimos zwanej potocznie Kalamaki, armator wymaga aby został on na miejscu zatankowany pod kurek. Rożnice w cenach paliwa w związku z tym kształtują się tak że drugi jacht z naszego rejsu zatankował po 1.18 eur na Kea, ja zaś jako że stałem na kotwicy, a załoga nalegała na ostatnie nocne żeglowanie, podjąłem decyzję o wyjściu w morze i tankowaniu w Atenach za 1.5 eur. Procedura jest taka że obsługa cysterny prosi kapitana o sprawdzenie zera na liczniku i zaczynają lać. Pływałem praktycznie na żaglach, rzadko wspomagając się silnikiem, więc moje zdziwienie było bezgraniczne kiedy okazało się że wlano mi kilkanaście litrów więcej niż wspomnianemu wcześniej jachtowi, którego kapitan preferował zwiedzanie wysp zamiast mozolnej halsówki pod wiatr. Sprawa się wyjaśniła podczas tankowania drugiego jachtu. Zaznaczam że został on zatankowany tego samego dnia w Kea, pod kurek, na co był odpowiedni papier. Kapitan potwierdził że widzi zero na liczniku, obsługujący pompę podniósł rękę dając znać "pistoletowemu" że zaczyna lać, chwilowe odwrócenie uwagi i na liczniku pojawiło się 20 litrów. Tym razem jednak obsługa cysterny była zdziwiona że tankują jacht zatankowany tego samego dnia i jeszcze im się ponad 20 litrów udało w niego "wlać". Po zobaczeniu rachunku za poranne tankowanie stwierdzili że ich "tankowanie" było gratis, skasowali licznik i czym prędzej się zwinęli. Nauka z tego generalnie taka że należy unikać tankowania na Kalamaki i płynąć tam z już zatankowanym jachtem. Ze swojej strony mam taka refleksję że płynąc po Cykladach, począwszy od Kalamaki, widziałem w każdym kolejnym porcie lub kotwicowisku, cisnące się w tłoku te same jachty. Nie wiem jak wygląda możliwość czarterowania jachtów na wyspach, ale możliwości tras po Cykladach na tygodniowy rejs są ograniczone i obstawione przez szarańczę innych jachtów. Warto więc chyba rozejrzeć się za opcją czarteru gdzie indziej i rejsem raczej na dwa tygodnie.

Autor:  turysta [ 1 paź 2015, o 23:32 ]
Tytuł:  Re: Marina Alimos/Kalamaki w Atenach uwaga przy tankowaniu!

To mi wreszcie wyjaśnia rozbieżność między moim szacunkowym zużyciem a ilością "wlaną" do zbiornika właśnie z cysterny w tej marinie ok. miesiąc temu.

Marek

Autor:  yachtmaster Mateo [ 4 paź 2015, o 16:25 ]
Tytuł:  Re: Marina Alimos/Kalamaki w Atenach uwaga przy tankowaniu!

Historia z dziwnymi licznikami cystern w Kalamaki jest znana od kilkudziesięciu lat. W moim wypadku do ponad trzydziestu.

Autor:  szopen65 [ 7 paź 2015, o 11:28 ]
Tytuł:  Re: Marina Alimos/Kalamaki w Atenach uwaga przy tankowaniu!

Osobiście polecam tankowanie w Flisvos Marina. Cena diesla przystępna, mila obsługa. Terminal płatniczy nie obsługuje niektórych kart, ale pompiarz udostępnia w rower w gratisie aby dojechać do bankomatu, który znajduje się koło sklepu zeglarskiego na terenie mariny
Pozdrawiam

Autor:  gabryss [ 30 paź 2015, o 21:07 ]
Tytuł:  Re: Marina Alimos/Kalamaki w Atenach uwaga przy tankowaniu!

Heja :D
Warto by po prostu mieć kontakt do jakiegoś faceta co cysterną swoją jeździ :-)
Może komuś pomoże:
Marko (albo jakoś tak) - 00306944620517 Od faceta tankuję w Pireusie i Alimos

Pozdrawiam
G

Autor:  Gregs [ 31 paź 2015, o 21:53 ]
Tytuł:  Re: Marina Alimos/Kalamaki w Atenach uwaga przy tankowaniu!

Nagminnie stosowane jest następujące oszustwo przy tankowaniu z mobilnych stacji benzynowych:
Pod jacht podjeżdża samochód z cysterną owiniętą wężem (zazwyczaj ma na oko 40-50 m).
Pokazuje zero na liczniku, wkłada końcówkę do wlewu i zaczyna lać. Tyle tylko, że najpierw musi napełnić węża, dopiero potem bak.

Sęk w tym, że w 1 metrze długości węża o średnicy wewnętrznej 1 cal mieści się pół litra paliwa!
Dla ułatwienia liczę w decymetrach (0,254dm/2)^2*3,14*10dm = 0,50dm3=0,5l

przy 50 m węża (tyle starczy na owinięcie 5 razy cysterny dł 3 i szerokości 1,5m) daje to 25l.

Jedyny sposób to pilnować tankowania w dwie osoby. Jedna kontroluje końcówkę węża i daje znać gdy paliwo zacznie się wylewać, a druga pilnuje licznika.
Z reguły gdy zobaczą, że "wiemy o co chodzi" to sami sobie "przypominają", że jeszcze tego dnia nikt nie tankował i sami napełniają węża podstawiając wiaderko coby się nie ulało.
Żeby było ciekawiej o tej metodzie poinformował mnie miły Grek, który przywiózł mi paliwo na burtę!

Autor:  pierzasty [ 25 lis 2015, o 15:04 ]
Tytuł:  Re: Marina Alimos/Kalamaki w Atenach uwaga przy tankowaniu!

Muszę potwierdzić, z niesmakiem, że pewne firmy tak właśnie postępują, niestety...
Byłem w okresie od 15 do 30 sierpnia w Grecji. Miałem 2 załogi. Przez pierwszy tydzień zmuszeni byliśmy korzystać baaaardzo często z silnika. Przez drugi tydzień - prawie wcale (bo zaczęło wiać Meltemi - można sprawdzić na mapach pogody).
Jakież było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że koszt paliwa za 2-gi tydzień był znacznie większy niż za 1-szy tydzień.
Teraz rozumiem.
Nie mniej chyba tylko Piotr (Kasperczak) mógłby coś w tym temacie wyjaśnić.
Wiadomo - czarne owce są w każdym stadzie. Problem - jak się tego ustrzeć! Przecież nawet jakbym patrzył na "przewijanie się "ilości" i by mi przeskoczyło z 1 a 20 w sekundzie, to.... jak mam udowodnić, że zostałem oszukany?

Autor:  Piotr Kasperaszek [ 27 lis 2015, o 17:58 ]
Tytuł:  Re: Marina Alimos/Kalamaki w Atenach uwaga przy tankowaniu!

pierzasty napisał(a):
Nie mniej chyba tylko Piotr (Kasperczak) mógłby coś w tym temacie wyjaśnić.
Wiadomo - czarne owce są w każdym stadzie. Problem - jak się tego ustrzeć! Przecież nawet jakbym patrzył na "przewijanie się "ilości" i by mi przeskoczyło z 1 a 20 w sekundzie, to.... jak mam udowodnić, że zostałem oszukany?

albo korzystać cały czas z tej samej firmy, co przy czarterowaniu nie zawsze się udaje - wiadomo każda czarterownia ma swojego dostawcę
Albo, jak pisał Grzegorz - kontrolować licznik i wlew paliwa. Wystarczy, jak pisał Grzegorz, że sami się zorientują, że kumasz o co chodzi, lub każ zastopować, lub jeśli sam lejesz zastopuj wlewanie paliwa i wtedy okaże się jaka ilośc paliwa nie poszła do zbiornika.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Będę tankował 9 grudnia, jak ostatnio zawsze u swojego zaufanego dostawcy, to wezmę od niego wizytówkę i podam wam namiary na sprawdzonego dostawcę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/