Czy możecie polecić jakąś marinę na dłuższy, roczny postój, tak żeby cena nie zabiła?

Tak, w Portugalii. A nawet lepiej - Kanary. Południowa Hiszpania (a nawet Hiszpania ogólnie) to drogie miejsce. Roczny postój Wiedzmy ze wszystkimi zniżkami (9.75x3.4) kosztował mnie 2700 euro w zeszłym roku. W tym nie byłam przygotowana na to, że będę cały czas tam więc nie byłam w stanie zapłacić z góry i rachunki z mariny są zatrważające.

Wiem, że Kanary kawałek - ale to znacznie tańsze miejsce niż kontynentalna Hiszpania....


--
Monika Matis aka Moniia aka Sea Witch (trainee)
www.seawitch-sailing.co.uk

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Dzięki. Też myślałem o Kanarach ale nie wiem czy czasowo mi się uda. Może na jesieni jakiś szybki transfer ja ARC wypłynie.

cześć,
Alcaidesa marina, tuż przy granicy z Gibraltarem.
Za 7 miesięcy i 12 m długości zapłaciłem w 2015 roku około 1900 euro.
Ta cena obowiązuje przy pomostach bez wody i bez prądu.

_________________
Pozdrawiam
Witek
'odwierty do pomp ciepła'

Widzę, że twardo doradzamy miejsca odległe od Alicante o co najmniej kilkaset mil

Do pytającego - jak pisałam, jest bardzo dobry powód do tego.
Hiszpania do tanich nie należy.

Ketiw, cena którą podałam jest z Alcaidesa. Z 2015. Gdzie dokładnie stałeś? (jakoś nie mogę sobie przypomnieć aby marina używała tych skrajnych pomostów...). Inna sprawa, że rok to dodatkowe 5 miesięcy

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

(Widzę, że zamiast edytować pomyłkę - autokorekta w ipadzie wolała Alicante - udało mi się wysłać drugi post. Może ktoś przy okazji wyciąć pierwszy? Ten z Alicante?)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Mówisz i masz. Wyciąłem.
Czasy takie nastały, że każdemu taka wycinka, jaka mu się należy.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Jaki Nadszyszkownik taka wycinka

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Niestety nie pamiętam przy którym pomoście staliśmy, ale na pewno nie miał prądu, bo gdy musiałem użyć wiertarki , to przestawialiśmy się na sąsiedni pomost.
Żeby nie być gołosłownym załączam ofertę jaką otrzymałem z mariny.

_________________
Pozdrawiam
Witek
'odwierty do pomp ciepła'

Najtaniej na południu Hiszpanii jest w Almerimar.
A już zupełnie tanio (ok. 8 euro/dzień) jest w Melilli.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Południe Hiszpanii...
No w sumie tak.
Prawie jak południe UK na Gibraltarze

Pisze , dzwonie i zobacyzmy co zaproponują.

Jako ciekawostkę ma taka ofertę:
The price (380EUR) is per day, an anual berth would cost about 39.500,00€ including discount.

a łódka nie przekracza 15 m.....

Takie ceny pamiętam z Capri.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

No, to akurat JEST południe UK
Marudzisz i tyle...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

No a Polska na Madagaskarze...

Jednak Grecja to taniocha