Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 kwi 2024, o 13:20




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 85 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 mar 2017, o 09:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
junak73 napisał(a):
Tyweź się ... z tym Skradinem, co żeś się tak uparł. NIe dość że jest tam z Sukosanu co najmniej 45 mil. Nawet sobie po drodze nie staną na kompiel.

Po za tym to jest pierwszy raz, więc trzeba koło 15-16 już szukać postoju. Żeby się nie stresować przez całe popołudnie że nie będzie gdzie stanąć, tym bardziej w sezonie.


Uparł? ;)
Przeczytaj pierwszy post zalożycielki wątku. Slowo damy dla mnie jak latarnia morska. A gdybyś czytal Zbychu calośc a nie tylko poszczegolne nazwy miejscowosci, to bys widzial, że na niedziele zostaje 30, może 25 mil do zrobienia. A w Skradin zawsze jest gdzie stanąć o dowolnej porze, chyba, że wieje szpetna bora. No ale po to sa plany a, b, c, i d ;)

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2017, o 10:59 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Tomaszu królu zloty ;) Jakem żyw nie chciałem cię urazić gdyż jesteś niewątpliwie autorytetem w znajomości tamtejszych wód, ale... w poście z 1.03 piszesz
Sajmon napisał(a):
jeśli to ma być rodzinne wypaczynkowe pływanie ze zwiedzaniem, to moim zdaniem plan jest zbyt ambitny.

zaś w poście z 03.03. piszesz
Sajmon napisał(a):
Niedziela to wedlug mojej propozycji Skradin. Powyżej piasalem jak sie można tam zatrzymać.

No to sam sobie przeczysz. :roll:
Ja czytałem pierwszy post założycielki i widziałem ten Skradin w planach, ale jak sam stwierdziłeś plan nieco zbyt ambitny, a niedziela to pierwszy dzień rejsu więc.... do pokonania IMHO co najmniej 42 mile, bez halsówki a nie 25 tyle to do do Tribunj - Vodic będzie.
Nawet się dziewczyna na kąpiel po drodze nie zatrzyma. BTW zważ że w sezonie naprawdę trzeba wcześniej szukać marin, a nie jak mówisz o każdej porze (tytułowy pierwszy raz pierwszy raz)
Załącznik:
Suk-Skr..jpg
Suk-Skr..jpg [ 179.38 KiB | Przeglądane 4910 razy ]

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2017, o 12:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
junak73 napisał(a):
Tomaszu królu zloty ;) Jakem żyw nie chciałem cię urazić gdyż jesteś niewątpliwie autorytetem w znajomości tamtejszych wód, ale... w poście z 1.03 piszesz


Zbychu nie przejmuj się mnie moga urazic jedynie osoby inteligentne :) :) :) ;)

A teraz bede uparcie twierdzil, że nie czytasz watku, bo w mojej propozycji na idee rejsu, niedziela jest drugim dniem plywania, a slonce w lecie dłuuugo świeci i jezeli w sobote dotrze sie do Kakan, czy do Kaprije, dystans na niedzielę to 25 - 30 nm.

Wowczas ciag dalszy mojej propozycji to rano w poniedzialek wycieczka statkiem na wodospady kolo dwunastej wyplynięcie i w drodze do Primostenu, przystanek na godzine, dwie w Sibeniku, na zwiedzanie, na zakupy. Jest tam duży targ, sa markety moźna uzupelnic zapasy. Na popoludnie, na wieczor Primosten. Można i warto, zadzwonic w niedziele, że by na poniedzialem zarezerwowac keje, lub bojke (w zależnasci od zasobow słodkiej wody i pradu) Przy czym postoj i opłata za bojkę, upoważnia do zatankowanie wody, gdy nazajutrz zrobi sie przy nabrzeżu miejsce. Jesli by żywcem nie dalo zie stanąć w Primostenie, zaraz obok, w głębokiej zatoce jest marina Kremik, skad można sobie do Primostenu zrobic upiekszajacy spacer na płetwach. Uważam, że warto. Chocby ze wzgledu nacudowny widok jaki rozciaga sie z primošteńskiego cmenarza na wzgórzu

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Gdyby i Promosten i Kremik zawiodly, opodal jest Rogoźnica. Stamtad już nie dojdzie sie co prawda do Primostenu, ale za to jest wypasna marina, sa bojki, sa kotwicowiska, jest miejska keja z mooringami... Basen ze slodka wodą i drink barkiem dla plywakow, nocny klub i zylion restauracyjem to dodatkowe atuty. Jest też rybny targ, gdzie wczesnie rano można kupic ryby, czasem muszle i kalmary, a zawsze owoce, warzywa i dziwne przetwory lokalesow (osmiorniczki w galarecie)

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2017, o 15:36 

Dołączył(a): 10 sty 2013, o 10:42
Posty: 14
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: JSM
W pierwszym poście autorka pisze o "majówce" :D
Czy to już jest sezon? I jak długie są tam wówczas dni?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2017, o 21:46 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 801
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 473
Otrzymał podziękowań: 457
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
junak73 napisał(a):
Sukosan - Veli IŻ - Telaścica - Stiniva (kruki) - Paśman - Vrgada - Sukosan

1. Czy ten jacht przejdzie pod mostem pomiędzy Pasmanem a Ugljanem?
2. Telasica - wymaga przejścia (i powrotu) na silniku przez Proversę. Jeśli to jest zupełnie świeża załoga, no to nie wiem... Dość wąsko.
3. Polecam U Soline na Pasmanie. Dość zacisznie.
4. Przy powrocie rozważyć tankowanie do pełna w Biogradzie. Nie w marinie, tylko na nabrzeżu. To jest po drodze i o wczesnej porze może nie być tłoku. W Sukosanie po południu będzie kolejka.

Pozdrawiam Krzysztof

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2017, o 22:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Na majówkę "tylko" Polacy przyjeżdżają i trochę Czechów.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2017, o 09:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
gzajac napisał(a):
I jak długie są tam wówczas dni?

Wschód ca 0600, zachód ca 2000
http://calendar.zoznam.sk/sunset-pl.php?city=3190261

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2017, o 11:26 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Sajmon napisał(a):
A teraz bede uparcie twierdzil, że nie czytasz watku, bo w mojej propozycji na idee rejsu, niedziela jest drugim dniem plywania,


A kto na pierwszym rejsie wychodzi w sobotę ?? Tomek przestań patrzeć swoimi kryteriami.

soko napisał(a):
1. Czy ten jacht przejdzie pod mostem pomiędzy Pasmanem a Ugljanem?

Jacht Bawaria 36 IMHO przechodzi, ale info będzie na jachcie.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2017, o 11:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2019
Podziękował : 310
Otrzymał podziękowań: 933
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
gzajac napisał(a):
jak długie są tam wówczas dni?

Polecam aplikację Astroid na Androida - pomaga ustalić godziny wschody, zachodu i górowania Słońca, Księżyca i planet oraz kwadrę Księżyca - dla dowolnej długości i szerokości geograficznej oraz dowolnej daty.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." Bertrand Russell
"Propaganda u ruskich jest bardzo potrzebna. bo jak im wyłączycie TV to się zorientują, że są głodni." Internet


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2017, o 12:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
junak73 napisał(a):

A kto na pierwszym rejsie wychodzi w sobotę ?? Tomek przestań patrzeć swoimi kryteriami.



Każdy kto chce popływać i kto słucha dobrych rad Sajmona! :) :) :) ;)

Jeżeli sie dostanie lodke o czternastej, pietnastej, przed zmrokiem dostepne sa wszystkie miejsca o ktorych pisałem :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Swoimi kategoriami? To tak: Sukosan - Dubrownik - Peraset -Kotor - Cavtat - Korcula - Bisevo - Sukosan ;) ;)

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2017, o 13:18 

Dołączył(a): 1 mar 2017, o 11:51
Posty: 36
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dziękuję wszystkim za pomoc, wszystkie Wasze rady są bardzo cenne.

Jeżeli chodzi o godzinę otrzymania jachtu to jest to niestety sobota godzina 17. Niestety dość późno, więc chyba już nie damy rady nigdzie wypłynąć?

Co do Skradin - zależy nam, ponieważ z całej załogi tylko ja i jeszcze jedna osoba byliśmy dotychczas w Chorwacji. Ci, którzy nie byli bardzo chcieliby zobaczyć Park Narodowy Krka, zatem stąd Skradin. Chcemy tam stanąć kupić bilety, statkiem na wodospady.

Sajmon czyli według Ciebie na Kornaty nie warto na pierwszy rejs? Teraz jestem w kropce, bo już myślałam o trasie:

Sukosan - Telescica - Kornaty - Tribunj - Skradin - Biograd - Sukosan
lub trochę modyfikując

Sukosan - Zadar - Telescica - Kornaty - Tribunj - Skradin - Biograd - Sukosan.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2017, o 13:25 

Dołączył(a): 29 sty 2012, o 08:55
Posty: 263
Podziękował : 335
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Jak nie popłyniesz, to nie będziesz wiedziała czy warto:)
Trasa bardzo dobra.
Robert

Wysłane z mojego SM-T550 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2017, o 13:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
megie napisał(a):
Jeżeli chodzi o godzinę otrzymania jachtu to jest to niestety sobota godzina 17.

Tak pisze w umowach, ale praktycznie jacht uzyskuje się wcześniej. Np. o 1400.
megie napisał(a):
Ci, którzy nie byli bardzo chcieliby zobaczyć Park Narodowy Krka

Najlepiej samochodem przed lub po rejsie. Jednakże Plitvickie Jeziera są nieporównywalnie ciekawsze. Są po drodze z/do Polski.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2017, o 19:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
megie napisał(a):

Sajmon czyli według Ciebie na Kornaty nie warto na pierwszy rejs? Teraz jestem w kropce, bo już myślałam o trasie:

Sukosan - Telescica - Kornaty - Tribunj - Skradin - Biograd - Sukosan
lub trochę modyfikując

Sukosan - Zadar - Telescica - Kornaty - Tribunj - Skradin - Biograd - Sukosan.


Może tak: ja bym nikomu na pierwszy rejs nie polecal Kornat. Tym bardziej meżeli są dzieci w obojetnym wieku. Kornaty to taki Ciechocinek żeglarski. Rewelacja dla "dziadkow" szukajacych spokoju i ciszy. Spokojnie, zdrowo, czysto i nic sie nie dzieje.
Biograd to kompletna porażka. Znowu mowie o swoim zapatrywaniu, swoim guscie. Antypody kornatów nic ładnego, halaśliwe, molochowate. Przy czym na plus - wielki wybór restauracji, pizzerii, koktajlbarow. No i atrakcje dla plażowiczow - zjeżdżalnie wodne, jakies tak ścinki wspinaczkowe, skutery wodne, banany. Moim zdaniem w czasie rejsu szkoda czasu na takie atrakcje. Tribunij jak najbardziej! Uważam, że warto odwiedzic, wejśc na wzgorze kościelno cmentarne dla widokow i wspanialych zdjęc, usiąść na metalowym osiołku, obejść miasteczko-wysepkę, wypić kawę, czy zjesc lody. Ale te wszystkke wrażenia, cale zwiedzania i kosumpcja to dwie trzy godziny, jak przerwa w podróży do Skradin.
Jacht nie sądzę, żeby wracal po czarterze, wiec na 90% bedzie dostepny 12, 13, może 14ta, ale nawet gdyby to byla 17 ta, to warto wyplynąć na trzy godziny, żeby nie siedziec w tej betonowej pustyni. W oczekiwaniu na jacht można sie przejść po miasteczku, zajśc do swieżutkiego klubu zbudowanego w marinie, wziąść prysznic w pieknych sanitariatach, naprawdę wyjątkowych i w chorwacji niepowtarzalnych. No ale w tygodniowym rejssie warto kolekcjonować jak najwiecej różnorodnych wspomnień

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!



Za ten post autor Sajmon otrzymał podziękowanie od: megie
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 mar 2017, o 10:45 

Dołączył(a): 1 mar 2017, o 11:51
Posty: 36
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Sajmon napisał(a):
megie napisał(a):

Sajmon czyli według Ciebie na Kornaty nie warto na pierwszy rejs? Teraz jestem w kropce, bo już myślałam o trasie:

Sukosan - Telescica - Kornaty - Tribunj - Skradin - Biograd - Sukosan
lub trochę modyfikując

Sukosan - Zadar - Telescica - Kornaty - Tribunj - Skradin - Biograd - Sukosan.


Może tak: ja bym nikomu na pierwszy rejs nie polecal Kornat. Tym bardziej meżeli są dzieci w obojetnym wieku. Kornaty to taki Ciechocinek żeglarski. Rewelacja dla "dziadkow" szukajacych spokoju i ciszy. Spokojnie, zdrowo, czysto i nic sie nie dzieje.
Biograd to kompletna porażka. Znowu mowie o swoim zapatrywaniu, swoim guscie. Antypody kornatów nic ładnego, halaśliwe, molochowate. Przy czym na plus - wielki wybór restauracji, pizzerii, koktajlbarow. No i atrakcje dla plażowiczow - zjeżdżalnie wodne, jakies tak ścinki wspinaczkowe, skutery wodne, banany. Moim zdaniem w czasie rejsu szkoda czasu na takie atrakcje. Tribunij jak najbardziej! Uważam, że warto odwiedzic, wejśc na wzgorze kościelno cmentarne dla widokow i wspanialych zdjęc, usiąść na metalowym osiołku, obejść miasteczko-wysepkę, wypić kawę, czy zjesc lody. Ale te wszystkke wrażenia, cale zwiedzania i kosumpcja to dwie trzy godziny, jak przerwa w podróży do Skradin.
Jacht nie sądzę, żeby wracal po czarterze, wiec na 90% bedzie dostepny 12, 13, może 14ta, ale nawet gdyby to byla 17 ta, to warto wyplynąć na trzy godziny, żeby nie siedziec w tej betonowej pustyni. W oczekiwaniu na jacht można sie przejść po miasteczku, zajśc do swieżutkiego klubu zbudowanego w marinie, wziąść prysznic w pieknych sanitariatach, naprawdę wyjątkowych i w chorwacji niepowtarzalnych. No ale w tygodniowym rejssie warto kolekcjonować jak najwiecej różnorodnych wspomnień



Jeżeli chodzi o dzieci, to żadnych nie będzie. W takim razie przemyślimy jeszcze te Kornaty. A co do jachtu, to dzięki Twoim radom zdecydowaliśmy, że pojedziemy wcześniej, jeżeli jacht już będzie dostępny to świetnie, jeżeli nie to chcemy się przejść po miasteczku, zjeść coś itp. Dziękuję za pomoc.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 mar 2017, o 12:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Z restauracji olecam dwie vis a vis północnego wjazdu do Mariny. Drinka, piwo warto wypic w nowiutkim świeżo oddanym do użytku klubie przy plaży. Miasteczko jak miasteczko.
Jesli Was kuszą Kornatu To proponuję pętlę Sukošan - Telescica so,) - przejscie od strony otwartego morza (piekne klifowate wysepki) na Kaprije Zirije czy inne "ije" na nocleg (bojki w nieobadanej urody zatoczkach) nd. - Potem Primosten pn. - Skradin wt - Sibenik zwiedzanie plus Tribunij no śr - czwartek lansik i np obiad na Vrgadzie, czy Murterze i nocleg w marinie Betina albo w ktorejs z licznych okolicznych zatoczek - piatek leniwy powrot na wieczor do Mariny, zopcja z zapuszczeniem sie ciut dalej do zwiedzenia Zadaru.
Gdyby byla opcja, że można wrocic do mariny raniutko w Sobotę, warto może nie wracac do betonowego Sukosanu i spedzic noc w Kuklicy na przykład.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 mar 2017, o 14:42 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 839
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 73
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
megie napisał(a):
W takim razie przemyślimy jeszcze te Kornaty. A co do jachtu, to dzięki Twoim radom zdecydowaliśmy, że pojedziemy wcześniej, jeżeli jacht już będzie dostępny to świetnie, jeżeli nie to chcemy się przejść po miasteczku, zjeść coś itp. Dziękuję za pomoc.

1. Co do jachtu to potwierdzam. W tym terminie wszystkie jachty powinny być przygotowane, ale nawet w szczycie sezonu, jak stawisz się w marinie powiedzmy o 10.00, to jest duża szansa, że przygotują Ci jacht tak, że o 13-14 będzie szybki odbiór i o 14-15 wypłyniecie. Wówczas jest szansa na pierwszy nocleg w Murterze i wtedy w niedzielę spokojnie doczołgacie się do Skradin (skoro tak bardzo chcecie).
2. Co do Kornat - każdy ma swoje osobiste spostrzeżenia, ale niewątpliwie im większa atrakcja tym bardziej przereklamowana i budzi skrajne emocje (podobnie jak Thira vel Santorini w Grecji). Przeciwnicy twierdzą (zresztą słusznie), że to tylko kupa kamieni... Zwolennicy powiedzą: Ale za to jaka kupa... Niby kupa to kupa i nigdy pachnieć nie będzie, ale to jest coś co trzeba zaliczyć - może niekoniecznie za pierwszym, ale za którymś razem na pewno...
Trasa z Kornatami na jaką się decydujecie jest jak najbardziej do ogarnięcia (w przeciwieństwie do pierwotnej), a jeśli byście się zdecydowali to polecam nocleg na Kornatach na bojce w głębokiej zatoce wyspy Lavsa. Wg. ostatniej wizyty tam (2014 rok, więc trzeba potwierdzić aktualne info) - cumowanie gratis (tzn. w cenie biletów do parku), choć nie wiem, czy nie pofatygowaliby się do nas z Konoby, gdybyśmy nie przyszli na kolację do nich sami. Trzeba się liczyć z tym, że jeśli nie kupicie biletów wstępu do parku, to o ile nie zatrzymacie się w trasie po Kornatach to może się Wam udać, ale jak zatrzymacie się na noc gdziekolwiek, to na pewno sympatyczni panowie podpłyną i sprawdzą bileciki...
Bezcenne wyjście na szczyt góry z niepowtarzalnymi widokami na całe Kornaty i nie tylko. Nie powinienem o tym pisać bo w obrębie parku zabronione jest poruszanie się poza wyznaczonymi szlakami. Niemniej jednak sporo ludzi podejmuje to ryzyko, ryzykując nie tylko karę, ale i zdrowie - spacer po ostrych jak brzytwy, kanciastych, nieregularnych kamieniach może skończyć się skręceniem/zwichnięciem/połamaniem nóg (niewłaściwe skreślić), zwłaszcza gdy nie dysponujemy odpowiednim obuwiem. Ale po wdrapaniu się na szczyt - 360 stopni i "aj em on tap of de łorld!!!" (podobnie jak np. na Vidowej Górze na Braciu).

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 mar 2017, o 23:09 

Dołączył(a): 10 wrz 2013, o 13:28
Posty: 69
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Biograd można zaplanować jako postój zaraz po wyruszeniu z Sukosanu, bo jest tam Konzum zaraz przy Marinie, zrobić zakupy na rejs i płynąć dalej:)

_________________
Pozdrawiam
Mirek Minicki


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2017, o 23:08 

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 13:53
Posty: 136
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
miros76 napisał(a):
nocleg na Kornatach na bojce w głębokiej zatoce wyspy Lavsa. Wg. ostatniej wizyty tam (2014 rok, więc trzeba potwierdzić aktualne info) - cumowanie gratis (tzn. w cenie biletów do parku), choć nie wiem, czy nie pofatygowaliby się do nas z Konoby, gdybyśmy nie przyszli na kolację do nich sami.

Jest pewna szansa, że Konoba jeszcze nie ruszy.

miros76 napisał(a):
Trzeba się liczyć z tym, że jeśli nie kupicie biletów wstępu do parku, to o ile nie zatrzymacie się w trasie po Kornatach to może się Wam udać, ale jak zatrzymacie się na noc gdziekolwiek, to na pewno sympatyczni panowie podpłyną i sprawdzą bileciki...

W południe też sprawdzają.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2017, o 23:33 

Dołączył(a): 26 mar 2017, o 23:08
Posty: 8
Podziękował : 13
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan
Panie i Panowie przeczytałem wiele wątków i niestety nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.. mianowicie jak wygląda meldowanie sie na UKF`ie do kapitanatów, VTS`ów itd. oczwiście mam na myslii praktykę... czy meldowac sie przed wyjsciem, wejsciem do portow ? czy raczej jest to niepraktykowane?

Wybieram sie w lipcu tego roku pierwzy raz na Adriatyk ponizej wstepna planowana mapka podglądowa trasy..Łódka Delphia 47


Załączniki:
TRASA.jpg
TRASA.jpg [ 363.94 KiB | Przeglądane 4381 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 mar 2017, o 07:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
oceansuccess napisał(a):
czy meldowac sie przed wyjsciem, wejsciem do portow ?

Nie, nie robi się tego. Ewentualnie można pytać marinę przy wejściu, marinę, nie port. Przy wyjściu już nie.
Ale ja nigdy tego nie robiłem.
Mariny pracują na kanale 17

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak



Za ten post autor Cape otrzymał podziękowanie od: oceansuccess
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 mar 2017, o 11:07 

Dołączył(a): 26 mar 2017, o 23:08
Posty: 8
Podziękował : 13
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan
dziekuje za informacje. pozdrowienia ze Szweckiego Nynashamn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 mar 2017, o 14:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Z UKF ką jest tak jak mowi Cape. Nikt tego nie wymaga, nie oczekuje. Natomiast czasem warto zapytać marinę na kanale 17 czy jest miejsce, żeby nie wplywać na próżno i nie robić sztucznego tloku.
Na trasie powyżej ponieważ planujecie rejs w lipcu, warto w Primostenie i w Hvarze zarezerwować sobie miejsce, żeby nie pędzić już do miejsca spoczynku wczesnym popoludniem, a dlugi lipcowy dzień, spędzić po drodze na wodzie, albo na kąpieach zatoczkowych. Zastanawiam się co ciągnie Was do Omiš. Jeśli jakaś sentymentalna podróź, albo wyciecza Cetiną no to OK. Ale nie licząc pieknych gór, miejscóweczka dosyć przeciętna. Przy miejskiej kei ledwie cztery miejsca, może pięć, można poszukac wolnej boi na rzece plynąc w stronę mostu, można stanac na kotwicy, ale jak tam sie trafi bora - to siwy dym...
Jeśli chodzi o pierwszy dzień, o sobotę, moim zdaniem szkoda zostawać w marinie. Šibenik można sobie zwiedzić w drodze do mariny. Nawet jeśli jacht odbierze się po południu, w zasięgu jest mnóstwo miejsc, cywilizowanych, dzikich, udanych i mniej ludnych, gdzie można spędzić pierwszą noc. Ja na Waszym miejscu, wyplynąłbym od razu, w kanale sibenickim kupił muszle w ktorejś z hodowli, i zobił doskonałą kolację w zatoczce na Prvic, Zlarin, Kakan, Kaprije... możliwości bez liku... Jeśli własne gotowanie, niekoniecznie, to Tribunij jest uroczym miasteczkiem, gdzie można milo spędzic wiczór. Podobnie Kaprije, albo miasteczko Zlarin. Cicha spokojna wysepka Krapanj... No naprawde wielki wybor pieknych miejsc. Można rowniesz wybrac sie do Skradin. Do Primostenu, jest bardzo blisko, wiec można w niedziele wybrac sie na wodospady...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!



Za ten post autor Sajmon otrzymał podziękowanie od: oceansuccess
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 mar 2017, o 14:30 

Dołączył(a): 26 mar 2017, o 23:08
Posty: 8
Podziękował : 13
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan
Tez tak własnie myslę.. zeby juz w sobote ruszyc. z tym Primosten zastanawiam sie.. i chyba jednak nocka bedzie na kotwicy pod Rogoznica.. szkoda zostawacna pierwsza noc w Szybeniku.. co do Omis.. w locji 888portow z 2013 roku widze, ze wejscie do srodka raczej nie mozliwe przy zanurzeniu Delphi 47 ( 2,5m) wiec albo kotwica albo łód szczescia i keja.. ciagną nas tam nasze dwie 13latki... które wszystko odddza za ZIPLINE czyli zjazd z owych gór na szelkach po linie.. nie ukrywam , ze sam chetnie skorzystam :) korzystał ktos z tej atrakcji? jak wyglada rezerwacja tego zjazdu? jak sie dostac i trafic na szczyt? z góry dzieki za wszelkie przydatne info odnosnie miejscówek, dobrych kanjpek i zacisznych , nocnych kotwicowisk.. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 mar 2017, o 22:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Faktycznie, że widziałem nie raz szalenców ;) którzy pokonują naprawdę powazne dystansy, miedzy gorami po przeciwnej stronie rzeki. Daleko i wysoko! Musi to byc kapitalne przeżycie!

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!



Za ten post autor Sajmon otrzymał podziękowanie od: oceansuccess
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 mar 2017, o 17:03 

Dołączył(a): 26 mar 2017, o 23:08
Posty: 8
Podziękował : 13
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan
https://www.youtube.com/watch?v=hP4LQ4u ... ture=share o tym dokladniej mowa :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2017, o 21:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sie 2015, o 10:02
Posty: 58
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: JSM
oceansuccess napisał(a):
...które wszystko odddza za ZIPLINE czyli zjazd z owych gór na szelkach po linie.. nie ukrywam , ze sam chetnie skorzystam korzystał ktos z tej atrakcji? jak wyglada rezerwacja tego zjazdu? jak sie dostac i trafic na szczyt?...


Zipline organizuje biuro http://zipline-croatia.com idąc od portu przed mostem w prawo. Trzeba się umówić co najmniej dzień wcześniej. Najlepiej jechać pierwszym kursem rano, wtedy jest najmniej ludzi. Zawożą Cię w góry do punktu startu i z przewodnikami, po krótkim szkoleniu zakładasz pieluchy ;) i zjeżdżasz w dół - warto :)

Pozdrawiam
Janek



Za ten post autor Janek_81 otrzymał podziękowanie od: oceansuccess
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2017, o 23:13 

Dołączył(a): 26 mar 2017, o 23:08
Posty: 8
Podziękował : 13
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan
dzieki Janek za info :) lipcu nadchodz juz! zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia.. mianowiscie gdy staniemy gdzies na kotwicy i chcemy ruszyc do miasta pontonem.. to co z owym pontonem na czas zwiedzania? jak to rozwiazujecie? zapiecie od roweru? ;) czy jakis lepszy patent? no bo troche sie obawiam,ze nie bedzie czym wracac na lodke...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 mar 2017, o 00:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
W Chorwacji nie musisz sie obawiać o ponton, to nie Karaiby ;) gdzie trzeba wszystko zapinać, ryglować, pilnować.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!



Za ten post autor Sajmon otrzymał podziękowanie od: oceansuccess
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 mar 2017, o 09:22 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 839
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 73
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Sajmon napisał(a):
W Chorwacji nie musisz sie obawiać o ponton, to nie Karaiby ;) gdzie trzeba wszystko zapinać, ryglować, pilnować.

Ło matko i masz! - a ja chciałem czarternąć kata na Karaibach... Teraz już wiem, że muszę ze sobą zabrać jeszcze ochroniarza...;-)
A co do pontonu to zawsze można do kotwicowiska dopłynąć wpław;-) Tyle, że przy zdawaniu łódki mogliby jednak zauważyć brak pontonu i silnika...;-)
Nie no spokojnie - jest tak jak Sajmon mówi - tam jest po prostu taka ilość tego sprzętu, że jest to podejrzewam towar zupełnie niechodliwy na czarnym rynku.

_________________
Mirek



Za ten post autor miros76 otrzymał podziękowanie od: oceansuccess
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 85 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL