Witam forumowiczów.
We wrześniu wybieram się na rejs do Cro i na pokładzie będę miał parę osób lubiących adrenalinę dlatego postanowiliśmy zahaczyć o Omiś, żeby skorzystać z tyrolki lub kanioningu.
I tu moje małe pytanie. Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak tam z cumowaniem? Ósemki niestety za dużo mi nie wyjaśniły a może ktoś był i podpowie jak tam z warunkami.

dzięki
Dawid

W miejskim porciku, miszcza się może cztery jachty przecietnej wielkosci. Tuż obok widzialem kotwiczące jednostki, a razu pewnego, bujajace sie bezstresowo przy bora 9 - 10 Bf
Można spróbować (z wlasciwą dozą nieśmialości) wplynąć w nurt Cetiny i poszukac tam wolnej bojki. Nie wiem kto tymi bojkami zarzadza, czy to sa prywatne, czy część jest miejskich, ale widywalem tam na rzece jachty, wygladajace na czarterowe, transferowe

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Cześć

Dzięki za info, będę w takim razie "napierał" na miejski port bo płynę sun odyssey 39 więc duża jednostka to to nie jest albo zostanie kotwica. Co do Cetiny to raczej przez tą dozę nieśmiałości nie będę się tam wpychał żeby nie wpaść na jakąś niezapowiedzianą łachę piachu .

pozdrawiam
Dawid