Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Tania marina lub port poszukiwany https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=28&t=31169 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | junak73 [ 19 gru 2019, o 17:07 ] |
Tytuł: | Tania marina lub port poszukiwany |
Jak w temacie szukam taniej mariny lub porciku na morzu Śródziemnym , na zachód od Palmy de Majorki gdzie mogę postawić jacht na okres około dwóch miesięcy. Tak od połowy stycznia do połowy marca. Najlepiej gdzieś w Hiszpani gdzie można dolecieć samolotem. Ale może być i Portugalia. |
Autor: | Bogdan Bednarz [ 21 gru 2019, o 11:19 ] | ||
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany | ||
Puerto Deportivo Almerimar. Kilka lat temu "zimowaliśmy" tam cały rok, ceny były konkurencyjne. Aktualne - w załączniku.
|
Autor: | junak73 [ 21 gru 2019, o 17:08 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
cena promocyjna super. Tylko że nie dopowiadają na maile. A po hiszpańsku niestety no abla. |
Autor: | plitkin [ 21 gru 2019, o 18:48 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
junak73 napisał(a): Tylko że nie dopowiadają na maile. Masz 2 wyjścia: 1. Rozpaczać nad tym jak się traktuje klienta, robić burzę i strzelić focha, mówiąc o tym, że cały świat powinien stosować zasadę "klient nasz pan"... Albo 2. Tak jak Ci pisałem: zadzwonić. Znaleźć tłumacza, zadzwonić i załatwić temat. Nie po angielsku, tylko po hiszpańsku. To praktyka, nie teoria. |
Autor: | junak73 [ 21 gru 2019, o 19:19 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Ot słowa otuchy. ![]() |
Autor: | plitkin [ 21 gru 2019, o 19:37 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Z angielskim może być kiepsko (praktyka), choć szansę są. Znajdź byle studenta z hiszpańskim, daj mu 30 zł i załatw temat. Na fejsie w moment ogarniesz. |
Autor: | Bogdan Bednarz [ 21 gru 2019, o 20:30 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Z angielskim jak najbardziej. To jest bardzo dobrze zorganizowana marina ( duża, a nie żadne dwa pomosty) . Dwa lata temu menagerem był tam bardzo kumaty Japończyk, myślę, że jest do dziś. Sprawę powinno się dać załatwić telefonicznie. Albo jechać do nich w ciemno , miejsca na pewno wystarczy. |
Autor: | AlexR [ 21 gru 2019, o 21:55 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Byłem tam dokładnie rok temu, mówią po angielsku bez zająknięcia - stacjonuje tam niemało jednostek niehiszpańskich - telefon powinien załatwić sprawę od ręki. Należy pamiętać, że teraz mamy okres mocno poza sezonem, że jesteśmy w Hiszpanii, że jest po prostu „maniana”... Pozdrawiam Olek |
Autor: | junak73 [ 21 gru 2019, o 22:05 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Też tak myślę, to nie Francja że nikt w lengłydżu nie rozmawia ![]() |
Autor: | piotras [ 21 gru 2019, o 22:24 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Cytuj: że jest po prostu „maniana”... Pozdrawiam Olek Olek, " maniana " po hiszpańsku oznacza " jutro ". Nie kumam co masz na myśli. A Spanish caľkiem dobrze speak english. Dlatego lepiej jest zadzwonić. Sent from my E6853 using Tapatalk |
Autor: | AlexR [ 22 gru 2019, o 20:15 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
piotras napisał(a): Cytuj: że jest po prostu „maniana”... Pozdrawiam Olek Olek, " maniana " po hiszpańsku oznacza " jutro ". Nie kumam co masz na myśli. A Spanish caľkiem dobrze speak english. Dlatego lepiej jest zadzwonić. Sent from my E6853 using Tapatalk Sorry, poszedłem mocno na skróty: klasyczna hiszpańska "maniana" - słowo słusznie przez Ciebie przetłumaczone jako "jutro" - oznacza bardziej styl działania, taki niespieszny, na luziku, po co się stresować, może poczekać do jutra... A konkretnie myślałem o tym, że dlatego na maila nie odpisują tak od razu, pewnie do telefonu biec też nie będą... No i pamiętam z zeszłego roku, że mieli akurat siestę jak weszliśmy do mariny i czekaliśmy przy visitors pontoon na jej koniec, by się zarejestrować... Pozdrawiam Olek |
Autor: | -O- [ 23 gru 2019, o 00:10 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
AlexR napisał(a): Sorry, poszedłem mocno na skróty To ja zapytam co to jest "visitors pontoon"? Chyba, że miało być pantalan z hiszpańskiego, co w połocżeniu z angielskim "visitor" brzmi dość komicznie. Ale to już nie jest skrót. Zawsze bezpieczniej jest używać ojczystego języka, szczególnie gdy obcego się nie zna. Mogłeś przecież użyć: pomost dla gości. A w tym konkretnym przypadku nabrzeże, bo biuro mariny w Alnerimar mieści się przy nabrzeżu. |
Autor: | AlexR [ 23 gru 2019, o 11:13 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
-O- napisał(a): AlexR napisał(a): Sorry, poszedłem mocno na skróty To ja zapytam co to jest "visitors pontoon"? Chyba, że miało być pantalan z hiszpańskiego, co w połocżeniu z angielskim "visitor" brzmi dość komicznie. Ale to już nie jest skrót. Zawsze bezpieczniej jest używać ojczystego języka, szczególnie gdy obcego się nie zna. Mogłeś przecież użyć: pomost dla gości. A w tym konkretnym przypadku nabrzeże, bo biuro mariny w Alnerimar mieści się przy nabrzeżu. O madre mia! Święta idą, dobry duch rozdaje pocztówki z Mikołajem a Ty się czepiasz jakby jutro świat się miał skończyć! Frohe Weihnachten i oby Ci Papa Noel przyniósł molti regali ![]() Pozdrawiam Olek |
Autor: | piotras [ 23 gru 2019, o 12:00 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
-O- napisał(a): AlexR napisał(a): Sorry, poszedłem mocno na skróty To ja zapytam co to jest "visitors pontoon"? A czego tu nie rozumiesz? Sent from my E6853 using Tapatalk |
Autor: | -O- [ 23 gru 2019, o 20:03 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
AlexR napisał(a): duch rozdaje pocztówki z Mikołajem a Ty się czepiasz Taki miałem dzoień na czepianie się. Przyleciałem do Polski na kilka dni i wszysto mnie wnerwia. Normalnie nie interesuje mnie jak kto mówi. Zaraz odlatuję i odzyskam stan normalności. |
Autor: | emeryt [ 30 gru 2019, o 08:33 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Dzień dobry. Bogdan Bednarz napisał(a): Kilka lat temu "zimowaliśmy" Jak piszesz, to będziesz wiedział najlepiej. Nieśmiało zapytam. Pierwsze, dlaczego cennik opiewa tylko 8 miesięcy. I drugie, w cenniku jest warunek, INVERNADA SIN TRIPULACION/ WINTERING WITHOUT PEOPLE ON THE BOAT. Czy to znaczy, że w okresie zimowym, na jachcie kategorycznie nie wolno przebywać? I które miesiące są u nich miesiącami zimowymi? Będę wdzięczny za odpowiedź emeryt |
Autor: | Bogdan Bednarz [ 30 gru 2019, o 17:00 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
emeryt napisał(a): Dzień dobry. O kurcze, ale podniosłeś poprzeczkę ![]() Zgodnie z prawdą na wszystkie Twoje pytania mogę dać jedną odpowiedź : nie wiem. Załatwiałem ten postój na dłuższy czas, bo jacht przeznaczony był do sprzedaży i należało przypuszczać, że od ręki nie pójdzie. Początkowo zapłaciłem za sześc miesięcy, potem przedłużyło się do roku. Na pewno mieli najlepszą ofertę, a szukaliśmy dosyć szeroko. Trochę drożej było w Gibraltarze. Z tego co pamiętam, to okres zimowy generalnie rozumieli jako "po sezonie" , czyli chyba od października do kwietnia, ale pewności nie mam. Almerimar to duża marina, w której większość jachtów stoi i długo się nie rusza. Im dłużej, tym koszt jednostkowy doby mniejszy. Nawet coś chyba jeszcze ugryzłem z cennika - oczywiście już na miejscu przy podpisywaniu umowy. Stąd też zapewne warunek postoju bez ludzi - mniejsze obłożenie choćby sanitariatów, miejsc na samochodowym parkingu i w ogóle mniejszy rozgardiasz. Stawiają łódkę, biorą kasę i nie mają z nią więcej kłopotu. Duże znaczenie zapewne ma chęć niedopuszczenia do koczowania w marinie ubogich jachtowych włóczęgów, którzy pewnie tłumnie by tu zawitali i upstrzyli okolicę wywieszoną bielizną, anteną satelitarną na dachu nadbudówki , chodzącym na okrągło telewizorem postawionym w kokpicie przy kei , gdakaniem kur w klatkach i ogólnym cyrkiem. Spotkałem takie towarzystwo np. w Melilli , gdzie z racji taniego postoju i braku podobnego wymogu , na jachtach i różnego rodzaju barkach wegetowało tam sporo żeglarskiego folkloru. Siedziało na jachtach i nigdzie się nie ruszało. Zagadnięty przeze mnie jakiś Irlandczyk wyjaśnił mi : ja tu po prostu żyję. Tak więc, w Almerimar nikt Ci nie zabroni przyjechać na zimujący jacht, spędzić na nim noc i wypłynąć na kilka dni. Też tak czyniłem kilka razy i problemu nie było. Ale jak zaczniesz na nim "żyć", to problem zapewne szybko się pojawi. Tak mi się to wszystko układa na podstawie mojego doświadczenia, jak jest rzeczywiście - trzeba sprawdzić. |
Autor: | emeryt [ 30 gru 2019, o 17:39 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Bogdan Bednarz napisał(a): O kurcze, ale podniosłeś poprzeczkę Bardzo dziękuję za obszerną i dokładną informację. To teraz znacznie obniżę. Rozumiem że mieszkasz w Polsce, jak realizowałeś dojazd do jachtu. Chodzi mi o połączenia lotnicze. czy z nich korzystałeś, jak tak, to się podziel, skąd, jakimi liniami, najlepiej i najtaniej. Ja próbowałem coś "wymacać". Wyszło że najtaniej z Warszawy, z przesiadką w Barcelonie do Almerii. A jak według Ciebie? Łączę pozdrowienia ![]() emeryt |
Autor: | robertrze [ 30 gru 2019, o 18:53 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Możesz próbować do Malagi. Między Malagą i Almerią jeździ kilka autobusów dziennie. Nie jadą przez Almerimar, ale trzeba się przenieść w El Ejido. Pozdrawiam Robert Rzepecki |
Autor: | junak73 [ 30 gru 2019, o 19:36 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
Najtaniej to ja kupiłem bilety na 03.01.2020 z Berlina do Palmy za jedyne 9,99 Euro |
Autor: | emeryt [ 30 gru 2019, o 20:47 ] |
Tytuł: | Re: Tania marina lub port poszukiwany |
robertrze napisał(a): Możesz próbować do Malag Ten kierunek wygląda obiecująco cenowo, ale też z przesiadką w Barcelonie. Bezpośrednio trochę drożej. junak73 napisał(a): z Berlina do Palmy za jedyne 9,99 Euro Czy musisz mnie denerwować. Gratuluję szczęścia! emeryt |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |