Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Balaton, kilka pytań :)
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=28&t=6376
Strona 1 z 1

Autor:  Marcin664 [ 5 lis 2010, o 19:21 ]
Tytuł:  Balaton, kilka pytań :)

Witam,
Od kilku lat mam ochotę na jakiś większy akwen. Niestety nie czuję się na siłach aby kolejnym akwenem było morze więc wpadłem ze znajomymi na pomysł aby na przyszłe wakacje pojechać nad Balaton. Wstępne plany mamy takie aby jechać tam na 10-14 dni. Wyczarterować 1-2 jachty mieczowe i trochę popływać po tym węgierskim morzu. Co do jachtów to najchętniej wyczarterowałbym jakiś mały szybki jachcik którym można się pobawić. Najlepiej coś klasy 730 (gin, MK cafe 24 itp.) ewentualnie coś większego ale nie chcę aby był to pływający hotel ważący 4 tony. Zależy mi na tym aby wyczarterować coś bez kila ponieważ nie chcę codziennie wpływać do portu ze względów finansowych (liczę na noclegi na dziko). W związku z tym mam pytanie czy mógłby mi ktoś coś polecić ? Podać jakiś link do sprawdzonych armatorów ? Poza tym czy stopień żeglarz jachtowy pzż jest uznawany na Węgrzech ? Czy są problemy z noclegami na dziko ? A może ktoś ma jakieś dobre rady związane z tym akwenem ?

Autor:  Wojciech [ 5 lis 2010, o 20:12 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Tu znajdziesz o Balatonie


http://www.przewodnikzeglarski.pl/


W.P.R.

Autor:  Kurczak [ 5 lis 2010, o 21:06 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Choć raz chciałem być przed Tobą. I wkleić linka z Batiarowym przewodnikiem po Balatonie :(
Miało być pięknie, a wyszło jak zwykle :D
Jestem sfrustrowany i popadnę w depresję . Ooooo :lol:

Autor:  Wojciech [ 5 lis 2010, o 23:03 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Piotr bardzo Ciebie przepraszam,nie przypuszczałem,że zależało Tobie na tym. :lol:
Pozdrawiam.
Wojciech Port Rybnik

Autor:  elektryczny [ 5 lis 2010, o 23:06 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Toż i ja chciałem Zbyszka Klmczaka polecić. No już wiesz w takim razie gdzie szukać a i pewnie sam autor zabierze głos w sprawie :wink:

Autor:  Wojciech [ 6 lis 2010, o 08:43 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

w 2009 nasz jacht klubowy cumulus (opty 64) kiler pływał po Balatonie.
...z informacji przekazanej przez naszego bosmana,który zawoził jacht na Balaton wiem,że...
alkohol i benzyna... drogo :(

Pozdrawiam.
Wojciech Port Rybnik

Autor:  Batiar [ 6 lis 2010, o 09:57 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

elektryczny napisał(a):
Toż i ja chciałem Zbyszka Klmczaka polecić. No już wiesz w takim razie gdzie szukać a i pewnie sam autor zabierze głos w sprawie :wink:

wywołany się zgłasza. Niewiele do dodania,poza tym, że na postoje na dziko nie ma co liczyć, chyba, że na kotwicy, przy szuwarach lub w samym szczypiorku. Są takie przetarte ścieżki przez miejscowych wędkarzy, którzy z brzegu przedostają się na wodę przez szerokie pasy trzcin. Balaton jest w strefie przeciągów S-N i potrafi tam kilka razy na dobę nieźle powiać. Płytkość sprawia, że falka wypiętrza się błyskawicznie i stanie w odsłoniętym miejscu nie jest godne polecenia. Nie, to nie jest dobry pomysł.
Co do cen benzyny i alkoholu, to nie wierzę w "wysokie ceny" Pamiętam, jak przed laty cena postoju w marinie wynosiła w przeliczeniu 2000 zł ( juz wiecie, jak dawno to było) i za to można było kupić 2L miejscowej brandy. Przez tydzień chodziłem i płakałem oraz szukałem gdzie by tu stanąć za darmo. Nic z tego, poza jednym wyjątkiem. Blisko Fenyod była zdewastowana marina po WRL. Ale teraz na pewno już jest czynna.
Nie odwiedzam już Balatonu, ale w ub,r. wracając z Chorwacji nocowałem z sentymentu na Tihany. Kupiłem dużo.... no tego, co to podobno jest drogie.

Autor:  Wojciech [ 6 lis 2010, o 10:14 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

...cenna informacja dodatkowa. :wink:
Widocznie naszemu bosmanowi za mało płacimy i przelicznik był dla niego wysoki. :lol:

W.P.R.

Autor:  Batiar [ 6 lis 2010, o 10:58 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Wojciech1968 napisał(a):
...cenna informacja dodatkowa. :wink:
Widocznie naszemu bosmanowi za mało płacimy i przelicznik był dla niego wysoki. :lol:

W.P.R.

Najwyraźniej :)

Autor:  Marcin664 [ 6 lis 2010, o 16:30 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Dziękuję za pożyteczny link oraz za cenną informację związaną z brakiem możliwości nocowania na dziko. W związku z tym będę musiał się dowiedzieć o aktualne ceny marin i przemyśleć czy będzie mnie stać na taki wyjazd.

Autor:  Wojciech [ 6 lis 2010, o 16:59 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Pozdrawiam.
Wojciech Port Rybnik

Autor:  Batiar [ 7 lis 2010, o 09:37 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Marcin664 napisał(a):
Dziękuję za pożyteczny link oraz za cenną informację związaną z brakiem możliwości nocowania na dziko. W związku z tym będę musiał się dowiedzieć o aktualne ceny marin i przemyśleć czy będzie mnie stać na taki wyjazd.

MAHART - to Balatońskie linie pasażerskie. Przy ich portach potworzyli małe przystanie dla jachtów. Nie bylo tam żadnego zaplecza ale stało się za darmo- o ile czarterowało się jacht w ich firmie. To było w Siofoku, mieli kilka jachtów. Nie mam pojecia czy istnieją. Ale poszukaj strony MAHART, może tam coś jest aktualnego. Postoje w marinach są dość drogie, ale problemem jest raczej brak miejsc. Prawie wszystkie miejsca są Rezydentów. Dla tranzytu , (znak taki drogowy, nam znany miejsce postoju) jest kilka zaledwie miejsc.
Nie wszędzie tak jest ale jest.

Autor:  tuptipl [ 26 lis 2010, o 07:29 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Co prawda minelo juz kilka lat od czasu gdy czarterowalem jacht nad Balatonem, jednakze bylo to juz w tym tysiacleciu ;-). W zwiazku z tym ze chcielismy poplynac w dwie rodzinki (razem 6 osob z malymi wowczas dziecmi) szukalismy nieco wiekszej jednostki, za pierwszym razem udalo nam sie znalezc jacht 25 stopowy przez wlasciciela sklepu zeglarskiego w Siofoku (w drodze do portu jachtowego na "ostatniej prostej" po prawej stronie), mariny byly juz oplacone przez wlasciciela (roczna karta ktora posiadali wlasciciele jachtow majacych wykupione miejsce w marinie, uprawniala do korzystania z wszystkich marin tej grupy na calym akwenie – znakiem rozpoznawczym byla winietka na maszcie, a do tego karta magnetyczna ktora sluzyla do otwierania WC i umywalni).
W nastepnym roku jako juz „sprawdzona zaloga", rowniez przez ten sklep zeglarski udalo nam sie wyczarterowac „ogromna jednostke“ na skale Balatonu majaca cale 28 stop od prywatnego armatora. Na marginesie: jak pozyczalismy ow bardzo pieknie zadbany jacht, wlasciciel podwiozl nas do centrum swoim Trabantem, oddawajac jacht, przyjechal nowiutkim Oplem Corsa i nie ukrywal, ze dzieki czarterowi mial na pierwsza rate, co nas mocno podbudowalo – no coz nie bede ukrywal ze odrobina proznosci nie jest mi obca :oops: . Podobnie jak rok wczesniej wszystkie mariny byly oplacone przez wlasciciela.
Za kazdym razem usilowalismy znalezc nad Balatonem firmy czarterujace z prawdziwego znaczenia, niestety nie udala nam sie ta sztuka, jedynie w Balatonfoeldvar stalo kilka jachtow, ktore wygladaly na przeznaczone do czarteru. Zaznaczam raz jeszcze, ze sa to doswiadczenia z lat 2003 i 2004! Jeszcze jedno spostrzezenie z tamtego czasu dotyczylo samych wegrow, ktorzy zeglowanie nad Balatonem traktowali jako tzw. Daysailing, innymi slowy plywali w ciagu dnia, parkowali jacht w porcie i udawali sie na spoczynek do wynajetego badz wlasnego domku. W portach bylismy jednymi z nielicznych ktorzy mieszkali na jachcie. Ciekaw jestem czy cos sie w tym wzgledzie zmienilo.
Pozdrawiam

Autor:  Batiar [ 26 lis 2010, o 09:17 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Cytuj:
Za kazdym razem usilowalismy znalezc nad Balatonem firmy czarterujace z prawdziwego znaczenia, niestety nie udala nam sie ta sztuka, jedynie w Balatonfoeldvar stalo kilka jachtow, ktore wygladaly na przeznaczone do czarteru. Zaznaczam raz jeszcze, ze sa to doswiadczenia z lat 2003 i 2004! Jeszcze jedno spostrzezenie z tamtego czasu dotyczylo samych wegrow, ktorzy zeglowanie nad Balatonem traktowali jako tzw. Daysailing, innymi slowy plywali w ciagu dnia, parkowali jacht w porcie i udawali sie na spoczynek do wynajetego badz wlasnego domku. W portach bylismy jednymi z nielicznych ktorzy mieszkali na jachcie. Ciekaw jestem czy cos sie w tym wzgledzie zmienilo.
Pozdrawiam

Kiepsko szukaliście, w tym czasie już kilka firm czarterowało jachty, nawet firma związana z MAHART ( żegluga pasażerska). Porobili nawet miejsca postojowe w pobliżu swoich portów i stalo się tam za darmo ( w cenie czarteru). Nic poza postojem, tam nie było.
Dzisiaj nawet w Polsce są pośrednicy.
Balaton jest i będzie akwenem armatorskim. Tranzyt to ułamek procenta żeglujących.
Polecam więcej materiału na stronie.

Autor:  Wojciech [ 23 lut 2012, o 17:04 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Czy ktoś ma wiedzę , jak kształtować się będą w sezonie 2012 ( czerwiec-wrzesień ) opłaty za postój jachtu 6-7,5 m długości na Balatonie ?

Autor:  Marian J. [ 24 lut 2012, o 12:34 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

W ubiegłym roku w "Żaglach" w trzech kolejnych numerach była relacja z czarteru jachtu na Balatonie. Chyba w ostatniej relacji na zdjęciu jest autor tej relacji trzymający locję Balatonu i narzekający, że niestety wydanej tylko w języku węgierskim. Wrzuciłam w Google słówko które przeczytałem na tym zdjęciu "balatonkikotok" i tak trafiłem na stronę w której są opisy wszystkich 114 marin, portów, przystani i pomostów nad Balatonem. Przy niektórych przystaniach są podane strony www danej przystani lub dane kontaktowe. Trochę to trwało ale wybrałem wersję anglojęzyczną tej strony skopiowałem do Worda i zrobiłem sobie na własny użytek prywatną locję Balatonu. Podaję adres tej strony:http://www.balatonikikotok.hu/ Podkreśliłem, że ilość wszystkich portów nad Balatonem to 114. Patrząc na mapę to można by powiedzieć, że Balaton ma wielkość polskiej i połowę rosyjskiej części Zalewu Wiślanego. Gdyby taka ilość portów powstała nad Zalewem Wiślanym i w ślad za tym więcej jachtów by tam było to być może mniej byłoby przeciwników kontrowersyjnego przekopu przez mierzeję i połączenia w ten sposób Zalewu Wiślanego z Bałtykiem, niezależnie od istniejących połączeń wodami śródlądowymi Szkarpawą i Nogatem. Co do cen nad Balatonem to można znaleźć ceny na stronach www tych balatońskich przystani. Ale zwróciłem uwagę, że w niektórych przypadkach ceny spadają po 20 sierpnia. Może mi kiedyś odbije i zaholuję swoją łódkę nad Balaton. Locję już mam :D

Pozdrawiam Marian Janaś

Autor:  Wojciech [ 24 lut 2012, o 14:39 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Dziękuję bardzo za info.
Ceny się zmieniają. W roku 2010 opłata za jacht typ Cumulus wyniosła na nasze 3800 zł na sezon w Balatonfüred.

Autor:  Jaromir [ 24 lut 2012, o 14:46 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Marian J napisał(a):
Patrząc na mapę to można by powiedzieć, że Balaton ma wielkość polskiej i połowę rosyjskiej części Zalewu Wiślanego. Gdyby taka ilość portów powstała nad Zalewem Wiślanym i w ślad za tym więcej jachtów by tam było to być może mniej byłoby przeciwników kontrowersyjnego przekopu przez mierzeję i połączenia w ten sposób Zalewu Wiślanego z Bałtykiem, niezależnie od istniejących połączeń wodami śródlądowymi Szkarpawą i Nogatem.

Cóż - nie widzę przeszkód, aby prócz 114 marin nad Zalewem powstało dodatkowo ze dwadziescia marin na Nogacie, Szkarpawie i Wiśle Królewieckiej. To byłoby jakby bardziej rozsądne i niemal 100% tańsze niż "przekop". ;)
Czyli 114 + 20 małych prywatnych, rodzinnych biznesikow zamiast jednej gigantomastycznej, państwowej ściemy, powstałej z woli urzędników i dla pomnożenia ich etatów...
A zainicjować trwały rozwój turystycznego użytkowania Zalewu moim zdaniem należałoby od zmiany statusu wód Zalewu z "morskich" na śródlądowe. Pewnie przydatna byłaby także inwestycja w sieć stacji ratowniczych - realizowana np. przez propozycje kontraktów na ratownicze zabezpieczenia Zalewu skierowane do WOPR czy innych stowarzyszeń społecznych. :cool:

Autor:  Mieszek [ 31 maja 2012, o 14:33 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

No to jeszcze tylko pytanie skąd wziąć tam jacht? Czy ktoś poleca jakąś konkretną firmę czarterową? Te najbardziej komercyjne, to cenami nie ustępują Chorwacji, po moim wstępnym rozeznaniu, jeżeli przeliczyć na osobę cenę za tydzień czarteru.

Myślę o łódce 4 + skipper, może 5 + 1 ? Może ma ktoś jakichś znajomych, którzy tam czarterują, albo prywatnych armatorów?

Autor:  DieSpinnePL [ 7 kwi 2014, o 16:40 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Sorrki za odkopanie tematu - ponawiam pytanie kolegi z poprzedniego postu - gdzie warto wyczarterować?

Autor:  lagunangera [ 16 kwi 2015, o 16:20 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Witam,
Chciałam spytać bardziej doświadczonych kolegów o pływanie po Balatonie - tak wiem przewodnik żeglarski już poczytałam. W czym rzecz? Razem z przyjaciółmi z Erasmusa postanowiłam sie wybrać na majówkę pożeglować po Balatonie. Będę jedyna osobą na łajbie ogarniającą żeglarstwo. Już wcześniej pływałam z samymi ludźmi, którzy nie mieli bladego pojęcia o żeglarstwie i dawałam spokojnie rade (na Mazurach). Na Balatonie będe pierwszy raz i jak poczytałam o tym akwenie, to zaczęłam się zastanawiać, czy to na pewno odpowiedzialne z mojej strony, wybierać się na Balaton ( gdzie są duże fale i ponoć często mocne wiatry) z osobami które będą pierwszy raz przeżywać żeglarską przygodę. Co o tym myślicie?

Autor:  plitkin [ 16 kwi 2015, o 17:22 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Mocne wiatry sa rzadkoscia. Tam jest doskonala sprawdzalnosc prognoz. Wszystko bedzie dobrze.

Autor:  lagunangera [ 22 kwi 2015, o 15:14 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

dziękuje bardzo za odpowiedź :)

Autor:  pavelno1 [ 28 kwi 2015, o 19:39 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

Hej, lagunangera.
Ja również wybieram się na balaton w majówkę. Poieważ będzie nas na jachcie tylko dwóch, chętnie się z Wami zintergujemy (towarzystwo Erasmusowe jest nam bardzo bliskie)
W razie potrzeby także możemy pomóc, jesteśmy obaj sternikami.
My wyruszamy 30 kwietnia z Balatonfured.
Pozdrawiam Paweł, mój mail: pavelno1@gmail.com

Autor:  marcingebus [ 10 cze 2015, o 04:19 ]
Tytuł:  Re: Balaton, kilka pytań :)

My planujemy być w wersji maks 8-26 lipiec 2015. Będziemy mieli plażowego kata ze sobą jednego lub może dwa (mniejsza szansa). Miejsce stacjonarne: Kamping Napfeny w Revfulop. Gdyby ktoś był w okolicy i szukał integracji, to zapraszam na PW. Pewno będę od czasu do czasu zaglądał do Lapka.

A jak było koledzy na majówce?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/