Na morzu Jońskim nie pływałem, ale sporo na innych morzach morza Śródziemnego i nigdy komary nie były problemem. Baa, nie przypominam sobie żadnych komarów i innych flajów
| Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
| Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=28&t=8948 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | BMarek [ 11 lip 2011, o 09:17 ] |
| Tytuł: | Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
Czy na Wyspach Jońskich komary są uciążliwe w lipcu i sierpniu? A jak jest z tym problemem w innych miesiącach lata ? Interesują mnie też Wasze metody walki z tym paskudztwem - co jest najbardziej skuteczne tam w Grecji (pomijając oczywiście typowe sposoby jak spraye przeciwkomarowe, świeczki itp.). Marek Bednarczyk |
|
| Autor: | Cape [ 11 lip 2011, o 09:46 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
Na morzu Jońskim nie pływałem, ale sporo na innych morzach morza Śródziemnego i nigdy komary nie były problemem. Baa, nie przypominam sobie żadnych komarów i innych flajów
|
|
| Autor: | Doktor [ 11 lip 2011, o 09:52 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
Bruno widział komary, ja nie  Ale prawdziwym utrapieniem w czasie posiłków są osy, a w szczególności na Meganisi. |
|
| Autor: | Piotr Kasperaszek [ 11 lip 2011, o 10:32 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
Niestety muszę Cię zmartwić, komary są ( są tez homary, ale te są niegroźne ). Wszędzie, gdzie będziesz stał i będzie spokój (brak wiatru ) to tałatajstwo Cię dopadnie. Najgorsze jak już wlezie na łódkę i się schowa, to potem po nocach "bzyka". doktor napisał(a): Ale prawdziwym utrapieniem w czasie posiłków są osy, a w szczególności na Meganisi. to faktycznie jest utrapienie, szczególnie jeśłi ktoś jest uczulony na ich jad |
|
| Autor: | Maar [ 11 lip 2011, o 15:02 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
W Gouva na Korfu, buteleczka naprawdę działającego środka na komary kosztuje (-owała 3 lata temu) 25 eurasków. W zależności od miejsca stania - można się wściec lub można nie zauważyć. Weź ze sobą jakieś antykomarowe świństwo! ps. Kiedyś moje dziecko (jak jeszcze małe było) musiało brać wapno czy inny środek antyalergiczny, bo ją tak pogryzły na Jońskim, że aż gorączki dostała. |
|
| Autor: | Cape [ 11 lip 2011, o 15:22 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
Maar napisał(a): pogryzły na Jońskim, że aż gorączki dostała. No już wiem, czemu tam nie byłem Na Egejskim pływałem wielokrotnie od Aten po Dodekanez. Z Kretą i bez Krety, ale nigdy problemów z komarami nie było. Żadnego. |
|
| Autor: | Piotr Kasperaszek [ 11 lip 2011, o 16:48 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
Na Krecie, w marinie Aghios Nikolaos niestety cholery są. Jak tylko uspokoi się wiatr, wychdozą z każdego zakątka i gryzą. |
|
| Autor: | BMarek [ 11 lip 2011, o 22:33 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
Dzięki Panowie. Pozostaje mi więc uzbroić się w markecie w baterię różnej maści specyfików anty-zanzare. Marek |
|
| Autor: | tuptipl [ 30 lip 2011, o 16:42 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
Wlasnie wrocilem z Jonskiego, w ciagu dwoch tygodni spotkalem jednego komara i nawet nie byl dokuczliwy  ale caly czas wialo przyzwoicie, wiec pewnie je wywialo. W ubieglym roku nie spotkalem zadnych komarow nawet w Guovii, a wialo zdecydowanie slabiej. |
|
| Autor: | BMarek [ 30 lip 2011, o 23:27 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
A ja wlasnie skonczylem tam rejs i niestety komary troche daly nam w kosc. Od sasiadow w porcie dowiedzialem sie, za najlepsza jest citronella. Nie zdazyem juz kupic i sprawdzic jaka jest jej skutecznosc na wlasnej skorze. Natomiast na osy dobre jest palenie kawy zmielonej na pyl. Marek |
|
| Autor: | Piotr Kasperaszek [ 31 lip 2011, o 08:24 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
BMarek napisał(a): A ja wlasnie skonczylem tam rejs i niestety komary troche daly nam w kosc. Od sasiadow w porcie dowiedzialem sie, za najlepsza jest citronella. Nie zdazyem juz kupic i sprawdzic jaka jest jej skutecznosc na wlasnej skorze. Natomiast na osy dobre jest palenie kawy zmielonej na pyl. Marek podejrzewam, że z tą citronellą to chodziło o to, że jak wypijesz butelkę to nie czujesz jak komary gryzą
|
|
| Autor: | BMarek [ 8 sie 2011, o 23:46 ] |
| Tytuł: | Re: Komary na Jońskim (i w Grecji w ogóle) |
Greg Zorba napisał(a): podejrzewam, że z tą citronellą to chodziło o to, że jak wypijesz butelkę to nie czujesz jak komary gryzą Kobitka z sąsiedniego jachtu, która o tym opowiadała wyraźnie gestem wskazywała na wcieranie, więc albo chodziło o inną Citronellę, albo trzeba po wypiciu resztkę wetrzeć Marek |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|